Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


majuska

Recommended Posts

Byłam dziś w przytulisku dwa razy. Nowy piesek kochaniutki, nazwałyśmy go z Magdą -Misiu, bo on taki Misiu. Jak przyszłam po południu, to cieszył się, wariował z łobuziarami, tulił :p do głaskania i przytulania jest pierwszy, :loveu:, wszyscy go lubią, nawet Waluś stracił dla niego głowę i jego głównym celem było no wiecie, tak jak z suczką :crazyeye:, ale się nie gryzą, także cała gromadka biegała razem. Dziewczynki wyszalały się za wszystkie czasy, bo je zostawiłam i dopiero jak odchodziła wieczorem to je zamknęłam. Już jestem tak z nimi zżyta że ja nie wiem jak to będzie. :shake: Dziś nikogo nie było, żeby je oglądać. uffff A ja wołam na nie: Agula, Majuska i Becia. Agula lgnie do mnie jakby wiedziała że ma to imię, ciągnie mnie za spodnie i lubi siedzieć u mnie na kolankach, podgryzając moje ręce, uszy, kurtkę ( jejuu wzięła bym ją, tak się z nią zżyłam:placz:), dziewczynki muszą mieć super domki, muszą!!!!!:mad::mad::mad:

Link to comment
Share on other sites

Cytuję to z któregoś wątku bo musimy być czujne. To ta kobieta z Krakowa która morduje psy.

[INDENT] [COLOR=red][B]Elżbieta S[/B]. (bibliotekarka) znowu szuka psa do "adopcji". Teraz przedstawia się jako [B]Hela Kopiczko[/B]. Bardzo proszę o czujność, w miarę mozliwości informowanie znajomych opiekujących sie starszymi, małymi suczkami (jej typ), kogo się da. Tym razem miała być 12 letnia (też) Żabka z dt z Dzierżoniowa..."'[/COLOR][/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

No nic się tu nie dzieje, dziewczyny zaspały. Nawet Becia nia ogłasza, że w sumie nasza sunia bez ogonka będzie miała dom (ale to może o tym na razie cicho szaaa). Pani była w niedzielę i zarezerwowała ją sobie, myślę że koło soboty ją weźmie. A reszta??? Ktoś dzwoni??? A tacy wszyscy byli podekscytowani, że zejdą "jak świeże bułeczki", a tu nic :-(
Na dodatek mamy nową sunię, Misia no i co będzie z tą naszą bidulką co jest u Magdy???
Są tłuste dni, są chude dni, oby te nie były najchudszymi :placz:i jeszcze sprawa takiej biednej psiny u takiego faceta, koszmar i masakra, już interweniowałyśmy z Justyną, ale co z tego będzie?? Nie wiadomo, więc na razie nie piszę o co chodzi. :shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake:

Link to comment
Share on other sites

A oto [B]Punia[/B] malutka, drobniutka, 7-8 miesięczna sunia, porzucona przez jakiegoś drania w pobliskiej miejscowości, biegała w cieczce uciekając przed sforą napastujących ją psów. Punia trafiła do przytuliska dosłownie w ostatniej chwili, osłabiona, wygłodzona, zapchlona. Otrzymała oczywiście najpotrzebniejszą pomoc, jest już zdrowa, odpchlona , odrobaczona, została wysterylizowana i dochodzi do siebie w troskliwym domku tymczasowym u Magdy. Potrzebuje domku na cito!!! Jest pogodną, łagodna sunią, ślicznie spaceruje na smyczy, nadaje się do domu z dziećmi , jak również innymi zwierzakami.

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/3370/punia1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/9022/punia2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img862.imageshack.us/img862/1508/punia3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/3232/punia4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, czy nie za ostro sobie pograłam... same oceńcie

Wiesz, jak to jest być taką małą, maleńką, porzuconą suczką?
Smutno, bardzo smutno. I ciężko.
A wiesz, jak to jest, będac taką małą, porzuconą suczką, dostać cieczki?
To jest prawdziwy horror.
Na ulicy byłam sama. Nie miałam nikogo, kto by mnie obronił.
Gdzie się nie ruszyłam, za mną gnała horda psów, dużo większych ode mnie.
Nie miałam czasu szukać jedzenia, nie miałam czasu odpoczywać, musiałam uciekać.
Cały czas, dwadzieścia cztery godziny na dobę, przez wiele dni - tylko uciekać!

Kiedy traciłam już resztki sił, przypadek sprawił, że uciekając, wbiegłam w ludzkie nogi.
Zanim się zorientowałam, co się dzieje,
ludzkie ręce uniosły mnie wysoko ponad moich prześladowców.
I zabrały prosto do lecznicy dla zwierząt.

Teraz mieszkam w domu tymczasowym.
Tymczasowym, bo nie mogę tu zostać na zawsze.
Muszę jak najszybciej znaleźć sobie dom - tak mówią.
Zostałam wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Nabrałam też trochę ciałka. Ale nadal jestem malutka!

Jestem młoda, mam około 7 miesięcy.
Mówią, że jestem rozsądną suczką i nie sprawiam żadnych kłopotów.
Bardzo lubię ludzi i całe to ich głaskanie, przytulanie i buziaki.
Ludzkie dzieci też lubię. I inne zwierzęta.
Chętnie zamieszkam z kotem, chomikiem, czy świnką morską.

Bardzo proszę o fajny domek!

Link to comment
Share on other sites

Becia i Majuska, czy któraś z was da radę wybrać się do przytuliska w sobotę??? Fajnie by było, przecież jest jeszcze Misiu, on taki kochany i do adopcji gotowy. Zaproponowałam go takiej jednej pani, co już od nas brała psa identycznego jak Misia dla takich państwa, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie, więc trzeba go ogłaszać, on słodziaka!!!! Sama bym go wzięła i kilka innych też, ale prawnie mam zabronione ;) tiaaaa

Link to comment
Share on other sites

Podaj na mnie, tylko proszę o wpisanie nowego numeru telefonu : 727 906 679 ( i wogóle kto potrzebuje to niech sobie ten mój nowy numer zapisze, bo stary tel. prawdopodobnie zostanie mi wkrótce "skonfiskowany" ;) )
mail ten sam pozostaje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majuska']Podaj na mnie, tylko proszę o wpisanie nowego numeru telefonu : 727 906 679 ( i wogóle kto potrzebuje to niech sobie ten mój nowy numer zapisze, bo stary tel. prawdopodobnie zostanie mi wkrótce "skonfiskowany" ;) )
mail ten sam pozostaje.[/QUOTE]

Ok, zapisuje i zaraz wystawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Becia66']Załamka, w przytulisku kolejny psiak - starszy labrador błąkający się w okolicy od kilku dni. W boksach już chyba miejsca nie ma ...:shake:[/QUOTE]

Kurde... to ile jest psów? Waluś, iga z kluchami, brat tej kruszynki której allegro robiłam i starszy labek?
czy jakieś psiaki pominęłam?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']Biała?! Całkiem biała? Śliczna!
A coś więcej wiadomo o niej?[/QUOTE]

szczerze to nawet nie oglądałyśmy jej z majuską w całości. Jutro bedę w przytulisku to może złapię jakąś fotkę bo ponoć mała bardzo jeszcze przestraszona. Może być Blanka ? -tak od białego przyszło mi do głowy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...