Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='asher'][B]Nataliyka,[/B] dzięki, a psów mam sztuk dwie ;)[/quote]
I oba są sympatyczne. A Boogie ze swoimi oczami to jest po prostu zniewalający... :evil_lol:

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[B]Poświatko[/B], zalezy o które miejsce pytasz ;) Zdjęcia ze szkolenia są robione na Cyplu Czerniakowskim. A codzienne miejsca do biegania mamy rzut beretem od domu, na Kabatach ;) Zapraszamy serdecznie :multi:

[B]Jo-jo,[/B] Tadzik zaraził się od Aragorna... :roll: To jest wirus, więc psów odpornych się nie ima, oba moje burki są zdrowe, mimo, że Sabina Aragornowi pysk dokładnie wylizywała... Leon też jest zdrowy, mimo, że prawie codziennie z Tadziem szaleją...

[B]Stereo[/B], ja jakoś przez te wspólne lata zdołałam się na zniewalające spojrzenie znieczulić :evil_lol: Dziękujemy za miłe spotkanie i mamy nadzieję na powtórkę :)

Posted

[quote name='asher'][B]Stereo[/B], ja jakoś przez te wspólne lata zdołałam się na zniewalające spojrzenie znieczulić :evil_lol: Dziękujemy za miłe spotkanie i mamy nadzieję na powtórkę :)[/quote]
Nawazajem. Powtórzymy na pewno. Jeśli nic strasznego się nie wydarzy, to mogę w poniedziałek.

Posted

[quote name='jo-jo']Ja jestem spokojna bo Jojek już przeszedł...[/quote]A jak to leczyliście? Samo przeszło, czy trzeba było usuwać?

Posted

Asher, czekalam i sie nie doczekalam :shake: Usprawiedliwie Cie ze moglas nie zauwazyc mojego skromnego posta wsrod tamtych kilkudziecieciu zdjec ze spacerku z Kabat ;)
"Asherku, Ty mi chyba w myslach czytasz :p
Wlasnie mialam sie Ciebie pytac o te slady. Ale teraz juz nie wiem gdzie sie pytac czy tu czy tam ;) Ale jak juz jestem tutaj to sie spytam :lol:
Ile czasu trwa taka zabawa? Godzine? dwie? :hmmmm:
Czym wykladasz ten slad? Nie wiem jak to sie fachowo nazywa :eviltong:
Tak sobie pomyslalam ze moze Kajuz by sie do tego nadawala...:razz: Co, jak myslisz?"

A foty ze szkolenia sa super!
Myslalam ze to taniec z psem [url]http://img403.imageshack.us/img403/2489/asheripilkaisabina9qe.jpg[/url] :evil_lol:

Posted

Anetko, przepraszam, faktycznie nie zauważyłam, trzeba było pisać w tamtym wątku ;)
"Zabawa" trwa tyle na ile przewodnik, a zwłaszcza pies ma ochotę ;)
Praca węchowa wbrew pozorom jest dla psa bardzo męcząca, my na początku układaliśmy dwa, góra trzy krótkie ślady, z przerwami między jednym, a drugim. Więc nie powiem ci ile to dokładnie trwa.
Ślady "wykładasz" zapachem :lol: ;) Onkom kładzie się co kilka kroków nagrodę, ale nie jakąś bardzo kuszącą, bo nie o nagradzanie tu chodzi, a o to, żeby utrzymac psi nos przy ziemi, my kładziemy po prostu kulki karmy.
Jak się szkoli inne rasy - nie wiem. Ponoć labom zazwyczaj karmy się nie kładzie, bo potem nie będą pracowac bez karmy, cwaniaki ;)
No i nie mam pojęcia, czy Kaja by się nadawała :niewiem: ;) Moim zdaniem każdy pies się nadaje, bo każdy pies umie przeiceż używac nosa, trzeba go tylko nauczyć, żeby używał go na naszych warunkach ;)

Posted

[quote name='asher']A jak to leczyliście? Samo przeszło, czy trzeba było usuwać?[/quote]

leczyliśmy, ale że od samego początku to wogóle widać nie było paktycznie i chwile totrwało..a złapał to Jojek od Luki (beagla) z pól bo dziewczyna nie miała czasu iść go leczyć :angryy:

Posted

[quote name='asher'][B]Poświatko[/B], zalezy o które miejsce pytasz ;) Zdjęcia ze szkolenia są robione na Cyplu Czerniakowskim. A codzienne miejsca do biegania mamy rzut beretem od domu, na Kabatach ;) Zapraszamy serdecznie :multi: [/quote] Pytam o to do biegania :), z przyjemnością się kiedyś wybiorę o ile mi te "groźne Onki ;) " Poświaty nie zjedzą :lol: .

Posted

Przeglądałam ostatnio książkę o szkoleniu i było napisane, żeby posmarować drewniany przedmiot kiełbasą i potem przeciągnąć go po kawałku prostej drogi. To niby pies łatwiej złapie, bo kiełbasa jest dla niego bardziej atrakcyjna niż slad jakiegoś ludka, ale moim zdaniem potem jest problem, żeby go przerzucić na tropienie ludzi.

Posted

Poświatko, super :multi: Zapraszamy serdecznie :multi:

Jo-jo, a co by to zmieniło, jeśli by leczyła? Nie ma właściwie środków działających na wirusy, można tylko podnosić odporność, żeby organizm sam sobie z nimi poradził ;)

Posted

[quote name='Poświata']Pytam o to do biegania :), z przyjemnością się kiedyś wybiorę o ile mi te "groźne Onki ;) " Poświaty nie zjedzą :lol: .[/quote]

Jak Poświata grzezna będzie to i z jojkiem myśle że pobiega ;-))

Posted

[quote name='asher']Poświatko, super :multi: Zapraszamy serdecznie :multi:

Jo-jo, a co by to zmieniło, jeśli by leczyła? Nie ma właściwie środków działających na wirusy, można tylko podnosić odporność, żeby organizm sam sobie z nimi poradził ;)[/quote]

Wiesz ale chodzi o to że ona nic z tym nei robiła.. zamiast powiedzieć że pies ma brodawczyce raczyła to powiedzieć po paru spacerach co nie było przyjemne :angryy: A jeżeli się będzie elczyło psa od razu to nei będzie to trwało tak długo jak u tego psa...

Posted

[quote name='Poświata']Pytam o to do biegania :), z przyjemnością się kiedyś wybiorę o ile mi te "groźne Onki ;) " Poświaty nie zjedzą :lol: .[/quote]
Tylko wybieraj się najlepiej w dzień powszedni, a jak w weekend, to rano, bo inaczej jest ruch jak na Marszałkowskiej i nie ma gdzie psa puścić, bo tabuny dzieci biegają.
Tu: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=1104&page=121[/url] jest trochę napisane o Kabatach, polach i łąkach.

Posted

[QUOTE][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/3292/asher3tn.jpg[/IMG]
[/QUOTE]

za co dostalas nagrodkę? :evil_lol:

[quote name='jo-jo']Ja jestem spokojna bo Jojek już przeszedł...[/quote]
a to jak to pies raz przejdzie to juz więcej nie zachoruje?
Tak z ciekawości pytam ;)

Posted

Pewnie się w jakims stopniu uodparnia, tak, jak w przypadku wszystkich innych chorób wirusowych :niewiem: POza tym brodawczyca, jak i inne wirusówki najbardziej zagraża szczeniakom. Saba się nie zaraziła, mimo, że też szalała z Aragornem...

Agnes, nie dostałam priwa :shake:

A w weekend zawsze można iść na łąki pod skarpą. Jak nas dużo będzie, to sie nie będę bać pająków, bo w razie czego mnie obronicie :multi: :lol:

Posted

[quote name='asher']A w weekend zawsze można iść na łąki pod skarpą. Jak nas dużo będzie, to sie nie będę bać pająków, bo w razie czego mnie obronicie :multi: :lol:[/quote]

Asiu ja planuje mini dogowisko na ten week 8)

Pika to jest tak z tym (podobno) jeżeli pies jest odporny to nie powinien złapać/zarazić się od drugiego psa..Jeżeli już to przejdzie to teoretycznie już nie powinien tą brodawczycą sie zarazić ale nidy nic nie wiadomo 8)

Posted

[quote name='asher']W ten weekend niestety nas nie będzie.
A tak swoją drogą, czemu nie chcesz, żeby się Jojo spotkał z Leonem? :niewiem:[/quote]

Bo jakoś nie ufam temu żeby chłopaki się bawili..wystarczy że widziałam jak ost. były między nimi...

Posted

[quote name='jo-jo']Bo jakoś nie ufam temu żeby chłopaki się bawili..wystarczy że widziałam jak ost. były między nimi...[/quote]Co to znaczy "ost"? :lol:
Jo-jo, jak się parę miesięcy temu spotkałyśmy, to Leon jak najbardziej chciał się z Jojkiem bawić, tyle, że Jojek do niego z zębami wyleciał... :shake:

Posted

[quote name='asher']Co to znaczy "ost"? :lol:
Jo-jo, jak się parę miesięcy temu spotkałyśmy, to Leon jak najbardziej chciał się z Jojkiem bawić, tyle, że Jojek do niego z zębami wyleciał... :shake:[/quote]

Wies zjakby ktoś Cie chciał od tyłka zajść to tez mogło by Ci sie to nie spodobać 8) Po za tym nie ufam dogom w tym wieku których Jojek nie zna( psów)To wszystko po tym jak taki pręgowany dog chciał go sobie ustawić..po za tym Leon jest z tych co lubi gwałcić (przykład na Achillu) a Jojek jako Reproduktor i przyszły ojciec nie pozwoli sobie na coś takiego :evil_lol:

Posted

[quote name='jo-jo']Wies zjakby ktoś Cie chciał od tyłka zajść to tez mogło by Ci sie to nie spodobać 8) [/quote]

a skąd wiesz, moze Aśka lubi od tylu? :diabloti:

Posted

Jo-jo, Leon nie zaszedł Jojka od tyłka :lol: Zaszedł od przodu, a tyłek chciał powąchać, psy tak robią przecież :lol: I nawet mu się wtedy "pokłonił", czyli przyjął typowo zabawową pozycję, chyba juz po tym, jak mu Jojek nagadał, chciał go widocznie rozładować ;) Ale Jojek był na smyczy, to zazwyczaj samca wobec drugiego samca niezbyt przyjaźnie nastawia ;)
A gwałci Achilla, bo Achilles sobie na to pozwala. Jak się odgryzie, to Leon odpuszcza... na czas jakiś :evil_lol: ;) Zresztą - nie pozwalam mu na to. Tadzika też początkowo chciał gwałcić, a teraz chłopaki szaleją, aż miło popatrzeć :)
Ja bym spróbowała, jak się nie polubia z Jojkiem, to trudno. Ale moim zdaniem są duże szanse, że chłopaki się będą tolerować. Leon nie taki głupi, żeby zaczynać z silniejszym od siebie :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...