MonikaP Posted May 17, 2005 Posted May 17, 2005 Bardzo proszę o informacje, jakie schorzenia są typowe dla tej rasy? Czy należa do nich choroby powiek? Quote
sheila Posted May 23, 2005 Posted May 23, 2005 Hej! Moja kumpela ma chowa (pies, 2 lata i 4 miesiące). „Kilka’ wizyt u weta już zaliczył w swoim stosunkowo niedługim życiu. Przede wszystkim dysplazja (do końca życia prawdopodobnie będzie skazany na tabletki), a poza tym dwukrotnie miał robioną korektę powieki jednego oka i raz drugiego. A Twój chow to pies czy sunia? Pozdrawiam! Quote
Huskuś Posted May 24, 2005 Posted May 24, 2005 [quote name='MonikaP']Bardzo proszę o informacje, jakie schorzenia są typowe dla tej rasy? Czy należa do nich choroby powiek?[/quote] Tak. Entropium ponoć występuje aż u 60% Chowów. Chow-Chow, to rasa z długą listą predyspozycji do chorób genetycznych. Nie znam się na tej rasie dobrze ale parę wymienię: -dysplazja stawu biodrowego -dysplazja stawu łokciowego -spotkałam się też z urazami kończyn - stawu kolanowego -różne choroby skóry w tym nużyca -distichiasis (podwójny rząd rzęs) -katarakta wrodzona (spotkałam się z tym już gdy kilkutygodniowe szczenięta miały zmętnienie soczewki) -przetrwała błona źrenicza -Zapalenie rogowki i spojówki -niedoczynność tarczycy -rozszczep podniebienia - choć nie słyszałam o tym w polskich liniach ale może hodowcy po prostu usypiają szczenięta i nie chcą o tym mówić -I niestety część Chowów zchodzi na zawał. -Pozatym są wrażliwe na przegrzanie, co może się dla nich skończyć śmiercią. Ponoć rada na uratowanie Chowa, który przejawia objawy przegrzania (tzn. w upalny dzień na słońcu nagle zaczyna słabnąć, umierać), to wsadzenie go natychmiast do zimnej wody. To tyle. Pozdrawiam Hania Quote
bonia Posted May 27, 2005 Posted May 27, 2005 No bez przesady z tymi chorobami :lol: ,oczywiście chow jak kazda inna rasa ma predyspozycje do jakiś tam chorób typowych dla swojej rasy ,ale to nie jest zaraz powiedziane,że na to zachoruje. W swoim zyciu miałam trzy chowy, ale ani pierwszy chow nie miał problemów z oczami i sunia też nie miała żadnych problemów , ta co jest obecnie z nami , tak pojawił sie problem ale...pourazowe entropium. Tak jak w kazdej rasie ,moze zachorowac ,ale wcale nie musi. Pozdrawiam Arlena Quote
MonikaP Posted May 27, 2005 Author Posted May 27, 2005 Bardzo Wam dziękuję :-). Od razu "prostuję" - nie mam psa tej rasy, ale w schronisku, w którym robię zdjęcia jest pies tej rasy, na razie na kwarantannie. Trafił tam w tak opłakanym stanie (m.in. z chorymi powiekami), że musiał zostać [b]ogolony[/b]. Jestem na tropie właściciela - nie wiem, czy pies mógł się zagubić, czy też został porzucony :-(. On ma (jak jest owłosiony, rzecz jasna ;-) ) ciekawe umaszczenie, tzw. cynamonowe (brąz przetykany rudym). Quote
SH Posted May 27, 2005 Posted May 27, 2005 U chow chow nie występuje brązowe (czekoladowe, wątrobiane - z brązowym nosem) umaszczenie! Czy "cynamonowy" to nie jest przypadkiem rudy włos z błękitną końcówką? Quote
MonikaP Posted May 27, 2005 Author Posted May 27, 2005 [quote name='SH']U chow chow nie występuje brązowe (czekoladowe, wątrobiane - z brązowym nosem) umaszczenie! Czy "cynamonowy" to nie jest przypadkiem rudy włos z błękitną końcówką?[/quote] SH, rozmawiałam na ten temat z panią, która te psy od lat hoduje! On ma (miał ;-) ) futro bardzo ciemne, brunatne (chociaż co by z tego wyszło po kąpieli to inna sprawa), a gdzieniegdzie miał rude przebłyski. Pani określiła to jako umaszczenie cynamonowe i powiedziała, że ma takiego psa w swojej hodowli. Quote
SH Posted May 27, 2005 Posted May 27, 2005 OK :) Nie mam zastrzeżeń do określenia umaszczenia tego konkretnego psiaka. Chodziło mi raczej o to, że nie ma brązowych/brunatnych chow'ów :P One są po prostu rude/czerwone. Jeśli natomiast chodzi o cynamonowe chow'ki to oczywiście zgadzam się z opinią hodowcy :D Sądziłam jednak, że to końcówka włosa w jakimś "nierudym" kolorze decyduje o takim określeniu tego typu umaszczenia :roll: Quote
MonikaP Posted May 27, 2005 Author Posted May 27, 2005 [quote name='SH']OK :) Nie mam zastrzeżeń do określenia umaszczenia tego konkretnego psiaka. Chodziło mi raczej o to, że nie ma brązowych/brunatnych chow'ów :P One są po prostu rude/czerwone. Jeśli natomiast chodzi o cynamonowe chow'ki to oczywiście zgadzam się z opinią hodowcy :D Sądziłam jednak, że to końcówka włosa w jakimś "nierudym" kolorze decyduje o takim określeniu tego typu umaszczenia :roll:[/quote] Wiesz, jego futro było tak skołtunione, że trudno powiedzieć, gdzie było brunatne, a gdzie rude - dla mnie wyglądał, jakby miał włos ciemny na całej jego długości. Pani "hodowczyni" mówiła, że takie chow-chow się zdarzają. Quote
MonikaP Posted May 27, 2005 Author Posted May 27, 2005 Już wiem! On jest ogolony, ale widać bardzo króciutkie włoski (taki meszek) - są b. ciemne - właśnie brunatne, a nie - rude. Czyli włos od nasady jest ciemny. Quote
SH Posted May 28, 2005 Posted May 28, 2005 Acha! Czyli ma włos okrywowy znacznie mocniej pigmentowany niż podszerstek :) Wiele razy słyszałam określenie "cynamonowy" w odniesieniu do umaszczenia chow chow, ale prawdę mówiąc nie wiem na czym ono dokładnie polega. W literaturze nie znalazłam wyjaśnienia :-? Pytałam o to autorkę książki "Chow chow kto to taki?" i ona właśnie mówiła coś o bardziej intensywnym zabarwieniu końcówek włosa okrywowego, ale nie zapamiętałm jaki dokładnie ma być kolor tych końcówek - czarny, niebieski, a może właśnie intensywnie rudy :roll: Quote
MonikaP Posted May 28, 2005 Author Posted May 28, 2005 Tak czy owak pies wygląda teraz bardziej jak shar-pei niż chow-chow... :roll: :wink: Quote
SH Posted May 28, 2005 Posted May 28, 2005 Najważniejsze aby wyszedł z tego i potem znalazł dobry dom. Quote
Daisunia Posted May 28, 2005 Posted May 28, 2005 a ja tak troche z pyaniem prosto z choinki ...... czy w polsce są hodowle białych ( tylko bialych) chowków ?? "przyslijce" mi na PW strony www tych hod. ( jesli mają) z góry dziękuje :) pozdr. Quote
SH Posted June 1, 2005 Posted June 1, 2005 Poszperałam i znalazłam coś takiego [url]http://www.aport-polska.com/ogloszenia/detail.php?siteid=1399[/url] Sama jestem ciekawa, wiec napisłam do ogłoszeniodawcy. Czekam na odpowiedź. Quote
bonia Posted June 1, 2005 Posted June 1, 2005 Tak się składa ,że ojciec tych szczeniaczków białych Billy Mei Lan jest bratem miotowym mojej suni Boni, to tak na marginesie, tak nqaprawde białe chowy sa maści jasno kremowej, mam zdjęcie takiego chowa z wystawy europejskiej z Poznania z hodowli rosyjskiej Alkmena hod.Burykin, postaram sie wkleić to zdjęcie wieczorem. Pozdrawiam Arlena Quote
Daisunia Posted June 1, 2005 Posted June 1, 2005 Arlena czekam wiec na zdjecia bialego chow chowka ;) jak chcesz to mozesz mi przesłać na maila :)([email protected]) pozdrawiam Quote
SH Posted June 2, 2005 Posted June 2, 2005 [quote name='bonia']tak naprawde białe chowy sa maści jasno kremowej[/quote] Tak właśnie przypuszczałam :) I ja mam fotkę "białego" chowka. Nota bene zwycięzcy rasy na europejskiej w Poznaniu. Ale nie mam skanera :( Quote
Daisunia Posted June 2, 2005 Posted June 2, 2005 [b]AiMiN [/b] śliczny ten bialy chowek :) pozdrawiam Quote
bonia Posted June 2, 2005 Posted June 2, 2005 To jest własnie tak jak SH piszesz Zwycięzca z europejskiej w Poznaniu ORFI Alkmena [img]http://zreptowskiegolasu.samoyed.pl/alkmena_orfi.jpg[/img] [img]http://zreptowskiegolasu.samoyed.pl/alkmena_orfi_1.jpg[/img] Pozdrawiam Arlena Quote
dreando Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 16 czerwca pochowałem swojego Chowa, miał 13 lat i 11 dni. (Dosyć stary jak na tą rasę, jak mówił vet) od początku mieliśmy z nim problemy, a mianowicie z jego alergią na jad pchły. Po ugryzieniu potrafił pozbawić się 10% futra z nerwów, robiąc przy tym rany. To spowodowało różne świerzby i skurcze skórne, ogólnie sporo jaj z tym było. W wieku 6 lat miał zerwane wiązadła w przedniej kończynie i dosyć poważną operację na wszczepienie nowych. Rok temu miał martwicę łapy, prawdopodobnie zranił się zabijając jeża, czego wychwycić nie mogłem, bo nie było mnie tydzień, a pies był pod opieką dziadków. Zmarł prawdopodobnie na raka narządów wewnętrznych, ostatnie 2 miesiące się bardzo męczył, 10dni przed śmiercią już nie jadł, dostawał kroplówki, ale w końcu trzeba było go uśpić, gdyż męczył się niemiłosiernie i nie chcieliśmy mu tego robić. Okazało się, że w sercu nie miał krwi. Co do chorób jeszcze, gdzieś od 9 roku życia coraz gorzej chodził na tylnie kończyny, zanikały mu mięsnie na zadzie. Ogólnie psy sprawiają sporo problemow, ale każdemu kto jest cierpliwy (i nie ukrywajmy, może na psa wyłożyć trochę kasy) - niesamowicie polecam. Dają niesamowicie dużo miłości i radości. Niepolecam natomiast tych psów mieszkańcom bloków, bo o ile pies przez większość zycia jest w stanie chodzic na dlugie spacery, tak na późną starość, może już nie być w stanie. Pozdrawiam. Quote
bonia Posted July 10, 2010 Posted July 10, 2010 Dreando, oczywiście ,masz racje i twojemu psu się te choróbska przydarzyły, ale wszelkie choroby są przypadłoscią osobniczą, jednemu się przytrafi a drugiemu nie, ja mam 9 letnią chowkę zdrową jak dzwon ,natomiast jej córcia co rusz coś jej się przytrafia.Niewątpliwie są to najcudowniejsze psy pod słońcem, nie ubliżając innym cudownym rasom.Pozdrowionka P.S dreando wyrazy współczucia,przykro mi bardzo. Quote
Błyskotka Posted May 25, 2014 Posted May 25, 2014 Troszkę dziwnie sformułowane pytanie. Czy chodzi o udar ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.