Servet Cetin Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 Podmieniłem zdjęcie w zakładce "Przed adopcją" za sugestią matrioszki - teraz jest tam Mamut. Może być? :) Quote
LadyS Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 [quote name='matrioszka2']Lady, pisałaś do wszystkich z postu Pauliny ? Mam tu jeszcze taką sugestię: [url]http://www.stajennasfora.pl/[/url] [B]POMOCY !!! Mnie się wydaje, że ona nie w piwnicy wyląduje, a "ucieknie".Przypadkiem.[/B][/QUOTE] Nie do wszystkich, do większości na gadu albo na PW. Nie wiem, co z nią zrobimy... Quote
Soema Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 Za tydzień jest chyba transport Poznań - Warszawa.. osoba nie z dogo jedzie.. Quote
matrioszka2 Posted February 12, 2010 Author Posted February 12, 2010 No tak, ale jak ona chce w tę niedzielę wypchnąć .... to jak "za tydzień"? Quote
Soema Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 [quote name='matrioszka2']No tak, ale jak ona chce w tę niedzielę wypchnąć .... to jak "za tydzień"?[/QUOTE] To raczej było tak, jakby jakiś TDT się znalazł... ja wiedziałam, że się to tak skończy.. Napisałabym coś, ale ona to czyta, niech ma niespodziankę.:p Quote
Paulina_mickey Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 Moi kochani jak będzie ktoś w schronisku to prosiła bym o zdjęcia tej beniowatej suni z izolatek i jakieś info o niej-wrzucimy ją na stronę [url]www.bernardyn.com.pl[/url] Quote
LadyS Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 Zapraszamy na wątek bullowatych: [url]http://www.dogomania.pl/threads/179807-Bullowate-spod-Lublina-proszAE-o-wsparcie-DT-i-DS?p=14099968#post14099968[/url] Quote
evel Posted February 12, 2010 Posted February 12, 2010 Przy ogromnej pomocy ladySwallow udało mi się ogarnąć wątek informacyjny ;) Quote
plastelina Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Dziewczyny jest tymczas dla Nany, oferuje go grzybkowa z dogo, zna Nanę z wizyty u Ninki. może odebrać od niej jutro psa. Quote
LadyS Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 [quote name='plastelina']Dziewczyny jest tymczas dla Nany, oferuje go grzybkowa z dogo, zna Nanę z wizyty u Ninki. może odebrać od niej jutro psa.[/QUOTE] grzybkowa zabierze Nanę na awaryjny DT, ale to rozwiązanie tylko na kilka dni - szukamy DT. Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Kierownik schroniska był na wizycie w domu stałym Lali - teraz Neli, wszystko OK, mam zdjęcia przesłane mi przez DS: kopanie dołków w zaspach: [URL="http://img59.imageshack.us/i/lala3a.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/9800/lala3a.jpg[/IMG][/URL] nowe dziwne jak na psa zainteresowania (?): [URL="http://img97.imageshack.us/i/lala2v.jpg/"][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/9036/lala2v.jpg[/IMG][/URL] w domku z koteczką: [URL="http://img20.imageshack.us/i/lala1d.jpg/"][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/4369/lala1d.jpg[/IMG][/URL] Także myślę, że temat springer spanielki mogę spokojnie skończyć, oczywiście jestem w kontakcie z Państwem mailowym i telefonicznym. Ktoś był dzisiaj, albo jutro jedzie do schroniska? Bo tak wyglądam przez okno i chyba się nie dojedzie ... Ewa Quote
LadyS Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='E-S']Ktoś był dzisiaj, albo jutro jedzie do schroniska? Bo tak wyglądam przez okno i chyba się nie dojedzie ... Ewa[/QUOTE] Z tego, co wiem, to raczej nikt.. Miała do Lublina przyjechać Zuzanka, ale DT się rozmyślił.... Quote
Paulina_mickey Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Poprawiłam banerek z inną czcionką. [IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/nowodwr-1.jpg[/IMG] Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='ladySwallow']Z tego, co wiem, to raczej nikt.. Miała do Lublina przyjechać Zuzanka, ale DT się rozmyślił....[/QUOTE] ? Ale na zawsze się rozmyślił, czy teraz z jakichś względów nie mogą małej wziąć? Ewa Quote
LadyS Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='E-S']? Ale na zawsze się rozmyślił, czy teraz z jakichś względów nie mogą małej wziąć? Ewa[/QUOTE] Nie, rozmyślił się na teraz - dziewczyna studiuje i okazało się, że przez jakiś czas musi pomagać matce w pracy, przez co nie będzie nikogo w domu przez większość czasu. Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='ladySwallow']Nie, rozmyślił się na teraz - dziewczyna studiuje i okazało się, że przez jakiś czas musi pomagać matce w pracy, przez co nie będzie nikogo w domu przez większość czasu.[/QUOTE] To dobrze, że nie na zawsze. Zuzi szkoda, ona taka strasznie na człowieka ukierunkowana, a nie na inne pieski, tęskni pewnie bardzo w schronisku za ludźmi i domem ... Ewa Quote
plastelina Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Dziewczyny do Częstochowy jadę we wtorek z samego rana, z racji tego wolałabym że Rumba była w Lublinie i żebyśmy nie musieli po nią jechać o 5 nad ranem to po pierwsze: Czy ktoś ma możliwość przywiezienia jej do Lublina w poniedziałek lub przenocowania jej? ewentualnie na noc mogłabym ją umieścić u siostry ale to dopiero od godziny 21, o tej porze wolałabym nie prosić nikogo żeby pojechał ze mną do schronu, a wcześniej nie ma kto pojechać:/ Quote
LadyS Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Dziewczyny, która by przywiozła astkę do Lublina w poniedziałek? Bliżej godzin popołudniowych... Następna sprawa - Nana. Nana ma tymczas awaryjny u grzybkowej, ale w ciągu najbliższego tygodnia musi stamtąd iść do innego DT. Obecnie nie mamy żadnego DT, ne wiemy, jaka jest Nana po pobycie u Ninki - więc myślę, że awaryjnym rozwiązaniem będzie danie Nany do hotelu u Funi... Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='ladySwallow']Dziewczyny, która by przywiozła astkę do Lublina w poniedziałek? Bliżej godzin popołudniowych... Następna sprawa - Nana. Nana ma tymczas awaryjny u grzybkowej, ale w ciągu najbliższego tygodnia musi stamtąd iść do innego DT. Obecnie nie mamy żadnego DT, ne wiemy, jaka jest Nana po pobycie u Ninki - więc myślę, że awaryjnym rozwiązaniem będzie danie Nany do hotelu u Funi...[/QUOTE] Lady Swallow - jeśli się nikt nie znajdzie to ostatecznie ja mogę w poniedziałek wieczorem - ale jak najpóźniejszym - pojechać po Rumbę - i nie sama - ktoś musi ją w aucie ogarniać, samochód nie jest mój, nie mogę ryzykować ani wypadku przez psa ani zniszczenia. Wątpię też, czy w ogóle da się tam dojechać, ma tak dalej sypać. Nana - jest gdzieś jej wątek? Zdjęcie? Możesz wkleić? Jeśli nie ma DT - to nie ma wyjścia, tylko hotelik Funi, ale problemem będzie dojechanie i tam - ciągle ją zasypuje. Funię. Ewa Quote
LadyS Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Nana ma wątek tutaj, z Cykorem: [url]http://www.dogomania.pl/threads/174623-Cykor-i-Nana-szukajAE-domA-w-Nana-wraca-z-adopcji-Szukamy-DT-w-Poznaniu[/url] Quote
sacred PIRANHA Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 tak Nana to moje oczko w głowie...tyle walki o jej zycie z tą parwo a teraz taka tułaczka... ja niestety nie mogę wziąć jej z powrotem do siebie bo się wyprowadzam i niestety nie będe mogła juz brac psiaków na DT :-( jesli chodzi o Cykora to był dziś pan chetny na psinę, (obejrzał sobie pieska z daleka bo Cykor wcisnął się do mnie i nie chciał się odkleić od moich nóg) dom z ogrodem niedaleko mnie- mają Onka 5letniego łagodnego do innych psów, pies mieszkałby na zewnątrz ale spacery oczywiście regularnie. Pan aktywny, biega z psem, przyjechał z kilkuletnim synem (Cykor zdecydowanie mniej bał się dziecka, pod koniec rozmowy lizał go już nieśmiało po rękach). Pod koniec tego tyg wybieram się do nich na wizytę razem z Cykorem i zobaczymy czy chłopaki przypadną sobie do gustu:-) Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Nana była na tymczasie u Ninki, tak? Czy coś mi się pokićkało? Quote
plastelina Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 E-S jakby nikt się nie znalazł to mogłabyś pojechać? pojechałabym z Tobą, wieczór jak najbardziej mi pasuje, ale lepiej byłoby jechać jak będzie widno jeszcze, jest jeszcze taka możliwość,żeby zostawić samochód na poczatku i na piechotę pójść tylko nie wiem jak z Twoim kręgosłupem, najwyżej byś poczekała w samochodzie czy coś. sama nie wiem jak to rozegrać:/ Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='plastelina']E-S jakby nikt się nie znalazł to mogłabyś pojechać? pojechałabym z Tobą, wieczór jak najbardziej mi pasuje, ale lepiej byłoby jechać jak będzie widno jeszcze, jest jeszcze taka możliwość,żeby zostawić samochód na poczatku i na piechotę pójść tylko nie wiem jak z Twoim kręgosłupem, najwyżej byś poczekała w samochodzie czy coś. sama nie wiem jak to rozegrać:/[/QUOTE] Pracuję od 8 do 19 - nijak nie dam rady podjechać póki jest widno. Ewa PS. chodzić - chodzę, ale jakby nam przyszło Rumbę nieść, to odpadam. Quote
LadyS Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='E-S']Nana była na tymczasie u Ninki, tak? Czy coś mi się pokićkało?[/QUOTE] Nana była najpierw na tymczasie u piranii, potem pojechała do DS w Poznaniu, z DS tzreba było ją zabrać, a nie było jak po nią pojechać/jak jej przywieźć i wylądowała u Ninki... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.