Jump to content
Dogomania

zawody w Poznaniu 6.11.2005


Ania i Salma

Recommended Posts

Jakiś czas temu napisałam tutaj, że spróbuję się dowiedzieć o listę polskich sędziów agility i będę zdawała tutaj sprawozdanie z tego, jak mi idzie. To miała być taka próba dot. ewentualnej organizacji zawodów na przykład, no bo żeby móc takie zawody zorganizować to trzeba mieć sędziego. Wtedy właśnie, a było to chyba ze dwa tygodznie temu (moge sprawdzić dokładnie - pisałam o tym w tym topiku) napisałam maila do Związku na adres podany na ich stronie www, przedstawiając się jako członek Związku, Oddział W-wa i prosząc o udostępnienie listy polskich sędziów agility. Jak dotąd nie dostałam [b]żadnej [/b] odpowiedzi na ten mail.

Dzisiaj cały dzień próbuję dzwonić na podany na stronie www numer telefonu i cały dzień jest on zajęty.

Podsumowując, mój mail został zignorowany, a dodzwonić się, jak na razie, nie mogę. Ale nie zamierzam się poddawać i będę próbować dzwonić dalej. Jeśli nic z tego nie wyjdzie, wyślę fax.

To by było tyle narazie jeśli chodzi o dogodność współpracy ze Związkiem.

cdn

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 323
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Moze prosciej byłoby Ci jako członek oddziału warszawskiego podejść na sekcję agility we własnym oddziale i tam poprosić kierownika sekcji lub jego zastepcy deklarujac sie ze chcesz zrobić zawody i wtedy poprosić o udostepnienie listy sędziów.
Chyba prosciej byłoby niż ma to robić sekretarka, która musi przekazać Twój mail osobie zajmujacej sie agilitami a ze GKSzP zbiera się tylko co pewien czas to może troche to potrwać. No i pod warunkiem ze mail doszedł. No i że nie robisz sobie zartów i faktycznie Twoja intencja jest zrobienie zawodów. Bo jezeli ma byc to tylko jakiś Twój prywatny test to juz faktycznie jest to dziecinada.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Moze prosciej byłoby Ci jako członek oddziału warszawskiego podejść na sekcję agility we własnym oddziale[/quote]U nas nie ma sekcji agility, jest tylko sekcja szkolenia, gdzie najczęściej nie ma nikogo z agility (chyba że Robull znów zaczął uczęszczać - mnie dawno nie było na tej sekcji, a na pewno nie było mnie odkąd biuro przeniosło się na Pragę). Sekcje mają dyżury po zmroku, a biuro oddziału znajduje się w teraz niezbyt bezpiecznej dzielnicy, bardzo daleko ode mnie. Tak że na pewno ten sposób nie byłby dla mnie prostszy niż uzyskanie tej informacji przez mail, telefon, fax, lub listownie. Mam szczerą nadzieję, że uzyskanie takiej informacji w sposób inny niż osobista wizyta jest możliwy - inaczej biada tym, którzy mieszkają w miejscach, gdzie jest naprawdę daleko do biura. :roll:

[quote name='LALUNA']a ze GKSzP zbiera się tylko co pewien czas to może troche to potrwać. [/quote]To żeby odpowiedzieć na mój mail potrzebne jest zebranie GKSzP??? :o Chyba żartujesz! :o

[quote name='LALUNA']No i pod warunkiem ze mail doszedł. [/quote]OK, wyślę raz jeszcze. NB, teraz telefon nie jest zajęty, ale nikt nie odpowiada. Może mają zepsuty telefon, prawda? Więc będę próbować dalej.

[quote name='LALUNA']No i że nie robisz sobie zartów i faktycznie Twoja intencja jest zrobienie zawodów.[/quote]W tej chwili moją intencją jest uzyskanie informacji od Związku, do czego, jako członek, mam prawo. A ta informacja na pewno przyda mi się kiedyś, gdy będę organizować Zawody, co niewątpliwie prędzej czy później nastąpi.

Link to comment
Share on other sites

LALUNA
nawet jeżeli Flaire nie zorganizuje zawodów to co z tego
Uważam, że jako członek ZK (z opłaconymi składkami), startujący w zawodach Agility organizowanymi przez ZK mam prawo wiedzieć kto z Polski ma uprawnienia do sędziowania bez względu na to czy zamierzam zorganizować zawody czy też nie.
[quote]Chyba prosciej byłoby niż ma to robić sekretarka, która musi przekazać Twój mail osobie zajmujacej sie agilitami [/quote]

a na czym polega praca sekretarki - bo wydaje mi się, że między innymi na tym

piszesz[quote]ze GKSzP zbiera się tylko co pewien czas to może troche to potrwać[/quote]
więc jaki wpływ na czas ma to czy zrobi się to osobiście czy przez sekretarkę

co do niedochodzenia maili to jest opcja "potwierdzenia odbioru" i "potwierdzenia odczytu" i jeżeli ktoś podaje na swojej stronie adres e-mail do kontaktu to jednocześnie zobowiązuje się do reagowania na niego

Link to comment
Share on other sites

Flaire napisała:
[quote]U nas nie ma sekcji agility, jest tylko sekcja szkolenia, [/quote]

Flaire, sprawdziłam w Twoim oddziale czy sekcja agility istnieje i okazuje sie ze macie sekcje agility jak i powołanego kierownika sekcji agility. Nastepnym razem jak podajesz takie informacje sprawdz wcześniej w swoim oddziale ( masz blizej) a nie wprowadzaj ludzi w błąd.

A jak sie dowiesz kto jest kierownikiem sekcji to moze znajdziesz prostszą i szybsza droge aby dowiedzieć sie o liste Polskich sędziów a takze aby zadeklarować swoja pomoc w organizowaniu zawodów.
Oczywiscie wystarczy tylko chciec i zacząc od własnego oddziału.
Tylko pytaj sie o sekcję agility.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Flaire napisała:
[quote]U nas nie ma sekcji agility, jest tylko sekcja szkolenia, [/quote]

Flaire, sprawdziłam w Twoim oddziale czy sekcja agility istnieje i okazuje sie ze macie sekcje agility jak i powołanego kierownika sekcji agility. Nastepnym razem jak podajesz takie informacje sprawdz wcześniej w swoim oddziale ( masz blizej) a nie wprowadzaj ludzi w błąd.

A jak sie dowiesz kto jest kierownikiem sekcji to moze znajdziesz prostszą i szybsza droge aby dowiedzieć sie o liste Polskich sędziów a takze aby zadeklarować swoja pomoc w organizowaniu zawodów.
Oczywiscie wystarczy tylko chciec i zacząc od własnego oddziału.
Tylko pytaj sie o sekcję agility.[/quote]Przepraszam, nie wyraziłam się dostatecznie precyzyjnie - sekcja rzeczywiście teoretycznie istnieje, ale dyżurów z nikim z tej sekcji nie ma, odkąd jestem członkiem tego oddziału (4 lata) i to właśnie miałam na myśli pisząc, że "nie ma sekcji" - to był skrót myślowy, a powinnam była napisać, dla ścisłości, że "nie ma dyżurów sekcji". A co do kierownika sekcji agility (wyobraź sobie, że wiem, kto nim jest!!! :o No chyba że coś się ostatnio zmieniło...), gdy ostatnim razem o niego pytałam, to mi powiedziano, że nie widziano go w biurze oddziału "od niepamiętnych czasów". Tak więc proponowana przez Ciebie wycieczka do biura oddziału na Pragę w celu spotkania z kierownikiem sekcji raczej nie miałaby szans powodzenia i tylko o to mi chodziło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ola&A&B'][b]Davie, Robull[/b] wiecie co
ja mam dosyć tej dyskusji - jeżeli jest jakiś zatarg pomiedzy Waszymi klubami (a jak wnioskuję z dyskusji to jest) - to proszę przenieście je na grunt prywatnych maili[/quote]To nie ma nic do rzeczy :o Ktokolwiek napisałby, że zawody lipcowe zostały odwołane... temu odpisałbym dokładnie tak samo, bo trzeba trzymać się faktów i udzielać prawdziwych informacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Davie']Zainteresowanym [color=red]służymy udostępnieniem całej dokumentacji[/color] (z podaniami i preliminarzami włącznie), która wpłynęła do oddziału warszawskiego i GKSP, na co mamy potwierdzenie na piśmie.[/quote][quote name='Davie'][color=red]Nie, nie chcę nikomu nic pokazywać[/color]...[/quote]Więc jednak masz coś do ukrycia.

Link to comment
Share on other sites

Flaire napisała:
[quote]Przepraszam, nie wyraziłam się dostatecznie precyzyjnie - sekcja rzeczywiście teoretycznie istnieje[/quote]

Flaire ona nie istnieje teoretycznie, ona jest i działa. Jest kierownik, zastepca. Jezeli masz problem z kontaktem z kierownikiem ( chociaż i do niego są podane osobiste namiary ( tel, email), mozesz zgłosic sie do zastepcy. Chyba nie powiesz mi że z nim też nie mozesz nawiazać kontaktu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Flaire ona nie istnieje teoretycznie, ona jest i działa. Jest kierownik, zastepca. Jezeli masz problem z kontaktem z kierownikiem[/quote]LALUNA, ja nie pisałam, że mam problem z kontaktem, bo jak dotąd, nie to mi sugerowałaś. Raczej, radziłaś, żebym się udała na sekcję, a ja Ci wytłumaczyłam, dlaczego to jest niemożliwe - bo sekcja nie ma dyżurów. Teraz radzisz kontakt z kierownikiem sekcji - może rzeczywiście spróbuję tę drogę, chociaż w chwili obecnej próbuję ciągle jeszcze Twoją poprzednią radę, czyli kontakt z GKSzP. To miało być takie łatwe, a okazuje się, że nie jest...

[quote name='LALUNA']( chociaż i do niego są podane osobiste namiary ( tel, email), mozesz zgłosic sie do zastepcy. Chyba nie powiesz mi że z nim też nie mozesz nawiazać kontaktu?[/quote]Nie, powiem, że nie próbowałam, bo akurat tego podejścia jeszcze mi nie podsunęłaś - obecnie pracuję nad Twoją wcześniejszą radą, jak dotąd bezskutecznie. Natomiast jeśli uważasz, że powinnam zmienić podejście, bo zgadzasz się, że to, które radziłaś wcześniej rzeczywiście nie działa, to chętnie tak właśnie zrobię. Czy możesz mi to w takim razie ułatwić informując, gdzie znalazłaś te podane namiary? Bo szukałam na stronach oddziału, w dwóch różnych miejscach (Władze oddziału i Oddziałowa komisja szkolenia) i nic nie znalazłam.

Link to comment
Share on other sites

Flaire rozmowa z Toba jest beznadziejna. Dlatego ze Ty wcale nie chcesz ani pomóc w organizacji, ani cokolwiek zrobić dobrego w agility, chcesz udowodnić ze masz rację i w swoich racjach tak jestes ograniczona ze nawet nie chce Ci sie czegokolwiek dowiedzieć ponad to co wydaje Ci się ze wiesz. Wszystko co by było pozytywne byłoby nie po Twojej mysli.
Ale mimo to jeszcze raz Ci ułatwię:
GKSzP to nie anonimowa komórka ale za nia stoja ludzie z nazwisk imion którzy maja przydzielone funkcje i naleza jednocześnie do róznych oddziałów w Polsce. Nie siedzia w GKSzP wiec nie są na Twoje pstrykniecie palca na zawołanie w tej siedzibie. Na codzien działaja w róznych oddziałach. Twój kierownik w oddziale Warszawskim w sekcji agility o którym twierdzisz ze wiesz kto jest , jest jednoczesnie osoba odpowiedzialna w GKSzP za sprawy zawiazane z agility. WIec odsyłając Cie do niego wcale nie jestem w sprzecznosci w tym co ci pisałam odsyłajac Cie do GKSzP.
Wiec jak widzisz jest to łatwe, a zamiast szukać na stronach wystarczy moze osobiscie zadzwonić do oddziału i sie spytać. Chyba ze masz jakieś problemy z komunikacją słowną. Bo jezeli nie znasz numeru do własnego oddziału i chcesz abym ja Ci go szukała i podała to widać ne wiele Twoje własnej inicjatywy będzie w jakakolwiek pomoc skoro wszystko trzeba Ci podać pod nos.
Jakby co to polecam Ci jeszcze kontakt z zastępcą kierwonika, ten jest w zasiegu Twoich mozliwosci, nawet nie wychodząc z domu i nie dzowniac nigdzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Flaire rozmowa z Toba jest beznadziejna.[/quote]Natomiast rozmowa z Tobą sprawia mi ogromną przyjemność. Jesteś nie tylko doskonale poinformowana właściwie na każdy temat, ale również wyjątkowo grzeczna, pomocna i uczynna. Ponadto, wierzysz w ludzi i ich dobre chęci. Jestem przekonana, że tylko dzięki tak wspaniałym osobom, jak Ty, jest tak wiele w Polsce zawodów agility - i wszystkie są tak wspaniale zorganizowane. No bo rzeczywiście - organizacja jest trywialna. Wystarczy zacząć złożyć plan do oddziału - nie, lepiej zacząć od preliminarza - a właściwie to najpierw lepiej pogadać z oddziałem - no nie - z oddziałem nie wystarczy, z GKSzP trzeba pogadać również - no ale z nimi trudno, bo rzadko się zbierają - więc może jednak najpierw z oddziałową sekcją agility - najlepiej iść na ich dyżur - no nie, bo nie wszędzie mają dyżury, ale wszędzie istnieją, więc można do kierownika zadzwonić - ale on może być niedostępny, więc może do zastępcy. Troszkę mi się tu pogmatwało, od czego właściwie powinnam zacząć, ale jestem pewna, że nawet mój beznadziejny rozumek potrafi to rozgryźć jak się skupię, bo przecież tak doskonale i przejrzyście wytłumaczyłaś, jakie to proste!

Tak więc raz jeszcze dziękuję bardzo za Twój niemały wysiłek i pomoc - była tak doskonała, że dalej już na pewno nawet ja dam sobie sama radę! :D

[quote name='LALUNA']Twój kierownik w oddziale Warszawskim w sekcji agility o którym twierdzisz ze wiesz kto jest , jest jednoczesnie osoba odpowiedzialna w GKSzP za sprawy zawiazane z agility.[/quote]NIESAMOWITE! :o :wink: Kto by pomyślał! :wink: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire'][quote name='Wind']Wielce to bylo dla mnie intrygujace ... az zadzwonilam do ZK 8)[/quote]Widzisz, jakich ciekawych rzeczy można się na dogo dowiedzieć! :wink: Tylko Wind, ćśśśśśśś! :wink:[/quote]

Baaardzo ciekawych .... baaardzo 8)

Link to comment
Share on other sites

[quote]Tak więc raz jeszcze dziękuję bardzo za Twój niemały wysiłek i pomoc - była tak doskonała, że dalej już na pewno nawet ja dam sobie sama radę! [/quote]
Nie Flaire nie dasz sobie rady ani w zniechecaniu ludzi do udziału w oficjanych zawodach, ani w organizacji oficjalnych zawodów ani w ich obsmarowywaniu co jest tym bardziej dziwne ze nigdy w nich nie uczestniczyłaś ale wiesz najlepiej . No ale co sie dziwic takie osoby zawsze najlepiej wiedza a co dziwniejsze one dobrze się maja i dalej kreci sie to bez ich udziału a właściwie na przekór ich czarnemu proroctwu.
Jedynie w czym dasz sobie radę to trwanie w swoich racjach zgorzkniała i zła na cały swiat ze nikt Cię nie lubi, nic nie mozna zrobić i nawet nie warto o cokolwiek sie dowiedzieć.
Wiec zostań już w swoim swiecie Flaire ktoś komu się nic nie chce, nie ma za grosz pozytywnej inicjatywy i tak nie na wiele sie przyda. Zeby oferować swoja pomoc w czymkolwiek trzeba jeszcze chciec, a Ty tego nie masz.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz dzięki, LALUNA, za pomoc. Naprawdę otworzyłaś mi oczy na moje niedociągnięcia i słabości. Spróbuję się poprawić - tylko najpierw muszę iść popłakać sobie zgorzkniale, że mnie nikt nie lubi. :bigcry:

[size=1]Nawet Ty, LALUNA, mnie nie lubisz? Ani troszkę? No przyznaj się, no... [/size]

Link to comment
Share on other sites

Flaire napisała:
[quote]Nawet Ty, LALUNA, mnie nie lubisz? Ani troszkę? No przyznaj się, no...[/quote]

Flaire nie mam powodu ani Cię "lubić", ani Cię "nie lubić". Na jedno i drugie trzeba sobie zasłużyć. A to co piszesz tylko moze świadczyc o Twojej niedojrzałości i dziecinnemu podejściu wiec jeszcze poczekam moze dojrzejesz. W organizacji kynologicznej kazdy działa społecznie i wiele rzeczy powstaje dzieki takiej działanosci społecznej. Agility, obedience i wiele innych dyscyplin. Po to się robi te rzeczy w ramach organizacji kynologicznej że jest łatwiej i czemus to służy. Zawody nieoficjane mozesz robić, tak samo jak nieoficjalne wystawy. Ale nie wpieraj ze tylko na nieoficjalnych można się bawić, na każdych można sie dobrze bawic wszystko zależy od Twojego podejścia. Oczywiście musisz chcieć sie dobrze bawić i wystartować w takich zawodach. Co takze jest tylko Twoja sprawą i wyborem. Ale jesli nigdy nie wystartujesz ( a właściwie dopóki) to nie wypowiadaj sie o rzeczach których sama nie doswiadczyłaś. Bo to jest coś takiego jak podawanie informacji których sie samemu nie sprawdziło. A przecież temu jestes bardzo przeciwna, najpierw trzeba sprawdzic a potem gadać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']
Flaire nie mam powodu ani Cię "lubić", ani Cię "nie lubić". Na jedno i drugie trzeba sobie zasłużyć. A to co piszesz tylko moze świadczyc o Twojej niedojrzałości i dziecinnemu podejściu wiec jeszcze poczekam moze dojrzejesz. [/quote]

Ooo Flair, dla odmiany, bez urazy oczywiście, ale to można w pewnym sensie uznać za komplement :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Ale jesli nigdy nie wystartujesz ( a właściwie dopóki) to nie wypowiadaj sie o rzeczach których sama nie doswiadczyłaś. [/quote]Łomatko, a o czym ja się wypowiadałam, czego nie doświadczyłam? Bo ja pamiętam tylko dwie rzeczy i obydwie niestety doświadczyłam. Pierwsza: na temat zawodów w Poznaniu wypowiadałam się o czekaniu na książeczki. Doświadczyłam - nie na swoją własną, ale czeka się tak samo :wink: . A druga rzecz na temat której się wypowiadałam, to frustracje w załatwianiu niektórych spraw w Związku Kynologicznym. To również doświadczyłam i szczegółowo taki przypadek opisałam.

LALUNA, Ty jakoś doszłaś do wniosku, że ja jestem przeciwna oficjalnym zawodom. Skąd taki wniosek? Nic takiego nie sugerowałam i nie ma nic błędniejszego. Uważam, że miejsce jest i dla jednych, i dla drugich (zresztą i "oficjalne" i "nieoficjalne" są przewidziane w regulaminie FCI). I jedne, i drugie moga być organizowane dobrze, albo źle. A jak było na jakich to już ja nie muszę się wypowiadać, bo sami zawodnicy doskonale to robią.

Fakt, że doszłam już do wieku, gdy na starość się dziecinnieje... Więc nie czekaj, proszę, z zapartym tchem aż "dojrzeję", bo to się obecnie w przeciwnym kierunku posuwa. Raczej, trzeba się cieszyć tym, co mi jeszcze pozostało. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...