Jump to content
Dogomania

veronka

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by veronka

  1. Gdyby mój vet oczekiwał ode mnie zapłaty za receptę to zastanowiłoby mnie czy nie zdziera za mnie kasy za każdą możlliwą usługę...
  2. [quote name='Beatrx']a on popiskuje, bo drugi pies na niego włazi i go to boli czy tak piszczy? a to, ze odsłania brzuszek to bardzo dobrze, w końcu to jeszcze szczeniaczek i pokazuje drugiemu psu, ze jest podporządkowany i żeby krzywdy mu nie robić.[/QUOTE] popiskuje tylko gdy inny pies na niego włazi, tzn nie dosłownie włazi, ale chodzi nad nim i lekko przydepnie
  3. właśnie zrobiłam takie oczy :crazyeye: czy jak idziecie do ludzkiego lekarza i płacicie za wizytę to każe Wam płacić za receptę?!? ja o takim przypadku nie słyszałam, ale może znowu się mocno zdziwię...?
  4. Podglądałam wystarczająco długo, czas się przywitać ;) A oto i mój Torres [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/195/dsc4473y.jpg/"][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/5100/dsc4473y.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/29763847893933211867479.jpg/][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/1285/29763847893933211867479.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Trafił do mnie 03 lipca 2012, był wtedy oceniony na 3 miesiące. Gdy ktoś pyta o rasę ;) to mówię, że jest kundlem leśnym, bo w lesie został znaleziony. Jest pierwszym psiakiem w moim życiu, a że zawsze o psie marzyłam, to jest rozpieszczany, chyba :D Ale miło z jego strony, że mi jednak na głowę nie wchodzi i jest grzeczny. Cóż, każdy dostaje takiego psa, z jakim jest sobie w stanie poradzić ;)
  5. my nie z tych strachliwych, Torres mimo że zapiszczy, to chce się bawić dalej ;) tylko mnie serce boli :D
  6. postaram się podjechać i Was znaleźć, pomożecie mi socjalizować szczeniora 4 mc? :D i mnie bo ja świeżym dogomaniakiem jestem :D
  7. a gdzie w środę na PM można będzie Was spotkać?
  8. Jako, że to mój pierwszy post na dogo- serdecznie się witam :) Jeśli trafiłam do złego tematu, to wskażcie proszę ślepcowi drogę... Od kilku tygodni mieszka u mnie przecudny 4-miesięczny kundel. Na dwór wychodzimy dopiero od tygodnia, bo robale, szczepionki... Torres jest bardzo zainteresowany innymi psiakami, a każda jak do tej pory znajomość mieści się w schemacie - leci na łeb na szyję do nowego kumpla, natychmiast się kładzie i wywala do góry kołami. Inny psiak go obwącha, moje kundliszcze wstaje i się bawią lub leży dalej i obwąchiwanie trwa w nieskończoność. Torres jest drobny (4kg) i inne psy często go dominują, co wygląda jak chodzenie po nim. I tu moje pytanie - czy powinnam przerwać taką zabawę? Bo z jednej strony powinnam pozostawić tą psią relację psom, ale z drugiej - jak mi mój psiak popiskuje, to nie wytrzymuję... No i jeśli przerywać - to w jaki sposób? Do tej pory poprostu go do mnie przywoływałam i szliśmy sobie dalej. PS. Wybaczcie za być może banalne pytanie ale to mój pierwszy osobisty psiak i wszystko jest dla mnie nowe :)
×
×
  • Create New...