OSTRÓW MAZOWIECKA- ok.400 psów!Prosimy o pomoc w adopcjach!zdj.-str.1517

[AśkaK]

KanaR, superrr!!!:multi: :multi: :multi: Śliczne te kubeczki!!! Bossskie po prostu!!!!! Może by tak na dogo też wystawić do sprzedaży..?:cool3:

[*Gajowa*]

Czy był ktoś w schronisku w ten weekend ?

[AśkaK]

Rybc!a, pewnie że okazja, ale my nawet 100 zł nie mamy w tej chwili. Poza tym dziewczyny są w kontakcie z jednym fajnym stolarzem, który jest w trakcie budowy kilku bud po cenie materiałów - to dopiero jest okazja!;) :p Musimy minimalizować koszty dosłownie na wszystkim, jedna buda za 100 zł to niestety za drogo.:oops: Choć dla innych to niewątpliwie okazja...
PS.A mi się ta aukcja nie chce otworzyć...Bo może ja się mądrzę a nie mam racji, jeśli ta buda jest jakaś super-duper duża, ocieplana i w ogóle to może jednak brać?

[AśkaK]

O, już mi się otworzyła ta aukcja z budą. Buda faktycznie super, ale oni za 100 zł nie chcą jej sprzedać, jest napisane że cena minimalna nie została osiągnięta.

[esperanza]

Info o moim wczorajszym pobycie w schronisku:

Szkoda, że nikt nie zdecydował się na wyjazd do schroniska, bo pracy było bardzo, bardzo dużo i ni emam tu na myśli tylko robienia fotek. Wszystkiego nie dałam rady zrobic, stąd będę miała prośbę do osób, które będą do schroniska wybierąły się w najbliższym czasie.
Przede wszystkim 5 psów ma ropny, zielono- brązowy wyciek z nosa zatykający nozdrza (domyślcie się na co moze wskazywać coś takiego) udalo mi się zmierzyć temperaturę tylko u 3 i bylo to 39,5 u dwóch owczarkowatych, czarnych i 39,1 u suni rudo- brązowej. Zmierzenie temp u sznaucerki średniej okazalo się neimozliwe tylko przy pomocy p.Janusza. Zaryzykowałam podanie surowicy i wszystkie 5 psów ją dostało (Szarafiński na podstawie moich słów potwierdził, że nalezy ją podać) psy dostały także Linco- Spectin (kupiłam u Szarafińskiego pól butelki za 30zł) oraz witaminy B compeks i C.
Linco- Spectin musi byc podawany przez kolejne 6 dni, prosze o dopilnowanie, gdy ktoraś z Was będzie w schronisku. Skończyły się igły i strzykawki.
Na jutro p.Janusz ma kupić (oby) ale obwiam się, by te same igły i strzykawki nie były wykorzystywane przez kolejne dni, więc jakby ktoś jechał, prosze przypilnujcie by wszystkie użyte zostały wyrzucone (ja przy każdej wizycie wyrzucam, jesli tylko znajdę, a zawsze znajduję )
Generalnie stan psów jeszcze nie jest zły, jak będzie dalej czas pokaże (pamiętajcie, że niedawno w schronisku padł pies, przyczyna nie jest znana, ale wirusówek nie można wykluczyć, bo tego że tych 5 psów jest zasmarkanych także nie zauważono)
Jednego psiaka kulejącego na przednią łapkę (nazwijmy go Mikrus, bo jest wielkości Mirulki zawiozłam do weta. Okazało się, że ma złamane pazury i jest stan zapalny. Pies dostal antybiotyk o przedłuzony działaniu i za 2 dni trzeba go koniecznie pokazać celem ustalenia dalszego leczenia.
Jedna z suk Owczarków Niemieckich ma najprawdopodobniej świerzba (uszy są mocno zaczerwienione, całe podgardle ma łyse) Uważam, że powinien zobaczyć to weterynarz i zalecić jakieś leczenie. Ja już nie dalam rady, bo wet był tylko do 14, więc rzutem na taśmę z Mikrusem sie wyrobiłam. W schronisku jest płyn do czyszczenia uszu oraz preparat Oridermyl (jesli się nie mylę) ktory chyba można w tym przypadku zastosować.
Generalnie mamy 2 suki Owczarki Niemieckie oraz 2 młode rotweilery.
Amsti poszedł gdzieś do domu (spiszcie proszę adres, bo mi wypadlo z głowy)
Marlo dalej kuleje (przydałaby sie sensowna diagnoza, tak samo u Mikrusa Szarafiński zalecał zrobienie RTG, czy powyżej opuszek kości są ok, bo nie wiadomo czy to tylko połamane pazury sa przyczyną opuchlizny i tego, że pies kuleje)
Obejrzałam łapke Łapki i to także wygląda kiepsko- rana na upuszce się nie goi, nadal jest opuchnięta- w tych warunkach marne są szanse na szybkie zaleczenie.
Jest 5 malych szczeniąt (3 skarpety [2 chłopaki i 1 dziewczyna], Migotka oraz podrzutek w typie ratlerkowatym, też sunia) oraz 2 około 3- miesięczne, suczki w typie rottkowo- owczarkowatym.
Małe rudej suńki dopiero zaczeły widziec na oczy

[esperanza]

ON-ka ze świerzbem (chyba):
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img318.imageshack.us/img318/2821/onkavw4.jpg[/IMG][/URL]

I w zbliżeniach szyja:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img453.imageshack.us/img453/9998/lysinaee0.jpg[/IMG][/URL]

Ucho:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img104.imageshack.us/img104/3872/uchosk9.jpg[/IMG][/URL]

Wybaczcie, że ostrość jest na drugim planie, ale aparat typu cyfrowa małpa na niewiele pozwala, sczególnie jak się szybko robi i to bardzo żywotnemu psu.

[esperanza]

A to Mikrus z chorą łapką:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img419.imageshack.us/img419/6028/mikrusbr5.jpg[/IMG][/URL]

Z racji zbliżenia wygląda na giganta ;) ale to maleństwo jest, nie wazy nawet 7kg
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img419.imageshack.us/img419/7443/mikrus2sc0.jpg[/IMG][/URL]

[esperanza]

Około 3- miesięczne maluchy, obie suczki:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/4777/rottkiwf2.jpg[/IMG][/URL]

Ta sunieczka jest nieśmiała, ale zachęcona podchodzi:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img161.imageshack.us/img161/9886/rottki2qi0.jpg[/IMG][/URL]

A to najmłodsi w rodzinie ;):
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img342.imageshack.us/img342/1407/najmlodsize0.jpg[/IMG][/URL]

[esperanza]

Babcia, która zarzuca tylnymi łapami podczas chodzenia:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img258.imageshack.us/img258/4772/babciaea7.jpg[/IMG][/URL]

Dziadek- starsze wcielenie Luckiego:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img258.imageshack.us/img258/6232/dziadekip9.jpg[/IMG][/URL]

Jedna z suczek z podejrzeniem nosówki (zachowanie jest jak najbardziej w normie, tylko wypływ z nosa, gęsty i zielono- brazowy jest niepokojący):
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img482.imageshack.us/img482/2913/nosowkowaaa9.jpg[/IMG][/URL]

Sznaucerka z podejrzeniem nosówki:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img74.imageshack.us/img74/1491/sznauciht9.jpg[/IMG][/URL]

Psiak z podejrzeniem choroby oczu ( nie wiadomo czy widzi):
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img74.imageshack.us/img74/4567/sznaucci7.jpg[/IMG][/URL]

[esperanza]

Tych wyglądających dobrze na razie wstawiać nie będę.
z podejrzeniem nosowki jest jeszcze sunia podobna do Blanki, dla tych co jej nie pamiętają, sunia w typie Sombry oraz 2 czarne owczarkowate samce, jeden z nich jest mocno wychudzony i jakby w najgorszym stanie.
Kaukazowi od zbieracza trzeba wyciąć kołtuny, wiele psiaków wymaga czesania.
Tyły kwarantanny oraz nowe boksy odpchlone, cała reszta psiaków wymaga
przeprowadzenia zabiegu zagłady pchlich lokatorów.

[Owieczka]

:-( :-( :-( :placz: Bosze co się dzieje ....:-(

Esperanza wielkie podziekowania :modla: :modla: :buzi: :Rose:
Ty zawsze jesteś jak trzeba ...szkoda że byłaś tam tylko jedna :-(

Jesli mogę cię prosić o zdjęcia wszystkie fotki które zrobiłaś będę wdzięczna :roll:

[_KanaR_]

Można i wystawić na dogo :) tylko gdzie?? Póki co mam 6 sztuk ale jak te się sprzedadzą to zamowię około 20 sztuk pewnie :) Dajcie znać co i jak :) Bo bym zapomniał :) kubek z Baby czeka u mnie w domku :)

[AśkaK]

Esperanzo, a te najmłodsze szczeniaki są z matką czy same? Takie maluchy pewnie ledwo same jedzą, jeśli w ogóle...
A to szczeniątko ratlerkowate? Samo jest?
*Gajowa* i Magdarynka, jeśli jedziecie jutro do schroniska i możecie zabrać to ratlerkowate chuchro to wezmę je na tymczas. Jestem mocno przeziębiona i nie mogę nigdzie pojechać, ale *Gajowa* jeśli możemy się spotkać tam gdzie kiedyś, na stacji przy Moście Poniatowskiego, to wyjdę po maluszka.

[esperanza]

Ratlerkowata sunieczka jest razem z pozostałą 4 maluchów, a najmłodsze szczeniaki sa razem z mamą (w bardzo niewielkim pomieszczeniu, więc gdyby te większe 2 lub 5 małych poszła do adopcji, sunia miałaby miejsce żeby się chociaż trochę się rozruszać.

[Magdarynka]

Chyba jednak jutro nie pojedziemy...
Na razie mam Vetminth od Feli, kupiłam 2 buteleczki Parafiny, żeby podać maluchom po odrobaczaniu. Można też podać Parafinę dorosłym psom, które są niewielkie lub mocno zarobaczone. Przypomnę, że parafina pobudza perystaltykę jelit, co znacznie zmniejsza możliwość zatkania robalami przewodu pokarmowego. Szczeniakom podaje się 1 ml na 1 kg psa najlepiej 2 razy po odrobaczeniu, np rano i wieczorem. Domyślam się, że podanie wieczorem czegokolwiek jest nierealne, więc jak dostaną przynajmniej raz to też będzie dobrze. Mam też 7 strzykawek "dziesiątek", więc będzie czym tą parafinę podać.
Czekam jeszcze na Rossovet dla Zośki... Obdzwoniłam wszystkie lecznice w okolicy i niestety nie mają tego... Preparat ma ponoć krótką datę ważności, więc rzadko mają go normalnie w sprzedaży i trzeba zamawiać. Oczywiście zamówiłam i najprawdopodobniej odbiorę we środę (hurtownia też musi zamówić...).

Reasumując: teoretycznie we środę późnym popołudniem powinnam mieć skompletowane wszystko, co miałam wziąć do schroniska.

[*Gajowa*]

Magdarynko możemy przełożyc wyjazd na czwartek bo rozumiem, że
kompletujesz jakieś rzeczy do zabrania. Nie będę mogła zbyt długo byc
w schronie bo moje zwierzęta zostaną same - powinnam wrócić do 16tej.
Jakie konkretne zadania będziemy miały ?

[Fela]

Być może uda się Mikrusowi do czwartku znaleźć tymczas - on musi mieć prześwietloną łapkę, czy palce nie zostały złamane. Jeśli uda mu się znaleźć miejscówkę, będzie wielka prośba o zabranie go do Wawy.

Być może do zabrania będzie też ON-kowata sunia (mamusia maluchów, które trafiły do Klaudyny i już są w swoich domkach). Na sunię czeka dom w Pszczynie, ale najpierw chcemy ją wysterylizować. Jeszcze to jednak potwierdzę, musimy ustalić z wetami, czy tak szybko po szczeniakach można ciachać.

Na miejscu - wielka prośba o odrobaczenie maluchów. Magdarynka doskonale wie jak (z tą parafiną to naprawdę super patent). Poza tym byłoby śuper, gdybyście spojrzały na te biedaki z glutami. Bo wiadomo, Janusz dopiero zauważy, że coś nie tak, jak jeść przestaną i przestaną wstawać.
No i oczywiście zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia... ;)

[Igusia]

[quote name='*Gajowa*']
Jakie konkretne zadania będziemy miały ?[/quote]

A moglybyscie zobaczyc jak sie ma lapka Łapki?:oops:
pozdrawiam
K

[AśkaK]

To ja też pozwolę sobie złożyć zamówienie ;) na tą latrelkowatą kruszynkę. Jedyna z miotu i bez mamy, więc jej pewnie najsmutniej.:-(

[_KanaR_]

A ja się jeszcze raz dopytam was dziewczyny: :roll: jeśli chcielibyśmy aby kubeczki były wystawiane na dogo to co trzeba uczynić?? Nowy wątek założyć?? Jeśli tak to kto to ma uczynić?? Póki co są jeszcze 4 kubeczki na Allegro ([URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=125261342[/URL]). Jak te się sprzedadzą, wtedy będę zamawiał więcej kubeczków i będzie można je na dogo wrzucić :) No i pasowałoby jakieś głosowanie urządzić na najlepszy kubeczek. Wtedy będzie wiadomo, które wzory są najbardziej chodliwe, których najwięcej zamówić :)

[Owieczka]

[quote name='_KanaR_']A ja się jeszcze raz dopytam was dziewczyny: :roll: jeśli chcielibyśmy aby kubeczki były wystawiane na dogo to co trzeba uczynić?? Nowy wątek założyć?? Jeśli tak to kto to ma uczynić?? Póki co są jeszcze 4 kubeczki na Allegro ([URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=125261342[/URL]). Jak te się sprzedadzą, wtedy będę zamawiał więcej kubeczków i będzie można je na dogo wrzucić :) No i pasowałoby jakieś głosowanie urządzić na najlepszy kubeczek. Wtedy będzie wiadomo, które wzory są najbardziej chodliwe, których najwięcej zamówić :)[/quote]

Trzeba nowy wątek założyć a linka wlepic tutaj a najlepiej wlepić go sobie w podpis :evil_lol: wtedy wszyscy będą wiedzieć :eviltong:
Dobrze gadam?? :oops:

I może warto pomyśleć o kubeczkach na zamówienie żeby każdy sobie mógł zamówić ze swoją pociechą ( nie mówię tu tylko o dogomaniakach ale także o allegrowiczach..?)

Co myslicie ?:lol:

[Owieczka]

_KanaR_ myślę że będzie najlepiej jak ty założysz nowy wątek bo to ty masz dostep do kubeczków i wiesz najlepeij jakie co i ile :razz:

Kurcze jak ja mam odebrać ten mój kubeczek ...?
Moze uda sie nam spotkać w sobotę w schronie ?
;)

[Magdarynka]

[quote name='*Gajowa*']Magdarynko możemy przełożyc wyjazd na czwartek bo rozumiem, że
kompletujesz jakieś rzeczy do zabrania. Nie będę mogła zbyt długo byc
w schronie bo moje zwierzęta zostaną same - powinnam wrócić do 16tej.
Jakie konkretne zadania będziemy miały ?[/quote]
Tak, myślę, że we czwartek już pojedziemy. Jeśli nie uda się załatwić jutro tego preparatu dla Zośki, to wezmę co mam, a Rossovet dam komuś, by podał jej przy następnej wizycie, ale może jednak uda mi się go jutro zdobyć.
Co do zadań, to Esperanza podała cała listę, więc spiszę to i zabiorę. Na pewno mamy odrobaczyć maluchy i porobić foty.

[Magdarynka]

[quote name='AśkaK']To ja też pozwolę sobie złożyć zamówienie ;) na tą latrelkowatą kruszynkę. Jedyna z miotu i bez mamy, więc jej pewnie najsmutniej.:-([/quote]
Ale chcesz jej fotki, czy ją mamy zabrać do Ciebie na tymczasówkę?

[Magdarynka]

[quote name='Igusia']A moglybyscie zobaczyc jak sie ma lapka Łapki?:oops:
pozdrawiam
K[/quote]

Jasne, a jak wygląda Łapka?