Sedziowie - ktorzy dobrzy,a ktorych unikac

[nefesza]

Tak, bardzo prosze, przeszukaj rownie dokladnie moje wypowiedzi i poszukaj, gdzie twierdze, ze wystawy sie opieraja[b] jedynie [/b]na ukladach.
Ale ja o tym poczytam juz jutro. Jeszcze raz dobrej nocy.

A co do Twoich cytatow samej siebie - ja juz przestalam Cie w takim razie rozumiec....

[PSYLLA]

[quote name='nefsza']Przepraszam, ale w ktorym miejscu?????[/quote]

Poczytaj sobie jeszcze raz poniższe swoje posty, a najlepiej całą dyskuję. Ja odbieram Twoje wypowiedzi jednoznacznie.

[quote name='nefsza']Mowisz o tej samej razie? Nasuwa mi sie w takim razie wniosek, ze nie jest wazne, jaki jest pies - i jak bardzo pasuje do wzorca - tylko jakie jest w danym momencie widzimisie sedziego (ew. jego uklady) i jego spojrzenie. A jak sie juz naczytalam, bywa z tym roooznie......
Ech, przykre to troche...... [/quote]

[quote name='nefsza']Poczytalam, posluchalam roznych ludzi (takze spoza dogo). I nie brzmi to dobrze.... [/quote]

[quote name='nefsza']A zagraniczni sedziowie.... znaja naszych i sedziow, i wystawcow. Pewnego razu, na gr.III sedzia byl z zagranicy, ale przez czas wystawy zatrzymal sie u polskiego sedziego w domu. Tak sie zlozylo, ze ow Polak wystawial rase oceniana przez zagraniczniaka. Zgadnij, czyj pies zdobyl BOB?
A tak prywatnie, to nic nie wkurza mnie bardziej niz ignorancja oraz.... bezsilnosc w takich sytuacjach.[/quote]

[quote name='nefsza']Flaire Masz swoja liste? Jak widze Ty masz, ktos inny tez.... Wiec po co cala dyskusja? Wszystko zaczelo sie od mojej prosby, zeby wlasnie pisac swoje [b]czarne listy[/b]. Jesli ktos pojawialby sie na nich zbyt czesto oznaczaloby, ze generalnie wypada go unikac (za "[b]uklady[/b]", nierzetelnosc, nieuprzejmosc itp).[/quote]

[Flaire]

[quote name='nefesza']Tak, bardzo prosze, przeszukaj rownie dokladnie moje wypowiedzi i poszukaj, gdzie twierdze, ze wystawy sie opieraja[b] jedynie [/b]na ukladach.[/quote]nefesza, ja wiem, że Ty tego nie twierdzisz i nigdy nie sugerowałam inaczej. :roll:
Raczej, tu chodzi o to, czy jako początkujący wystawca powinnaś się w ogóle sugerować plotkami o układach. Moim zdaniem nie, bo one Ciebie nie dotycza i szansa, że się na coś takiego natkniesz jest niewielka.

[nefesza]

Tak juz na ostatek - szkoda, ze PSYLLA tego nie wie i odbiera moje wypowiedzi jednoznacznie..... skoro takimi nie sa.

I troche szkoda, ze tak sie to wszystko potoczylo... bo ze sedziowie bywaja nieuprzejmi, aroganccy lub nierzetelni to jest fakt (PSYLLA - bywaja, a to nie znaczy, ze wszyscy moim zdaniem tacy sa).
A ja jako jeszcze potencjalny, a nie nawet poczatkujacy wystawca nie chcialabym trafic na kogos, kto na poczatku zniechecilby mnie skutecznie do stawania na ring....

[Flaire]

[quote name='nefesza']Tak juz na ostatek - szkoda, ze PSYLLA tego nie wie i odbiera moje wypowiedzi jednoznacznie..... skoro takimi nie sa.[/quote]Przeczytaj, co ona napisała - bo ona też to wie. Ale problem polega na tym, że obydwie odczuwamy z Twoich wypowiedzi, że zbyt wiele wagi do tych rzekomych układów przywiązujesz - o wiele więcej, niż to jest warte.

[nefesza]

Nie tylko ukladow, ale i niesumiennosci itd. Szkoda, ze rozbilo sie to o slowko "uklady" i zawezilo do tego.....

Moze zacznijmy jeszcze raz, z tym, ze pomijamy tych "zlych" a skupiamy sie na dobrych? Cos na zasadzie "dobry wet" - tylko "dobry sedzia".
Chwalic zawsze mozna.....

A co do PSYLLI i jej wypowiedzi - dla mnie slowa "przez cały czas próbujesz udowodnić, ze to jest podstawa ocen na wystawach" oraz "Ja odbieram Twoje wypowiedzi jednoznacznie" sa.... jednoznaczne. Jak sama to przyznala.....

[Flaire]

[quote name='nefesza']A co do PSYLLI i jej wypowiedzi - dla mnie slowa "przez cały czas próbujesz udowodnić, ze to jest podstawa ocen na wystawach"[/quote]"Podstawa" to nie znaczy, że jest to jedyna licząca się rzecz - więc ani PSYLLA, ani ja nie twierdzimy, że Ty uważasz, że [b]jedynie [/b]układy się liczą, tylko że zbyt wiele wagi do nich przywiązujesz.

Jeśli chodzi o chwalenie sędziów, to ja chętnie to zrobię, tyle że to bardzo zależy od rasy. Sędziowie, których ja cenię często są specjalistami od terierów - więc dla Ciebie to chyba nie za bardzo pasuje.

Gdy jechałam na swoją pierwszą w Polsce wystawę, sędziowała Pani Chwalibóg. Wtedy nie miałam pojęcia, kto to jest, a rozmaici ludzie rozmaite rzeczy mi mówili. Jedni, że na terierach zna się doskonale, i że na pewno dostanę uczciwą ocenę. Ale inni - że "układowa". Ja byłam "nikt z nikąd", więc się zastanawiałam, czy do takiej "układowej" sędzi warto jechać. No i do domu wróciłam z tej pierwszej wystawy z trzecim miejscem na grupie, więc całe szczęście, że się nie zniechęciłam tymi plotkami o układach i jednak na tę wystawę pojechałam. I dlatego właśnie radzę Tobie, żebyś również takich rzeczy nie słuchała.

Inni sędziowie, u których dobrze mi się wystawiało to Pani Świętoń, Pani Witkowska, Pan Jungblut, Pan Andras Korozs, Pani Jurek. Jeszcze jeden sędzia z Rumunii, ale nie pamiętam nazwiska. Z wyjątkiem Pani Witkowskiej, wszystko to są terierowcy - a czy są równie dobrzy w ocenianiu Twojej rasy - nie wiem.

[PSYLLA]

[quote name='nefsza']Moze zacznijmy jeszcze raz, z tym, ze pomijamy tych "zlych" a skupiamy sie na dobrych? Cos na zasadzie "dobry wet" - tylko "dobry sedzia".
Chwalic zawsze mozna.....[/quote]

[b]nefsza[/b] i takie podejście zdecydowanie bardziej mi się podoba :D
Osobiście bardzo cenię sędziego Henryka Fonfarę - na mojej i mojej suki pierwszej wystawie trafiłyśmy właśnie na niego. Nasz występ zakończył się oc.bdb ale dokładnie wiedziałam dlaczego, co sędziemu nie podoba się w Norze. Potem sędziował Norkę jeszcze kilka razy - zawsze miała oc.bdb i zawsze za to samo.
Bardzo dobrze wystawiało mi się też u Doroty Witkowskiej, Haliny Kuczyńskiej (za fajne podejscie do psów), Magdaleny Musiał oraz Favre Rene. Obawiam się jedynie, że niewiele Ci pomogłam bo chyba nikt z tych sędziów nie ocenia gr. IX

[b]Flaire[/b] dzięki za wyjaśnienia dla nefszy :)

[Dzidtka_Gl]

nefsza ma lhasa apso więc raczej nigdy nie trafi na Fonfare :)

musi sama pojechac i się przekonać a nie wypowiadać swoje zdanie słowami innych

[nefesza]

Nigdy nic nie wiadomo, co sie przyda. Moja poprzednia suncia byla przeciez terierkiem (z tym, ze nawet ja wiedzialam, ze chociaz byla sliczna to wystawianie jej nie mialo sensu chociazby na zwichniecie rzepek kolanowych), a nie wiadomo, jakiego piesia bede miala w przyszlosci :wink: Tak sobie mysle, ze na jednym nie poprzestane.... jak tylko bede miala bardziej ustabilizowane zycie osobiste i wiecej czasu...
Poza tym nie tylko dla mnie mial byc ten topic....

[PSYLLA]

[quote name='Dzidtka']nefsza ma lhasa apso więc raczej nigdy nie trafi na Fonfare [/quote]

Wiem o tym i napisałam przecież, że moje doświadczenia pewnie niewiele jej się przydadzą bo to nie ta grupa :) ale chciała wiedzieć :)

[Dzidtka_Gl]

moja wina, nieuważnie czytałam, sorki ;)

[Nitencja]

Wyglada na to ze topik stanal w miejscu i slusznie. Zgadzam sie z przedmowczyniami ze wrto kazdego sedziego "przetestowac na wlasnej skorze." ALe czytajac ten topik i skandale sedziowskie doszlam do wniosku ze czemu by nie stworzyc listy wystawcow ktorzy sa ok i sa mili kulturalni i takich ktorzy zawsze sie awanturuja przy ringach i na ringach i potrafia nierzadko powiedziec sedziemu w niewybrednych slowach co o nich mysla. Szkoda ze tylko sedziowie sa na cenzurowanym a niektorzy wystawcy sa bezkarni :evilbat:

[orsini]

ja tam jusz sie nauczylam NIE testowac na wlasnej skorze NIKOGO!!!!
nie mam tyle kasy, zeby wywalac ja na sprawdzanie!wole jechac do sedziego, ktory zna wzorzec.
Wqrza mnie tylko zmiana sedziego!!!i to nagle!
np. teraz w Olsztynie!i zrozumialabym gdyby sie pani sedzinie cos stalo, to nie!ona sedziuje ale inne rasy:((((((((((((((((((((((((i to jest nie fair!!!

[JustynaJK]

dokładnie,tak nie powinno być

[bo]

[b]Flaire [/b] wykazałaś się anielską cierpliwością w tłumaczeniu dziewczęciu, które ewidentnie cierpi na jakąś sędziowską manię prześladowczą. No popatrz: nie była, a już wie. Trochę sie już po tych wystawach włóczę i jest tak jak napisałaś. Jeżeli mój airedale bywał 3/III, to nie dlatego, że ktoś miał tzw układy, tylko tamte psy były bliższe wzorca. Gdy sędzia zwracał szczególną uwagę na to, co nie było najciekawsze w moim psie, to wiedziałam, że nie mam do takiego sędziego po co jeździć.
[b]nefesza[/b] bardzo nieładnie tak wszystkich podejrzewać o nieuczciwość i układy. Bajek jakiś się nasłuchałaś, czy co? A może masz tak kiepskiego psa??
A co sędziuje dany sędzia, to zależy tylko od organizatora wystawy i do czego ma dany sędzia uprawnienia. A organizatorzy czasami strzelają kulą w płot...

[Genia]

Sa znajomosci i uklady-byly i zawsze beda -dlatego champion championowi nie rowny-nawet przy malej populacji danej rasy
zdarzaja sie tez byle jakie Interchampiony

Wzorzec doskonale okresla wady i zalety danej rasy.
Wszystko jest dobrze jezeli wygrywaja piekne psy.
Ale jak sie nie wkurzac jak wygrywa pies slaby a ten piekny jest 2.


A wystawy kosztuja -czyz nie zal wyrzucic w bloto te pare zlotych bo sedzia nie zna sie na rasie ?

Mialam taki przypadek,ze wchodzac na ring do oceny -pani sedzina spytala sie uprzejmie -przepraszam a jaka to rasa ??! :lol:

[bo]

[b]Genia[/b] ale to tylko mówi o kiepskim przygotowaniu sędziego do pracy, a nie o jakichkolwiek układach. A uroda psa to tez nasze subiektywne odczucie. I wiadomo, że NASZ JEST NAJPIĘKNIEJSZY :lol:

[Genia]

Tak oczywiscie ale wiem,ze uklady tez sa i beda.

[bo]

[b]Gienia[/b], jezeli są dwa porównywlne egzmplerze, to całkiem możliwe, że wygra "pies koleżanki", ale nie wierzę w ewidentną wpadkę sędziego i wybranie psa absolutnie odstającego od wzorca tylko dlatego, że to "pies koleżanki".

[nefesza]

[quote name='bo'] wykazałaś się anielską cierpliwością w tłumaczeniu dziewczęciu, które ewidentnie cierpi na jakąś sędziowską manię prześladowczą. (...) Bajek jakiś się nasłuchałaś, czy co? (...) A może masz tak kiepskiego psa??
[/quote]

Uwazam [b]bo[/b], ze Twoja wypowiedz nie jest zbyt mila, a wrecz obrazliwa pod moim adresem. Tylko co Ci zrobilam, ze mnie tak traktujesz? Obrazilam Cie pierwsza? Sprawilam jakas przykrosc?


Dla osob, ktore nie zauwazyly tematu topicu lub nie przeczytaly mojego pierwszego postu:
[b]To mialo byc miejsce na NAGANY i POCHWALY roznych sedziow bazujac na wlasnych doswiadczeniach.[/b]

Niestey pewna grupa forumowiczow jakos utknela na slowie "nagany", a wrecz tylko na slowie "uklady"......

I nie przypominam sobie (a czytalam caly topic juz nie wiem ile razy), zebym ja wyraznie kogos podejrzewala - wymieniajac nazwisko - podejrzewala o to WSZYSTKICH - co przyznala nawet Flaire.

Slowko do PSYLLI - Flaire w Twoim imieniu powiedziala cos innego, niz Ty osobiscie wyrazilas..... przynajmniej moim zdaniem. Szkoda, ze nawet wlasne slowa mona wypowiadac w pewnym kontekscie, a pozniej interpretowac wedle uznania..... zacierajac ich pierwotny sens.


Przykro mi, ze na tym topicu zostalam zlinczowana i potraktowana w kilku miejscach ironicznie i pogardliwie. Mialam dobre intencje - czyli propozycje podzielenia sie wlasnmi (Waszmi) doswiadczeniami - dobrymi i zlymi. Niestety, dostalo mi sie za to strasznie i ostatecznie rezygnuje z wypowiadania sie w tym temacie.

[bo]

[b]nefesza[/b] przepraszam. Nikt Ci nie odpowie na to pytanie tylko dlatego, że każdego sędziego tez odbieramy subiektywnie. Nie zrobisz listy tylko dobrych czy tylko złych sędziów. Niemożliwe. Jeden będzie odpowiadał mnie a inny Tobie. I tak niech zostanie.

[Nitencja]

[quote name='orsini']ja tam jusz sie nauczylam NIE testowac na wlasnej skorze NIKOGO!!!!
nie mam tyle kasy, zeby wywalac ja na sprawdzanie!wole jechac do sedziego, ktory zna wzorzec.
Wqrza mnie tylko zmiana sedziego!!!i to nagle!
np. teraz w Olsztynie!i zrozumialabym gdyby sie pani sedzinie cos stalo, to nie!ona sedziuje ale inne rasy:((((((((((((((((((((((((i to jest nie fair!!![/quote]

Orsini a jak to sprawdzisz?? Bo kolezanka Ci powie ze na przyklad ten sedzia jest do niczego (bo akurat kiedys u niego przegrala...) ....Wystawianie to drogie hobby , ale wystawy to nie tylko przegrane i wygrane. Niektorzy o tym chyba zapominaja

[Kika]

Ile razy juz ten temat był wałkowany?

Myslę,że trzeba doświadczyć wielu wystaw i samemu dojść do okreslonych wniosków.
Ja na przestrzeni -niedługo- 2 lat miałam tylko raz poważne wątpliwości co do oceny mojego psa.

Zgodzę sie z Nitencją - nie wywołujcie "wilka z lasu" . Niektórym wystawcom też by się pewnie należal osobny temat 8)

Zresztąktoś ostatnio taki tu podejmował.

[Genia]

Zgadza sie wystawcy -ktorzy tylko i wylacznie zyja ze sprzedazy psow sa
czasami no powiedzmy to niegrzeczni wobec sedziego- zbyt nerwowi. :o

Zdarzaja sie niekulturalne ataki slowne i awantury.