Jump to content
Dogomania

Sznaucery w schroniskach - informacje bieżące - ZAJRZYJ i pomóż!!!


Recommended Posts

Posted

pisałam do nich, ale na razie nie odzywają się...

pomyślałam, żeby odkupić psa od tego gościa... nie mogę go zabrać do domu, ale może jakiś hotelik opłacić i szukać DOBREGO domu...
taka była moja koncepcja... no, ale nie mam pojęcia czy ktoś się odezwie... szkoda tego psa

  • Replies 8.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Vutz']pisałam do nich, ale na razie nie odzywają się...

pomyślałam, żeby odkupić psa od tego gościa... nie mogę go zabrać do domu, ale może jakiś hotelik opłacić i szukać DOBREGO domu...
taka była moja koncepcja... no, ale nie mam pojęcia czy ktoś się odezwie... szkoda tego psa[/QUOTE]

przeczytaj najpierw wątek Kamyka - będziesz wiedziała co już było robione
no i druga sprawa - Kamyk nie ma nic wspólnego ze sznaucerem więc proszę pisz na jego wątku - to mix airedale

Posted

[quote name='zerduszko']Szczególnie rasy stróżujące są wybitnie nastawione na współpracę z człowiekiem. Kundle sie biorą z kosmosu i były przez lata selekcjonowane zeby nie miały potrzeby obcowania z człowiekiem.[/QUOTE]

Zaczynasz bredzić.Kundle mają potrzebę obcowania z człowiekiem ale nie mają dodatkowo tego nastawienia na pracę dla człowieka jak psy konkretnych ras. Nie mówię o konkretnym psie tylko o ogólnych spostrzeżeniach jakie poczyniłam pracując w schronie.

Posted

[quote name='wilczy zew']Kundle mają potrzebę obcowania z człowiekiem ale nie mają dodatkowo tego nastawienia na pracę dla człowieka jak psy konkretnych ras. [/QUOTE]
Nie mają? A z iloma próbowałaś pracować? I co to za praca z człowiekiem stróżowanie? Nienawidzę jak ktoś rozpowszechnia te krzywdzące zabobony. Nie wiem jak w Twoim świecie, ale w moim kundle często biorą się z mieszania różnych ras..... i wówczas im się ta potrzeba pracy ulatnia czy w innym momencie?

Posted

[quote name='zerduszko']Nie mają? A z iloma próbowałaś pracować? I co to za praca z człowiekiem stróżowanie? Nienawidzę jak ktoś rozpowszechnia te krzywdzące zabobony. Nie wiem jak w Twoim świecie, ale w moim kundle często biorą się z mieszania różnych ras..... i wówczas im się ta potrzeba pracy ulatnia czy w innym momencie?[/QUOTE]

Nie uważam,że kundle są gorsze. Poruszyłam tylko kwestię lepszego lub gorszego radzenia sobie w schronie.

A z iloma psami konkretnych ras pracowałaś aby to porównać? Miałaś możliwość obserwować psy przyprowadzane do schronu i ich zachowanie w kolejnych tygodniach,miesiącach,jak jedne po pierwszym szoku całkiem dobrze sobie radziły a inne marniały a jeszcze inne nie potrzebowały człowieka tylko wolności.

Posted

Od paru dni kręcił się po naszej wsi mały miemłody piesek (powiem wprost - staruszek), trochę z jamnika szorstkowłosego, trochę sznupa, trochę innych domieszek. Miał skórzaną obróżkę, węc myślałam, że komuś z naszej wioski nawiewa. Jednak wczoraj zaległ pod naszą bramą i wylądało na to, że jest mu tu dobrze. Dostał jeść, pić, chudy bardzo, ale widać, że miał dom, dość szybko go przypięłam na smycz. Ponieważ 2 miesiące wcześniej było ogłoszenie, że w sąsiedniej wsi zaginął mały, niemłody pies, sąsiadka, która akurat zna dbrze tę wieś zabrała go do auta (widać, że jeździł wcześniej, spokojnie wszedł) i pojechali na rozpytki. Tam akurat dożynki, więc megafony obwieściły okolicznym mieszkańcom o psie, ale chyba jednak nic z tego nie wyjdzie, tamten zaginiony był ponoć nieco inny.

Nie możemy niestety wziąć czwartego, bo ledwie wyrabiamy z naszymi trzema (a właściwie pięcioma), pieska zabrał więc pod opiekę super gość, Miron, z naszej wsi, który opiekuje się takimi biedami (Ekostraż) i szuka im domów. Zazwyczaj dożywotnio, bo najbardziej lituje się nad dziadkami, które nie mają wielkich szans. Psy mają u niego dobrze, do tego stopnia, że codziennie są zabierane je poza posesję na spacer - a jest ich 11!!! Teraz już 12.
Dlatego piszę o tym wszystkim, że gość już w ubiegłym roku zaklinał się, że więcej jak o 7 psów nie podoła zadbać, a kolejnego weźmie, jak wyadoptuje któregoś innego. Jednak psów jak widać mu przybyło, zawsze jest tak, że nie ma wyjścia, i trzeba wziąć. Więc postanowiłam zobaczyć, co ma "na stanie" i jak przypominałoby sznaucera, pokazać tutaj, zwłaszcza, jak piesek mały i młody. Małe i młode ma od 2 miesięcy aż dwa, ale czy mają coś ze sznaucera, nie wiem. To link do nich: [URL]http://ekostraz.pl/portal/psy_od_Mirona[/URL] . Od dwóch miesięcy je ogłasza, ale nie było żadnego telefonu. Więc jakby ktoś koniecznie chciał u Was młodego, małego, a nie byłoby "na stanie" innych, bardziej sznupiastych, to proszę o pokazanie ich. Naprawdę, Miron i jego żona to super ludzie, którzy wiele dobrego dla zwierzaków zrobili i warto im pomóc; jak zmniejszą pogłowie, na pewno zaopiekują się innymi biedakami.

Posted

[quote name='marako']Od paru dni kręcił się po naszej wsi mały miemłody piesek (powiem wprost - staruszek), trochę z jamnika szorstkowłosego, trochę sznupa, trochę innych domieszek. Miał skórzaną obróżkę, węc myślałam, że komuś z naszej wioski nawiewa. Jednak wczoraj zaległ pod naszą bramą i wylądało na to, że jest mu tu dobrze. Dostał jeść, pić, chudy bardzo, ale widać, że miał dom, dość szybko go przypięłam na smycz. Ponieważ 2 miesiące wcześniej było ogłoszenie, że w sąsiedniej wsi zaginął mały, niemłody pies, sąsiadka, która akurat zna dbrze tę wieś zabrała go do auta (widać, że jeździł wcześniej, spokojnie wszedł) i pojechali na rozpytki. Tam akurat dożynki, więc megafony obwieściły okolicznym mieszkańcom o psie, ale chyba jednak nic z tego nie wyjdzie, tamten zaginiony był ponoć nieco inny.

Nie możemy niestety wziąć czwartego, bo ledwie wyrabiamy z naszymi trzema (a właściwie pięcioma), pieska zabrał więc pod opiekę super gość, Miron, z naszej wsi, który opiekuje się takimi biedami (Ekostraż) i szuka im domów. Zazwyczaj dożywotnio, bo najbardziej lituje się nad dziadkami, które nie mają wielkich szans. Psy mają u niego dobrze, do tego stopnia, że codziennie są zabierane je poza posesję na spacer - a jest ich 11!!! Teraz już 12.
Dlatego piszę o tym wszystkim, że gość już w ubiegłym roku zaklinał się, że więcej jak o 7 psów nie podoła zadbać, a kolejnego weźmie, jak wyadoptuje któregoś innego. Jednak psów jak widać mu przybyło, zawsze jest tak, że nie ma wyjścia, i trzeba wziąć. Więc postanowiłam zobaczyć, co ma "na stanie" i jak przypominałoby sznaucera, pokazać tutaj, zwłaszcza, jak piesek mały i młody. Małe i młode ma od 2 miesięcy aż dwa, ale czy mają coś ze sznaucera, nie wiem. To link do nich: [URL]http://ekostraz.pl/portal/psy_od_Mirona[/URL] . Od dwóch miesięcy je ogłasza, ale nie było żadnego telefonu. Więc jakby ktoś koniecznie chciał u Was młodego, małego, a nie byłoby "na stanie" innych, bardziej sznupiastych, to proszę o pokazanie ich. Naprawdę, Miron i jego żona to super ludzie, którzy wiele dobrego dla zwierzaków zrobili i warto im pomóc; jak zmniejszą pogłowie, na pewno zaopiekują się innymi biedakami.[/QUOTE]


a Wiesio i Lesio cą cudni!!! :loveu: to chyba są mixy sznaucerków - może mogłabyś Marako ich obciąć? mieliby większe szanse bo ludzie dopiero po obcięciu widzą jakie psiaki są ładne :roll:
[IMG]http://ekostraz.pl/images/wiesio.jpg[/IMG]

Nieduże (ok.30cm w kłębie) [B]Wiesio[/B] i [B]Lesio[/B] mają po 7 miesięcy. Zostały wyrzucone z jadącego samochodu. Dość mocno poturbowane szybko wracają do zdrowia. Są wesołe, lubią się bawić, zachowują czystość w domu. Zostały zaszczepione i odrobaczone

Posted

Ja też widzę w kudełkach na mordkach troszkę sznaucerka, choć nogi łyse jakieś, ale może z czasem i one trochę porosną - w końcu to jeszcze szczyle.
Jutro po pracy zajadę obejrzeć je na żywo, jak mnie wpuści 12-psowa sfora. Porobię jakieś zdjęcia, przespaceruję, pogadam, zaproponuję, że je obetnę (tzn. chyba nie ja, bo nie mam wprawy z maszynką, choć nabyłam ostatnio i wypóbowałam na Grace z marnym efektem; Hondy bałam się tykać i słusznie).

Posted

[quote name='malawaszka']Cedar
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-sJ0Ecn2BLUI/TgyMqve57PI/AAAAAAAAJ5k/K4GxEVjulPQ/DSC_2919.jpg[/IMG][/QUOTE]

Przepraszam za pomyłkę imienną. Kurcze jaka bieda:(

Posted

[quote name='Marta666']Wydaje mi się,że to sznaucer...
[URL]http://www.schronisko.szczecin.pl/zwierzeta/pokaz/433[/URL]

EDIT:
i jeszcze taki kudłacz,ale chyba raczej nie sznaucer
[url]http://www.schronisko.szczecin.pl/zwierzeta/pokaz/412[/url][/QUOTE]

Kobitki, i co z tymi psami?? Ten drugi wygląda jak jedna wielka masakra :(

Posted

[quote name='Saththa']Tak jest. Słucham :)[/QUOTE]

skoczyć do schronu i dowiedzieć się o tych psiakach coś- kiedy można zabrać, ja bym tego czarno-srebrnego wzięła do siebie bo Remik jedzie do DS a mnie się do cz-sr rwie serce najbardziej, no tylko transport :( przez całą polskę :(

Posted

[quote name='malawaszka']skoczyć do schronu i dowiedzieć się o tych psiakach coś- kiedy można zabrać, ja bym tego czarno-srebrnego wzięła do siebie bo Remik jedzie do DS a mnie się do cz-sr rwie serce najbardziej, no tylko transport :( przez całą polskę :([/QUOTE]

heh pewnie będzie cięzko przez cała polske. Rozumiem, ze chodzi o tego 10 letniego heh. W sobotę pójdę. bo schron do 16 chyba a ja do 16 w pracy;/

Wasiu tylko mi napiszco oprocz kiedy mozna zabrac mam sie dowiedziec. Bo ja nie wiem... i hmmm wiecie ze ja tam byłam 2 razy... raz zawiozłam leki po tamisiu raz zawiozłam koce heh. Kurcze ale jak transport heh

Posted

Weź Ty pisz bez hehów, cobyśmy się domyślać nie musiały ;) Spisz sobie ich numery, jak już będziesz to się dowiedz o obu. Nie wiem czy Ci z bosku wyciągną, jak psy będą reagować... ale może uda się w paszcze zajrzeć?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...