malagos Posted February 17, 2007 Posted February 17, 2007 Oooooo, ja też sie cieszę, ze tu zagladasz, Aurinko, bo znajome okolice Kurpie! :loveu: A stad mało mamy wolontariuszy..... Quote
KingaW Posted February 17, 2007 Posted February 17, 2007 Halo, ktoś ma aktulany tel. do Owieczki? Ten zaczynający sie od [I][B][I]511 [/I][/B][/I]czy ten od [B][I][I]507[/I][/I][/B] jest dobry? Czy może jeszcze jakis całkiem inny? Quote
KingaW Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='Aurinko'][FONT=Comic Sans MS][COLOR=Navy]Dziękuję za powitanie na forum. W poniedziałek wyślę pierwszą ratę na adres, a raczej na konto schroniska w Ostrowii Maz. (na sterylizację) Pozwolę sobie tylko powtórzyć, że byłabym szczęśliwa, jeśli mogłabym dodatkowo pomagać konkretnemu psiakowi będącemu w potrzebie. Czy macie już opracowane jakieś zasady pomocy? Czy to tylko spontaniczne akcje ? Pozdrowienia :)[/COLOR][/FONT][/QUOTE] Dzięki Aurinko. :loveu: Większość osób skupionych przy wątku ostrowskim pomaga już od kilku, lub kilkunastu miesięcy. A niektóre Panie nawet dłużej. Aby móc sprawniej pomagać psiakom (głownie tym ze schroniska w Ostrowi Mazowieckiej) i innym potrzebującym czworonogom, które nam się pod ręce nawiną, założyłyśmy (a właściwie Fela założyła) stowarzyszenie o tyleż wdzięcznej, co i dużo mówiącej nazwie NICZYJE. ([url]www.niczyje.org[/url]) Wpłat na rzecz naszych podopiecznych można dokonywać na konto Stowarzyszenia (numer w moim podpisie), chyba, że jest to słynny 1% podatku - ponieważ nie mamy jeszcze statusu OPP zaprzyjaźniona fundacja użyczyła nam na tą okolicznosć konta (możesz o tym przeczytać na naszej stronce: [url]www.niczyje.org[/url] bądź na jednym z naszych wątków: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=41246&page=2)[/url]. Konkretnego psiaka do "zaopiekowanie" możesz sama wypatrzeć, albo na naszych wątkach, albo na stronie schroniska ([url]www.ostrow.schronisko.net)[/url]. Jak zapewne już wiesz, staramy się leczyć chore psy, szczepić te jeszcze zdrowe, sterylizować suczki ze schroniska (np. mamy w tej chwili w W-wie 3 panienki przywiezione na sterylki). No i oczywiscie szukać domów tym najbardziej potrzebującym... Jeśli będziesz chciała wpłacić na jakiś konkretny cel (np. sterylki czy leczenie), albo na konkretnego psa, to wpisz poprostu w tytule przelewu na co Twoje pieniądze mają być przeznaczone, a "Twoje życzenie będzie dla nas rozkazem"...:lol: O wirtulanych adopcjach przeczytasz na naszych stronach, zarówno tej stowarzyszeniowej, jak i tej schroniskowej. Jeśli przeczytałaś to Wszystko, to jeszcze raz wielkie dzięki, tym razem za wytrwałość. ;) Quote
Aurinko Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [COLOR="Navy"][FONT="Comic Sans MS"]Droga Kingo :) dziękuję serdecznie, że tak szybko się do mnie odezwalaś. Kocham zwierzaki, więc to naturalne, że chcę im pomagać. Ze względu na stan mojego zdrowia nie mogę być osobą czynną w tym względzie. Muszę, niestety "wyręczać" się innymi. Celowo nie zajrzałam na waszą stronę internetową, bo kosztowało by mnie to zbyt dużo zdrowia. Próbowałam kiedyś wędrować po internecie po kocich i psich stronach. Nerwy mi nie wtrzymały. Nie dałam rady. Dlatego potrzebuję przewodnika w tej pomocy. Dziwne, prawda? Zdaję sobie z tego sprawę, ale inaczej nie mogę. Proszę o kontakt, kiedy Stowarzyszenie będzie potrzebowało szczególnej pomocy. Kierowca z mojej własnej firmy mógłby czasami przewieźć psa i jego opiekuna lub pomóc przy przewozie czegoś tam, dla psów na przykład. No nie wiem, życie pokaże. Ja tylko potrzebuję sygnału do działania, sama nie dam rady się zorientować w potrzebach (nie "czytam" psich stron w internecie). Mogę kupić miski dla psiaków lub obroże, może jakieś zabawki. Oczywiście comiesięczna wplata na konto Stowarzyszenia jest już postanowiona. Przesyłam moc pozdrowień :)[/FONT][/COLOR] Quote
beam6 Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='Aurinko'][COLOR=Navy][FONT=Comic Sans MS] Celowo nie zajrzałam na waszą stronę internetową, bo kosztowało by mnie to zbyt dużo zdrowia. Próbowałam kiedyś wędrować po internecie po kocich i psich stronach. Nerwy mi nie wtrzymały. Nie dałam rady. [/FONT][/COLOR][/quote] Aurinko - jak ja Cię dobrze rozumiem :loveu: Staram się pomóc w miarę swoich możliwości ale jednego napewno nie zrobię nigdy - nie pojadę do schroniska w Ostrowii (ani do żadnego innego!). Byłoby to ponad moje siły i odporność psychiczną. Witamy Cie bardzo serdecznie i dziękujemy za deklarację pomocy. Obserwuj nasze wątki (nie są takie straszne - naprawdę :razz:) a napewno Kogoś sobie wypatrzysz a jeśli nie to my na 100% będziemy pamiętać o Twojej chęci pomocy :evil_lol: Quote
Fela Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='KingaW']Aby móc sprawniej pomagać psiakom (głownie tym ze schroniska w Ostrowi Mazowieckiej) i innym potrzebującym czworonogom, które nam się pod ręce nawiną, założyłyśmy (a właściwie Fela założyła) stowarzyszenie o tyleż wdzięcznej, co i dużo mówiącej nazwie NICZYJE. ([URL="http://www.niczyje.org)"]www.niczyje.org)[/URL][/quote] Ja protestuję. Sama Fela nic by nie dała rady założyć (no dobra, majtki i noge na nogę - mimo zaawansowanego wieku - jeszcze zakładam sama :cool3: ). Nieśmiało zauważam, że na początku, dawno, dawno temu (dwa lata stuknie niedługo) była Esperanza. Witaj Aurinko - czy jesteś z TEJ Poręby? Tej, gdzie pieką najpyszniejsze na świecie rogaliki z serem? P Quote
Maćka Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='Fela'] Witaj Aurinko - czy jesteś z TEJ Poręby? Tej, gdzie pieką najpyszniejsze na świecie rogaliki z serem? P[/quote] Echh te Twoje rogaliki :evil_lol: Fela ma fioła na punkcie tych rogalików a ja muszę potwierdzić, że są pyszne :razz: Quote
Aurinko Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [COLOR="Navy"][FONT="Comic Sans MS"]Moje Drogie, Maćka:) i Felu:) jakże się cieszę, że spotkałam w sieci kogoś, kto zna Porębę nad Bugiem. Ba, zna rogaliki z serem - najlepsze na świecie.:multi: [B]Nie[/B] kupowanie tych rogalików było moim największym wyzwaniem w czasie walki o kilkogramy. Poddałam się i teraz regularnie je podjadam. Spacery po lesie z moimi psami okazały się bardziej skutecznie i ... niestresujące. Kiedy pisałam o tym, że nie zamierzam nigdy odwiedzać schroniska, któremu chcę pomagać, bałam się okropnie, że zostanę opatrznie zrozumiana. Dziękuję za wsparcie. Wiem, że dzięki waszej pomocy wypracuję inny system pomocy naszym czworonożnym milusińskim. Mogę na przykład zrobić budę, a nawet dwie. To znaczy zlecić ich zrobienie mojemu pracownikowi; mogę czasami użyczyć swojego małego samochodu dostawczego, aby bezpiecznie przewieźć podopiecznego. Jutro wpłacę pierwszą ratę na sterylizację suczek z naszego ostrowskiego schroniska. Czekam na dalsze wskazówki. Żałuję tylko, że na stronę "niczyje" trafiłam tak niedawno. Ale po co się ma internetowe przyjaciółki ;) Przesyłam pozdrowienia:bye: [/FONT][/COLOR] Quote
Aurinko Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [FONT="Comic Sans MS"][COLOR="Navy"]Beam6 :) dziękuję za ciepłe powitanie. Tak dobrze poczułam się na tym forum. I po co były te całe nerwy i niepewność? Pozdrowienia raz jeszcze[/COLOR][/FONT] Quote
beam6 Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='Aurinko'][FONT=Comic Sans MS][COLOR=Navy] Tak dobrze poczułam się na tym forum. [/COLOR][/FONT][/quote] Lepiej późno niż wcale :diabloti: Quote
Maćka Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 Ja raz jadłam te rogaliczki gdy z Felą jechałam do schroniska, były pyszne :razz: A żeby jeździć do schroniska trzeba być naprawdę hmm odpornym ? nie to niewłaściwe słowa, ale trzeba potem znieśc widok tych psiaków. Zwykle jakiś zawsze zapadnie komuś szczególnie w serducho i kaplica. Quote
beam6 Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 No właśnie - to na tym polega. Wszystkich nie zabiorę i co, mam spokojnie zostawić większość ? Wolę tego ( po prostu) nie widzieć. Wiem, że to jest, swojego rodzaju, tchórzostwo ale......... nie mogę i już :oops: Quote
Wilejkaros Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 A to już wszystko jasne! Jak szukałyśmy przewodnika, żeby do schroniska trafić i zabrac Lukę (zwaną wampirzycą z Wawra), to akurat żadna nie mogła ruszyć z nami. A teraz się wydało... Hmmm... Wiecie co, Dziewczyny? Ja wam się wcale nie dziwię... Byłam parenaście razy w schronie w Józefowie k. Legionowa i raz w Ostrowii i czasami mi się śni. to wszystko. Nie można zapomnieć. Aczkolwiek, gdyby coś gdzieś kiedyś, to można uda mi się pokonać te łzy w oczach i spróbować być tam jeszcze raz. Quote
Wilejkaros Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 A tak poważnie całkiem: podziwiam jeżdżące tam regularnie! PS. Witaj Aurinko! Skąd wy wiecie o tych rogalikach i skąd je macie przede wszystkim?:cool3: Quote
beam6 Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 Oj Wilejkaros nie czytasz wątku uważnie! One je mają z Poręby ( nad Bugiem of course!) Quote
ara Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 Jeszcze pojechać i zabrać ze sobą (nawet nie koniecznie do siebie) chociaż jednego psiaka , to pół biedy... Quote
OlimpiaK Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 To ja jakas nienormalna chyba jestem,bo mnie to nie rusza. Znaczy sie, nie w takim sensie jak Was - mnie po takich akcjach (bylam wolontariuszem w schronisku) rosna skrzydla do dzialania, szukania domow itp. Quote
Fela Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 Olimpia, w takim razie kiedy się wybieramy? Quote
Wilejkaros Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 Oj, ciotko Beam, właśnie czytam i mnie zastanawia jak One w Porębie te rogaliki znalazły. I skąd się ciotki w Porębie znalazły? Ja w każdym razie zamawiam sobie jednego, jak ktoś będzie kiedyś w tych okolicach. ;) Quote
beam6 Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 [quote name='Wilejkaros']jak One w Porębie te rogaliki znalazły. I skąd się ciotki w Porębie znalazły? [/quote] Skąd się znalazły w Porębie to nie wiem ale jak znalazły rogaliki wiem :evil_lol: - po zapachu (puściły psy tropiące i znalazły :lol: ) Quote
KingaW Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 Ciotki-Klotki, dość plotek! ;-)Potrzebna jest szybka akcja!Transport dla Kinga i Tundry (jeśli jej posterylkowy stan już na to pozwala) z Tatarkiewicza ma Woronicza (jak ładnie się zrymowało) na najbliższą środę rano (przed 09.00). No i ktoś, kto będzie mógł wystąpić w TV - nasze psy, acz mądre, same się nie przedstawią....Całe przedsięwzięcie to około 2 godz. licząc z transportem z i na Tatarka.... 'Występ' to ok. 3 min. + pół godz. -45 min. dyżuru telefonicznego... Zaprawiona w bojach telewizyjnych Owieczka, niestety, tym razem nie będzie mogła się wyrwać z pracy... Quote
KingaW Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 A! No i jescze, jesteśmy zaproszeni na pogadankę w szkole... W ten czwartek! Na godz. 14.25 sala 51 pierwsze piętro, Konwiktorska 5/7 (blisko stadionu Polonii). 'Dzieci' w wieku 17 lat, więc gadka normalna, nie jak do maluchów.MOGĘ BYĆ ALBO W TV Z PSAMI W ŚRODĘ, ALBO W CZWARTEK Z MŁODZIEŻĄ GADAĆ.W OBA MIEJSCA NIE POLIZĘ, Z PRZYCZYNY TAKIEJ, ŻE PRACUJĘ I MUSIAŁABYM NA OBIE OKAZJE BRAĆ WOLNE, A NIE MOGĘ SOBIE POZWOLIĆ NA WOLNE 2 RAZY W TYM SAMYM TYGODNIU!!!Bardzo proszę o pomoc! Quote
Wilejkaros Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 Z tego co się zorientowałam, to transport na środę zaproponowała gdgt. Ja jestem ewentualnie na drugim miejscu w kolejce chętnych do zawiezienia. Quote
Jo37 Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 W ankiecie Krakvetu można już głosować na schronisko/fundację ,które dostaną możliwość darmowych zakupów . Stowarzyszenie "Niczyje" jest zgłoszone w tym miesiącu . Ja zagłosowałam jako druga osoba . Ciotki i Wujkowie - do pracy . Pamiętajcie tylko o rejestracji na forum Krakvet . Quote
KingaW Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 Ciotki, może by sie któraś jednak przebiegłą do tej szkoły w czwartek, co?Mamy juz obiecaną 1 budę, oraz wirtualną adopcję jednego psiaka, szkod to zaprzepaścić... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.