Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

BEZA- za dwa dni kończy 4 miesiące. Jest naszym długowyczekiwanym maleństwem. Przywieżlismy ją z Iwonicza Zdroju, nie ma metryki więc nie wiadomo było co z niej wyrośnie:) Jak na razie chyba nie jest źle:) Po przywiezieniu do domu prędko zorientowałam sie, że Bezka nie słyszy. Lekarze potwierdzili moje obawy. Nie reaguje na rzadne dzwięki...można przy niej ściany burzyć:) Szybko podjęliśmy z męzem decyzje o kupnie drugiej suczki, żeby Beza miała łatwiejsze życie, żeby miała kogo naśladować:) Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Pojawiła się NESKA. Ona z kolei jest z Otwocka, obydwie są domowego chowu, bez rodowodów. Neskuś jest zupełnym przeciwieństwem Bezki, szalona, wszędzie jej pełno, kocha wszystkich i okazuje to lizaniem 'po całości':) Mega przytulanka:) Nawet teraz siedzi mi na kolanach:) Beza jest powściągliwa w okazywaniu uczuć, tylko ja wiem kiedy wzrokiem 'mówi-kocham cie':) Kiedy sie chce po przytulać to przyłazi:) Kiedy nie idzie spać w swoim kąciku:) No chyba że Neska ją przekupi lizaniem po uszku:) Obydwie sa totalnymi żarłokami, wiecznie głodne wiecznie im mało:) Za jedzonko dały by się pokroić:) Neska, kiedy przygotowuję jedzenie odstawi zawsze 'taniec dzikiego w pokrzywach':) Bezka siedzi i sierpliwie czeka:) Nie cierpią wychodzic na spacery oddzielnie, w ogole wszystko robia razem:) Teraz jak zimno nie wychodziły by z łożka (naszego czywiscie) wcale...chyba ze na jedzonko:)
Z Bezą mamy troszkę problemów zdrowotnych, przeszla zapalenie trzustki no i problemy skórne troche ma, jak to białasek. Neska to okaz zdrowia, odpukać. Przysparzają nam tyle radości że czasem najzwyczajniej w świecie nie umiem jej wyrazić słowami:) Jutro jada z nami do Poznania. Nie moge ich zostawic z żadną 'ciocią'...za bardzo bym tęskniła:) Mam nadzieje ze nie rozniosą znajomym mieszkania kiedy my bedziemy buszować po wystawie:)
Dziekuje za miłe przyjęcie na forum...póki co lece bo wlasnie domagają sie spacerku:)
Pozdrawiamy
J&B&N
[URL=http://imageshack.us][img]http://img311.imageshack.us/img311/5379/przystole9eu.jpg[/img][/URL]

Posted

[quote name='Joss']Bardzo Wam wszystkim dziękuję!
Psice też dziękują:)
Miło być tu z Wami.
Udanego weekendu się życzy Państwu:):):)
J[/quote]Zobaczymy jak będzie w Poznaniu, czy będzie udany, czy niebardzo

Posted

Witam!!!
Mam nadzieję, że udało mi się wleić zdjęcia - postępowałam zgodnie ze wskazówkami Anulki. Co prawda są z okresu kiedy Tofik ważył 2,600 kg, teraz waży 7 kg i nabiera masy. Dziś postaram się namówić siostrę na zrobienie nowych zdjęć, bo te niestety nie są zbyt aktualne. Te pokazuję w ramach przedstawienia Tofisia na forum.
Pozdrawiam.
[URL=http://img229.imageshack.us/my.php?image=tntoficzek3dp.jpg][img]http://img229.imageshack.us/img229/8601/tntoficzek3dp.th.jpg[/img][/URL]
[URL=http://img239.imageshack.us/my.php?image=tntoficzek27ta.jpg][img]http://img239.imageshack.us/img239/4941/tntoficzek27ta.th.jpg[/img][/URL]
[URL=http://img227.imageshack.us/my.php?image=tndsc00181tw.jpg][img]http://img227.imageshack.us/img227/9192/tndsc00181tw.th.jpg[/img][/URL]
[URL=http://img492.imageshack.us/my.php?image=tndsc00055vl.jpg][img]http://img492.imageshack.us/img492/461/tndsc00055vl.th.jpg[/img][/URL]

Posted

Dzisiaj idziemy na kontrolę, słyszę, że jest poprawa, ale Dora jeszcze charczy.Dostaje w zastrzyku antybiotyk Ceporex (narazie dostała trzy).Jeszcze do tego rutinoskorbin 2 razy dziennie po pół tabletki.
Jak z Waszego doświadczenia długo leczy się zapalenie gardła??
Czy macie jakieś rady?
Dziękuję za troskę:)

Posted

[quote name='Atenka']Dzisiaj idziemy na kontrolę, słyszę, że jest poprawa, ale Dora jeszcze charczy.Dostaje w zastrzyku antybiotyk Ceporex (narazie dostała trzy).Jeszcze do tego rutinoskorbin 2 razy dziennie po pół tabletki.
Jak z Waszego doświadczenia długo leczy się zapalenie gardła??
Czy macie jakieś rady?
Dziękuję za troskę:)[/quote]Zapalenia gardła nie przeżywaliśmy. Na nginę mam świetny domowy sposób, ale to chyba nie to samo. Ponadto przy chorym sercu, prawdopodobnie leczenie przebiega nieco inaczej

Posted

[quote name='Draczyn'][quote name='Atenka']Dzisiaj idziemy na kontrolę, słyszę, że jest poprawa, ale Dora jeszcze charczy.Dostaje w zastrzyku antybiotyk Ceporex (narazie dostała trzy).Jeszcze do tego rutinoskorbin 2 razy dziennie po pół tabletki.
Jak z Waszego doświadczenia długo leczy się zapalenie gardła??
Czy macie jakieś rady?
Dziękuję za troskę:)[/quote]Zapalenia gardła nie przeżywaliśmy. Na nginę mam świetny domowy sposób, ale to chyba nie to samo. Ponadto przy chorym sercu, prawdopodobnie leczenie przebiega nieco inaczej[/quote]
Witajcie - Draczyn , zdradź sposób na anginkę :wink: Zulka mi zachorowała - miala gorączkę , wieczorem przelewała się przez ręce - teraz już jest dobrze, dostała zastrzyk (slychać bylo w całej lecznicy) i humor powoli wraca - ale czasem domowe sposoby są najskuteczniejsze.

Posted

[quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Atenka']Dzisiaj idziemy na kontrolę, słyszę, że jest poprawa, ale Dora jeszcze charczy.Dostaje w zastrzyku antybiotyk Ceporex (narazie dostała trzy).Jeszcze do tego rutinoskorbin 2 razy dziennie po pół tabletki.
Jak z Waszego doświadczenia długo leczy się zapalenie gardła??
Czy macie jakieś rady?
Dziękuję za troskę:)[/quote]Zapalenia gardła nie przeżywaliśmy. Na nginę mam świetny domowy sposób, ale to chyba nie to samo. Ponadto przy chorym sercu, prawdopodobnie leczenie przebiega nieco inaczej[/quote]
Witajcie - Draczyn , zdradź sposób na anginkę :wink: Zulka mi zachorowała - miala gorączkę , wieczorem przelewała się przez ręce - teraz już jest dobrze, dostała zastrzyk (slychać bylo w całej lecznicy) i humor powoli wraca - ale czasem domowe sposoby są najskuteczniejsze.[/quote]Tobiaszek miewał często Anginy. Gdy tylko zaobserwowałam pierwsze objawy, wstrzykiwałam mu do gardła neoangin w spraju i zawsze po kilku wstrzyknięciach anginy nie było

Posted

...heh...zaraz powieje klimatem ,zerwane więzi'...:) Tak sobie własnie czytałam o Małgosi Tofisiu w innym topicu i...co widze:) Ze jest z Iwonicza Zdroju:D i że niebawem skonczy 4 m-ce.:) Jeśli jest z 6.07 to braciszek mojej Bezki:) Ja tu pisze o podobieństawach, że ogonek podobny...nic dziwnego skoro to rodzeństwo:):):) Beza ma nawet z nim zdjęcie w parce w wieku 4 dni:D A ja myślałam że to ja miałam daleko po Bezke...okazuje sie że Braciszek jechał jeszcze dłuzej do domku:)
Małgosiu Bezka przezyła lizki:)

Posted

Hej!!!!
Joss, ale numer!!! Cudnie!!! Moja wina - czuję się okropnie, pomyliłam się i on faktycznie jest z 6.07. (a nie z 04.07) z Gniazda Wampirów. Nie widziałam siostrzyczki Tofisia, tylko jego brata (jak chcesz mogę Ci przesłać zdjęcia), tylko nie dziś bo mam dyżur i wrócę jutro po pracy. Teraz przejrzę zdjęcia z forum, poszukam Twojej Bezki. Faktycznie królicza kropa przy ogonie jest boska!!! Skąd jesteście??? Może kiedyś rodzinny zjazd?? Wiem, że ich braciszek mieszka w Warszawie.
Buźka :D

Posted

Właśnie widziałam zdjęcia Bezki - poza plamką na oczku mają identyczne umaszczenie z Tofikiem. Te zdjęcia są aktualne?? Tofik, jak to piesek jest masywniejszy. Jest strasznym pieszczochem, jak siostra. Czaranulka jest boska. Jestem w przyjemnym szoku. Jak miło poznać rodzinkę.
Bardzo mi przykro, że Bezka nie słyszy. Buuuu. Bidunia. A pomysł z drugą suńką cudowny. Jesteście naprawdę godni podziwu.

Tofiś(w domyśle bo został w domu) i ja przesyłamy lizki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...