Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich - jestem tu po raz pierwszy i chciałam was prosić o radę. Suni mojej siostry - siedmioletniej, niedużej - niestety przytrafiło się ropomacicze. Pół roku temu została wysterylizowana i od tamtej pory zaczęły się kłopoty - suczka jakoś ciągle nie mogła dojść do siebie ale tak naprawdę nie było żadnych widocznych objawów - pokazały się kilka dni temu - brunatny wyciek, zwiekszone pragnienie, sunie kładzie się tylko na boku... no więc szybka wizyta u weta, który stwierdził, że prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że po sterylizacji został jakiś "kikut" - jak to nazwał i spowodował stan zapalny. Sunieczka dostała zastrzyki i antybiotyk do domu /na dzisiaj/ a jutro wizyta u doktora... W zwiazku z tym mam pytanie czy ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem i czy rzeczywiście takie komplikacje zdarzają się po sterylizacji?...

Posted

Zdarzaja sie rzeczywiscie, ale rzadko..
Pozostawiony kikut jest swiadectwem na to ze poprzedni weterynarz ktory sterylizowal suczke nie zrobil tego dokladnie.
:-?

Posted

[quote name='Ariadna']Zdarzaja sie rzeczywiscie, ale rzadko..
[b]Pozostawiony kikut jest swiadectwem [/b]na to ze poprzedni weterynarz ktory sterylizowal suczke nie zrobil tego dokladnie.
:-?[/quote]

Adriano-sorry-jesli nie masz bladego pojecia o tym, to nie pisz. Mozesz wiecej zaszkodzic niz pomoc. 'Kikut' macicy zawsze sie postawia-tak to doklanie 'technicznie' wyglada-kastracja suki.

Dlaczego wet nie zrobil badan krwi, z biochemia? Mocznik i kreatynina?

Wzmozone picie to moze byc powod chorych nerek a ropomacicze to nic innego jak zatruwanie organizmu stanem ropnym macicy. Niestety przy ropomaciczu moze dojsc do uszkodzenia wlasnie np. nerek a sama narkoza przy zabiegu tez nie jest obojetna-w takim stanie suki-ropomacicze.

Dwa-czy sunia nie miala kleszczy w ostatnim czasie? Brunatny mocz to tez objaw choroby odkleszczowej. BADANIA moczu i krwi to podstawa w dobrym diagnozowaniu-zmience weta na porzadnego weta!

Posted

Witam i dziękuję za odpowiedzi. Jeśli chodzi o badanie krwi - to było robione przed zabiegiem - wyniki były w porządku. Sunieczka dziś czuje się trochę lepiej - jest jeszcze przed wizytą u weta - jeśli zaś o niego chodzi - to jeden z najlepszych wetów w Poznaniu - niestety ostatnio chyba już nie daje rady z ilością pacjentów jaka się u niego zjawia i być może stąd nasze wrażenie, że nie zajmuje się wszystkim tak jak trzeba. Mam nadzieję, że może jeszcze odezwie się tu ktoś kto zetknął się z podobnym przypadkiem i podzieli się swoimi doświadczeniami... a ja odezwę się jak będę wiedziała co dalej, pa pa!

Posted

No to pisze co było dalej - sister była z sunią u weta - jest duża poprawa i dobra reakcja na antybiotyki więc mamy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy - dostała jeszcze antybiotyki i dla pewności wet pobrał krew do badania - wyniki mają być jutro. A w sumie to okazało się, że jest to przypadek który niezmiernie rzadko się zdarza - a mianowicie nadprodukcja neurohormonów, które działając na ten "kikut" macicy spowodowały stan zapalny - cokolwiek to znaczy - ale mamy nadzieję, że będzie ok!

Posted

Dzięki wielkie! Jest już duuużo lepiej -wczoraj wieczorem już nawet bawiła się z drugą sunią - więc mamy nadzieję, że wszystko będzie ok. - choć wet powiedział, że mogą zdarzać sie nawroty :roll: ale przecież trzeba myśleć pozytywnie! :D

Posted

[quote name='dyziolek'] Sunieczka dziś czuje się trochę lepiej - jest jeszcze przed wizytą u weta - jeśli zaś o niego chodzi - to jeden z najlepszych wetów w Poznaniu - niestety ostatnio chyba już nie daje rady z ilością pacjentów jaka się u niego zjawia i być może stąd nasze wrażenie, że nie zajmuje się wszystkim tak jak trzeba.[/quote]
Tak się czasem zdarza, że zbyt duża sława - szkodzi.
Może zajrzyj na sąsiedni topik - Wet w Poznaniu - może tam znajdziesz wskazówki, do kogo jeszcze warto się udać?
[url]http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=6246&start=0[/url]
Suni życzę zdrówka!

Posted

Tak sie akurat składa, że chodzimy do jednego z wetów bardzo polecanych w wątku "weterynarz w Poznaniu" - jak do tej pory rzeczywiscie nie zdarzały mu się żadne wpadki - trafnie diagnozuje, dobrze leczy i rzeczywiście ma rewelacyjne podejście do zwierząt tylko, że nadmiar pacjentów, pośpiech, zamieszanie na pewno nie wpływają dobrze :roll: ... tak ogólnie... no ale niestety dobrych wetów jest niewielu /przynajmniej w Poznaniu/ i jak juz takowy jest to ludzie walą do niego drzwiami i oknami...

Posted

[quote name='ARKA'][quote name='Ariadna']Zdarzaja sie rzeczywiscie, ale rzadko..
[b]Pozostawiony kikut jest swiadectwem [/b]na to ze poprzedni weterynarz ktory sterylizowal suczke nie zrobil tego dokladnie.
:-?[/quote]

Adriano-sorry-jesli nie masz bladego pojecia o tym, to nie pisz. Mozesz wiecej zaszkodzic niz pomoc. 'Kikut' macicy zawsze sie postawia-tak to doklanie 'technicznie' wyglada-kastracja suki.

Dlaczego wet nie zrobil badan krwi, z biochemia? Mocznik i kreatynina?

Wzmozone picie to moze byc powod chorych nerek a ropomacicze to nic innego jak zatruwanie organizmu stanem ropnym macicy. Niestety przy ropomaciczu moze dojsc do uszkodzenia wlasnie np. nerek a sama narkoza przy zabiegu tez nie jest obojetna-w takim stanie suki-ropomacicze.

Dwa-czy sunia nie miala kleszczy w ostatnim czasie? Brunatny mocz to tez objaw choroby odkleszczowej. BADANIA moczu i krwi to podstawa w dobrym diagnozowaniu-zmience weta na porzadnego weta![/quote]

jesli mowa o kikucie trzonu macicy to jasne on zostaje, przyznaje sie do zlego zrozumienia tematu.... :oops:
dzieki za sprostowanie ARKO :wink:

Posted

Może to ja coś pokręciłam :oops: jestem tu całkiem nowa.... ale wysłałam wiadomość na adres, który mi podałaś - mam nadzieję, że tym razem się udało!

Posted

[quote name='dyziolek']Może to ja coś pokręciłam :oops: jestem tu całkiem nowa.... ale wysłałam wiadomość na adres, który mi podałaś - mam nadzieję, że tym razem się udało![/quote]

Nie, na pewno nie pokręciłaś, bo inne wiadomości też mi poginęły.
Zanim mail przyjdzie na wp też pewnie przyjdzie mi poczekać, bo ta poczta jest baardzo "szybka" - napiszę, gdy go dostanę :-).

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...