Gosik71 Posted November 14, 2005 Share Posted November 14, 2005 30.04 - Międzynarodowa Wystawa w Satu Mare (Rumunia) - kto ma więcej info o tej wystawie? Obsady sędziowskie (przede wszystkim!!!) opłaty i zgłoszenia... Oczywiście tradycyjnie pytam - kto się wybiera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovi Posted November 15, 2005 Share Posted November 15, 2005 W tym czasie są tam 2 wystawy : 29.04 - CAC, a 30.04 CACIB. Na razie nie ma żadnych bliższych informacji poza datą. No ja mam chrapke na tą wystawę bo to najbliższa z możliwych wystawa w Rumunii ( chodzi mi o odległośc Polska - Rumunia ) :D Sądzę,że ceny nie będa powalające :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 15, 2005 Author Share Posted November 15, 2005 To jak się coś dowiesz to daj znać. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zanetta Posted November 15, 2005 Share Posted November 15, 2005 Co do obsady sedziowskiej radze sie nie nastawiac na konkrety :wink: tam nawet w trakcie trwania wystawy potrafia zmienic sedziego tylko dlatego ze akurat w jakiejs tam rasie jest pies ktorego dany sedzia chce lub nie chce sedziowac, ostatnio tak bylo na krajowej w oradeii, z cennikiem tez jest roznie - radze wziasc wiecej euro nawet 10/15 wiecej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 15, 2005 Author Share Posted November 15, 2005 Ale chociaż wstępnie niech coś napiszą, żeby było wiadomo na czym stoimy. A jak już dojedziemy, to się stawia wszystko na jedną kartę. Jeśli pojedziemy oczywiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agasia Posted November 28, 2005 Share Posted November 28, 2005 I ma ktos jakies informacie? Bylabym zainteresowana :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 28, 2005 Author Share Posted November 28, 2005 Narazie cisza... :-? Też czekam, być może też byśmy jechali... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovi Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 Ja mam jeszcze takie pytanie: czy w 2006 nadal będą potrzebna te badania na przeciwciała jako ,że Rumunia nie jest w Unii? Bo chyba miało się coś zmienić co do tych badań tylko nie wiem od kiedy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 teoretycznie potrzebna a praktycznie nie :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 29, 2005 Author Share Posted November 29, 2005 Teoretycznie przy wyjeździe potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego, a wracając do Polski (do Unii) potrzebne jest badanie na przciwciała. Trzeba chyba liczyć na łut szczęścia, że nie będą się tego czepiali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 Mysmy - w jakiejś tam grupie GŁUPOLE :evil: - te badania porobili."Pies z kulawą nogą" - za przeproszeniem- o to sie nie pytał.Nasi pogranicznicy - bo to oni powinni te badania sprawdzać - chyba zielonego pojęcia nie mają ,że cos takiego istnieje.A kaska leci i to coraz większa. :evilbat: Przez te idiotyczne badania nie pojechałam wiosną do SATU I BAJA Mare na podwójną CACIB-ówkę :cry: , bo się trochę bałam.Głupia baba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 [quote name='Gosik71']Teoretycznie przy wyjeździe potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego, a wracając do Polski (do Unii) potrzebne jest badanie na przciwciała. Trzeba chyba liczyć na łut szczęścia, że nie będą się tego czepiali.[/quote] Jak masz paszport nikt od Ciebie nie wymaga żadnych zaświadczeń! Pytają o paszport i już, albo nie pytają o nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 [email][email protected][/email] Macie tu adres do przewodniczacego Klubu ON w Bahia Mare .Przy wiosennej wystawie tego roku podał mi bardzo szybko wiele informacji na temat wystaw - można spróbować , bo to uczynny człowiek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Musiałek Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 a czy to prawda ze wystarczy jedna wygrana co chamionatu???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 hahaha Kika zrobilas?????? :o :o :o :o cierpisz na nadmiar gotowki:)))) hahahaha nasi pogranicznicy to w ogole zorientowani:))))chociaz to akurat wegrzy powinni sprawdzac, bo oni sa pierwszym unijnym krajem, ale nasi sa the best!babsko sie czepilo, ze nie mam paszportu i ze sie zdziwie bo nie wjade do Rumunii na dowod!!!a to ja czy ona na granicy pracuje zeby znac przepisy??????i oczywiscie wjechalam na dowod, bo paszport mi wcielo gdzies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 Pamiętam, jak o tym pisałaś :D :D :D No zrobiłam , ale jeszcze po niższej cenie :D :evil: I potrzebne mi to było :wallbash: Ale ja już taka jestem przepisowa i puk,puk, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 jak to po nizszej?????? poszlo w gore juz????? bo ja byc moze do Szwecji pojade z suka a tu bez p/cial ani rusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorotal Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 Ze Szwedami nie ma zartow. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 A ja w tym roku byłem w Satu Mare. Co prawda bez psa only z żoną i dzieckiem, ale tyle wiem - więcej tam nie muszę jechać! :evilbat: :lol: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 sie nie dziwie ja z zona tez bym juz nie chciala jechac nigdzie :lol: :lol: :lol: :lol: a do Rumunii wroce:)))mi sie podobalo!!!owszem biedny kraj i jak zwykle lapowke z nas zciagneli, ale z nas zawsze zciagaja czy to Litwa czy Slowacja, wiec mnie to juz nie dziwi:))))))za to ludzie bardzo zyczliwi :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 30, 2005 Author Share Posted November 30, 2005 [b]Orsini [/b] to w Rumunii też łapówki? No nie powiem, Twoje posty nie napawają optymizmem, ale co byśmy tu bez Ciebie zrobili? Pisz coś więcej o tej Rumunii... :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 Gosik ja juz wszedzie lapowki placilam:))))poza Austra ale tam nas gliny nie zatrzymaly moze dlatego hihihihihi :lol: :lol: :lol: :lol: Rumunia straszyli, biedny kraj, ale.... 1.bardzo sympatyczni ludzie 2.gadaja w obcych jezykach!!!!i to bardzo dobrze gadaja!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosik71 Posted November 30, 2005 Author Share Posted November 30, 2005 No to chociaż tyle :P Jak pojedziemy może nie zginiemy. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zanetta Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 Z ta zyczliwoscia to ja bym nie powiedziala......oni owszem ale do czasu, jak pare razy pojedziesz i niedaj bog wygrasz to po jakims czasie juz cie tak milo nie witaja. Ad lapowek pierwsze slysze ale moze nam sie tak udawalo, no i z tymi jezykami owszem ale po rosyjsku radze nie zaczynac bo oni niecierpia ruskich :-? bdb wiekszosc po francuzku a angielskiego na miescie zadna osoba nie zna. A wystawa psow w ich jezyku to EXPOZICI CANINI (po 20 minutach tlumaczenia taxiazowi o co mi chodzi pomoglo zatarganie go do naszego auta i pokazanie psow :D ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 30, 2005 Share Posted November 30, 2005 a ja po angielsku z nimi rozmawialam i z niektorymi po niemiecku, generalnie idzie sie dogadac czego w Polsce to chyba nie bardzo by sie udalo. Mi sie bardzo podobala atmosfera panujaca na wystawce-fakt ze nikt sie czasem nie przejmowal, ale generalnie panowalo luzackie podejscie do wystawki:))))wiec bylo fajnie jak na pickniku:)) po rusku nie probowalam, bo go nie znam :lol: :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.