isabelle30 Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 czy ktos z was probowal dawac psu mieso mrozone z firmy ASPOL? znalazlam je w warszawie, ceny przystepne, maja konine i tak sie zastanawiam czy czasem nie kupic koniny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arcana81 Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Firma mieści się kilka kroków ode mnie, raz z ciekawości kupiłam woreczek, chyba to była wołowina - już nie pamiętam. Niby wszystko ok, pies jadł chętnie, aczkolwiek uważam, że to nie jest najlepsze rozwiązanie dla osób karmiących BARF-em. W składzie są głównie tzw. ośrodki wołowe/końskie czyli płuca + przełyki, a na oko to zdecydowanie w większej ilości płuca. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie dla osób karmiących domowym sposobem, ale też nie wiem czy na dłuższą metę i wyłącznie tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adelaimax Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 Kupowałam i wołowinę i cielęcinę, a że lubię wiedzieć co psu daję to pogrzebałam trochę w produktach. Pluc tam na pewno nie było. W wołowinie znalazłam kawałki mięsa, sporo fajnych chrząstek i co ważne mało wody. W cielęcinie nawet chrząstek się nie doszukałam. Max był zadowolony dodałam tylko kości z mięsnego za darmochę i BARF wyszedł całkiem przystępny cenowo. Ogólnie polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arcana81 Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 No to chyba od czasu jak ja kupowałam zmieniła się receptura przygotowywania tych mieszanek, bo nawet na stronie pisze, że w skład wołowiny wchodzi mięso IV gatunku i ośrodki wołowe (proporcje nieznane), konina - wyłącznie ośrodki końskie, a cielęcina to niby samo mięso [B]wołowe[/B] bez podrobów. Dla mnie to ma znaczenie czy jest przewaga podrobów czy mięsa, zwłaszcza na dłuższą metę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adelaimax Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 [quote name='isabelle30']czy ktos z was probowal dawac psu mieso mrozone z firmy ASPOL? znalazlam je w warszawie, ceny przystepne, maja konine i tak sie zastanawiam czy czasem nie kupic koniny?[/quote] Arcana 81, dziewczyna pytała, czy ktoś próbował? To odpowiadam, że tak, próbowaliśmy. Nie chce mi się wdawać w dyskusje czy to jest dobre na dłuższą czy krótszą metę. Jak isabelle30 będzie komponować jadłospis swojemu psu, to już raczej jej prywatna sprawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arcana81 Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 Pytanie zostało umieszczone w dziale dotyczącym żywienia BARF-em, więc wyraziłam swoje zdanie na temat użycia w/w mięsa w tym sposobie żywienia. Forum z reguły służy właśnie dyskusjom, przynajmniej tak zawsze sądziłam ;). Zapomniałam też napisać, że można się umówić na konkretny skład mieszanki, ale jak ktoś sobie zażyczy np. samo mięso to cena automatycznie będzie wyższa. No i z tego co pytałam chyba z rok temu nie przygotowywali mieszanek z kośćmi. Może od tego czasu się coś zmieniło, nie wiem, warto spytać u producenta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
O1us_89 Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 A mam pytanie, gdzie można kupić mięsko tej firmy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adelaimax Posted October 1, 2009 Share Posted October 1, 2009 np tutaj: [URL="http://www.miesodlapsow.pl/tresc.php?id=96"]mięso dla psów[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adelaimax Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 [quote name='arcana81'](...) No i z tego co pytałam chyba z rok temu nie przygotowywali mieszanek z kośćmi. Może od tego czasu się coś zmieniło, nie wiem, warto spytać u producenta.[/QUOTE] już jest dostępna nowa linia z kością ;) my spróbowaliśmy na wystawie w Kielcach i jesteśmy bardzo zadowoleni :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted September 13, 2010 Share Posted September 13, 2010 myslicie ze to jest dobre ? jak chce calkowicie zmienic sposob zywienia psa na taki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamiska Posted January 7, 2011 Share Posted January 7, 2011 Ja sprz Dajemy mieszanki z kością Biosk firmy Aspol kotu i nie ma najmniejszych problemów. Mięso ładnie pachnie, jest głęboko mrożone, po rozmrożeniu zostaje jędrne, jakość jest na prawdę dobra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fucor Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 Był link do ogłoszenia, ale już nieaktualne :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIOSK Posted May 31, 2011 Share Posted May 31, 2011 Zapraszamy do sklepu www z produktami As-Pol, BIOSK i Piesek Stefek :) [url]http://www.sklep.miesodlapsow.pl/[/url] [B]W asortymencie karmy na każdą kieszeń[/B] Produkty z kością i bez kości. pozdrawiamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted June 6, 2011 Share Posted June 6, 2011 Ja też kupiłam na próbę - wołowina z chrząstkami. Podrobów w tym nie znalazłam, za to fajne chrząstki. Popróbujemy i jeśli wszystko bedzie dobrze, to będziemy mieli alternatywę na upały. Bo mięso sklepowe bywa teraz różne :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corse Posted June 8, 2011 Share Posted June 8, 2011 Ja też zamówiłam - dużo różnych rodzajów. I jestem średnio zadowolona mówiąc szczerze. Mam indyka z kością i wołowinę, ale z tej serii piesek stefek, czyli sprzedawanych po 10kg. Cena dobra, ale pies patrzy na mięcho z obrzydzeniem. Nie podobają mi się kości w indyku bo są pomielone tak, że mój pies już ich nie gryzie, a kawałki są za duże do niegryzienia. Boję się że coś stanie w jelitach. Kawałki trafiają się takie 5-7cm, cienkie. Mięso dziwnie pachnie - ja oczywiście nie spodziewałam się w tej cenie wolowinki extra, ale na moje oko jakość średnia. Żołądki nieczyszczone chyba ok - cuchną paskudnie, ale mój pies nie chce tego tknąć W OGÓLE. Głodówka, dosmaczanie - nic nie działa - pies patrzy z obrzydzeniem :). Kupiłam serca wołowe - mielone. Na stronie niestety nic nie ma na temat tego że trzeba to gotować. Na opakowaniu wypisano to wielkimi literami. Ale mogę pochwalić sprzedawce - strawna transakcja, miecho dotarło zamrożone mimo 24h w podróży, miły kontakt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 Miałam dzisiaj w rękach "Pieska Stefka", dla kopalnianych kotów zamiast mokrego. Koty jadły. Przyznam, że As-polowe i Bioskowe mielonki wyglądają lepiej niż "Piesek Stefek". Dzisiaj mój pies próbował bioskowego indyka z kością i jak na niejadka to "weszło mu" całkiem dobrze :) Żołądki dopiero przed nami, mam już kupione ale muszę się przygotować psychicznie ;) Serca wołowe kupuję w mięsnym, kroję i mrożę. Podaję surowe, nawet moje koty je lubią. Na którymś as-polu też pisało, żeby gotować, dałam na surowo, było ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bączek Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 Właśnie kupiłam mięso z ASPOLU. Pomimo upału i 24h podrózy przyjechało zamrozone na kość. Kupiłam wołowinę po 3,50 zł w paczkach 2,5 kg, indyka po 2,50 zł i mieszankę indyka i wołowiny za 3.00zł Razem 30 kg za 100 zł. W moim przypadku chodzi głównie o cenę, zamawiam 60 kg miesięcznie więc taka cena jest dla mnie atrakcyjna. Mięso w płaskich paczkach, mieści sie bez problemu do zamrażarki. Właśnie rozmrażam jedna paczkę. Mam nadzieję, że koty nie będą wybrzydzać, bo o psy raczej się nie boję. Do tej pory kupowałam u lokalnego dystrybutora przełyki i serca wołowe. Przełyki po 5 zł za kg a serca po 8 zł. W przełykach była sama chrząstka, prawie w ogóle mięsa. Potem musiałam to gotowac i mielić, bo nie szło zmielic na surowo. Męka pańska. Mam nadzieję, że się wreszcie uwolnie od tego gotowania i mielenia. Firma do Krakowa zapewnia darmowy transport raz na dwa tygodnie w piatek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_wwa Posted July 30, 2011 Share Posted July 30, 2011 A czy ktoś może kupował ich produkty w marketach Intermarche albo w L.Eclerc'u? Duża jest różnica w cenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted July 31, 2011 Share Posted July 31, 2011 [quote name='kasia_wwa']A czy ktoś może kupował ich produkty w marketach Intermarche albo w L.Eclerc'u? Duża jest różnica w cenie?[/QUOTE] Kupowałam koninę i ceny niewiele się różniły od tych 'internetowych', tylko że w L'eclercu nie płacisz za kuriera i wychodzi taniej ;). Ale niestety wybór marny, jak byłam to była tylko wołowina, cielęcina i konina... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_wwa Posted July 31, 2011 Share Posted July 31, 2011 [quote name='*Monia*']Kupowałam koninę i ceny niewiele się różniły od tych 'internetowych', tylko że w L'eclercu nie płacisz za kuriera i wychodzi taniej ;). Ale niestety wybór marny, jak byłam to była tylko wołowina, cielęcina i konina...[/QUOTE] Dzięki! Na spróbowanie dobre i to :) Jutro w takim razie organizuję wyprawę do L'eclerca! :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted July 31, 2011 Share Posted July 31, 2011 Tylko nie było wersji z kością tam gdzie kupowałam, była wołowina z chrząstką ale kostnych niestety nie widziałam... Na tych bez kości jest napisane żeby gotować, ale surowe też było ok. Ale konina moim zdaniem śmierdziała końską kupą co moim psiskom odpowiadało bardzo, rodzince mniej :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 Miałam już koninę dwa razy i na szczęście nie śmierdziała ;) Mój wybredny pies zjadł, więc znaczy, że mięso jest ok ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 4, 2011 Share Posted August 4, 2011 Widocznie przewrażliwiona jestem :p. Ale konina przy żołądkach wysiada, jak żołądki otworzyłam (zamrożone na kość) to prawie mnie z kuchni wyrzuciło :evil_lol:. Shina zadowolona, a Hexa po dopiero dłuższym zastanowieniu spróbowała tego czegoś cuchnącego :lol:. Nareszcie nie jedzą trawy jak szalone, kupy niestety nie wiem jakie bo nie przyuważyłam kiedy robiły. Jak skończymy żołądki pewnie za jelenia się weźmiemy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ashley Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 A zamawialiście mielonego strusia z kością? Interesuje mnie, jakiej wielkości są zmielone kości - drobniutkie, czy raczej większe kawałki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 [quote name='Ashley']A zamawialiście mielonego strusia z kością? Interesuje mnie, jakiej wielkości są zmielone kości - drobniutkie, czy raczej większe kawałki?[/QUOTE] Strusia nie miałam ale miałam ostatnio dzika - bez kości. Cerber był dzikiem zachwycony (a jego ciężko zachwycić czymkolwiek) ;) Teraz w ofercie pojawił się królik. Czy ktoś już próbował? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.