ossa98 Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 Z Guarciem wszystko dobrze. Przybrał trochę na wadze przed zimą i zrobiła się z niego kuleczka:evil_lol::evil_lol: albo kluseczka, jak kto woli:-). Nie przeszkadza mu to w zwijaniu się w rogala z radości, podskakiwaniu jak kózka i brykaniu na dworze bez opamiętania. Ostatnio mieliśmy przygodę w parku - jeśli można to tak nazwać. Wracaliśmy ze spaceru, było już ciemno, nagle na niebie pojawiły się piękne, złociste lampiony, patrzyliśmy na nie jak zahipnotyzowani. Za chwilę zaczęły pobrzmiewać wystrzały. Za lampionami rozbłysły sztuczne ognie, kilka serii pod rząd. Guaro wyrwał do przodu. Nie wiedziałam, że potrafi tak szybko biegać. Gnał, nie oglądając się za siebie. To były chwile grozy. Przecież mógł się zgubić albo wpaść pod samochód. Nawoływania nie pomagały. Nie sądzę, żeby nas słyszał. W ostatniej chwili w drodze na mostek dzielący park od części mieszkalnej, zawrócił. Znowu biegł co sił. Tym razem w moją stronę. Nie do Pana, nie do Martynki. Biegł prosto w moje ramiona! moje kochane psisko! szukał przy Pani spokoju i bezpieczeństwa. Na szczęście pokaz sztucznych ogni się zakończył dość szybko i szczęśliwie wróciliśmy do domu. Ale stres był... Moja więź z Guarciem jest nie do opisania. Mam wrażenie, że rozumiemy się bez słów. Jestem szczęśliwa, że zasłużyłam sobie na tak wielkie zaufanie z jego strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chita Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 :loveu::loveu::loveu: uwielbiam czytac takie rzeczy:loveu: i oby ta wiez trwala jeszcze przez dluuuugie lata:) ja rowniez sciskam mojego ulubienca;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 [quote name='chita']:loveu::loveu::loveu: uwielbiam czytac takie rzeczy:loveu: i oby ta wiez trwala jeszcze przez dluuuugie lata:) ja rowniez sciskam mojego ulubienca;)[/QUOTE] Ach Ossa te TWoje opowieści :) wymiziaj prosze Guaro :) !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 No:-), te moje opowieści...:evil_lol:. Mój facet, kiedy tak się rozczulam nad Guarciem, czasami patrzy na mnie jak na "nienormalną" i mówi "przecież to tylko pies". Wtedy ja patrzę na niego jak na "nienormalnego". Jak TYLKO? o czym Ty do mnie rozmawiasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 No, pięknie...cioteczki o nas chyba zapomniały:-(. Żadnego życzonka świątecznego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Owieczka Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 [quote name='ossa98']No, pięknie...cioteczki o nas chyba zapomniały:-(. Żadnego życzonka świątecznego...[/QUOTE] Cioteczko nikt o Was nie zapomniał !! Tylko tyle jest sierot na dogo i tyle się dzieje do tego domowe obowiązki że każdy pochłoniety bez reszty... Co nie oznacza że nie życzylismy Wam w te Święta. Ale żeby było Wam weselej to na Nowy Rok 2012 życze Guarciowi samych radosnych chwil w gronie rodziny, dużo spacerków, pieszczot i smakołyków :laugh2_2::painting::eating: A Ossie i reszcie rodziny zdrowia i szampańskiej zabawy !!! [IMG]http://www.e-gify.com/gify/1867.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Wiem, wiem. Na DOGO wiele potrzebujących psiaków jest i na nich powinna być skupiona uwaga. Od czasu do czasu, jednak miło jest gościć na wątku tych zadowolonych, znajome cioteczki. Zdrowie się przyda najbardziej, bo niestety nie dopisuje od kilku miesięcy. Liczę jednak, że Nowy Rok przyniesie poprawę:-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Owieczka Posted December 29, 2011 Author Share Posted December 29, 2011 [quote name='ossa98']Wiem, wiem. Na DOGO wiele potrzebujących psiaków jest i na nich powinna być skupiona uwaga. Od czasu do czasu, jednak miło jest gościć na wątku tych zadowolonych, znajome cioteczki. Zdrowie się przyda najbardziej, bo niestety nie dopisuje od kilku miesięcy. Liczę jednak, że Nowy Rok przyniesie poprawę:-).[/QUOTE] A ja wczoraj opowiadałam moim znajomym historię Guarcia :) I aż mi się łezka zakręciła w oku... W duchu czasem dziekuje Bogu za Ciebie Ossa... Guarcik taki szczęśliwy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika z Katowic Posted December 29, 2011 Share Posted December 29, 2011 [FONT=Comic Sans MS][COLOR=navy]Nie zapomniałyśmy, bo o kochanym Guarciu i Jego wspaniałej Rodzince nie sposób zapomnieć!:loveu::loveu: Wielkie, największe poświąteczne buziaki i życzenia wszelkiej pomyślności![/COLOR][/FONT]:loveu: [URL="http://img3.glitery.pl/dev3/0/105/619/0105619163.jpg"][IMG]http://img3.glitery.pl/dev3/0/105/619/0105619163.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 My również nie zapominamy. Zwłaszcza o cioteczce Owieczce, która nas tak serdecznie przywitała i od razu wzbudziła nasze zaufanie. Wiedziałam, że nie nadaremno przejechałam te trzysta kilometr[IMG]http://www.dogomania.pl/[IMG]http://i41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG]ów i do domu wrócimy już w powiększonym składzie:-). Kochamy Guarcia niezmiennie:loveu: i cieszymy się, że jest z nami. Guaruś czasami wzdycha z nadmiaru miłości, bo chciałby mieć chwilę spokoju, a my go ciągle "molestujemy":evil_lol:. Znowu ktoś się na mnie uwala...dobrze, że tym razem ta lżejsza... [IMG]http://[IMG]http://i41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/[IMG]http://i41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG][IMG]http://oi41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/[IMG]http://i41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG][IMG]http://[IMG]http://i41.tinypic.com/971cwk.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika z Katowic Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 Nieustannie wzruszam się oglądając to przesłodkie zdjęcie - tak się Guarciowi udało, takie Go szczęście spotkało!:loveu::loveu: A tak nawiasem - jestem ciekawa, co słychać u kochanego Guarcia? Jak znosi mrozy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Guarcio znosi mrozy całkiem dobrze. Spacerki są co prawda krótsze niż zazwyczaj, żeby mu dooopeczka nie marzła. W temperaturze minus dwadzieścia stopni trudno wytrzymać na dworze dłużej niż pół godziny. W domu natomiast Guaruś cały czas upomina się o dodatkową porcję żarła. Pewnie instynkt mu nakazuje uzbroić się w zapas dodatkowego tłuszczyku, który go ogrzeje. Nie możemy doczekać się wiosny i naszych wspólnych wyjazdów w góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Wiosna w pełnym rozkwicie, więc załadowaliśmy samochód w niezbędny ekwipunek i wybraliśmy się w pobliskie górki. Guaruś był zachwycony wycieczką, zwłaszcza, że wszyscy najważniejsi członkowie naszego stada w niej uczestniczyli. Beztrosko hasaliśmy po łąkach i przemierzaliśmy pobliskie szlaki - do czasu - kiedy moja kuzynka pokazała mi w wiadrze, "zaciupane" łopatą, trzy żmije zygzakowate. Brrr...no i nie było już tak sielankowo i bezpiecznie, jak nam się wcześniej wydawało. Trzeba było pod nogi i łapy patrzeć cały czas. Generalnie - mieć oczy dookoła głowy. Ale i tak było fajnie. Pogoda dopisywała, więc wodę ze strumyków się piło, z jęzorem wywieszonym chodziło. Po kilku dniach, szczęśliwie wróciliśmy do domu. Postanowiliśmy jednak, że w czerwcu znowu wybierzemy się w to samo miejsce. Biegam sobie niczym sarenka po lesie... [IMG]http://i48.tinypic.com/i2j34n.jpg[/IMG] Ja i trzy najważniejsze w moim życiu kobiety:-) [IMG]http://i49.tinypic.com/2dcgv7k.jpg[/IMG] Odpoczynek dobrze mi zrobi...muszę jednak być czujny i wszystko bacznie obserwować. [IMG]http://i47.tinypic.com/lv6dl.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Mój nowy kolega. Słodki dzieciaczek:-) [IMG]http://i49.tinypic.com/66dnh3.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/fzc1o9.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/15qzo11.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Nie ma to, jak porządne tarzańsko! [IMG]http://i47.tinypic.com/2hs1ys9.jpg[/IMG[/IMG] Idziemy do leśniczówki... [IMG]http://i45.tinypic.com/28hn0gw.jpg[/IMG] a potem do domu. [IMG]http://i49.tinypic.com/33to11e.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Powiem to co zawsze :) jak zwykle piękny jest Guaro!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Poczytałam, fajnie jak można dopisac historię .....i żyli długo i szczęśliwie, szkoda, że więcej jest nadal watków dla tych, które pomocy potrzebują, za dużo takich biedaków, a za mało pomagających i dlatego i psiaki i my często jesteśmy na deficycie....A Guuaro jest pieknym i fanstycznym psem pozdrawiam wszystkich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Wczoraj postanowiliśmy zdobyć kilka jurajskich warowni, na szlaku Orlich Gniazd. Nie obyło się bez kluczowego członka naszej ekipy - Guarusia. [IMG]http://i49.tinypic.com/2nki79.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/demwx0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Oj, pięknie było...Uwielbiamy takie malownicze krajobrazy. [IMG]http://i49.tinypic.com/2s6aq11.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/2r7wl6q.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/15dqn3q.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika z Katowic Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Jaki Guaro piękny, zadbany i szczęśliwy!:loveu: Uwielbiam czytać Wasze newsy i oglądać śliczne fotki!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted July 25, 2012 Share Posted July 25, 2012 Wszystkich zainteresowanych zawiadamiam o zmianie miejsca zamieszkania. Aktualnie, razem z Guarciem mieszkamy w Siemianowicach, blisko mojej mamy i drugich dziadków Martynki. Widać, że Guaro bardzo przeżywa zmianę. Jest niespokojny, nie może znaleźć sobie miejsca. Tęskni pewnie za swoim starym łóżeczkiem i miejscem blisko swojej Pani, w sypialni. Jakiś czas to jeszcze potrwa.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika z Katowic Posted December 24, 2012 Share Posted December 24, 2012 [IMG]http://img7.glitery.pl/dev7/0/114/639/0114639514.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted December 26, 2012 Share Posted December 26, 2012 Serdecznie dziękujemy za życzenia:-). Guaro ma się bardzo dobrze. Moja matulka, która codziennie przyjeżdża po Martynkę do szkoły, bardzo go rozpieściła. Wszystkim cioteczkom życzymy magicznych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted March 30, 2013 Share Posted March 30, 2013 Guaro i cała rodzina życzy wszystkim cioteczkom spokojnych, pełnych wiary i miłości Świąt Wielkanocnych! U nas jeszcze wczoraj gościła zimowa aura, ale dzisiaj jest już temperatura dodatnia i mamy nadzieję, że tak zostanie:-) [IMG]http://i46.tinypic.com/23upm0.jpg[/IMG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika z Katowic Posted March 30, 2013 Share Posted March 30, 2013 [INDENT] [B][COLOR=#ff0000]Wesolutkiej [/COLOR][COLOR=#008080]WIELKANOCY [/COLOR][COLOR=#0000cd]dla wspaniałego Guaro [/COLOR][COLOR=#ff33cc]i Jego cudownej Rodzinki!!![/COLOR][/B] [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/2443/37340.gif[/IMG] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.