Margo Posted May 13, 2005 Share Posted May 13, 2005 W wielu przepisach widnieje zapis: [i]"Wyprowadzanie psów dozwolone jest jedynie na smyczy i w kagańcu. Dotyczy to również przewozów psów środkami komunikacji publicznej. Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest przy łącznym spełnieniu następujących warunków: posiadaniu przez psa założonego kagańca, zwalnianiu psa[u] w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi[/u], dysponowaniu możliwością sprawowania bezpośredniej kontroli nad zachowaniem zwierzęcia. "[/i] Widzial ktos z Was bardziej dokladna definicje takiego miejsca? Czy rzeczywiscie czlowiek zdany jest na swobodna interpretacje strazy miejskiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted May 20, 2005 Share Posted May 20, 2005 Obawiam sie, ze nie ma dokładniejszego zdefiniowania tych miejsc. U nas sa takie "uznaniowe" wybiegi dla psow, niby miejsca malo uczeszczane, ale tak naprawde w chwili gdzie pojawia sie straz to juz nie jest według nich miejsce mało uczeszczane...co wiaze sie z tym, ze przepisy dowolnie sobie interpretuja. :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted May 22, 2005 Share Posted May 22, 2005 Dokładnie tak - to sprawa uznaniowa. Nie ma przepisów, które określałyby co to za miejsce ;) [b]LAZY[/b], najsmieszniejsze jest to, że wy macie w Szczecinie specjalny teren dla psów i podejrzewam, że czasem bywa tam tłoczno. A wtedy nie można go uznac za mało uczęszczane miejsce :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo Posted May 25, 2005 Author Share Posted May 25, 2005 [quote name='asher'][b]LAZY[/b], najsmieszniejsze jest to, że wy macie w Szczecinie specjalny teren dla psów i podejrzewam, że czasem bywa tam tłoczno. A wtedy nie można go uznac za mało uczęszczane miejsce :wink:[/quote] To rzeczywiscie racja.... 8) Jak psiarze znajda sobie jakies ciche, przytulne "malo uczeszczane" miejsce i chetnie beda je odwiedzac, to tylko czekac az rozpoczna sie naloty strazy miejskiej.... 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted May 25, 2005 Share Posted May 25, 2005 [quote name='Margo'][quote name='asher'][b]LAZY[/b], najsmieszniejsze jest to, że wy macie w Szczecinie specjalny teren dla psów i podejrzewam, że czasem bywa tam tłoczno. A wtedy nie można go uznac za mało uczęszczane miejsce :wink:[/quote] To rzeczywiscie racja.... 8) Jak psiarze znajda sobie jakies ciche, przytulne "malo uczeszczane" miejsce i chetnie beda je odwiedzac, to tylko czekac az rozpoczna sie naloty strazy miejskiej.... 8)[/quote] No i znaleźliśmy sobie taka polanke w parku. Uznane jest to za nieoficjalne psie miejsce...ale...SM czeka tuz pod polanka..jak jakis pies z niej wybiegnie (jest nieogrodzona i w pedzie o to nietrudno) to juz łapia i wlepiaja mandat! :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted May 27, 2005 Share Posted May 27, 2005 Ja nie mam problemów ze znalezieniem mało uczęszczanych miejsc, ponieważ chodzę z psem na łąki, gdzie jedyną ścieżkę udeptałam własnymi nogami :wink: ale na osiedlu obok są "wybiegi dla psów". Jest to dosyc spory plac ubitej ziemi i kosz na psie odchody. Nie ma tam ani jednego drzewka, krzaczka, nawettrawa nie rośnie. Nie wiem czy ktoś tam wychodzi z psem, ale wątpię, aby jakiś pies chciał tambiegac albo się załatwiać (na tej gołej ziemi z wystającymi kanieniami. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted June 4, 2005 Share Posted June 4, 2005 Ja powiem tak...narazie mojego psa nie jestem jeszcze pewna ( mam Gaje 2 tygodnie-ma ok.3, może 4 lata i jest Briardem ) a nie mam dla niego kagańca, wiec chodzę z nim w takie miejsca, gdzie wiem, że nikogo nie spotkam. Wprawdzie Gaja nie jest agresywna w stosunku do ludzi (chyba że są pijani albo w innym stanie nieważkości ), bardziej do zwierząt, ale jednak wolę uważać 8) i jak narazie ( odpukać tfu tfu tfu ) nic złego z tego powodu mnie nie spotkało :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted June 4, 2005 Share Posted June 4, 2005 Hej!! W ustawie rady miasta Sosnowiec nawet "powiadziane"jest ze moge psa spuscic w miejscu malo uczeszczanym nie dosc że ze smyczy to jeszcze nie musi byc w kagancu :roll: Tylko jakos ani SM ani policja nie potrafia mi pokazac tego miejsca :evilbat: Magda -pogon wita sasiadke :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted June 4, 2005 Share Posted June 4, 2005 ja nie mam problemu ze znalezieniem miejsc malo uczeszczanych ,mam tuz obok pola i las , wlasciwie spotyka sie tam tylko psiarzy z psami :-) ale raz mijalam pania wracajacą z dzialki i ona mnie której pies nie interesuje sie w ogóle ludźmi powiedziala ,, a gdzie kaganiec " no i byłam niegrzeczna mówię bez bicia ;-) zapytalam ,,no wlasnie ?" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted June 4, 2005 Share Posted June 4, 2005 hejka asiunia :wink: buziaki z modrzejowa ode mnie i gai :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted June 7, 2005 Share Posted June 7, 2005 a może należy się dowiedzieć kiedy jest [b]"tłum"[/b] :lol: :lol: :lol: :lol: Więc inne miejsca będą to mało uczęszczane :lol: :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwarek Posted June 7, 2005 Share Posted June 7, 2005 [quote name='ZEMAT']a może należy się dowiedzieć kiedy jest [b]"tłum"[/b] :lol: :lol: :lol: :lol: Więc inne miejsca będą to mało uczęszczane :lol: :lol: :lol: :lol:[/quote] Ja wiem!!! Ja wiem!!! Tłum jest w autobusie i przed kinam, gdy są ciekawe premiery i oczywiście na koncertach :P :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pelisa Posted June 25, 2005 Share Posted June 25, 2005 Uf, to ciekawy podpunkt! Mam szczeniaka (mix coś a la terier irlandzki) i narazie, gdy ma 4 miesiące i biegnie do wszystkich piesków - chodzimy do naszego parczku niedaleko, gdzie biega mnostwo psów bez smyczy itd (bawią się), ale tylko czekam aż wyjdą zza rogu mili panowie i dostanę wezwanie do wyskoczenia z kaski :evilbat: Narazie kluchowi nie kupię kagańca, bo już wystarczy, że posłanie i obrożę wymieniliśmy :wink: ... No i meritum...za mom blokiem jest duży teren ogródków działkowych, część jest zaorana, opuszczona i przystosowana d spacerów, i właśnie...to taki psi azyl do wybiegania się. Tylko jak do takiego miejsca podejdą szanowne organa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted June 26, 2005 Share Posted June 26, 2005 ha- to juz wiem dlaczego jednak nie dostałam mandatu jak mnie próbowali skasowac o 23 na pustym terenie za instytutem hihihi :evilbat: hasło- miejsce mało uczęszczane chyba ich zdezorientowało... tym bardziej ze byłam tylko ja, doddy i straz :evil: i ciemność.... najgorsze chyba jest to ze tam gdzie "małouczęszczane" to brak koszy na psie odchody...a gdzie "bardzouczeszczane" owszem stoją- ale nie ma co wrzucac :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted June 26, 2005 Share Posted June 26, 2005 [quote name='Katcherine']najgorsze chyba jest to ze tam gdzie "małouczęszczane" to brak koszy na psie odchody...a gdzie "bardzouczeszczane" owszem stoją- ale nie ma co wrzucac :evilbat:[/quote] W Warszawie obowiązek sprzątania po psach jet tylko tam, gdzie sa kosze. Ale ja i tak sprzątam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 a podobno żyjemy w państwie prawa i wciąż tymi przepisami można sobie d... wytrzeć :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.