Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

[quote name='gops']Do konkretnie tych co dałam link nie ma większych bo są produkowane tylko w małych rozmiarach jako seria FIT .
Duże ala julki z Dingo miałam kilka lat dla suki i były identyczne w dotyku jak julki także też nie mam się do czego przyczepić .
Dla suki miałam te [URL]http://allegro.pl/szelki-strong-odblaskowe-dingo-rozm-2-transport-i3603634085.html[/URL][/QUOTE]
O właśnie te macałam :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryg22']My mamy Juliusy, ale kiedyś też macałam te z dingo w zoologu, najmniejszy rozmiar. Wydaje mi się, że te z dingo były całkiem fajne, dość miękkie i chyba lżejsze od Juliusów, więc powinny być calkiem wygodne ;)[/QUOTE]

[quote name='vege*']O właśnie te macałam :lol:[/QUOTE]

[quote name='xxxkaluniaxxx']ja w kakadu macałam te małe z dingo i tragiczne nie były :lol:[/QUOTE]

[quote name='gops']Do konkretnie tych co dałam link nie ma większych bo są produkowane tylko w małych rozmiarach jako seria FIT .
Duże ala julki z Dingo miałam kilka lat dla suki i były identyczne w dotyku jak julki także też nie mam się do czego przyczepić .
Dla suki miałam te [URL]http://allegro.pl/szelki-strong-odblaskowe-dingo-rozm-2-transport-i3603634085.html[/URL][/QUOTE]

Hmm.. to my się zastanowimy nad tymi z dingo.. gops, a powiedz mi.. bardzo się niszczą te z dingo ?

Link to comment
Share on other sites

Moje dingo (większe dingo nie te małe FIT) miały dobre 2 lata częstego używania , kupiłam je używane , sama używałam bardzo dużo a szelki były całe i nadal dobrze wyglądały więc raczej malo się niszczą , jedyne co się podniszczyło to odblask na przodzie którego w wersji małej nie ma .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']Moje dingo (większe dingo nie te małe FIT) miały dobre 2 lata częstego używania , kupiłam je używane , sama używałam bardzo dużo a szelki były całe i nadal dobrze wyglądały więc raczej malo się niszczą , jedyne co się podniszczyło to odblask na przodzie którego w wersji małej nie ma .[/QUOTE]
W małej jest chyba odblaskowa nitka.
Ale tak do samych szelek, jak ci się po 2 latach częstego używania nie zniszczyły. TO nam raczej przez około rok raczej nie zniszczą :D

Tylko szkoda że dingo są tylko czarne i czerwone..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasi i Lena']Żółte fajnie wyglądają, są takie inne bo czerwone i czarne oklepane.[/QUOTE]
Fajne, neon dodaje widoczności, ale mnie za bardzo rażą po oczach..
Czerwone chyba weźmiemy.. a jak Juliusy te jasne niebieskie (jak będziemy brać, w przyszłości :D)

Mam nadzieję że mi posłużą te szelki.. że nie będę Xenie przeszkadzać.. bo my chcemy do agility. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luzia']no w agi to pies raczej na golasa biega :lol: no ewentualnie na początku obroża ale też jakaś nie dyndająca :)[/QUOTE]

[quote name='Beatrx']nie zakładaj psu takich szelek do agility...[/QUOTE]

[quote name='Victoria']szelki do agi tak srednio, przynajmniej w moim (i moich psow :P) odczuciu ;)[/QUOTE]

Do agility lepsze norwegi, no nie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasi i Lena']Na zawodach pies chyba nic nie może mieć na sobie? tak mi się przynajmniej wydaje. Do ćwiczeń wygodniejsza będzie zwykła obroża niż jakiekolwiek szelki.[/QUOTE]

dokładnie, na zawodach jakakolwiek obroża/szelki czy cokolwiek jest zabronione ;)

Dlatego coraz większym powodzeniem cieszą się tak zwane startówki, gdzie smycz i obroża to jedno, no i łatwo się zdejmuje :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lucky23']Do agility lepsze norwegi, no nie?[/QUOTE]
nie. jak dziewczyny pisały, pies w agi biega "nago", więc jak już to na obroży możesz ćwiczyć póki sucz nie zajarzy o co w tym chodzi. szelki są zbędne, a takie jak Ty chciałaś jej kupić tylko by jej przeszkadzały.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasi i Lena']Na zawodach pies chyba nic nie może mieć na sobie? tak mi się przynajmniej wydaje. Do ćwiczeń wygodniejsza będzie zwykła obroża niż jakiekolwiek szelki.[/QUOTE]

[quote name='Luzia']dokładnie, na zawodach jakakolwiek obroża/szelki czy cokolwiek jest zabronione ;)

Dlatego coraz większym powodzeniem cieszą się tak zwane startówki, gdzie smycz i obroża to jedno, no i łatwo się zdejmuje :)[/QUOTE]

[quote name='Beatrx']nie. jak dziewczyny pisały, pies w agi biega "nago", więc jak już to na obroży możesz ćwiczyć póki sucz nie zajarzy o co w tym chodzi. szelki są zbędne, a takie jak Ty chciałaś jej kupić tylko by jej przeszkadzały.[/QUOTE]
Aha. TO do czego mogą się przydać takie szelki jak ja chciałam ?

Link to comment
Share on other sites

Nie no, czasem na początku takie norwegi mogą się przydać, jeśli pies np. nie potrafi dobrze zostawać albo chcemy go bardziej nakręcić i puścić go z ręki lub chcemy, żeby ktoś puścił naszego psa. Mi się Młody tak jarał, że się podduszał. Ale fakt, że szybko przestały nam być szelki potrzebne i trenujemy bez.

Link to comment
Share on other sites

Jak już dziewczyny wspomniały - w agility pies biega bez niczego, jeśli chodzi o zawody. Na treningach ma obrożę, bo wiadomo - początek nauki, zawsze bezpieczniej jak jednak ma coś na sobie, bo z szelkami to raczej słabo...
Norwegi to prędzej do flyballu.

Link to comment
Share on other sites

Moje psy biegały normalnie na treningach w szelkach i chyba nie narzekały. Jedna sucz raz przewróciła hopkę skacząc nad poprzeczką w norwegach i podobno to one jakoś zahaczyły o przeszkodę, od tamtego czasu na wszelki wypadek biega w obroży/szelkach "Y" z hurtty i jest ok.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='katasza1']Na spacer :P[/QUOTE]
No tak, ale gdzie jeszcze? Do jakich sportów?

[quote name='Lucky.']a do czego mają służyć szelki ?
czasem się załamuję po Twoich wypowiedziach.[/QUOTE]
Chodziło mi o sport. Wiem że na spacer, do chodzeniach w nich.

[quote name='Szura']Nie no, czasem na początku takie norwegi mogą się przydać, jeśli pies np. nie potrafi dobrze zostawać albo chcemy go bardziej nakręcić i puścić go z ręki lub chcemy, żeby ktoś puścił naszego psa. Mi się Młody tak jarał, że się podduszał. Ale fakt, że szybko przestały nam być szelki potrzebne i trenujemy bez.[/QUOTE]
No Xena jeszcze zostawać nie umie, ale się uczymy.

[quote name='Gezowa']Jak już dziewczyny wspomniały - w agility pies biega bez niczego, jeśli chodzi o zawody. Na treningach ma obrożę, bo wiadomo - początek nauki, zawsze bezpieczniej jak jednak ma coś na sobie, bo z szelkami to raczej słabo...
Norwegi to prędzej do flyballu.[/QUOTE]
No tak, na treningach obroża musi być żeby psa jakoś trzymać..

[quote name='Illusion']Moje psy biegały normalnie na treningach w szelkach i chyba nie narzekały. Jedna sucz raz przewróciła hopkę skacząc nad poprzeczką w norwegach i podobno to one jakoś zahaczyły o przeszkodę, od tamtego czasu na wszelki wypadek biega w obroży/szelkach "Y" z hurtty i jest ok.[/QUOTE]
Dzięki za odpowiedź. Taką odpowiedź chciałam usłyszeć ;-)
Że norwegi się nadają, nie do końca, ale jest okej :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...