Naklejka Posted June 26, 2016 Posted June 26, 2016 Bo z każdym psem trzeba pracowac. Tylko z jednym jest łatwiej osiągnąć zamierzone efekty, a z innym będziesz walczyć przez pół jego życia ;) No i skutki zepsucia są różne. Wiesz, Jetsu dla mnie jest super psem, ale domowników już tak nie respektuje i pojawiają się problemy. Bo z psem nie pracowali, bo nie byli konsekwentni... Arniczki słucha i kocha każdego ;) Arnika bez obaw zostawię z osobą nawet niedoświadczoną, Jetsna nigdy. Zostawię go tylko z mamą. U mnie kolejny pojawi się dopiero, gdy stanę nas nogi i poukładam sobie w miarę życie :) Póki mam moją dwójkę nie spieszy mi się :) Quote
łamAga Posted June 26, 2016 Author Posted June 26, 2016 Ja też myślałam że kolejny pies będzie co najmniej za 4 lata i co ? los zdecydował inaczej i odebrał mi jednego ;( chyba nigdy sie z tym nie pogodzę :/ Magda ja by pewnie wymiękła i wzięła Donka ale patrze też na Sebka , mimo że mi powtarza cały czas " to jest Twój wybór" to widzę że bardzo nie chciał by mieć psa tej rasy :/ Quote
łamAga Posted June 26, 2016 Author Posted June 26, 2016 Dajcie ogóra :P Dowód na to że Tybka nawet dziecko potrafi wychować :D :P 1 Quote
*Magda* Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 21 godzin temu, dOgLoV napisał: Dajcie ogóra :P Dowód na to że Tybka nawet dziecko potrafi wychować :D :P To już nie papier? :P Tego leniwego tybka, to nawet Nathan by poprowadził :P Quote
*Magda* Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 Aga, a może owczarek francuski beauceron? Moja sąsiadka ma samca, niekopiowanego ;) Quote
Aleksa. Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 8 minut temu, *Magda* napisał: To już nie papier? :P Tego leniwego tybka, to nawet Nathan by poprowadził :P niech najpierw zacznie chodzic :D haha Quote
Aleksa. Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 7 minut temu, *Magda* napisał: Aga, a może owczarek francuski beauceron? Moja sąsiadka ma samca, niekopiowanego ;) może kundelek ? :D Quote
*Magda* Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 3 minuty temu, Aleksa. napisał: niech najpierw zacznie chodzic :D haha Leżąc w wózku by go prowadził :P 3 minuty temu, Aleksa. napisał: może kundelek ? :D Rudy? :) Quote
Aleksa. Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 9 minut temu, *Magda* napisał: Leżąc w wózku by go prowadził :P Rudy? :) Nie, nie myślałam o Rudym. Tak napisałam ogólnie :p Quote
angineuuka Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 Rudy jest sliczny ;) dziiwie sie ze.tyle siedzi Quote
łamAga Posted June 27, 2016 Author Posted June 27, 2016 33 minut temu, *Magda* napisał: To już nie papier? :P Tego leniwego tybka, to nawet Nathan by poprowadził :P Qwendi zje wszystko :P Pewnie dał by rade :P 30 minut temu, *Magda* napisał: Aga, a może owczarek francuski beauceron? Moja sąsiadka ma samca, niekopiowanego ;) Nieee to jest podobne do Dobermana , mi się dobki ogólnie podobają ale nie chciała bym posiadac ;) 24 minut temu, Aleksa. napisał: może kundelek ? :D Oł noł :P 6 minut temu, Angi napisał: Rudy jest sliczny ;) dziiwie sie ze.tyle siedzi Sliczny jest sliczny , może ma zostać u Oli dlatego nikt go nie chce :P Dzisiaj miałam urlop a i tak dopiero co usiadłam grrrr Quote
*Magda* Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 Bry :) Nie kopiowany owczarek francuski, nie wygląda jak dobek :P Quote
kalyna Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 oooo rozmyślania o kolejnym psie <3 Serio kanar, doberman, beauceron? to są silne psychicznie psy, a Aga jest miękka. Nawet jeśli ona tego psa nie będzie układać a Sebek to będzie gorzej, aby ten pies ją słuchał. Aguś szukaj psa na swoje zamiary i pod siebie. Serio charakter psa jest najważniejszy, a wygląd to sprawa drugorzędna. Tobie z wyglądu wiele ras się podoba, więc tu nie będzie problemu. U Ciebie nie widzę psa pracoholika, ani dominanta. Różnica między Mastifem a ONkiem jest ogromna. Problem z zwierzyną jest przez wyśrubowane popędy, które trzeba w psie zaspokajać. Wtedy pies jest usłuchany. Dla takiego psa liczy się przede wszystkim człowiek i piłka na spacerze. Luźne łażenie w polu jest spoko,ale jak coś porobić, poaportować, robić WSPÓLNIE z człowiekiem to jest dopiero impreza. To są psy energiczne, chcące być w ruchu. MT to molos, który nie jest z takim pierdolcem, to spokojne psy, nie te popędy. Za piłką nie pobiegną, a człowiek jest na spacerze to spoko. Nie ma tego wpatrzenia w człowieka, oczekującego coś robienia. Ja osobiście wykończyłabym się z takim MT, serio. Lubię jak pies sam wykazuje chęć kontaktu, jak łażenie po polach jest OK, ale psu się nudzi i zaczyna kombinować. Pytanie czy Ty takiego psa chcesz, czy lepiej aby żył sobie obok Was na zasadach jak Qwendi. Chyba na Twoim miejscu szukałabym DONka jako psa rodzinnego, wychowanego miotu w domu, kochającego ludzi i innych psów, prędzej w suczkę. Właśnie też mi się u Was widzi OS :) 2 Quote
marta1624 Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 Hejka :) Jak mam się wtrącić- Aga, osobiście donka u ciebie nie widzę ;) Nie chodzi o przyczepianie się o tak, ale to pracoholik, on spacery... ma w tyłku ;) Raczej celowałabym w psa z rodzaju Qwendi- mąż, dziecko, praca, plus młody, żywiołowy Don- wydaje się ciężkie (nie mówię, że niemożliwe ;)). Quote
marta1624 Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 A jak owczarek... to może BOS? Wydają się łatwiejsze :) Quote
Tyśka) Posted June 29, 2016 Posted June 29, 2016 19 godzin temu, marta1624 napisał: A jak owczarek... to może BOS? Wydają się łatwiejsze :) Wydają. Ale plusem jest ich miękkość. ;) Aga, ja u Ciebie widzę mojego kundla. Serio, zupełnie bezproblemowy pies. Zgaduje, co człowiek chce, robi wszystko by zadowolić człowieka, ogólnie bezobsługowy pies. Moi dziadkowie mają podobnego do mojego kundla psa, tylko jest bardziej śmiechowy, taki proludzki, plastyczny, jeszcze bardziej łatwy w obsłudze niż mój, fajnie że idę z tymi psami na spacer i za bardzo martwić się nie muszę, psy niemal same zgadują, co chcę, a co nie jest dozwolone :D. Jasne, do mojego dochodzi jeszcze sporo, sporo pracy, bo jak był papikiem i dorastającym kozakiem to mnei wkurzał swoim "mam cię w dupie", ale teraz jest cudowny, każdy by sobie z nim poradził. Pies dziadków przez nikogo nie był specjalnie wychowywany, a to taki ideał, że o matko, ukradłabym :). Mam wrażenie, że u Ciebie twardy ON ani ogólnie pies z tych upartych, pewnych siebie odpadają. ;) Właśnie takie bezobsługowce mogłyby się u Ciebie sprawdzić. Celowałabym na Twoim miejscu, sorki za określenie, w psa-pizdę. Quote
łamAga Posted June 29, 2016 Author Posted June 29, 2016 hejka laski ;) Doceniam Wasze rady i wezmę je pod uwagę przy wyborze psa ale na razie pies jest w dalekich planach więc odłóżmy ten temat jednak na "później" Jestem dzisiaj nie wyspana , zła i w ogóle nic mi się nie chce ;) ale to pewnie nie nowość ;) Quote
łamAga Posted June 29, 2016 Author Posted June 29, 2016 Teraz, Angi napisał: Siema Siema siema ;) Jak sobie radzisz z alergicznym swedzeniem skóry ? bo już szaleje , nawet drapaczke sobie kupiłam do pleców :P Quote
Tyśka) Posted June 29, 2016 Posted June 29, 2016 Ja sobie, Aga wmawiam, że wcale mnie nie swędzi. I robię coś, co mnie pochłonie na dłużej (mam tak, że jak się skupię na czymś na 100% to zapominam o całym świecie). :p Quote
łamAga Posted June 29, 2016 Author Posted June 29, 2016 7 minut temu, Aleksa. napisał: Siemka Aga :D Siema :D jak wakacje ? :P 3 minuty temu, Tyś napisał: Ja sobie, Aga wmawiam, że wcale mnie nie swędzi. I robię coś, co mnie pochłonie na dłużej (mam tak, że jak się skupię na czymś na 100% to zapominam o całym świecie). :p Ja tak nie potrafię , ręce juz mam podrapane do krwi a gdzie tu koniec lata :P Ale wcale nie chce żeby sie skonczyło , niech lepiej swedzi :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.