malibo57 Posted October 24, 2009 Posted October 24, 2009 [B]Od wczorajszego wieczora szukamy Banderasa, który sforsował ogrodzenie i udał się w niewiadomym kierunku! Może być w promieniu nawet 60km od Sochaczewa. Wszystkich z miejscowości w tym obszarze prosimy o otwarte oczy i pomoc w poszukiwaniach!!!!! Chętnym do drukowania i rozwieszania ogłoszeń prześlemy tekst na maila. [SIZE=5][COLOR=Red]RATUNKU![/COLOR][/SIZE][/B] Quote
luka1 Posted October 27, 2009 Author Posted October 27, 2009 [quote name='malibo57'][B]Od wczorajszego wieczora szukamy Banderasa, który sforsował ogrodzenie i udał się w niewiadomym kierunku![/B] [B]Może być w promieniu nawet 60km od Sochaczewa.[/B] [B]Wszystkich z miejscowości w tym obszarze prosimy o otwarte oczy i pomoc w poszukiwaniach!!!!![/B] [B]Chętnym do drukowania i rozwieszania ogłoszeń prześlemy tekst na maila.[/B] [B][SIZE=5][COLOR=red]RATUNKU![/COLOR][/SIZE][/B][/QUOTE] Znalazł się :multi: Quote
Miła od Gucia Posted October 27, 2009 Posted October 27, 2009 Gdzie bywał ??? daleko od domu go znaleźliście ??? dobrze, że jest Quote
malibo57 Posted October 27, 2009 Posted October 27, 2009 Wracał, sam wracał! Odpoczywał na rozstaju dróg, medytując zapewne, gdzie skrecić, aby trafić do domu. Tak zastała go Medor, która objeżdżała teren po raz n-ty. Z ulgą wsiadł do samochodu, syn marnotrawny! Quote
Miła od Gucia Posted October 27, 2009 Posted October 27, 2009 nie ma nic straszniejszego, co człowiek przeżywa, jak pies zniknie z oczu. Łobuzy jedne. Quote
Frogg Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 A to stracha napędził łobuziak mały. Dobrze ze wszystko tak się skończyło. Quote
Miła od Gucia Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Luka proszę podaj mi na pw dane do przelewu Marzenka, która adoptowała Daisy, chce was wesprzeć i jakby podziękowań za Daisy. Ja jej wszystko wyślę. pozdrawiam Quote
Miła od Gucia Posted November 27, 2009 Posted November 27, 2009 Witajcie - to ja Daisy. Muszę Wam coś powiedzieć - wyprowadzam się z tego domu... [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy41.jpg[/img] Znów mam pustą miskę. [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy42.jpg[/img] Daj mi jeść - tak ładnie proszę... [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy43.jpg[/img] Wyżebrałam ... suchą bułkę :cry: [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy44.jpg[/img] A na deser kazali mi zjeść własną łapę :shock: [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy45.jpg[/img] No i popatrzcie jaki mam "chudy" brzuszek :razz: A teraz idę spać - pa, pa... Quote
lucySxy Posted November 27, 2009 Posted November 27, 2009 Piekna jest!Lsniaca i zadbana, widac ,ze jej sie dobrze powodzi:loveu::loveu: Na tym ostatnim zdjeciu bardzo podobna do Tiny:roll: Quote
__Lara Posted November 29, 2009 Posted November 29, 2009 Ojej, doszła już do siebie, teraz w pełnej krasie :D :D Quote
Miła od Gucia Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/178180-TRAGEDIA-Sunia-z-urwanAE-A-apkAE-ZdjAE-cia-drastyczne[/url] Quote
Miła od Gucia Posted June 7, 2010 Posted June 7, 2010 Witajcie Dawno tu nie byłam, więc czas się przypomnieć [IMG]http://forum.bassety.net/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG] Pogoda jaka jest każdy widzi, ciągle pada... [IMG]http://forum.bassety.net/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] i nie mogę chodzić na działkę. Ale pokaże Wam dla poprawienia nastroju zdjęcia z czasów jak to pięknie słoneczko świeciło - nie tak odległych przecież... Oczywiście jak było ładnie to na działce zawsze była jakaś praca Szkoda, że teraz ciągle pada i jest mokro. Cierpię okropnie, bo nie mogę się wybiegać do woli i nadrabiam to w mieszkaniu, ale to nie to samo. Oby to słoneczko jak najszybciej wróciło. Pozdrawiam Daisy. --------------------------- Daisy się zaadoptowała na całego. Warczenia nadal występują, ale teraz to bardziej wygląda na rozmowę niż groźne powarkiwania. Ona chyba "tak już ma" i trzeba się przyzwyczaić - najgorzej jest w nocy, ale ostatnio rzadziej jej się zdarza "dyskutować" jak już pójdzie spać. A poza tym jest wspaniała, zintegrowała się z Bercikiem ( albo raczej on z nią ) - rzadko reaguje na niego pogonią, częściej traktuje go jak szczeniaka, a Bercik spaceruje po domu i próbuje wywalczyć ponownie swoje terytorium. Ostatnio chyba z rozpędu oznaczył nie tylko podłogę i koc, ale również Daisy ogonek, a ona wcale się tym nie przejęła. Czekamy tylko kiedy jej wejdzie na głowę ( dosłownie ) bo na grzbiet już wchodził jak leżała [IMG]http://forum.bassety.net/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [URL=http://img94.imageshack.us/i/daisy70.jpg/][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/5899/daisy70.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img155.imageshack.us/i/daisy71.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/9131/daisy71.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img217.imageshack.us/i/daisy74.jpg/][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/9660/daisy74.jpg[/IMG][/URL] Quote
Miła od Gucia Posted July 15, 2010 Posted July 15, 2010 poza tematem [url]http://www.dogomania.pl/threads/188870-7-letni-basset-szuka-domu-obecnie-jest-w-Katowicach?p=15036323#post15036323[/url] Quote
Miła od Gucia Posted June 16, 2011 Posted June 16, 2011 Daisy ma się dobrze i śle pozdrowienia Bawię się "gryzakiem" [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy107.jpg[/img] A tu ziewam pospolicie... [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy108.jpg[/img] Pić się chce [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy109.jpg[/img] Ach te upały (zeszłoroczne) :) [img]http://bassety.net/images/forum/marzena/daisy110.jpg[/img] A w ogóle to Daisy ciągle wywala ozor i jest jej z tym bardzo "do twarzy" jak chyba każdemu "basiorowi". Pozdrawiam Quote
luka1 Posted June 16, 2011 Author Posted June 16, 2011 Ale to ładna psica aż szkoda że mamtyle psów i nie mogłam jej zostawić na stałe. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pies jest zadowolony, ludzie się cieszą - i o to własnie chodzi :lol: Quote
luka1 Posted September 19, 2012 Author Posted September 19, 2012 Byłoby miło zobaczyć psinę po roku pobytu w nowym domu Quote
Miła od Gucia Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Daisy ma się dobrze, aż za dobrze. Teraz pewnie trochę tęskni. Jej Ukochana Pańcia nie żyje. Niestety, Marzenka przegrała z chorobą, choć przez ostatnie parę lat walczyła. Daisy ma dobrą opiekę, jest otoczona miłością. Jej Pańcio pisze: ----- Witajcie Bardzo dawno mnie tu nie było, ale naprawdę wszystko u mnie w porządku. Dzisiaj oglądałam sobie mecz naszych siatkarek z Dąbrowy Górniczej i Pan mnie przyłapał... No jest "okrąglutka" chociaż ma dietę i w sumie mieści się w basseciej wadze - ostatnio było 32 kg - ale jak jest teraz to się okaże bo wybieramy się na szczepienie. I ta poza na fotce sprzyja wrażeniu krągłości [IMG]http://www.forum.bassety.net/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] A teraz leży na podusi i jęczy - czas na wieczorne pieszczoty... Pozdrawiam K. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/191/daisy115.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/2540/daisy115.jpg[/IMG][/URL] [url]http://www.forum.bassety.net/viewtopic.php?t=2566&postdays=0&postorder=asc&start=210[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.