Jump to content
Dogomania

Co myślicie o tym stafiku?


Recommended Posts

[quote name='AMFI'][quote name='wfh85'],,,, I pewnie bym sie bardzo nie przejął gdyby faktycznie sędziowie to tępili ale tego nie robią (vide psy na Warszawskiej krajówce czy w Nowym Dworze gdzie sędzia usmiechał się na widok takich wybryków).[/quote]

Pewnie za bardzo się skupiaja na długości kufy :evilbat:[/quote]

W niektórych przypadkach to może raczej na tym kto jest po drugiej stronie smyczy :wink:

Link to comment
Share on other sites

AMFI, chachachachacha :lol: :lol: :lol:
Blaira. Ciągle spotykam na wystawach stafiki agresywne, wiem nawet które z nazwy i pewnie część wystawców wie o które mi chodzi. Zwykle są to ciągle te same (pewnie w końcu je spotkasz), ale ostatnio dochodzą następne agresory. Czy nie w Nowej Rudzie sędzia wyrzucił z ringu stafika za to, ze chciał go ugryźć? Taka postawa mi sie podobała, ale to sędzia angielski, który lubi krótkie kufy...
Wiem, ze niektórzy hodowcy świadomie rozmnażają psy agresywne, wiedząc o tendencji do dziedziczenia agresji. Pewnie nie ze złośliwości, tylko dlatego, że włożyli w psy spore pieniądze i w szczeniakach chociaż częściowo pies się zwróci. Ale jakim kosztem dla ogółu? Szczególnie przy obecnej nagonce na bullowate to takie ważne, w końcu i tak zapłacimy za to wszyscy.
:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta Chmielewska']Wiem, ze niektórzy hodowcy świadomie rozmnażają psy agresywne, wiedząc o tendencji do dziedziczenia agresji. Pewnie nie ze złośliwości, tylko dlatego, że włożyli w psy spore pieniądze i w szczeniakach chociaż częściowo pies się zwróci. Ale jakim kosztem dla ogółu?[/quote]

Święte słowa Marto Ch. Rozumiesz więc dlaczego miałem takie duże zastrzeżenia co do polecania SBT osobie "zielonej" w kwestii psów ? Wg mnie taka osoba na rynku to idealne "mięso armatnie"... Jeśli bowiem trafi na kogoś z tych "niektórych hodowców", o których napisałaś - prawie napewno wyjedzie do domu z małym agresorem. Sama wygoda dla hodowcy - pozbyć się takiego "kukułczego jaja"... A potem - wiadomo - i tak się powie że wszystko jest winą wychowania, bo wychowywała osoba zupełnie "zielona"... Czyż nie ? :evilbat:
A to niestety jest często wierutna brednia, bo staffik wychowywany w przeciętnych, zwykłych warunkach, a nawet gdyby był trochę zaniedbywany - NIE POWINIEN rzucać się z furią na otoczenie. On może dominować, być nieusłuchany, niegrzeczny, "włażący na głowę"... Ale agresywny ?..
Ja rozumiem, że jak właściciel będzie okładać psa smyczą, bić go, sprawiać ból, zamykać na długie godziny w ciemnych pomieszczeniach - to faktycznie może psu odpalić szajba... :evil: Ale też takie warunki nie można nazwać normalnymi ani trochę i w dodatku NIE WIERZĘ, żeby akurat ci co przyjeżdzają z młodymi agresorami na wystawy wszyscy jak jeden mąż znęcali się nad swoimi pupilami... Prawdopodobnie wręcz nie czyni tego żaden z nich.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='_dingo_']
On może dominować, być nieusłuchany, niegrzeczny, "włażący na głowę"... Ale agresywny ?..
[/quote]

I tu się z Tobą nie zgodzę. Pies dominujący oczywiście może przejawiać agresję. Dominacja i strach (lękliwość) to dwie główne przyczyny agresji u psów. Jedyną różnicą jest fakt, że agresja o podłożu dominacyjnym zazwyczaj przejawia się "do wewnątrz", a ta o podłożu lękowym "na zwenątrz" "stada".
Żeby nie było, że się wymądrzam : powyższe z książki Malcolma B. Willisa "Poradnik dla hodowców psów. Genetyka w praktyce."

Link to comment
Share on other sites

Dobra, powiedzmy, stafik jest niedoceniany. Moja sucz jest najszyciej uczącym sie psem jakiego miałam. A był u nas i pudel, on, bulek, nagus, jamnik, więc jest w czym wybierać. Tylko pudla nie przebiła.
Co się tak Amfi dziwisz, spytaj tych, którzy byli kiedykolwiek z nami na dłuższym spacerze. :lol: :lol: :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMFI']
taaaa... tylko czasami udają tępaków :wink:[/quote]

Nienienie. To ludzie mylą inteligencję ze ślepym posłuszeństwem.
Co mądrego jest w bezrozumnym przynoszeniu patyka? Zdecydowanie ciekawiej jest chwyvi patyk i pobiec w losowo wybraną stronę -> zmusi to pana do dzikich okrzyków oraz pogoni za nami, czyli ŚWIETNEJ zabawy zakończonej radosnymi śpiewami z obu stron :lol:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem Amfi, czy moja sucz jest dziwna czy wy macie jakieś pokręcone fafiory... kilka razy w życiu ogłuchła, ale ostatni raz dość dawno, prawie nie pamiętam kiedy, wszelkie polecenia wykonuje natychmiast. Nie tak jak bulterier, jemu sie powie siad a ten będzie wymyślał tysiąc powodów, żeby nie usiąść.
Mówią, że ON są takie inteligentne. A co o za mądrość, skoro on ślepo wykonuje wyuczone polecenia. Stafik potrafi rozwiązywać problemy (na psim poziomie), myśli, uczy się błyskawicznie jeśli umie mu się coś sprzedać :wink:
Bardzo dużo ludzi po zapoznaniu się z Penny mówi, że to niesamowicie mądry pies.
Są niedoceniane. Wspaniałe, kochane, urocze, słodkie, śliczne, zgrabne, wszechstronne, sprytne, hm.. skończyły mi się przymiotniki... :oops: :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...