elawiska Posted December 3, 2005 Posted December 3, 2005 Ja ZAWSZE jestem w formie Tylko forma bywa różna :lol: O jeżu! Gdzie te psiaki znowu leżą! Wyciągnęłam CAŁĄ posciel i robię przegląd. Telefon. A że stoi obok kompa to "po drodze" zajrzałam na dogo i na Allegro kupiłam Zorce i Rexikowi nowe posłania. Przez ten czas szanowni państwo urządzili sobie niezła sypialnię :D No to zamiast przeglądac i układać zaczynam pranie.... :D Quote
Ulka18 Posted December 3, 2005 Posted December 3, 2005 Eluniu, Ty idz lepiej spac juz teraz kochana, bo Rexik znowu raniutko w środku nocy czyli o 3. zrobi Ci biedaczko pobudke. Dbaj o siebie, wysypiaj sie. Prosimy. Quote
elawiska Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 No to już dobrze poznałaś zwyczaje Rexika :wink: Przyszedł do mamuni o 2,40 :( Tatuś wstał a potem nie miał dokąd wrócić. Państwo Pieskowstwo z gracją zajęli 2/3 łóżka. :oops: Zorka po krótkiej perswazji zeszła, ale Rex był oporny na argumenty. Zaczął się stawiać..... No i mamunia musiała wkroczyć. Za chwile jednak wrócił ale już od mojej strony wyrka :) Położył się wzdłuż i przytulał najmocniej jak sie dało, a łebkiem ocierał. Tak jakby chciał sie cały czas upewniać czy jest kochany i czy aby napewno to prawda że już jest bezpieczny.... Ja naprawdę tak myślę..... Albo w dzień siada przed którymś z nas i dłuuuuuuuugo głęboko patrzy w oczy...... Chyba śni mu się jeszcze przeżyty koszmar :( i chyba nigdy o nim nie zapomni. Zorka jest z nami prawie 11 lat i nie chce iść w kierunku miejsca które poznała aż za dobrze. To niedaleko. Spacerujemy sobie i jak za bardzo sie tam zbliżamy to ona robi zwrot i do domu......i na kanapkę i strach, smutek w ślepkach. A ten jej oprawca już pare lat nie żyje.... Napewnp więc go nie czuje.... Poranny spacerek był dzisiaj z tatusiem bo mamunia wczoraj poszalała. Ponosiłą tatusia na rękach , zrobiła ogromne zakupy - jak co 2 tygodnie, no i przytargała je do domu... I dzisiaj tzreba za to szaleństwo zapłacić :wink: Moje futerkowe słoneczka oba położyły mi łebki na kolana.... To są najwierniejsz ślepka świata.......... bardziej bezinteresowna miłość nie istnieje. Quote
elawiska Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 No i już oki :D Mamunia znowu szaleje :lol: Zaczęliśmy już dekorować bakon i okna. Jak co roku na Mikołaja. Rexik z Zoreczką pomagali :wink: a najbardziej pomagał Filemonek Już sporo widać. Będzie ładnie. W tym roku na biało i stawiamy na światełka. Przecież to pierwsza choinka Rexiulka !!!! Biedak Quote
asiuniap Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 Uwielbiam ten czas. Uwielbiam oglądać udekorowane okna, domy, ogrody. Ciekawe co dzieciom przyniesie Mikołaj? Grzeczne choć były??? :lol: Quote
elawiska Posted December 5, 2005 Posted December 5, 2005 Ja to jestem taka nie najlepsza mamunia :wink: Jestem wobec moich skarbów bezkrytyczna :D OCZYWIŚCIE że były BARDZO grzeczne. No ale może w drodze wyjątku dzisiaj troszke ponarzekam. Zorka - obrażalska Nie można jej niczego zabronić albo nie dać jak coś akurat chce. To MUSI być NATYCHMIAST. A jak nie, to hrabina jest tak cieżko urażona że nie reaguje na NIC. Zamyka sie w sobie i zero kontaktu. Nie wiem, może zwierzaczki też mają jakąś przypadłość podobną do autyzmu.... Niczego nie zje i nie można jej nawet namówić na spacer, ani zaprosić na kanapkę. Musi samo jej przejść. Poza tym ona nie znosi jak kot albo drugi pies się bawią. Kotu NATYCHMIAST zabiera zabawkę, zanosi na swoje posłanie i pilnuje. Odda tylko mamuni. A jak pies zaczyna zabawę nawet z samym sobą to jest wściekła. Szczeka z dezaprobatą. Poprostu na niego pyskuje. Filemonek - Baaaaaardzo absorbujący. Szczęśliwy najbardziej jak mamunia nosi na rączkach po mieszkaniu a on sie rozgląda. Posiedzieć na kolankach - też może ale KONIECZNIE musi temu towarzyszyć nieustające mizianko :D Komputer - dobra rzecz bo tam najłatwiej mamunie dopaść no i lampka grzeje :D Bez jego towarzystwa NIE DA SIĘ NIC zrobić. Rexik :angel: :D CUDNY!!! Nawet jak nabroi to przeprasza. Umie to robić przekonująco. To wesoły psiak. Radosć aż z niego kipi :D On ma taki przecudny szelmowski wyraz mordeczki :fadein: Poprostu nie da się na niego za nic i o nic obrazić. On to wie i baaaaardzo umiejętnie wykorzystuje. Moje skarbki dostaną całą górę prezentów bo zasłużyły. Bez nich to nie chciałoby mi się pewnie już żyć. Narazie mają nowe posłania i nową biżuterię. Na Mikołaja :) No i jeszcze jakieś smakołyki.... Pomyślę . W/g nich to pewnie najsmaczniejsze by były jakieś śmierdzące ochłapy z podwórka :lol: Pod choinkę jeszcze coś mamunie wymyśli.... A tatuś nic nie dostanie. Był niegrzeczny. Chorował. 4 razy był w szpitalu i maminia się denerwowała. Dla tatusia - RÓZGA Quote
elawiska Posted December 5, 2005 Posted December 5, 2005 To z wczoraj. Tatuś poszedł na szachy a Rexik zadbał zeby fotel się nie marnował [URL=http://imageshack.us][img]http://img227.imageshack.us/img227/2536/fotel5qg.jpg[/img][/URL] Quote
ania14p Posted December 6, 2005 Posted December 6, 2005 A co dla Ciebie, oczywiście poza miłością Twojego stada i dogomaniackich przyjaciół? Quote
elawiska Posted December 6, 2005 Posted December 6, 2005 Może chociaż ciut, ciut zdrówka jakby się dało...... :wink: A poza tym jak oni wszyscy bedą zdrowi to i ja będe uszczęśliwiona :D Quote
irma Posted December 6, 2005 Posted December 6, 2005 no to zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia nie tylko z okazji świąt no i musisz byc zdrowa dla tych Twoich pociech jak czytam Twoje wypowiedzi o zwierzakach i pomyślę co je wcześniej spotkało, to ... no nie mam słów tyle miłości, czułości, radości ... i myślę, że te Twoje zwierzaki dobrze wiedzą już za życia co to PSI RAJ Quote
elawiska Posted December 6, 2005 Posted December 6, 2005 Tak bardzo chciałabym zeby WSZYSTKIM zwierzaczkom było dobrze.... Quote
elawiska Posted December 7, 2005 Posted December 7, 2005 No i Rexik postanowił - dość bezkrólewia w JEGO klatce schodowej :D Już na dobre zaczął ustawiać hierarchię. 3 piętra wyżej mieszka taki jeden wielki i czarny dog. Rex wyniuchał że chociaż wielki nie ma się co bać. Parę razy pokazał mu "wilczy uśmiech" i ten pies już na sam widok Rexa podwija ogon. No a jak przypadkiem znajduje się w pobliżu Zorki to Rexik wysyła w jego kierunku ostrzegawczy "sygnał dźwiekowy" :) Jest jeszcze mały sznaucer - niech sobie mieszka ale ma się trzymać z daleka od Rexia no i oczywiście od Zorki. Nie zaczepia go dopóki ten zachowuje właściwą w/g Rexa odległośc. Jest jeszcze mały kundelek - narazie szczęśliwie się mijamy :D 4 dziewczyny to niech sobie będą. Rex ma własne damy dworu :wink: Wszystkie go lubią a on ze wszystkimi utrzymuje wzorowe kontakty :lol: Za to Zorka wtedy dostaje szału....... Tyle dobrego ze ona nie wie po co ma zeby. W każdym razie nie robi z nich użytku Natomiast WSZYSTKIE pozostałe z osiedla - Rex nie życzy sobie zeby mu deptały chodnik pod jego balkonem :fadein: Mogą sobie przecież przejść na drugą stronę. A w domku? W dzień już tak prawie, prawie podporządkował się mamuni, ale potrafi skutecznie wykorzystać koniunkture. Ale o świcie - łóżkowe przepychanki. Naogół Rex wygrywa w tą grę. :fadein: Quote
elawiska Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 No to wykopaliśmy tatusia z wyrka :lol: a on nas pstryknał :D I za chwilkę do nas wróci :wink: [URL=http://img218.imageshack.us/my.php?image=porno6mf.jpg][img]http://img218.imageshack.us/img218/910/porno6mf.th.jpg[/img][/URL] Quote
elawiska Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 [URL=http://img218.imageshack.us/my.php?image=pimy7an.jpg][img]http://img218.imageshack.us/img218/1641/pimy7an.th.jpg[/img][/URL] Quote
elawiska Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 Ale numer. Podpisałam sobie fotkę porno i mnie pokarało :lol: Nie chciało się powiekszać Wczoraj udało mi sie pstryknąć Zorkę to się tak obraziła ze nawet w nocy do nas nie przyszła a rano musiałam ją WYCIĄGAĆ na spacerek [URL=http://img214.imageshack.us/my.php?image=zoreczka7mt.jpg][img]http://img214.imageshack.us/img214/2904/zoreczka7mt.th.jpg[/img][/URL] Quote
asiuniap Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 Jeżuuuu, jakie klejnoty :o :o :o Ma się czym chłopak pochwalić :smhair2: Quote
evita. Posted December 9, 2005 Posted December 9, 2005 No to nieźle. :lol: Widzę, że zaczynają sie już "sceny łóżkowe" :wink: P.S. Zoreczka to też piękne pysio. Dla takiej cudnej fotki chyba warto znosić jej fochy :D pozdrawiam Quote
elawiska Posted December 9, 2005 Posted December 9, 2005 Mnie życie schodzi ma znoszeniu fochów moich i nie tylko moich futrzaków :D Quote
elawiska Posted December 9, 2005 Posted December 9, 2005 :( Rexikowi łzawi oczko:-( Jak do rana nie przejdzie to znowu vet :x Quote
evita. Posted December 9, 2005 Posted December 9, 2005 Rexik, nie żartuj sobie. Najpierw puszczasz pewnie oczko wszystkim napotkanym na spacerku suczkom, a teraz skarżysz się mamuni, że cię oczko łzawi. :wink: Weź się w garść chłopie i już więcej nie choruj. Pozdrawiam Quote
elawiska Posted December 10, 2005 Posted December 10, 2005 Z oczkiem bez zmian, ale u vetka nie byliśmy. Nie opuchło, nie zaczerwieniło się. Mamunia przemywa. Moze przejdzie. A jak nie to i tak chyba czeka nas rodzinna wyprawa bo Zorka znowu gorzej :cry: Moja słodka kochana staruszka :angel: Tatuś dzisiaj znowu pomylił psiaki. Na smyczkę wziął Zorkę. No to Rexik poszedł kontrolować klatkę schodową. Usiadł sobie PAN REX na 3 piętrze żaden pies nie mógł przejść. Nie ruszał sie z miejsca ale psy obdarzał takim "dźwięcznym uśmiechem" że wracały do domu. Ludzi i sunie przepuszczał merdając ogonkiem :D Na tatusiowe wołanie nie reagował. A mamunia nawet nie wyszła z mieszkania - przez uchylone drzwi zawołałam mojego syneczka i niemal w tej samej chwili moja uchachana mordunia zeszła po schodach. O rany jaki on kochany!!! Quote
ania14p Posted December 10, 2005 Posted December 10, 2005 Elu, zanim pobiegniesz do weta, to może daj mu kropelki ze świetlika, ja tak Koksikowi robię, tak zresztą radził mi doktor Garncarz. Quote
asiuniap Posted December 10, 2005 Posted December 10, 2005 Ela, robisz przedświąteczne porządki, kurzu morze (nie zabij :lol: ) i wtłoczyłaś jakiś paproch do tych pięęęknych oczu :wink: Quote
ania14p Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 Elu, jak to paskudne oczko Twojego Królewicza? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.