motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 jak dobrze że nie rano! :evil_lol: mam nadzieję, że nie będę musiała mojego durnia trzymać na smyczy :roll: lubi rozdzielać bawiące się szczeniaczki :roll: Quote
Aleksandrossa Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 No tak ok.13 powinnam być na PM :cool3: Za to mój młody mega delikatny :roll: Dotka go lekko dotknęła nie tam gdzie trzeba (jakoś tak chyba było) a ten już pisk :roll: Quote
motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 hehe to się z Etną na pewno nie zaprzyjaźni :evil_lol: Quote
Aleksandrossa Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 Próbował się z Dorką bawić ale się powstrzymał po tym jak został przez nią prawie zgnieciony :evil_lol: Quote
Aleksa. Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='Aleksandrossa']Próbował się z Dorką bawić ale się powstrzymał po tym jak został przez nią prawie zgnieciony :evil_lol:[/QUOTE] Chwilę się bawili .:evil_lol: po prostu Dora powinna na leżąco się z nim bawić jak z toscą, a nie :p Quote
motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 to będzie ciężki spacer dla Etny, bo ją nie interesuje zbytnio, czy piesek pod nią piszczy :diabloti: to jest diabeł, ale nie bójcie się, nie dam zgnieść szczeniaczków :grins: Quote
veronka Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 my nie z tych strachliwych, Torres mimo że zapiszczy, to chce się bawić dalej ;) tylko mnie serce boli :D Quote
Aleksandrossa Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='Aleksandra95']Chwilę się bawili .:evil_lol: po prostu Dora powinna na leżąco się z nim bawić jak z toscą, a nie :p[/QUOTE] Oj tam, ja do Dorci nic nie mam :loveu: Moje toto takie delikatne :P Quote
motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='veronka']my nie z tych strachliwych, Torres mimo że zapiszczy, to chce się bawić dalej ;) tylko mnie serce boli :D[/QUOTE] wiesz, Etna kiedyś też piszczała pod psami, które miały to gdzieś, więc pewnie uznała, że taka jest kolej rzeczy i robi to samo :lol: Quote
Aleksandrossa Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 Nie no, mój ogólnie lubi się bawić z innymi psami, ostatnio prawie każdego zaczepia :cool3: Na naszym pierwszym spacerku w większym gronie strasznie się mnie pilnował, w sumie wtedy był tydzień dopiero ze mną więc może to i dziwne nie jest... Mam nadzieję że tym razem się wybawi :cool3: Quote
Yuveza Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='motyleqq']no tak, ale raczej nie będziemy spacerować po kładce :lol:[/QUOTE] :roflt: zabiłas mnie [quote name='Aleksandrossa']No tak ok.13 powinnam być na PM :cool3: Za to mój młody mega delikatny :roll: Dotka go lekko dotknęła nie tam gdzie trzeba (jakoś tak chyba było) a ten już pisk :roll:[/QUOTE] Ja też:grins: Dotka go staranowała :lol: Quote
Amber Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='motyleqq']wiesz, Etna kiedyś też piszczała pod psami, które miały to gdzieś, więc pewnie uznała, że taka jest kolej rzeczy i robi to samo :lol:[/QUOTE] Hehe chyba nawet wiem o takim jednym :D Sorry, że w końcu nie wyszło ze spotkaniem ale IPO nie dało się załatwić, a na spacer dziś nie dałam rady, bo się troszkę pochorowałam :( Quote
motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='Aleksandrossa']Nie no, mój ogólnie lubi się bawić z innymi psami, ostatnio prawie każdego zaczepia :cool3: Na naszym pierwszym spacerku w większym gronie strasznie się mnie pilnował, w sumie wtedy był tydzień dopiero ze mną więc może to i dziwne nie jest... Mam nadzieję że tym razem się wybawi :cool3:[/QUOTE] a moja się raczej nie bawi :eviltong: jest dość aspołecznym pieskiem i zazwyczaj idzie sobie w krzaki albo czeka aż będę się z nią bawić. szczeniaczki to już w ogóle dla niej są niepojęte :lol: lubi tylko dziwne pieski,buldożki, bostonki, staffiki- wtedy się bawi w stylu 'biegam dookoła Ciebie a Ty nie możesz mnie złapać' :evil_lol: Quote
motyleqq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='Amber']Hehe chyba nawet wiem o takim jednym :D Sorry, że w końcu nie wyszło ze spotkaniem ale IPO nie dało się załatwić, a na spacer dziś nie dałam rady, bo się troszkę pochorowałam :([/QUOTE] tak tak, to było właśnie o tym jednym :lol: spoko, zdrowiej :) Quote
Aleksa. Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 [quote name='Aleksandrossa']Oj tam, ja do Dorci nic nie mam :loveu: Moje toto takie delikatne :P[/QUOTE] Dora taka ciocie to lubi :loveu: a no wiem, że delikatne :lol: chciałam na raczki wziąć, ale piszczał. :( Quote
Aleksandrossa Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 Stwierdziłam że jeśli jutro też będzie taka pogoda jak dzisiaj to zostaje z młodym w domu :shake:... Bez sensu będzie nam się tłuc pociągiem jak będzie lało :shake: Quote
motyleqq Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 no jak patrzę, to się nie zanosi na zmianę. pada, pada, pada... ja akurat lubię jak pada, bo ludzie nie łażą :diabloti: ale na taki spacerek większy to trochę bezsensu Quote
Yuveza Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 Od następnego tygodnia ma być chyba lepsza pogoda, to może przełożymy? Quote
Aleksandrossa Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 Mnie od 22 do 25 nie ma... A miała być ta środa ze względu na to że Estowa przyjeżdża :cool3: Ale właśnie bezsensu będzie łazić i moknąć... Quote
Yuveza Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 A no taa, ja tam widzialam prognoze na jutro że bez deszczu;) o 13 na PM wstępnie? Quote
Natalia&Lola Posted August 15, 2012 Posted August 15, 2012 Ja prawdopodobnie podjadę z moimi potworami- jak nie będzie lało :) Niech polatają, może uda się znaleźć jakieś maluchy które gabarytowo by pasowały do nas ;) Quote
Yuveza Posted August 15, 2012 Posted August 15, 2012 [quote name='motyleqq']czy ktoś się wybrał? :lol:[/QUOTE] my nie :lol: Quote
motyleqq Posted August 15, 2012 Posted August 15, 2012 [quote name='westie_justa']my nie :lol:[/QUOTE] dobrze, bo się bałam, że pojechałaś bezsensu :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.