asher Posted September 17, 2005 Author Posted September 17, 2005 [quote name='PIKA']Wy baby uwazajcie bo rododendron trujacy jest :roll: [/quote]Na szczęście Bugajski tego nie je. Podkpouje, ewentualnie traktuje strumeniem moczu 8) Teraz już oczywiście ogródek jest podzielony, na częśc dla psów i częśc dla roślinek :wink: Quote
anetta Posted September 17, 2005 Posted September 17, 2005 Ojej :( same klopoty z tymi boorkami :wink: Biedne... :cry: Quote
Camara Posted September 17, 2005 Posted September 17, 2005 [quote name='asher'] [b]Sabina z moją Mamą[/b] [URL=http://imageshack.us][img]http://img381.imageshack.us/img381/908/mobraz0350st.jpg[/img][/URL] [/quote] ooo! niczym moja babunia :lol: zamęczająca sucz :roll: Quote
Hanna R. Posted September 17, 2005 Posted September 17, 2005 [img]http://img381.imageshack.us/img381/908/mobraz0350st.jpg[/img] Co mamunia posiada w kieszonce ??? Czyzby fajeczki ??? :wink: Quote
Maga100 Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 [quote name='HankaRupczewska'] Co mamunia posiada w kieszonce ??? Czyzby fajeczki ??? :wink:[/quote] Hanka, a co ty ludziom do kieszeni zaglądasz? :o 8) Quote
malawaszka Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 kurcze Asher dopiero przeczytałam i zaprzestaję użalania się nad sobą i zaciskam moocno :kciuki: za Sabinkę bo Bugajskiemu to do wesela się zagoi :kciuki: Quote
Hanna R. Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 [quote name='Maga100'][quote name='HankaRupczewska'] Co mamunia posiada w kieszonce ??? Czyzby fajeczki ??? :wink:[/quote] Hanka, a co ty ludziom do kieszeni zaglądasz? :o 8)[/quote] Tak, oczywiście ! Zawsze ! I wszędzie :lol: Quote
LAZY Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 Zdjecie mamy z Sabinka swietne. Podobna jests do mamy jak nie wiem co! Quote
Hanna R. Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 Asher kiedy planowany jest kolejny zabieg u Sabinki ? Quote
asher Posted September 18, 2005 Author Posted September 18, 2005 Tak Haniu w kieszeni są fajki. Obie z mamą jestesmy namiętnymi palaczkami :wink: Zabieg planowany jest na połowę października. Jeszcze nie mówiłam lekarzowi o tym kolejnym guzku przy żebrach... Mam nadzieję, że usunie go podczas tego samego zabiegu, bo jak będzie konieczna następna operacja, to ja chyba na serce zejdę :roll: Wybieramy się do lecznicy chyba jakoś w tym tygodniu, krew zbadać i płuca... No i z Bugajskim - łapa plus ta narośl na łopatce :( A tak dla spokojności ducha swego pewnie i z jednym o z drugim pójde do onkologa. Ale najpierw chcę zobaczyć co powie nasz lekarz... Quote
Hanna R. Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 Będzie dobrze .... Nie wiem co więcej można powiedzieć... Trzymajcie się :kciuki: Quote
malawaszka Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 a u Boogiego to nie jest przypadkiem zgrubienie po jakimś szczepieniu? Quote
asher Posted September 18, 2005 Author Posted September 18, 2005 Nie, raczej nie. Nie przypominam sobie, żeby był szczepiony w tym miejscu, raczej w karczycho go kłuli... No nic, pożyjemy, zobaczymy... Quote
Ka-ka Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 :-? ja chyba muszę z Twoimi boorkami porozmawiać :wink: a dopiero mi tu pisałaś, że Sabina, jak nawiedzona, lata wszędzie galoopem :D uściskaj mordki ode mnie P>S> i jakie plany ostateczne względem Boogiego ? Quote
asher Posted September 18, 2005 Author Posted September 18, 2005 [quote name='Ka-ka']P>S> i jakie plany ostateczne względem Boogiego ?[/quote]Ostatnio poważnie rozważam opcję przerobienia go na konserwy dla psów :evil: :wink A serio, brak mi do niego czasem cierpliwości, normalnie ręce opadają :roll: Quote
Ka-ka Posted September 18, 2005 Posted September 18, 2005 to ja dorzuce swojego i wyjdzie wieksza konserwa :evil: bo coś zaczyna miec problemy ze słuchem, kiedy widzi Adama... Quote
asher Posted September 18, 2005 Author Posted September 18, 2005 Hahaha, no ładnie :lol: [b]Już[/b] go Adam przekabacił??? :o Quote
Alicja Posted September 19, 2005 Posted September 19, 2005 O wyrodne :evil: dzieciaczki na konserwy przerabiać chcą :evil: :lol: :lol: :lol: Quote
LAZY Posted September 19, 2005 Posted September 19, 2005 [quote name='Alicjarydzewska']O wyrodne :evil: dzieciaczki na konserwy przerabiać chcą :evil: :lol: :lol: :lol:[/quote] Nie wyrodne ino praktyczne! W koncu ciezkie mamy czasy...a takiej kkonserwy troszkę by wyszło.... :lol: Quote
Camara Posted September 20, 2005 Posted September 20, 2005 [quote name='LAZY'][quote name='Alicjarydzewska']O wyrodne :evil: dzieciaczki na konserwy przerabiać chcą :evil: :lol: :lol: :lol:[/quote] Nie wyrodne ino praktyczne! W koncu ciezkie mamy czasy...a takiej kkonserwy troszkę by wyszło.... :lol:[/quote] :smhair2: ja stąd spadam :huh: a jakby tak gości też w konserwy zaczęły przerabiać ? Quote
Alicja Posted September 20, 2005 Posted September 20, 2005 [quote name='Camara'][quote name='LAZY'][quote name='Alicjarydzewska']O wyrodne :evil: dzieciaczki na konserwy przerabiać chcą :evil: :lol: :lol: :lol:[/quote] Nie wyrodne ino praktyczne! W koncu ciezkie mamy czasy...a takiej kkonserwy troszkę by wyszło.... :lol:[/quote] :smhair2: ja stąd spadam :huh: a jakby tak gości też w konserwy zaczęły przerabiać ?[/quote] gorzej jakby chciały gości ta konserwą poczęstować :evil: :roll: Quote
PIKA Posted September 20, 2005 Posted September 20, 2005 [quote name='Alicjarydzewska'][quote name='Camara'][quote name='LAZY'][quote name='Alicjarydzewska']O wyrodne :evil: dzieciaczki na konserwy przerabiać chcą :evil: :lol: :lol: :lol:[/quote] Nie wyrodne ino praktyczne! W koncu ciezkie mamy czasy...a takiej kkonserwy troszkę by wyszło.... :lol:[/quote] :smhair2: ja stąd spadam :huh: a jakby tak gości też w konserwy zaczęły przerabiać ?[/quote] gorzej jakby chciały gości ta konserwą poczęstować :evil: :roll:[/quote] byś zjadła i nawet nie wiedziala :roll: Quote
Ka-ka Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 [quote name='asher']Hahaha, no ładnie :lol: [b]Już[/b] go Adam przekabacił??? :o[/quote] Kobieto!!! poznasz, to zobaczysz i zrozumiesz, o co chodzi :lol: posmeraj go dwie minuty za uchem, popraw na boczku i najlepiej po brzuszku i jest Twój..... powiem więcej...ostatnio przychodzę po całym dniu z roboty, padam na pysk, jak sie patrzy...i podchodzę do klatki, żeby Pressa wypuścić, szczebiocząc do niego przesłodko i ciesząc się, że widzę tę zasmarkaną czarna mordę..... a morda????? wyleciała z klatki, minęła mnie w dzikim pędzie i poleciała pod drzwi Adama :placz: spotkawszy drzwi zamknięte, moje dziecko sie opamiętało i przyleciało z mamusią przywitać :evil: :evilbat: Quote
Alicja Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 :o no i zdrajczyka się dochowałas... :-? :wink: Quote
Hanna R. Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 Jak się miewa potencjalna konserwa ??? Czy są jakieś widoki na widoki boorków ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.