kalyna Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']No ja z mojej też musiałam poprosić TŻ i wyciągał kombinerkami ogniwo, bo samemu by nie dało rady. No i jak to później zdjąć z psa? Chyba, że w innych modelach to łatwiej idzie? Edit: Aha jak masz zapinkę to spoko, wyciągnij ogniwa, dopasuj obwód i jazda. Szerokość nie powinna robić większego problemu.[/QUOTE] no właśnie my mamy zapinkę :) to ten nowszy model, bo te stare były zakładane przez głowę... (taką też gdzieś mam) w sumie ten łańcuszek można popsuć i zamontować samemu jakiś pasek, ale to już wymaga większych umiejętności... Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 Jak Neron wróci do domu ( jest z tata na spacerze ) to zrobie mu zdjęcie w kolczatce w jakim ona jest miejscu jak ja ma na sobie ;) Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']Okej, ale już po dopasowaniu?[/QUOTE] Nie , nie , ogólnie jaki mam model , czy sie nada ;) Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 Ale to już wiem, chyba tutaj ją widać, tak? [url]http://img401.imageshack.us/img401/1834/43389051.jpg[/url] Jest spoooro za duża. Jak pisałam, skoro ma metalowe zapięce, to wystarczy wyjąć ogniwa, dopasować i będzie OK. Quote
Karro Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 [quote name='dOgLoV']mam kolczatke ale ona jest luźna i jak ją przysówam za uszy to i tak sie zsuwa , a sa jakieś takie specjalne ?? ;)[/QUOTE] Jezeli to ta kolczatka co na zdjeciach wcześniej to ja poprostu odpięłam kilka ogniw i ją dopasowałam w ten sposóbkiedyś :) Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']Ale to już wiem, chyba tutaj ją widać, tak? [url]http://img401.imageshack.us/img401/1834/43389051.jpg[/url] Jest spoooro za duża. Jak pisałam, skoro ma metalowe zapięce, to wystarczy wyjąć ogniwa, dopasować i będzie OK.[/QUOTE] Ta na tym zdjęciu to akurat inna , w niej zepsuło mi sie zapinanie i teraz mam inna ale leży podobnie : [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/6375/dsc00957an.jpg[/IMG] Po rozpięciu wygląda tak : [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/8932/dsc00960hp.jpg[/IMG] Zapiecie wygląda tak : [IMG]http://img803.imageshack.us/img803/4116/dsc00963b.jpg[/IMG] Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 No i fajnie, ona nie jest specjalnie szeroka ile ma 2-2,5 cm? Tyle co i moja. Odepnij ogniwa środkowe, tyle ile trzeba, żeby ją dopasować za uszami i będzie dobrze. Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']No i fajnie, ona nie jest specjalnie szeroka ile ma 2-2,5 cm? Tyle co i moja. Odepnij ogniwa środkowe, tyle ile trzeba, żeby ją dopasować za uszami i będzie dobrze.[/QUOTE] Nio więcej nie ma niz 2,5 cm , odpięłam jedno ogniwo bo jak wypiełam dwa to nie szło dopiąc i aż warczał na mnie , zobacze jak jutro bedzie zachowywal sie na spacerku ;) Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 A możesz zrobić fotkę jak leży na Neronie? Quote
Karro Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 Ja nawet u swojego psa zauważyłam że jak ma obrożę ( półzacisk) za uszami to i on nawet czuje że ja mam większa kontrolę nad nim. Choc mój Cesar nie ciągnie ;) Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 O to właśnie chodzi, niektóre psy przez samą świadomość, że mają kolce na sobie albo zacisk są spokojniejsze... Choć u mega wariatów to nie robi różnicy - niestety takiego pieska posiadam :eviltong: Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']A możesz zrobić fotkę jak leży na Neronie?[/QUOTE] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/275/dsc00964h.jpg[/IMG] jak więcej sciągne to mu się wżyna w szyje :roll: ogniwko :evil_lol: [IMG]http://img412.imageshack.us/img412/9514/dsc00967pw.jpg[/IMG] [quote name='Amber']O to właśnie chodzi, niektóre psy przez samą świadomość, że mają kolce na sobie albo zacisk są spokojniejsze... Choć u mega wariatów to nie robi różnicy - niestety takiego pieska posiadam :eviltong:[/QUOTE] no własnie ja tez posiadam wariata :roll: Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 Dodam jeszcze kilka staroci :evil_lol: Tutaj był u mnie 5ty dzień :loveu: [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/3783/144dy.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/1341/142bx.jpg[/IMG] leniuszek:lol: [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/9318/119hu.jpg[/IMG] tutaj z bratem ( moim :eviltong: ) juz troszke wyrosniety ale jeszcze czarny :evil_lol: [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6543/104ht.jpg[/IMG] Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 Myślę, że jest OK :). Jakby jeszcze było za luźno, to możesz spróbować zapiąć o oczko więcej zapinkę. Ja tak czytając o Neronie cały czas mam przed oczami Jariego, bo i gabaryty podobne i też biegają w kagańcach, nie lubią samców i rwą się na kantarach jak dzicy :D W sumie i dob i ON to psy obronne, a więc szkolone od pokoleń na kolcach, może dlatego lepiej na nie działają? Czekam na wrażenia ze spacerku zatem ;). Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']Myślę, że jest OK :). Jakby jeszcze było za luźno, to możesz spróbować zapiąć o oczko więcej zapinkę. Ja tak czytając o Neronie cały czas mam przed oczami Jariego, bo i gabaryty podobne i też biegają w kagańcach, nie lubią samców i rwą się na kantarach jak dzicy :D W sumie i dob i ON to psy obronne, a więc szkolone od pokoleń na kolcach, może dlatego lepiej na nie działają? Czekam na wrażenia ze spacerku zatem ;).[/QUOTE] Ja patrząc na Jariego mam wrazenie ze to złoty , grzeczny i usłuchany psiak , w ogóle wydaje mi sie że tylko ja mam problemy z moim futrzakiem a wszyscy inni same radości , w moim bloku znajomi mają dobermana , przygarneli go jest przybłęda , to suczka o imieniu Eris , jest tak grzeczna że trudno aż w to uwierzyc , wykonuje każdą komende i w ogóle nie interesują ja przechodzące obok psy a przy wykonywaniu komend aż cała lata z radości wiec nie ma tutaj mowy o tresurze poprzez bicie , Neron może na nia się rzucac , ujadać a ona jak by go nie widziała , normalnie pies marzenie :roll: Jutro zaraz z rana przekaże swoje obserwacje ze spacerku a bede miala okazje sprawdzic ( ryzykując naciegniecie reki ) gdyz okok naszego bloku zawsze rano leży husky , lezy sobie rozglada sie powyje troche i idzie dalej , to taki jego codzienny rytuał ;) Quote
Amber Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 Hehe wierz mi nie jest tak różowo, szczególnie teraz jak jestem chora i nie mogę z nim pracować. Na kolcach wylądował po tym jak przeciągnął moją mamę po chodniku na kantarze do ujadającego samca :p Jak masz wątpliwości to zapnij go w kolce i w kantar na raz :lol: Quote
łamAga Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 [quote name='Amber']Hehe wierz mi nie jest tak różowo, szczególnie teraz jak jestem chora i nie mogę z nim pracować. Na kolcach wylądował po tym jak przeciągnął moją mamę po chodniku na kantarze do ujadającego samca :p Jak masz wątpliwości to zapnij go w kolce i w kantar na raz :lol:[/QUOTE] O kurcze to widze ze Jari wywija tak jak Neron , dokladnie tak samo , mój tata też już jechał po chodniku jak go Neron pociągnął a o moich "glebach" nie wspomne :roll: póki co oprę sie tylko na kolcach zobaczymy co z tego wyniknie ;) Quote
taxelina Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 [url]http://img823.imageshack.us/img823/3176/p1080169g.jpg[/url] Ale polozyl glowe :) Quote
Naklejka Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 Ja jeszcze przez Jetsana nie leżałam, kolców nie używałam, ale zmusił mnie do użycia dławika i jest postęp, przynajmniej ja nad nim lepiej panuję ;) Ale jak zrobi się zimniej to będzie chodził w samych szelkach.... :evil_lol: Quote
M&S Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 Jaki cuuuudny malutki Neron:):) Fajnej soboty!!! Quote
Oscar Patric Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 słodkim szczeniaczkiem był Neronek:) Quote
kalyna Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 Ja też mam problemy z Sonią, bo o ile nauczyłam ją ignorować inne psy, to z psami biegającymi w zaprzęgu to nie mam rady i szczekające niektóre psy za ogrodzeniem :( Biegają sobie dwa haskie, które ciągną właściciela na hulajnodze i jak tylko je zauważy to się czai i nasłuchuje kiedy wystartować. Najgorsze jest to, że nigdy nie wiem kiedy mogę ich spotkać, a przecież żeby ciągle nosiła kolców to nie ma takiej potrzeby.... :( Poza tym nie ma chyba psów ideałów, bo niby Ciap nie ma problemu z innymi psami to wychodzących gości wypuścić nie chce :( Quote
łamAga Posted November 26, 2011 Author Posted November 26, 2011 [quote name='deer_1987'][url]http://img823.imageshack.us/img823/3176/p1080169g.jpg[/url] Ale polozyl glowe :)[/QUOTE] On tak lubi , a że jest taki wysoki to sobie zawsze oprze glowe o stól i patrzy co robimy :evil_lol: albo tak fajnie sie nachyli i oprze glowe o krzeslo :evil_lol: [quote name='Naklejka']Ja jeszcze przez Jetsana nie leżałam, kolców nie używałam, ale zmusił mnie do użycia dławika i jest postęp, przynajmniej ja nad nim lepiej panuję ;) Ale jak zrobi się zimniej to będzie chodził w samych szelkach.... :evil_lol:[/QUOTE] Dlawik wydaje mi sie za bardzo drastyczny :eviltong: [quote name='M&S']Jaki cuuuudny malutki Neron:):) Fajnej soboty!!![/QUOTE] Szkoda ze nie jest caly czas takim szczeniakiem :loveu: dziekujemy i wzajemnie :lol: [quote name='understandme']i jak było na spacerku? :)[/QUOTE] Za bardzo nie mogłam sprawdzic nerona zachowania bo spotkalismy tylko wspomnianego juz przeze mnie husky-ego , szczekal na niego ale nie musialam sie z nim szarpac wiec jest na pewno poprawa , nie wiem tylko czy ta kolczatka nie jest blokowana zapiecim kaganca i nie "dziala" tak jak powinna hmmmm [quote name='unikatowydiament']słodkim szczeniaczkiem był Neronek:)[/QUOTE] :loveu: [quote name='kalyna']Ja też mam problemy z Sonią, bo o ile nauczyłam ją ignorować inne psy, to z psami biegającymi w zaprzęgu to nie mam rady i szczekające niektóre psy za ogrodzeniem :( Biegają sobie dwa haskie, które ciągną właściciela na hulajnodze i jak tylko je zauważy to się czai i nasłuchuje kiedy wystartować. Najgorsze jest to, że nigdy nie wiem kiedy mogę ich spotkać, a przecież żeby ciągle nosiła kolców to nie ma takiej potrzeby.... :( Poza tym nie ma chyba psów ideałów, bo niby Ciap nie ma problemu z innymi psami to wychodzących gości wypuścić nie chce :([/QUOTE] Neron tez stoi na balkonie i wypatruje psów ktore mozna obszczekac wiec o tyle masz dobrze ze mozesz isc z Sonia spokojnie na spacer i być pewna ze nie zaliczysz gleby a Ciapuś jest tak towarzyski ze chce gosci zatrzymac dla siebie :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.