IraKa Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote name='yassue'] :wink: [URL=http://img37.imageshack.us/my.php?image=obraz0674wh.jpg][img]http://img37.imageshack.us/img37/1117/obraz0674wh.th.jpg[/img][/URL] [/quote] O widzę, że moja suka załapała się na zdjecie. Dzięki Yassue [color=red]Prosze , zmniejsz podpis. Przepraszam, ze pisze to tutaj, ale chcialam Ci wyslac 2x priwa i za kazdym razem dostawalam info, ze taki uzytkownik nie istnieje... PATI-mod[/color] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote name='Anulka'][quote]Pamiętam tylko zawody odwołane przez klub, który już nie istnieje[/quote] Robull bardzo bym Cię prosiła żebyś na forum nie wypisywał, za przeproszeniem, takich bzdur :o Doskonale wiesz że to nieprawda i z całym szacunkiem to, że odszedłeś (miałeś do tego przecież prawo) wcale nie znaczy że klub przestał istnieć! Zalożyłeś z paroma osobami nowy klub, bardzo fajnie, życzę Wam wielu sukcesów, trzymam kciuki za przebiegi, gratuluję Andzi i Danielowi ale nie chcę żebyś mówił o Forcie w ten sposób. Mieliśmy żyć z dobrej komitywie i niech tak zostanie.[/quote]Aniu, ależ oczywiście, że to prawda i nie rozumiem Twojego tonu :o :-? Przeciez Flair chodziło o zawody, które chciał zorganizaować Sportowy Klub Agility Fort, który nie istnieje, bo rozwiązał sie na walnym na wniosek własnego zarządu. Tak więc ja z nikim z nikąd nie odchodziłem. To nie są bzdury, tylko stwierdzenia suchych faktów. I ja nie mówiłem nic złego o Forcie... nawet nie wymieniłem wcześniej jego nazwy. Dziękuja za gratulacje (już je przekazuje Danielowi i Andzi) i proszę nie zarzucaj mi złej woli w utrzymaniu naszych dobrych stosunków. Aniu i gratuluję Tobie oraz Tajdze!!! Wiesz, że zawsze w was wierzyłem i nie myliłem się, bo śmigałyście w Poznaniu, że aż miło było popatrzeć :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote name='Flaire'][quote name='PARSONRK']W przyszłym roku może szcecin pokusi się o zrobienie zawodów. Brakuje nam tylko kładki i palisady, jeśli uzbieramy na te przeszkody, to kto wie ?[/quote]PARSONRK, jeśli mają to być zawody oficjalne i chcecie je organizować w przyszłym roku, to lepiej się pospieszyć z tym zbieraniem kasy, bo plan na organizację oficjalnych zawodów musicie zgłosić w tym miesiącu. :wink:[/quote]Flaire, proszę nie bądź złośliwa... przecież wyjaśniałem ten tek już dzisiaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote name='Flaire'][quote name='wendka']Flaire chce zajac sie organizacja zawodow nieoficjalnych i chwala jej za to. [/quote]Sama to pewnie nic nie zorganizuję :wink: , ale na pewno chętnie wezmę w tym czynny udział, tak jak chętnie byłabym pomogła w Poznaniu, szczególnie że sama ani nie startowałam, ani nic nie wystawiałam. Podobno było za mało ludzi do pomocy, ale ja jakoś nie dosłyszałam przed imprezą, żeby ktokolwiek szukał chętnych. :roll:[/quote]Ja też nie słyszałem, ale podszedłem do sekretariatu i zaoferowałem swoja pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote name='Davie']Zainteresowanym służymy udostępnieniem całej dokumentacji (z podaniami i preliminarzami włącznie), która wpłynęła do oddziału warszawskiego i GKSP, na co mamy potwierdzenie na piśmie.[/quote]Jestem zainteresowany i proszę o udostępnienie całej dokumentacji. Davie, jeśli masz to w wersji elektronicznej, to prosze na [email][email protected][/email] , a jeśli nie, to pocztą - adres znasz 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anulka Posted November 7, 2005 Share Posted November 7, 2005 [quote] Przeciez Flair chodziło o zawody, które chciał zorganizaować Sportowy Klub Agility Fort, który nie istnieje, bo rozwiązał sie na walnym na wniosek własnego zarządu.[/quote] Po prostu zaniepokioło mnie to stwierdzenie "nie istnieje". Jeśli rozpatrujemy tę kwestię w formie prawnej to rzeczywiście masz rację, SKA Fort jako stowarzyszenie został wykreślony z Krajowego Rejestru Sądowego i formalnie nie istnieje. Ale tak naprawdę klub zmienił tylko formę prawną a co za tym idzie i nazwę. Forma stowarzyszenia była po prostu dość kłopotliwa i trzeba było coś z tym zrobić. Tak prawdę powiedziawszy to większość klubów w Polsce formalnie nie istnieje bo nie widnieją w rejestrze ale to przecież nie znaczy że ich nie ma. :wink: Faktyczne istnienie czegoś niekoniecznie musi się wiązać z uznaniem prawnym danego podmiotu. Dla większości ludzi ( w tym i dla mnie) stwierdzenie, że klub przestał istnieć jest jednoznaczne z zaniechaniem działalności a tak w przypadku Fortu nie jest. Dlatego właśnie Twoja wypowiedz wyprowadziła mnie trochę z równowagi. [quote] i proszę nie zarzucaj mi złej woli w utrzymaniu naszych dobrych stosunków.[/quote] Nie ma sprawy tylko bardzo Cię proszę o ostrożne używanie słów "nie istnieje" bo mogą być niewłaściwie zrozumiane i sprawić niektórym przykrość. Ja naprawdę nie chcę się z nikim kłócić a moje słowa nie miały być atakiem. Po prostu poczułam się trochę dotknięta (zwłaszcza że cała "ta" sprawa między Fortowcami i Hopsowiczami to drażliwy temat). [quote]Aniu i gratuluję Tobie oraz Tajdze!!! Wiesz, że zawsze w was wierzyłem i nie myliłem się, bo śmigałyście w Poznaniu, że aż miło było popatrzeć[/quote] A dziękujemy bardzo za słowa uznania :D To naprawdę dla nas wielki sukces! Ale nie zamierzamy spocząć na laurach i kto wie może doczłapiemy się kiedyś do 1 miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Aniu, proszę przeczytaj sama swój post... przeciez przyznajesz mi w nim rację, że klub, który chciał zorganizować tamte zawody nie istnieje, a zaraz potem dodajesz, iż nie zaniechał on swojej działalności. Oboje doskonale wiemy, że klub nie zmienił formy prawnej, bo nie jest to w żaden sposób możliwe. Zresztą było to dokładnie wyjaśnione na wspomnianym walnym, na które [b]niestety [/b]nie zostałaś zaproszona. A tak przy okazji kwestii formalnych i wspomnianych rzekomych przkształceń, to jestem ciekaw czy wiesz jak teraz nazywa sie ta nowa jednoosobowa forma prawna? [quote name='Anulka']SKA Fort [...] formalnie [color=red][b]nie istnieje[/b][/color]. [...] bardzo Cię proszę o ostrożne używanie słów "nie istnieje"[/quote]Po co więc te emocje? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Myślę, że jeśli chodzi o kwestie formalno-prawne istnienia/nieistnienia klubu Fort, to wszystko już zostało wyjaśnione i drążenie tego tematu w tym topiku byłoby tylko biciem piany. Proponuje [b]pax[/b]. A wracajac do tematu głównego mam jeszcze jedną małą dygresję [quote name='Robull']Nie wiem, czy chodziło o publiczność, czy chodziło o wykładzinę, czy jeszcze o coś innego, ale zgadzam się i jeszcze raz podkreślę, że nie powinno sie organizować zawodów na ringu głównym.[/quote] A konkretnie chodzi mi o publiczność. Agility jest dyscypliną na tyle widowiskową, że na wystawie, bez względu na to, gdzie umieszczony jest ring, zawsze przyciąga chętnych. I nie ma znaczenia, czy są to bardziej lub mniej oficjalne zawody, czy tylko pokazy, publiczności zawsze jest mnóstwo. Przypadkowi widzowie nie znają zawodników ani psów, nie wiedzą kto jest kim, ani jakie sa reguły rozgrywania zawodów. Przyciąga ich po prostu widowiskowość dyscypliny. Dlatego agility wcale nie potrzebuje ringu głównego, nikt nikt będzie miał pretensji o ustawienie ringu w kącie, publiczność zawsze się znajdzie, bo takie występy same w sobie są magnesem przyciągającym widzów, których jest tylu, ze zawodnicy maja trudności z przedarciem sie na tor. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Robull'][quote name='Flaire']PARSONRK, jeśli mają to być zawody oficjalne i chcecie je organizować w przyszłym roku, to lepiej się pospieszyć z tym zbieraniem kasy, bo plan na organizację oficjalnych zawodów musicie zgłosić w tym miesiącu. :wink:[/quote]Flaire, proszę nie bądź złośliwa... przecież wyjaśniałem ten tek już dzisiaj.[/quote]Bynajmniej nie było moim zamiarem bycie złośliwą i nie bardzo wiem , co Twój "ten tek" znaczy (pewnie literówka, ale nie wiem, jaka), tak więc nie wiem, co twierdzisz, że już tłumaczyłeś. Natomiast ja tutaj tylko chciałam przypomnieć PARSONRK, że pierwszy termin zgłaszania chęci organizowania zawodów się zbliża, więc lepiej się pospieszyć - chyba się z tym zgadzasz? Nie wiem, czy PARSONRK i bez tego mojego przypomnienia o tym pamiętała :niewiem:, natomiast wiem, że w odpowiedzi na ten mój post napisała, że zorganizują zebranie na ten temat już za kilka dni - właśnie o to mi chodziło i to miałam nadzieję usłyszeć - i chyba Ciebie również taka wiadomość powinna cieszyć. Więc nie bardzo rozumiem, na jakiej podstawie oskarżasz mnie o złośliwość. Złośliwości jest dosyć na tym świecie, łatwo ją znaleźć bez doszukiwania się jej tam, gdzie jej nie ma. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IraKa Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Mokka']A konkretnie chodzi mi o publiczność. Agility jest dyscypliną na tyle widowiskową, że na wystawie, bez względu na to, gdzie umieszczony jest ring, zawsze przyciąga chętnych. I nie ma znaczenia, czy są to bardziej lub mniej oficjalne zawody, czy tylko pokazy, publiczności zawsze jest mnóstwo.[/quote] Może więc oddziałowi chodziło o ściągnięcie publiczności na ring główny :wink: . Przecież wybory Młodego Prezentera dla publiczności to "flaki z olejem" w porównaniu z agility. Odrazu mówię że nie mam nic przeciwko Młodym Prezenterom. Oddział za pokazy chyba musiałby zapłacić (proszę o sprostowanie jesli się mylę) a tak publiczność jest tam gdzie powinna być i kasa też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 :roflt: A z płaceniem za pokazy to różnie bywa, często kończy się na upominkach czy innych gadżetach, czasami za friko. Wiele osób jednak chętnie bierze udział w pokazach (tak samo jak w zawodach nieoficjalnych), aby spróbować psy na obcym terenie, obcych przeszkodach i przy udziale publiczności. Jest to zawsze jakieś doświadczenie zarówno dla psów jak i przewodników, zwłaszcza jeśli nie mają zbyt wiele doświadczenia. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Może jakieś zdjątka ? taki miły przerywnik w dyskusji :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='PARSONRK']Może jakieś zdjątka ? taki miły przerywnik w dyskusji :wink:[/quote]Ja próbowałam robić zdjęcia agility w hali w Poznaniu w zeszłym roku i mogę powiedzieć, że moim bardzo amatorskim sprzętem nic nie wyszło. Więc tym razem nawet nie wzięłam ze sobą aparatu (no bo i tak ma wyładowaną baterię - ale gdybym myślała, że warto, to bym nową kupiła przed Poznaniem). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Flaire'][quote name='PARSONRK']Może jakieś zdjątka ? taki miły przerywnik w dyskusji :wink:[/quote]Ja próbowałam robić zdjęcia agility w hali w Poznaniu w zeszłym roku i mogę powiedzieć, że moim bardzo amatorskim sprzętem nic nie wyszło. Więc tym razem nawet nie wzięłam ze sobą aparatu (no bo i tak ma wyładowaną baterię - ale gdybym myślała, że warto, to bym nową kupiła przed Poznaniem).[/quote] :cry: A może ktoś ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Flaire']Bynajmniej nie było moim zamiarem bycie złośliwą i nie bardzo wiem , co Twój "ten tek" znaczy (pewnie literówka...[/quote]Owszem, literówka :oops: Chodziło mi o to, że wyjaśniałem już wcześniej ten wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaP Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='PARSONRK'] Może jakieś zdjątka ? [/quote] No zabrałam aparacik, myślałam, że uda mi się coś Wam napstrykać. Zrobiłam dziesiątki zdjęć, a po wrzuceniu do kompa... :evil: Nic się nie nadaje do opublikowania. :cry: We Włoclawku już miałam problemy z uchwyceniem fruwających psiaków, ale trochę zdjęć się udało. Natomiast tutaj... :flop: na podglądzie wyglądało, że wszystko jest ok, a w domku czarna rozpacz, tło wyraźne, zawodnicy rozmazani. :oops: Wieczorkiem jeszcze raz sprawdzę, może jednak coś się nada, żeby tu wrzucić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Mokka']Myślę, że jeśli chodzi o kwestie formalno-prawne istnienia/nieistnienia klubu Fort, to wszystko już zostało wyjaśnione i drążenie tego tematu w tym topiku byłoby tylko biciem piany. Proponuje [b]pax[/b].[/quote]Ja też tak myślę i z przyjemnością zakończę ten temat 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Robull']Chodziło mi o to, że wyjaśniałem już wcześniej ten wątek.[/quote]Sorry, rzeczywiście dopiero teraz zauważyłam tamten Twój post. Więc nawiązując do niego: [quote name='Robull']Ty nigdy nie chciałaś organizować zawodów i powtarzasz zasłyszane mity, jak to ciężko je zrobić. [/quote] Masz rację, że konkretnie za organizowanie oficjalnych zawodów agility nigdy się nie brałam, ale to, co piszę nie jest powtarzaniem mitów, tylko oparte na innych doświadczeniach z prób współpracy ze Związkiem. Podam tylko jeden przykład, a jest ich wiele. Piszesz, że co prawda tu o pomoc nikt nie prosił, ale wystarczy się, tak jak Ty, zgłosić, żeby móc pomóc. Pomijając fakt, że czekanie na to, aż zgłoszą się osoby do pomocy, które nawet nie wiedzą, że pomoc jest potrzebna, to generalnie nie jest dobry sposób na tej pomocy uzyskanie, niejednokrotnie już oferowałam swą pomoc przed wystawami jako tłumacz właśnie w ten sposób. Przychodziłam, żebrałam, wciskałam Pani z biura numer telefonu i inne dane osobowe. Często byłam w trakcie oferowania tej pomocy traktowana bardzo niemiło, jakbym niepotrzebnie zawracała głowę. Raz mi nawet powiedziano, żeby im dać święty spokój, bo jak będzie potrzeba, to się zgłoszą (wtedy właśnie na siłę wcisnęłam im numer telefonu, żeby im to zgłoszenie się umożliwić :roll: ). Na kilka już wystaw tak się zgłaszałam. I co, myślisz, że byłam kiedyś tłumaczem? A może mają tak znakomitych tłumaczy, że innych nie potrzebują? (Co do tego, świadectwem są kwiatki translatorskie, jakie niejednokrotnie się zdarzają - BISa na jednej wystawie wygrał "bardzo mądry pies" :roll: ). Tak więc to, co piszę na temat trudności współpracy ze Związkiem nie jest oparte na niczym zasłyszanym - ja nie jestem dostatecznie "wkręcona", żeby cokolwiek "słyszeć" - a raczej na osobistych doświadczeniach i tym, co czytałam w tym wątku, a co wydaje mi się nadal bardzo niejasne i pogmatwane. Na przykład: [quote name='Robull']A co do terminów zgłoszeń zawodów, to owszem był kiedyś podany listopad, ale to tylko teoria... [/quote]To jeszcze proszę, wytłumacz, jak to działa w praktyce, bo o tym nie pisałeś. Jak nie listopad, to kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Flaire, w praktyce chodzi o to, aby pismo z preliminarzem wpłynęło na tyle wcześnie, żeby ze wszystkim zdążyć. Trzeba wziąć pod uwagę terminy związane z uchwalaniem budżetu w swoim oddziale. Trzeba po dogadaniu się w oddziale (gdzie, kiedy, kto za co płaci, kto za co odpowiada, itp.) wysłać odpowiednio wcześnie zaproszenie do sędziego. Następnie trzeba jeszcze z wyprzedzeniem ogłosić zawody, aby zawodnicy mogli się do nich przygotować i zaplanować kalendarz. Generalnie sprawa sprowadza się do tego, że trzeba to robić z głową. Tu nie chodzi o to, że „do końca listopada” lub coś takiego. Wyobraź sobie, że ktoś wpadnie na pomysł zorganizowania zawodów sylwestrowych i powiadomi o tym GKSP 30 listopada! Przecież to oczywiste, że zorganizowanie wszystkiego w miesiąc byłoby niemożliwe. Osobiście rozmawiałem z GKSP przy zawodach w Karczewie oraz z Zarządem Oddziału przy Fortiadzie i w obu przypadkach było to znacznie później, a jednak nie miało to najmniejszego wpływu i zawody przecież się odbyły. Przypomnę, że termin ten został wymyślony, bo chodziło o możliwość tworzenia na przełomie roku kalendarza, ale jak pokazało życie, w naszych realiach był to zapis absurdalny – nikt nie zgłosił ani jednych zawodów w wyznaczonym terminie. Mam nadzieję, że udało mi się to wyjaśnić... jeśli masz jeszcze jakieś z tym związane pytania, to bardzo proszę spotkajmy się i już. Jak będziesz chciała w przyszłości zorganizować jednak jakieś zawody i będziesz potrzebowała pomocy, to jestem do usług. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
belgunia Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Robull']Wyobraź sobie, że ktoś wpadnie na pomysł zorganizowania zawodów sylwestrowych... [/quote] [size=6][color=red][b]JA JESTEM ZA!!!!!!! ZA MAŁO pobiegałam w Poznaniu!!!!![/b][/color][/size] Czy ktoś mnie poprze??:) Ja chcę zawodów w Sylwestra!!!! :) Pozdrawiam serdecznie wszystkich agilitowych szalonych ludzi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='belgunia']Czy ktoś mnie poprze??:) Ja chcę zawodów w Sylwestra!!!! :) [/quote]POPIERAM :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viz Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Hello Wam :) Na zawodach agility w Poznaniu miałam okazje poznać duuuzo osob z innych for, ale z tego to Anie i Salmę oraz Amiszkę, której jamniś jest zreszta z tej samej hodowli, z której i mój ;) Z Anią to były podchody :lol: Cały czas siedzisłam na trybunach ;) Nie podobało mi się, że nie pozwalali dokończyć toru... Czy zawsze jest tak? Wiem, że mieli mało czasu, żeby sie z tym wszytskim uporać, ale w taim razie zawiodla odrobinke organizacja... A jak Wam sie podobalo? :) Beda bdz sa jakies foty? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='belgunia'] Czy ktoś mnie poprze?? Ja chcę zawodów w Sylwestra!!!! POPIERAM[/quote] Ja również :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robull Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='Viz']Nie podobało mi się, że nie pozwalali dokończyć toru... Czy zawsze jest tak?[/quote]Nikomu to sie nie podobało. Przeważnie zawodnicy mogą dokończyć swój przebieg w przypadku dykwalifikacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted November 12, 2005 Share Posted November 12, 2005 Mam pytanko: będą wyniki w internecie ? Jak tak, to gdzie ? Bo ja jakoś znaleźć ich nie mogę. :roll: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.