Jump to content
Dogomania

Una - (po)urodzinowa galeria - mamy WWW!!


Marysia_i_gończy

Recommended Posts

[quote name='an3czka'][I][B]Okropna jestem normalnie. Jak zobaczyłam to zdjęcie, to pomyślałam sobie, że ta łapka w sam raz do schrupania dla Basco:oops:[/B][/I] [/quote]

:roflt: :roflt: :roflt:

[quote name='an3czka'][B][I]Marysiu cudne normalne. Kocieta mają niesamowite oczyska:loveu: [/I][/B][/quote]

Wiesz, a ja to nie cierpię kotów :lol:


[quote name='an3czka']
[COLOR=red][B][I]A tak w ogóle, to bardzo sie cieszę, że wróciłaś:multi:[/I][/B][/COLOR]
[B][I][COLOR=red]Będą nowe zdjęcia, będą nowe zdjęcia, tralalalalala...[/COLOR]:bigcool: :bigcool: :bigcool: [/I][/B][/quote]

:oops: :oops:
Coś tam będzie. Ale ja byłam głównie w lasach, a w lasach to się fatalnie robi zdjęcia...

[quote name='an3czka'][I][B]Hehe. Basco kiedyś kota wystawił. [...][/B][/I]
[B][I]Uffff jak dobrze, że mamy psa odwołalnego w polu i odpuścił:lol: [/I][/B][/quote]

WOW! Podziwiam!
Una, jak to dzikarz, jak by kota w pysk złapała... :diabloti:

[quote name='an3czka'][B][I]A jak Una na króweczki reaguje?[/I][/B]
[B][I]Basco właściwie ignoruje (gdy ma inne zajęcie w postaci aportowania)[/I][/B][/quote]

Una na króweczki (i koniki) reaguje jak dzikarz :roll: Ostrożnie, nie dać się zabić, ale oszczekać, pogonić, popodgryzać pęciny :diabloti: Reakcja jak najbardziej zgodna z instynktami typowymi dla jej rasy :grins:

Usiłowałam to jakoś przepracować, ale nie udało się - nie dlatego, że musiało się nie udać, ale przez Oliwkę - tę młodą klaczkę. Oliwka biegała luzem, a za ludźmi chodziła jak przysłowiowy pies (przysłowiowy, bo Una nigdy nie chodzi za mną :lol:). Więc kiedy wyszłam na trawkę, przyczepiłam Unę do jabłonki, usiadłam sobie na kocyku i wyjęłam książkę - tak, żeby Una się pogapiła na krowy z dużej odległości i zobaczyła, że tak jest ok, że te zwierzęta się nią nie interesują, nie atakują, że ja jestem wyluzowana, to przybiegła Oliwka, żeby sie popieścić - i cały mój plan szlag trafił :cry: Wyskoczyłam więc do przodu ratować sytuację i zaczęłam głaskać Oliwkę - a Unie oczy wyszły na wierzch ze zdziwienia :lying: Od przodu obwąchała Oliwkę nos w nos, od tyłu usiłowała na nią szczekać, generalnie była straaasznie spięta i mooocno "na komendach" :shake: Potem wyszła nasza gospodyni, zapytała, czy Oliwka przszkadza, zawołała "Oliiiwkaa!" (sic!) i zamknęła konika w stajnio-oboro-chlewie. Potem ja poczytałam książkę, Una pogapiła się na stojące w oddali krowy i to dopiero było to, o co mi chodziło - ale powtórka nie wchodziła w grę, bo nie chciałam kolejnych tak bliskich spotkań z Oliwką.
Co ciekawe - drób Una zaczęła ignorować baaardzo szybko :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]debe[/B] no obrabiam, obrabiam :lol:

[B]Taura[/B] będą :cool3:

[B]shangri_la[/B] ona nie jest spokojna - leży (na komendę), napięta jak struna - zresztą jak to jest dokładnie to opisałam w poprzednim poście :)

[B]Rauni [/B]kiedy planujesz urlopik?? Bo ja przecież mam zamiar Was nawiedzić :p
Co do czochrania się o namiot - ja widziałam krowy, które czochrały się o samochody na parkingu :razz:

Skoro już znacie "inwentarz" naszej gospodyni czas przedstawić także nas - urlopowiczów:
[IMG]http://img65.imageshack.us/img65/3954/imgp6108qj7.jpg[/IMG]

W czerwonym moja siostra Ola, w białym - ja. To czarne to Una. Po lewej ręce płynia Wda :)

CDN :)

Link to comment
Share on other sites

Czas chyba przejść do fotorelacji "właściwej" [SIZE=1]choć nie wiem, czy tu ktokolwiek zagląda[/SIZE][SIZE=2].[/SIZE]

Miejsce akcji - Bory Tucholskie, w znakomitej większości Wdecki Park Krajobrazowy.
Jako, że Bory to Bory, a więc lasy, tropy, zwierzyna, jagody, grzyby... podstawową zasadą, którą wyznaczyłam sobie było trzymanie się zdrowego rozsądku - mój pies uwielbia biegać luzem, a ja nie cierpię prowadzenia go na smyczy, ale zwierzęta mają większe prawo do spokoju w swoim lesie niż mój pies do biegania po lesie luzem. W sumie więc Una biegała luzem wtedy, kiedy utrzymywała pełen kontakt i trzymała się ścieżek, a kiedy zaczynała się interesować zapachami - lądowała na smyczy lub lince. Jednak na większości zdjęć będzie luzem, bo ja do zrobienia zdjęcia potrzebuję dwóch rąk - a trzecią musiałabym trzymać psa :lol:

Dzień pierwszy - spacer (jeśli 15-ście kilometrów można nazwać spacerem :lol:) wzdłuż Zalewu Żurskiego.

Zalew Żurski
[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/443/imgp5941st7.jpg[/IMG]

Las (Una wygląda tak sobie, ale widać ten las :loveu:)
[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/6253/imgp5954ir5.jpg[/IMG]

Śródleśne bagienko
[IMG]http://img468.imageshack.us/img468/8379/imgp5965dj9.jpg[/IMG]

Una :evil_lol:
[IMG]http://img312.imageshack.us/img312/8572/imgp5966ve8.jpg[/IMG]

Mostek nad bagienko-jeziorkami
[IMG]http://img394.imageshack.us/img394/1010/imgp5972cd1.jpg[/IMG]

W drodze
[IMG]http://img427.imageshack.us/img427/7181/imgp5976kw3.jpg[/IMG]

Uwaga! Potwór!
[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6174/imgp5994cz2.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy'][B]shangri_la[/B] ona nie jest spokojna - leży (na komendę), napięta jak struna - zresztą jak to jest dokładnie to opisałam w poprzednim poście :smile:[/quote]
ehhh a juz myslalam ze masz jakas cudowna metode :cool3:
[IMG]http://img468.imageshack.us/img468/8379/imgp5965dj9.jpg[/IMG]
śliczne :loveu: a sadzac po nastepnej focie to Una musiala sie wykapac w tej rzęsie :evil_lol:

las jest super i jaka grzeczna Unka

[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/6253/imgp5954ir5.jpg[/IMG]
wiecej fot wiecej fot !
pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy']
Śródleśne bagienko
[IMG]http://img468.imageshack.us/img468/8379/imgp5965dj9.jpg[/IMG]

Una :evil_lol:
[IMG]http://img312.imageshack.us/img312/8572/imgp5966ve8.jpg[/IMG]

Mostek nad bagienko-jeziorkami
[IMG]http://img394.imageshack.us/img394/1010/imgp5972cd1.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]
Pewnie, że zaglądamy :mad: i jak zwykle podziwiamy :loveu: :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy'][SIZE=1]choć nie wiem, czy tu ktokolwiek zagląda[/SIZE][SIZE=2].[/SIZE]
[/quote]

Ta obłuda jest Ciebie niegodna :lol:

Czy mogłabym prosić o przesłanie mi oryginalnego rozmiaru zdjęcia bagienka na maila ? Jest przepiękne i wstawiłabym je sobie na tapetkę :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy']


Wiesz, a ja to nie cierpię kotów :lol: [/QUOTE]
[I][B]Łeeee. Nie mów nawet. Jak mozna takiego małego, milusińskiego koteczka nie lubić?:razz:[/B][/I]


[QUOTE]
WOW! Podziwiam!
Una, jak to dzikarz, jak by kota w pysk złapała... :diabloti:
[/QUOTE]
[I][B]No przeca by go chyba nie zeżarła?[/B][/I]
[I][B][QUOTE][/B][/I]
Una na króweczki (i koniki) reaguje jak dzikarz :roll: Ostrożnie, nie dać się zabić, ale oszczekać, pogonić, popodgryzać pęciny :diabloti: Reakcja jak najbardziej zgodna z instynktami typowymi dla jej rasy :grins:

Usiłowałam to jakoś przepracować, ale nie udało się - nie dlatego, że musiało się nie udać, ale przez Oliwkę - tę młodą klaczkę. Oliwka biegała luzem, a za ludźmi chodziła jak przysłowiowy pies (przysłowiowy, bo Una nigdy nie chodzi za mną :lol:). Więc kiedy wyszłam na trawkę, przyczepiłam Unę do jabłonki, usiadłam sobie na kocyku i wyjęłam książkę - tak, żeby Una się pogapiła na krowy z dużej odległości i zobaczyła, że tak jest ok, że te zwierzęta się nią nie interesują, nie atakują, że ja jestem wyluzowana, to przybiegła Oliwka, żeby sie popieścić - i cały mój plan szlag trafił :cry: Wyskoczyłam więc do przodu ratować sytuację i zaczęłam głaskać Oliwkę - a Unie oczy wyszły na wierzch ze zdziwienia :lying: Od przodu obwąchała Oliwkę nos w nos, od tyłu usiłowała na nią szczekać, generalnie była straaasznie spięta i mooocno "na komendach" :shake: Potem wyszła nasza gospodyni, zapytała, czy Oliwka przszkadza, zawołała "Oliiiwkaa!" (sic!) i zamknęła konika w stajnio-oboro-chlewie. Potem ja poczytałam książkę, Una pogapiła się na stojące w oddali krowy i to dopiero było to, o co mi chodziło - ale powtórka nie wchodziła w grę, bo nie chciałam kolejnych tak bliskich spotkań z Oliwką.
Co ciekawe - drób Una zaczęła ignorować baaardzo szybko :)[/quote]
[I][B]Teren, na którym mamy tor agility, wynajmowany jest od właścicielki stadniny, tak więc za siatką mamy kunie. Basco też na początku agresywnie reagował. Na szczęście koniki mają to głęboko gdzieś. Z czasem podbiegał tylko (udając groźnego) i wąchał przez siatkę. Kiedyś "pokłócił" się z takim jednym o liście, które rosły na naszym drzewku:lol:. Konik przekładał przez siatkę łeb i ogryzał listki. Basco oszczekał go w bardzo zabawny sposób i sam liscie zżarł. Prawie pękliśmy ze śmiechu:lol: :lol: :lol:.[/B][/I]
[I][B]Na dzien dzisiejszy generalnie je ignoruje chyba, że wejdzie na tor, a przy ogrodzeniu jest ich dużo i jedzą coś tam, to podbiegnie, przegoni na chwilę i jest ok.[/B][/I]

[I][B]Niestety w jego mniemaniu koń z toru, to zupełnie inne zwierze niż koń w dorożce, lub taki, na którym jedzie człowiek - to już jest tragedia:shake: [/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy']



Śródleśne bagienko
[IMG]http://img468.imageshack.us/img468/8379/imgp5965dj9.jpg[/IMG]

Una :evil_lol:
[IMG]http://img312.imageshack.us/img312/8572/imgp5966ve8.jpg[/IMG]

Mostek nad bagienko-jeziorkami
[IMG]http://img394.imageshack.us/img394/1010/imgp5972cd1.jpg[/IMG]



Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]
[B][I]Marysiu cudnie, tak klimatycznie:loveu: Podasz namiary na miejsce, w którym byłaś?[/I][/B]
[B][I]Powiedz jeszcze, czy tam dużo ludzi?[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

Ufff, ile gości!! :multi: :multi: :multi:

[B]nathaniel[/B] cieszę się bardzo! :Cool!:

[B]Rauni[/B] dziękuję :cool3: A obszary naprawdę śliczne! :razz:

[B]bigosie[/B] witaj! Jak się miewa Bigos? :cool1:

[B]shangri_la[/B] nie ma cudownej metody :) Gdybym tak sobie posiedziała przez kilka dni, dzień w dzień i nic się nie działo, to powinny jej te krowy spowszednieć - ale nie dało się...
Tak, Una wlazła do tej rzęsy i tak - była bardzo, bardzo grzeczna :multi:

[B]Kenduś[/B] cieszę się, że z ukrycia wyszliście :razz: :sweetCyb:

[B]Alicjo[/B] Rusałki zawsze są najpiękniejsze :p :laugh2_2:

[B]KUMPELko[/B] :bigok: Kopę lat! :bigok:

[B]Saro[/B] obłuda? :mad:
Podaj mi na priv rozdzielczość ekranu, ale ja nie wiem, kiedy dam radę się wygrzebać z tej tony zdjęć...

[B]an3czko [/B]- no właśnie, konie za siatką, które mają psa w nosie, to idealna sytuacja na oswojenie psa z nimi!
A kota - pewnie by nie zeżarła, ale kark mogłaby mu skręcić :diabloti:
Namiary zaraz Ci poślę na priv. Ludzi... turystów spotkałyśmy dwóch (słownie: dwóch) :lol: Do tego sporo grzybiarzy - w większości blisko głównych "arterii komunikacyjnych".

Zdjęć ciąg dalszy - przerwa na kawę przy łączce:

Wy pijecie? siedzicie? To ja sobie postoję!
[IMG]http://img385.imageshack.us/img385/5202/imgp5996ls1.jpg[/IMG]

No dobra, ile można stać. Położę się.
[IMG]http://img420.imageshack.us/img420/5100/imgp6001ui1.jpg[/IMG]

Ejjj, ruszcie się!! Ile można tak leżeć!?!?!
[IMG]http://img292.imageshack.us/img292/6858/imgp5999ae2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marysia_i_gończy']
[B]an3czko [/B]- no właśnie, konie za siatką, które mają psa w nosie, to idealna sytuacja na oswojenie psa z nimi!
A kota - pewnie by nie zeżarła, ale kark mogłaby mu skręcić :diabloti:
Namiary zaraz Ci poślę na priv. Ludzi... turystów spotkałyśmy dwóch (słownie: dwóch) :lol: Do tego sporo grzybiarzy - w większości blisko głównych "arterii komunikacyjnych".
[/QUOTE]

[I][B]Popatrz jakie to dziwne. Basco z ta całą swoją agresją, nic nie zrobi zwierzęciu łownemu (tzn. do tej pory tylko ptaki nosił):roll: [/B][/I]

[I][B]Za namiary z góry dziekuję. Czuję, że to miejsce dla nas[/B][/I]:loveu:
[QUOTE]Zdjęć ciąg dalszy - przerwa na kawę przy łączce:

Wy pijecie? siedzicie? To ja sobie postoję!
[IMG]http://img385.imageshack.us/img385/5202/imgp5996ls1.jpg[/IMG]
[/QUOTE]
[I][B]Unka kawy niet?:cool3: [/B][/I]

[QUOTE]
Ejjj, ruszcie się!! Ile można tak leżeć!?!?!
[IMG]http://img292.imageshack.us/img292/6858/imgp5999ae2.jpg[/IMG][/quote]
[I][B]Haha jaka poza!!!:lol: [/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

[B]Taura[/B] do najbliższego miasteczka było blisko, kilometr, może dwa. Ale do lasu było bliżej :loveu:

[B]kiwi[/B] praktyka czyni mistrza :cool1: poza tym tych nieostrych nie pokazuję :cool1:

[B]an3czko[/B] miejsce może się podobać :)
A z tą agresją, tudzież "agresją" - to jednak praca wyżła różni się od pracy gończego :) cóż, nie zawsze łatwo żyć z dzikarzem :evil_lol:

[B]Paula[/B] to była muzyka lasu :lol:
Do Bydgoszczy się nie wybieramy :-(

Bory Tucholskie, przybrane w jałowce, opatulone mchami, obrośnięte jagodami i borówkami, pyszniły się także zachwycającym wynalzkiem Matki Natury - wrzosami :loveu: Cudowne, zachwycające krzaczki w kolorach lila, niedbale porastające brzegi dróg i ścieżek pozostawiły niezatarne wrażenie :loveu:

[IMG]http://img190.imageshack.us/img190/8062/imgp6004qo6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img166.imageshack.us/img166/1032/imgp6002fi0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]Alicjo[/B] dziękuję :B-fly:

Bory Tucholskie to także kraina wód - jezior, jeziorek, oczek wodnych, rzek... a zatem także - rybaków :)
[IMG]http://img251.imageshack.us/img251/9987/imgp6015vq2.jpg[/IMG]

Skoro jest woda, to jest i mokry pies :lol:
[IMG]http://img175.imageshack.us/img175/2778/imgp6020vw1.jpg[/IMG]

I jeszcze trzy zdjęcia z okolic "naszego" gospodarstwa:
My :)
[IMG]http://img489.imageshack.us/img489/4056/imgp6031ht6.jpg[/IMG]

Stacja kolejowa w Osiu
[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/204/imgp6032en9.jpg[/IMG]

Fragment drogi dojazdowej do "naszego" gospodarstwa
[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/5596/imgp6033ox8.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una

Link to comment
Share on other sites

Drugi dzień był najgorszy pod względem psa - raz, że zapomniałam "nerki" i ngradzałam ją jagodami, dwa, że łaziłyśmy ściżkami zwierzęcymi i Una popadła w "odmienne stany świadomości" ;) Miała obłęd w oczach, szaleństwo w łapach... no i wypłoszyłyśmy jelenia...
Za to tego właśnie dnia było najpiękniej - najcudniejsze lasy :loveu:

Rosło sobie takie coś przy drodze :razz:
[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/9203/imgp6038ai7.jpg[/IMG]

Kłusak :loveu:
[IMG]http://img292.imageshack.us/img292/287/imgp6044kk5.jpg[/IMG]

Tego dnia odwiedziłyśmy aż trzy rezerwaty
[IMG]http://img484.imageshack.us/img484/575/imgp6049hv4.jpg[/IMG]

Leśniczówka w rezerwacie "Brzęki"
[IMG]http://img484.imageshack.us/img484/4979/imgp6051rh5.jpg[/IMG]

Węszenie
[IMG]http://img465.imageshack.us/img465/7/imgp6062qd7.jpg[/IMG]

Jagódki, jagódki :multi:
[IMG]http://img465.imageshack.us/img465/7295/imgp6058wy0.jpg[/IMG]

Pani Pilot
[IMG]http://img457.imageshack.us/img457/447/imgp6063ky0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jak pisałam wcześniej, tego dnia odwiedziłyśmy najśliczniejsze lasy:
[IMG]http://img467.imageshack.us/img467/410/imgp6078ku9.jpg[/IMG]

I zbliżenie tej drogi :lol:
[IMG]http://img284.imageshack.us/img284/5913/imgp6079nw9.jpg[/IMG]

Na koniec małe agility na parkingu
[IMG]http://img251.imageshack.us/img251/3826/imgp6085ca0.jpg[/IMG]

I to by było na tyle jeśli idzie o dzień drugi :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...