DominikaAnna Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 [url]http://img146.imageshack.us/img146/5589/dsc02801l.jpg[/url] a ten wielki misiak też Twój? Quote
dianusia921 Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 [quote name='dOgLoV']Qwendi nie jest psem dominującym , jest bardzo uparta ( jak osioł ) , chodzi swoimi ścieżkami często "głucha" musi pomyśleć zanim przyjdzie na zawolanie chyba że ma szanse na otrzymanie smakołyka to przybiega migiem :evil_lol: jeżeli chcesz jeszcze cos wiedzieć to pytaj , odpowiemy na pewno :lol:[/QUOTE] A właśnie słyszałam,że tybetany są uparte.Jak szukałam molosa dla siebie to też zwróciłam uwagę na mastify tybetańskie,ale było bardzo dużo opinii,że ciężko im żyć z innymi psami,że są dominujące,ciężkie do wychowania,uparte i tego typu określenia. A z racji tego,że w domu był już jeden pies nie chciałam ryzykować,że sprowadzę psa,który zdominuje mi małego i przewróci jego życie do góry nogami. Haa chyba każdy mastif jest głuchy na wołania,hmm.. Moją pirenejkę mogę wołać ile chcę,a ona i tak przyjdzie kiedy sama uważa,że jest odpowiedni moment. :evil_lol: Skoro tak chętnie odpowiadasz na moje pytania to chciałabym jeszcze się czegoś więcej o niej dowiedzieć.Z jakiej jest hodowli,w jakim wieku i czy wystawiasz może ją? Na razie to tyle :evil_lol: ale pytań może być więcej,bo rozmowy o molosach są dla mnie bardzo ciekawe :lol: Pozdrawiamy! Quote
Naklejka Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 Pozwolę sobie coś napisać:eviltong: Nasz MT jest uparty, cwaniaczy, próbuje pokazać kto tu rządzi, ale mu to nie wychodzi:evil_lol: Ma 11 msc :) Kocha inne zwierzęta, jest bardzo delikatny w stosunku do kota. Umie parę komend, z wykonywaniem ich różnie bywa :) Hodowczyni mówiła nam, że suczki są bardziej dominujące:cool3:(ma mamuśkę i braciszka naszego malca) Każdy tybetan jest jednak inny.... Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='dianusia921'] Skoro tak chętnie odpowiadasz na moje pytania to chciałabym jeszcze się czegoś więcej o niej dowiedzieć.Z jakiej jest hodowli,w jakim wieku i czy wystawiasz może ją? Pozdrawiamy![/QUOTE] Qwendzia jest z hodowli Gampo Nan Sakya i za chwile bedzie miala 2gie urodzinki :loveu::loveu::loveu::loveu: wystawiamy ja oczywiscie :lol: nastepna wystawa koło kwietnia :multi: juz sie nie moge doczekac :lol: Quote
przeszlus Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Mi mniej czasu zajmóje nauczenie obcego husky komendy niz czas w jakim Max ją wykona Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='przeszlus']Mi mniej czasu zajmóje nauczenie obcego husky komendy niz czas w jakim Max ją wykona[/QUOTE] a Ja mam wrazenie ze Neron wykona kazda komende ale jak idziemy na spacer i spotkamy psa , lub kota to za nic nie usłucha ze ma nie atakowac :roll: Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 Roztopy :cool1: [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/2571/dsc02946n.jpg[/IMG] [IMG]http://img339.imageshack.us/img339/2856/dsc02947x.jpg[/IMG] [IMG]http://img213.imageshack.us/img213/1327/dsc02949b.jpg[/IMG] [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5248/dsc02951h.jpg[/IMG] [IMG]http://img525.imageshack.us/img525/6886/dsc02954qs.jpg[/IMG] cdn ..... Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [IMG]http://img98.imageshack.us/img98/7154/dsc02955w.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/999/dsc02962t.jpg[/IMG] [IMG]http://img708.imageshack.us/img708/7452/dsc02964v.jpg[/IMG] [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/6446/dsc02966p.jpg[/IMG] [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/4072/dsc02967x.jpg[/IMG] cdn ..... Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/250/dsc02973.jpg[/IMG] [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/2199/dsc02978o.jpg[/IMG] [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/1842/dsc02979vf.jpg[/IMG] tymczasem po drugiej stronie jeziorka " zima nie zima kapać sie trzeba " :evil_lol: [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/5567/dsc02981a.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/907/dsc02983l.jpg[/IMG] Quote
Ewa&Duffel Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Widzę, że u was identyczna pogoda co u nas...Psiaki jakoś mniej ze sobą szalały ? Haha niezłe :D Nie wyobrazam sobie kąpać się w taką pogodę w jeziorze... [URL]http://img218.imageshack.us/img218/907/dsc02983l.jpg[/URL] Quote
Paula03 Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Jak ja nie lubię takiej pogody, już wolę śnieg :D Pociesza mnie fakt, że jak wszystko się roztopi, to będzie lepiej, będę czuła wiosnę :D Quote
kalyna Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Witam :) Piękny jest ten ONek :) i widać, że krókowłosy... bo moja to ma taką średniej długości.... i widzę, że także z wielkopolski :) Quote
sator_k_ Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='dOgLoV']a Ja mam wrazenie ze Neron wykona kazda komende ale jak idziemy na spacer i spotkamy psa , lub kota to za nic nie usłucha ze ma nie atakowac :roll:[/QUOTE] Sator nie odpuści, żeby nie pobiec do psa jak jest puszczony (chociaż czasami ma zawiasa i się nie rusza i mam czas go złapać szczególnie przy frisbee) także się nie przejmuj. Jedyne co to jak przesadza i krzyknę na niego to puści, ale od psa nie odejdzie. A zdjecia super, jak zwykle zresztą :) Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='sator_k_']Sator nie odpuści, żeby nie pobiec do psa jak jest puszczony (chociaż czasami ma zawiasa i się nie rusza i mam czas go złapać szczególnie przy frisbee) także się nie przejmuj. Jedyne co to jak przesadza i krzyknę na niego to puści, ale od psa nie odejdzie. [/QUOTE] Ale on atakuje psy , zwlaszcza jak jest na smyczy a ostatnio podczas spaceru przechodzilismy obok pewnego pana i Neron na niego skoczył z zebami :crazyeye: na szczescie mial kaganiec i na szczescie koles byl w porzadku i nic nie powiedzial ale ja mialam serce w gardle :roll: Quote
kalyna Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 U mnie Sonia mieszka na dworze, ale zapewniam że ma cieplutko i dobry kontakt z nami ;) Ale teraz wystarczy ją pogłaskać i pełno sierść.. I z budy ostatnio próbowałam pozbierać to całe garście uzbierałam.... a to dopiero się zacznie...I Sonia niestety kotów nie toleruje... i gdzieś mam zdjęcie z bliskiego spotkania... będę musiała wstawić.... Po podwórku to jak kot ucieka przed psem, to się dzieje....A Ciapek to śpi z kotami, i jak koty do domu chcą wejść to Ciapek tak długo siedzi przy drzwiach, że trzeba je wpuścić... Koty mu w miski zaglądają i wyjadają... Zgodna rodzinka :) Quote
Ewa&Duffel Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='dOgLoV']Ale on atakuje psy , zwlaszcza jak jest na smyczy a ostatnio podczas spaceru przechodzilismy obok pewnego pana i Neron na niego skoczył z zebami :crazyeye: na szczescie mial kaganiec i na szczescie koles byl w porzadku i nic nie powiedzial ale ja mialam serce w gardle :roll:[/QUOTE] Ciężko coś na to poradzić niestety, bo pewnie na smakołyki nie reaguje w takiej sytuacji ? A próbowałaś z dalszej odległości, wtedy też atakuje ? A mnie ostatnio Duffel zdziwił, bo na spacerze obszczekał faceta, a nigdy tego nie robił...Ale wydaje mi się, że po prostu się wystraszył, bo sobie coś wąchał, a facet znienacka się pojawił za nim. Quote
sator_k_ Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 A jak reaguje bez smyczy? Czy nie próbowałaś? Bo paradokslanie Sator jest łagodniejszy bez smyczy. Może to dlatego, że - ja jestem wtedy dalej - nie czuje ucisku obroży na szyję, co na pewno wzmaga ogólne napięcie psa. A jest coś takiego za co Neron jest w stanie dać się pokroić, nawet na dworze? Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='Ewa&Duffel']Ciężko coś na to poradzić niestety, bo pewnie na smakołyki nie reaguje w takiej sytuacji ? A próbowałaś z dalszej odległości, wtedy też atakuje ? A mnie ostatnio Duffel zdziwił, bo na spacerze obszczekał faceta, a nigdy tego nie robił...Ale wydaje mi się, że po prostu się wystraszył, bo sobie coś wąchał, a facet znienacka się pojawił za nim.[/QUOTE] Tzn to wyglada mniej więcej tak , zobaczy psa nawet na długośc bloku 5cio klatkowego i już zaczyna szczekać ale nie biegnie za nim , gorzej jak pies nam wyskoczy gdzies zza rogu to wtedy jest atak i czesto neistety go nie utrzymuje i zaczyna się szarpanina :roll: dlatego zawsze prowadze go w kagańcu , z drugiej jednak strony jak ejstesmy w lesie i biega luzem a pies sie pojawi to podbiegnie powącha go i merda ogonem więc tez kiedys podejrzewałam tzw " agresje smyczkową" ale nie mam na tyle odwagi żeby sprawdzić to w miejscu zabudowanym :roll: a inna historia juz jest jak prowadzi go Sebastian , wtedy Neron idzie koło nogi i pies może sie nawet o niego musnąć i Neron nawet na niego nie spojrzy :crazyeye: Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='sator_k_']A jak reaguje bez smyczy? Czy nie próbowałaś? Bo paradokslanie Sator jest łagodniejszy bez smyczy. Może to dlatego, że - ja jestem wtedy dalej - nie czuje ucisku obroży na szyję, co na pewno wzmaga ogólne napięcie psa. A jest coś takiego za co Neron jest w stanie dać się pokroić, nawet na dworze?[/QUOTE] Tak jak napisałam wyzej , jak jest bez smyczy to co do psów jest łagodniejszy ale czlowieka potrafi zaatakowac jak wyjdzie na nas z lasu :roll: Własnie w tym jest problem że Neron nie ma nic takiego za co dał by sie pokroić :roll: Quote
przeszlus Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Teraz to wypowiem się i ja :) Czytałem na ten temat sporo kiedyś. Jak pies jest na smyczy to ma ograniczoną swobode( jasne, prawda) co uniemożliwia mu ewentualną ucieczke,albo obrone,dlatego stara się być szybszy niż ewentualny napastnik.Zauważ że Neron jest badziej "spokojny" jak jest bez smyczy.Może wtedy lepiej posługiwać się językiem ciała,(dla nas znane są te podstawowe ale język cielesny jest o wiele bardziej obszerny).Pies możę także się wystraszyć tak jak pisałą Ewa.Kiedy ty jesteś zamyślona(np. czytasz coś ciekawego) i ktoś głośno kichnie a ty się tego nie spodziewasz to się wystraszysz. Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='przeszlus']Teraz to wypowiem się i ja :) Czytałem na ten temat sporo kiedyś. Jak pies jest na smyczy to ma ograniczoną swobode( jasne, prawda) co uniemożliwia mu ewentualną ucieczke,albo obrone,dlatego stara się być szybszy niż ewentualny napastnik.Zauważ że Neron jest badziej "spokojny" jak jest bez smyczy.Może wtedy lepiej posługiwać się językiem ciała,(dla nas znane są te podstawowe ale język cielesny jest o wiele bardziej obszerny).Pies możę także się wystraszyć tak jak pisałą Ewa.Kiedy ty jesteś zamyślona(np. czytasz coś ciekawego) i ktoś głośno kichnie a ty się tego nie spodziewasz to się wystraszysz.[/QUOTE] Bardzo mądrze napisane ;) tylko że sprawdzenie tego jest niestety niemożliwe , sa psy na osiedlu których Neron nie akceptuje i na pewno nawet bez smyczy by je zaatakował i kółko sie zamyka :roll: Quote
sator_k_ Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='dOgLoV'] a inna historia juz jest jak prowadzi go Sebastian , wtedy Neron idzie koło nogi i pies może sie nawet o niego musnąć i Neron nawet na niego nie spojrzy :crazyeye:[/QUOTE] No to pies Ci taką przysługę robi, a Ty jeszcze tego nie widzisz??? On po prostu dba o Twoje ręce i pokazuje, że trzeba faceta wykorzystywać :D Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='sator_k_']No to pies Ci taką przysługę robi, a Ty jeszcze tego nie widzisz??? On po prostu dba o Twoje ręce i pokazuje, że trzeba faceta wykorzystywać :D[/QUOTE] Buahahahahahahhaa ej dobra teoria :evil_lol: tylko że Sebastian jest innego zdania , twierdzi że Neron mną rządzi i musze nad tym pracowac a co za tym idzie to ja musze z nim wychodzić :evil_lol: Quote
przeszlus Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [quote name='dOgLoV']Buahahahahahahhaa ej dobra teoria :evil_lol: tylko że Sebastian jest innego zdania , twierdzi że Neron mną rządzi i musze nad tym pracowac a co za tym idzie to ja musze z nim wychodzić :evil_lol:[/QUOTE] Bardzo mądry facet :P A na Qwendzie jak z poczatku reagował ? Quote
łamAga Posted January 10, 2011 Author Posted January 10, 2011 [quote name='przeszlus']Bardzo mądry facet :P A na Qwendzie jak z poczatku reagował ?[/QUOTE] Na Qwendzie spoko , ona wtedy była 2 miesięcznym szczeniakiem , od razu sie polubiły :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.