asiuniap Posted December 11, 2006 Posted December 11, 2006 [quote name='Wiedźma NIEPODPORZĄDKOWANIE SIĘ NINIEJSZEMU WEZWANIU SPOWODUJE...eee jeszcze nie wiem co, ale na pewno coś okropnego.[/quote'] Ja wiem co. Tylko na pewno nie będzie to okropne, dla nas ma się rozumieć. Ma nas zaprosić na LODY!!! Domowe. Ja chce czekoladowe :eating: Quote
Wiedźma Posted December 11, 2006 Posted December 11, 2006 Jestem za, a nawet nie przeciw. Idę zrobić przegląd techniczny mojego Nimbusa. Quote
ania14p Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Tak, tak, ja też mam zapotrzebowanie na zdjęcia, bo ostatnio mam mało czasu i już się w Waszym stadzie pogubiłam :oops: ! Quote
wisela1 Posted December 14, 2006 Author Posted December 14, 2006 Franuś cieniutko..... Nic mi się nie chce................ Quote
wisela1 Posted December 15, 2006 Author Posted December 15, 2006 :placz: [B][SIZE="5"]B A R D Z O[/SIZE] [SIZE="6"]B A R D Z O[/SIZE] [SIZE="7"]B A R D Z O[/B] :cry: :-( :placz: [/SIZE] Quote
wisela1 Posted December 15, 2006 Author Posted December 15, 2006 Baaardzo zaawansowana mocznica. Miał silne serduszko i przy wielu weta i naszych zabiegach "ukradliśmy" dla Niego rok życia...TYLKO ROK. narazie Quote
Wiedźma Posted December 16, 2006 Posted December 16, 2006 Bardzo delikatne i życzliwe głaski dla Franciszka. Trzymajcie się wszyscy :iloveyou: Quote
Wiedźma Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 Wysłałam Ci mail. Byłam na miau - napisz, jak dzisiaj. Quote
wisela1 Posted December 17, 2006 Author Posted December 17, 2006 Rozczuliłaś mnie na maxa. Oczy przeniosły mi sie na bardzo mokre miejce.... Quote
Wiedźma Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 No masz... To miało być na pocieszenie... Zrób z wierszem co chcesz, jest Twój i Franusiowy :) Cieszę się, że zaklinanie pomogło choć trochę. Głaski nieustające. Quote
wisela1 Posted December 17, 2006 Author Posted December 17, 2006 Zosiu !!! Jesteś bardziej niż BARDZO kochana...... Quote
wisela1 Posted December 18, 2006 Author Posted December 18, 2006 Nie widzi traci węch ale słyszy.Polizuje sobie od czasu du czasu pasztecik z indyka. NIC innego nie chce. Mozemy tylko czekać. Dreptamy codziennie do weta. Oddycha sobie tlenem .Ja nie mogę podjąć decyzji. Czuję ze Franek jeszcze chce z nami być. On w tej swojej bezsilnosci kiedy biorę go na ręce próbuje się przytulać Zaglądnij czase Asiu na miau. Tam pisze tylko o Franiu Quote
wisela1 Posted December 18, 2006 Author Posted December 18, 2006 Ja wcale nie jestem pewna czy Franuś waży jeszcze 1 kilogram.... Quote
asiuniap Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Co tam u Franusia słychać? Wczoraj nie pisałaś na miau. Quote
wisela1 Posted December 21, 2006 Author Posted December 21, 2006 Nie ma o czym Asiu..... Coraz gorzej... Quote
wisela1 Posted December 22, 2006 Author Posted December 22, 2006 Franuś na samiutkiej krawędzi..... Rexik wczoraj zaczął jakoś dziwnie szeroko chodzić..... Mamy zapalenie jąderek..... Wogóle mamy wesoło........... Quote
wisela1 Posted December 22, 2006 Author Posted December 22, 2006 Rexik z Zorką i F-kotkami życzy wszystkim Ciotkom i Zwierzolubom wszystkiego czego chcą...:lol: :tree1: :x-mas: Quote
asiuniap Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 Dzielna kobieta jesteś :Rose: Wam przede wszystkim zdrowia, wszystkim bez wyjątku, zdrowia i zdrowia i jeszcze raz zdrowia, a także zdrowia, no i oczywiście zdrowia. Pociechy z dzieci nie życzę, bo co za dużo to niezdrowo :cool3: Ucałowania dla Wszystkich i dodatkowe dla Franusia.:calus: Quote
Wiedźma Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 :tree1:Kochana Elu, co tu pisać, kiedy Ty wiesz, że życzę Tobie i Twoim bliskim samych dobrych rzeczy! Pogadaj w Wigilię z chłopakami i powiedz im, że mają zakaz chorowania. Quote
wisela1 Posted December 24, 2006 Author Posted December 24, 2006 [SIZE="6"][B]Franuś Zasnął....[/B][/SIZE] Może już przeszedł most.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.