Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[łamAga]

[quote name='Ty$ka']Oj Aguś, leż w łóżku i się wygrzewaj. Na mnie też lepiej działa Sudafet.

Fotki są boskie, aż nie wiem, które wybrać :loveu:

Jakie masz szkło? ;)[/QUOTE]

Już gorączki nie mam ale katar potężny :shake:

szkło mam dt 4-5.6/55-200 ;)

[quote name='WATACHA']Mój mąż na pewno by przełożył imieniny, nie "zmuszałby" mnie do obsługiwania gości.Twój nie ma litości , niedobry :([/QUOTE]

tylko że on już je przekładał , miał mieć wyprawiane tydzen temu ale że ja byłam u mamy cały tydzien i nic bym mu nie zrobiła to poprosiłam go zeby przełożył :roll: no i przełożył ....

[quote name='marta.k9080'][URL]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/DSC00737_zps38c5cf0f.jpg[/URL]
to zdecydowanie najlepsze:evil_lol:

Mam nadzieję,że przeżyjesz imieniny "wyrodnego" męża:mad:[/QUOTE]

przeżylam z chusteczką przy nosie :lol:

[quote name='Aleks89']Jak sie daje sobą pomiatać to tak się ma:)[/QUOTE]

sie nie daję wcale :eviltong: powiedziałam ze ja swoich nie wyprawiam i nie wyprawiałam :diabloti:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']
Qwendi jeszcze trochę by porosła i by się juz chyba nie ruszyła tyle ma w tym roku podszerstka :lol:
[/QUOTE]

Ale będziesz miała czesania na wiosnę :diabloti:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Ale będziesz miała czesania na wiosnę :diabloti:[/QUOTE]

już się doczekać nie mogę :diabloti:

[Guest wolfheart]

a ja mam wreszcie FURminator(podróbkę):diabloti: i czesanie Luny to sama przyjemność...dla mnie:evil_lol:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']a ja mam wreszcie FURminator(podróbkę):diabloti: i czesanie Luny to sama przyjemność...dla mnie:evil_lol:[/QUOTE]

Ja mam furminator i Nerona sie fajnie czesze ale Qwendzi nim nie wyczeszesz :shake:

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']Ja mam furminator i Nerona sie fajnie czesze ale Qwendzi nim nie wyczeszesz :shake:[/QUOTE]

a czym ją czeszesz?

[WATACHA]

[quote name='dOgLoV']
sie nie daję wcale :eviltong: powiedziałam ze ja swoich nie wyprawiam i nie wyprawiałam :diabloti:[/QUOTE]

To , żeś się postawiła:evil_lol:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']a czym ją czeszesz?[/QUOTE]

takim szerokim grzebieniem , innego nie wbijesz w jej podszerstek :shake:

[quote name='WATACHA']To , żeś się postawiła:evil_lol:[/QUOTE]

no ba ! a jakiego focha walnął ze nie chce wyprawiać :eviltong:

[Ty$ka]

[quote name='dOgLoV']Ja mam furminator i Nerona sie fajnie czesze ale Qwendzi nim nie wyczeszesz :shake:[/QUOTE]
A próbowałaś grabie z obrotowymi zębami? U nas się świetnie sprawdza :) Podobno fajny jest też trymer, ale kurcze... na chwilę obecną zapomniałam dokładnie jaki ;P

[WATACHA]

[quote name='dOgLoV']takim szerokim grzebieniem , innego nie wbijesz w jej podszerstek :shake:



[B]no ba ! a jakiego focha walnął ze nie chce wyprawiać[/B] :eviltong:[/QUOTE]

Ooooooooo a mój to by się ucieszył.My mało gościnni jesteśmy :).Wyprawiamy jak nam się opłaca ;).

[łamAga]

[quote name='Ty$ka']A próbowałaś grabie z obrotowymi zębami? U nas się świetnie sprawdza :) Podobno fajny jest też trymer, ale kurcze... na chwilę obecną zapomniałam dokładnie jaki ;P[/QUOTE]

pierwsze słysze o obrotowym grzebieniu :oops: trymer chyba ścina siersc wiec to odpada :shake:

[quote name='WATACHA']Ooooooooo a mój to by się ucieszył.My mało gościnni jesteśmy :).Wyprawiamy jak nam się opłaca ;).[/QUOTE]

Ja też jestem mało gościnna ale mój mąż bardzooo , imieniny mamy dzien po dniu on 20stego ja mam 21wszego :diabloti: jak zapraszał gosci to kategorycznie zabroniłam im mowic ze tez mam , oni nie wiedza kiedy mam bo dopiero co weszłam w tą rodzinę :diabloti:

[Ty$ka]

[quote name='dOgLoV']pierwsze słysze o obrotowym grzebieniu :oops: trymer chyba ścina siersc wiec to odpada :shake:[/QUOTE]
Obrotowy grzebień na Morusie sprawdza się super, szczególnie w miejscach bardziej owłosionych ;P. Fajnie ściąga sierść, dzięki temu łatwiej przeżywam linienie, bo ściąga niemal wszystko, tylko wadą jest to, że trochę Morusa ciągnie (ale to ja nie jestem delikatna :P) i się przy tym trochę wkurza :lol:

[angineuuka]

a ja musiałabym jakiś grzebień królikowi kupić... :evil_lol:

[Ty$ka]

[quote name='Angi']a ja musiałabym jakiś grzebień królikowi kupić... :evil_lol:[/QUOTE]
My mamy szczotkę z włosia i się sprawdza :P

[WATACHA]

[quote name='dOgLoV']pierwsze słysze o obrotowym grzebieniu :oops: trymer chyba ścina siersc wiec to odpada :shake:



Ja też jestem mało gościnna ale mój mąż bardzooo , imieniny mamy dzien po dniu on 20stego ja mam 21wszego :diabloti: jak zapraszał gosci to kategorycznie zabroniłam im mowic ze tez mam , oni nie wiedza kiedy mam bo dopiero co weszłam w tą rodzinę :diabloti:[/QUOTE]

Nie no w takim wypadku to bym powiedziała, bo i tak przyjdą i tak, a może by coś fajnego kupili w prezencie ;)

[angineuuka]

[quote name='Ty$ka']My mamy szczotkę z włosia i się sprawdza :P[/QUOTE]
okej, to sprawię sobie takową :lol:

[Aleksa.]

zaglądamy :)

[Guest wolfheart]

dzień dobry:lol:

[*Magda*]

Cześć Aguśka :)

[YxNinaxY]

jak zdrówko?? Matko.. dla mnie dużo sierści ma Hunter a co dopiero taki misiek jak Qwendi:-o

[Donvitow]

Ale z takiego futrzaka można sweter zrobić. Widziałem kiedyś na wystawie wystawców Chow chow w swetrach z futrzaków. Nie wytrzymałem i zapytałem jak robią paski/ bo swetry były w paski/. Rozdzielają sierść z grzbietu i brzucha i paski im wychodzą.:)
Obrotówka jest super Tylko na Qendi muszą być długie bolce/ z 3 cm/

[YxNinaxY]

nie wiem czy chciałabym chodzić w sweterku z psa :D tzn. z psiej sierści

[Donvitow]

[quote name='YxNinaxY']nie wiem czy chciałabym chodzić w sweterku z psa :D tzn. z psiej sierści[/QUOTE]

Czemu nie.:) A na wystawie dodatkowy " bajer".
PS. Mój ukochany sweter do kolan który służył mi wiernie zimą na nartach i latem pod namiotem przez 15 lat.!!!:) był z wielbłądziej wełny.:)

[YxNinaxY]

yy w sumie to nie wiem jakoś tak mnie to nie kręci ;P wolę psa przytulać niż nosić na sobie :P

[Donvitow]

Egoistka. psiak by się cieszył że " mamusia" ma takie samo fajne futerko.:)