magdyska25 Posted October 16, 2009 Author Share Posted October 16, 2009 [quote name='migdalena']Czy hotelik u Trevora zapełniony?[/quote] Nie wiem-Magda wspominała o tej opcji..... mamy jeszcze (co najmniej?) jeden ale koszty pobytu Kręciołka wzrosną o jakieś 100 zł. miesięcznie. Najważniejsze żeby był bezpieczny i wreszcie pojawił się na horyzoncie prawdziwy dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzka Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/swiateczne-serwetki-bazarek-na-kodinke-ciapulke-nie-tylko-do-26-10-a-149024/#post13163968[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
migdalena Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 a ten hotel?[url]http://www.dogomania.pl/forum/f937/hotel-dla-psow-jamor-138231/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 17, 2009 Author Share Posted October 17, 2009 [quote name='migdalena']a ten hotel?[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/hotel-dla-psow-jamor-138231/[/URL][/quote] Napisałam na wątku czy jest miejsce (nie widzę na wątku listy psów oczekujących). Jutro jedziemy po Kręciołka.... Ciekawa jestem Jego reakcji na nas.....czy nie będzie chciał jechać bo już przyzwyczaił się do tego miejsca....Biedaczek...Z mózgu sieczkę się Mu robi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynaz87 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Hotelik u Jamora fajny - pełen profesjonalizm. Widać, że prowadzący zna się na psach i ma do nich odpowiednie podejście. Kręcioł to normalny pies ze schroniska żaden agresor, trochę w życiu przeszedł, nie przepada za psami i ma do tego prawo bo przez siedem lat był na nie skazane 24h na dobę. Oby znowu nie trafił na miejsce gdzie prowadzącemu brakuje wiedzy i umiejętności w prowadzeniu psa. Najważniejsze żeby był bezpieczny (nie miał kontaktu z innymi samcami) i nie był nie chcianym gościem. To fajny pies (nie idealny - ale takiego osobiście nie znam), który potrzebuje Domu, miłości, opieki i zrozumienia. Mam nadzieję, że gdzieś tam czeka na niego Dom, do którego w końcu dojdziemy przez ogłoszenia :p. Czekam na wieści z jutrzejszego dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 czy wiadomo do kiedy Krecioł musi opuścić hotel u Megi??? strasznie szkoda tego psa:shake: wieczna zmiana miejsc nie jest dobra, szczególnie dla takiego psa po przejściach...przykro mi z powodu ręki Darka ale szkoda, ze zapłacic za to musi Kręcioł...tym bardziej, że nie ugryzł bo miał takie widzi mi sie, tylko pewnie przez przypadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 [quote name='justynaz87']Hotelik u Jamora fajny - pełen profesjonalizm. Widać, że prowadzący zna się na psach i ma do nich odpowiednie podejście. Kręcioł to normalny pies ze schroniska żaden agresor, trochę w życiu przeszedł, nie przepada za psami i ma do tego prawo bo przez siedem lat był na nie skazane 24h na dobę. Oby znowu nie trafił na miejsce gdzie prowadzącemu brakuje wiedzy i umiejętności w prowadzeniu psa. Najważniejsze żeby był bezpieczny (nie miał kontaktu z innymi samcami) i nie był nie chcianym gościem. To fajny pies (nie idealny - ale takiego osobiście nie znam), który potrzebuje Domu, miłości, opieki i zrozumienia. [B]Mam nadzieję, że gdzieś tam czeka na niego Dom, do którego w końcu dojdziemy przez ogłoszenia [/B]:p. Czekam na wieści z jutrzejszego dnia.[/quote] [B]Czeka dziewczyny,czeka! [/B]Czy maluch czarniasty ma allegro?...jeśli chcecie mogę mu zrobić i jedno obiecać...będzie wystawiane tak długo,aż Kręciołek nie znajdzie domu!!! Niestety inaczej nie mogę pomóc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Edit: doczytalam, ze dzisiaj Kreciołek ma zostac zabrany - gdzie??? Czy nie moze przeczekac jeszcze u Magdy do czasu znalezienia czegoś odpowiedniego, gdzie bedzie mógł zostać do czasu znalezienia DS???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 [quote name='migdalena']a ten hotel?[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/hotel-dla-psow-jamor-138231/[/URL][/quote] [B]Piszcie na PW do Artura (Jamor)[/B] [B]jak najszybiej moze ktos ma telefon, chyba Marlenka bo mieszka blisko Warki..To najlepsze miejsce dla Kreciola i na 100% bedzie wysocalizowany przez Artura, on sie zna na psach i niejednego gorszego "zboja" wyprowadzil na ludzi...to szansa dla Kreciolka ale ja go widzialam i nie przejawial agresji.....dziwne...bardzo dziwne...[/B] [B]Kiedy musicie go odebrac? [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 no wlasnie dziewczyny pisza ze jutro:roll: masakra...:shake: Jamor napisal, ze nie przyjmie psa agresywnego do 7 listopada, bo Jego zona do tego czasu przejmuje opieke nad psami - tylko Krecioł nie jest agresywny /tak bylo pisane/ a zaatakowal teraz reke, ktora rozdzielala gryzace sie psy, co wcale nie swiadczy, ze pies jest agresywny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Magdyska zadzwoń bezpośrednio do Jamora [B]tel. 607-187-774[/B]; to jest właściwy człowiek na właściwym miejscu - w przeciwieństwie do nieodpowiedzialnych ludzi, którzy tylko bawią się w hotelikowanie psów; i nie napiszę czym jest dla mnie postawienie takiego ultimatum w stosunku do starego psa po przejściach:angryy: nie dość, że z braku wyobraźni doprowadza się do starcia psów, narażając je na pogryzienie to funduje się psu stres związany z przerzucaniem z miejsca na miejsce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Jamor wypuszcza razem psy jak wie, ze sie nie pogryza. Biedny psiaczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Dzięki dziewczyny-zadzwonię i porozmawiamy. Chole... jeszcze brakowało Mu plakietki psa agresywnego...ALE ON TAKI NIE JEST!!! To naprawdę nie trudny pies!!! Jedynym Jego "mankamentem" jest to że nie lubi samców a to chyba można zrozumieć... Na razie przez tydzień jest u Morisowej potem nie mam pomysłu.... Allegro Mu nie wznawiałam bo teraz ma być w bloku w mieszkaniu i jestem ciekawa jak tam będzie się zachowywał-głównie chodzi mi o zachowanie czystości bo podobno do boksu wraca żeby zrobić "grubszą sprawę" ponieważ na zewnątrz nie chce robić... Także bardzo bym była wdzięczna za allegro:loveu: (mogę się dołożyć na takie z "bajerami"-wyróżnione pogrubione itp.). Edit: Jeśli będziecie miały jakieś pilne uwagi itp. proszę dzwonić. Mój nr- [B]609 266 951[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 kurde strasznie mu to mieszkanie w bloku namiesza...jak potem znowu trafi do kojca, to juz w ogole.... nie moze poczekac w Serocku pare dni znim cos nie znajdziemy????? Chyba te pare moze przeczekac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynaz87 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Magdy: morisowa i 25, dajcie znać jak poszło. Jak Kręcioł? Lu_Gosiak, Kręcioł ma zniknąć z dotychczasowego hoteliku - taka decyzja właścicielki. Nie ma co przedłużać bo znowu coś się stanie i pies dostanie etykietkę świra (a to normalny pies, nie przepada za samcami i tyle, aha i jeszcze nie umie załatwiać się po za kojcem :roll:). Myślę, ze nie tyle mieszkanie w bloku, co ciągła zmiana miejsca namiesza mu w głowie. Przecież to ma być pies nakanapowy :evil_lol:, niech zazna trochę innego życia ( i zapamięta, bo jego własny Dom gdzieś tam jest). Oby hotelik szybko się znalazł i dalsze szukanie wymarzonych właścicieli przebiegło bez "cyrku". Pies na razie nie ma farta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Melduję, że jakiś kwadrans po 13tej Kręcioł dotarł przed mój blok. Poznał mnie :loveu: Schody, winda - nie było problemu. Swój nowy "boks" zwiedzał dokładnie, wściubiał nosa w każdy zakamarek, obwąchał lodówkę no i oczywiście się ... kręcił. [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/8937/kr1o.jpg[/IMG] We trójkę, jeszcze z magdyska25, poszliśmy na spacer. Kręcioł skorzystał i załatwił dwie potrzeby spacerowe, więc mam nadzieję, że póki co sprzątanie mnie nie czeka. Co będzie dalej, czas pokaże. Obeszłyśmy kilka bloków, pies był zainteresowany wszystkim, zwiedzał. Ale gdy zbliżyliśmy się do mojej klatki mocno pociągnął do drzwi :-o Ewidentnie chciał tam wejść. Do bloku i do odpowiedniej klatki. Niezły z niego cwaniak :cool3: [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6821/kr2u.jpg[/IMG] Kręcioł zajął kuchnię. Pokój i korytarz należą do mojego wredocia i tymczasowicza Horacego. Dzieciak Horek bardzo się emocjonował gościem za drzwiami (on jest bardzo łagodny i przyjacielski) ale już mu przeszło. Moje dostały po gryzaku, więc Kręcioł dostał dwie garstki żarełka. Przyznaję, że cel był podwójny - chciałam też sprawdzić jak u niego z apetytem (wcinał aż miło) bo jest potwornie chudy. Skoro ponad miesiąc spędził w hoteliku, to poważnie martwię się o jego zdrowie... sugerowałam magdysce, żeby mu badania krwi zrobić. [IMG]http://img35.imageshack.us/img35/1230/kr3s.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Kręcioł już u Morisowej- ma miejsce w kuchni- wielki materac do dyspozycji. Trochę zagubiony ale to cwaniak!!! Weszłyśmy najpierw do mieszkania a potem znowu na spacer żeby się załatwił. Chodziłyśmy pomiędzy blokami-poznawał zapachy-ładnie załatwił swoje potrzeby na trawie a potem zaczął ciągnąć do właściwej klatki!!!:-o, w której był tylko jeden raz!!! Schody nie są Mu obce, do windy wszedł ładnie. Jazda samochodem przebiegła bez większych "zakłóceń"- tata: "Magda czy Ty masz z tyłu tego psa?":evil_lol:- ciągle leżał mi na kolanach i lizał... Oczywiście przywitał bardzo wylewnie jak to na Kręciołka przystało. Martwi mnie tylko Jego waga...jest naprawdę mega chudy.... Badania krwi by się przydało zrobić... Do Jamora zaraz zadzwonię-musiałam sobie naładować konto:roll:. Szkoda tylko że ten tydzień to będzie walka z czasem....a raczej miejscem, którego nie mamy...:shake:. Po rozmowie z hotelikowymi właścicielami Kręcioł naprawdę nie mógł tam zostać... Aha nie płacimy za te kilka dni pobytu Kręciołka (od 10.10). Edit: "Relacje" napisałyśmy w tym samym czasie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 pisałyśmy jednocześnie :lol: odpowiadając Lu_Gosiak - pewnie, że zmiany miejsca dobre nie są; też nie lubię gdy pies z mieszkania ma trafić do kojca. No ale tu była po pierwsze "siła wyższa". Po drugie pozytyw jest taki, że dowiemy się czegoś więcej o psie. Łatwiej będzie mu szukać domu, jeśli się okaże, że w bloku jest ok. Sprawdzimy jak z czystością, szczekliwością itp. Albo będziemy wiedzieć, że nie można go dać do bloku i zaoszczędzi się ewentualnego zwrotu z adopcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 jutro na 100% okaze sie czy pies, którego mam u Wiosny na DT pojedzie do domu...rozmawiałam z Wiosna i mam tam miejsce stałe, wiec mógłby na to miejsce wskoczyc Kreciol....poza tym za pare dni Wiosna bedzie jechac do Warszawy po suczke, wiec wziełaby przy okazji Krecioła koszty beda wtedy na poł transportu...Wiosna jak psa juz przyjmie to ma Go na dobre i na złe, a nie przy byle problemie kaze zabierac:shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Gosia byłoby to dobre rozwiązanie...Jakieś światełko w tunelu tym bardziej że rozmawiałam przed chwilą z Jamorem i ma komplet...żadnego wolnego miejsca... Mam dowiadywać się po 7.11 wtedy gdy będzie już w domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamor Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 No dobra. Zona ma do mnie podejscie i mnie nakłoniła. Swoją maline wstawie do drugiej maliny i miejsce przygotuje od zaraz. W srode istnieje bardzo duze prawdopodobieństwo , że jeden z DT pójdzie do DS ( nie powiem ktory aby nie zapeszać ). I teraz ja sie zapytam : kiedy było odrobaczenie, szczepenie przeciw wściekliznie i szczepenie od wirusówek. ? a i zanim sie zdecydujecie to prosze wiedziec , że cena 15 zeta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 [quote name='jamor']No dobra. Zona ma do mnie podejscie i mnie nakłoniła. Swoją maline wstawie do drugiej maliny i miejsce przygotuje od zaraz. W srode istnieje bardzo duze prawdopodobieństwo , że jeden z DT pójdzie do DS ( nie powiem ktory aby nie zapeszać ). I teraz ja sie zapytam : kiedy było odrobaczenie, szczepenie przeciw wściekliznie i szczepenie od wirusówek. ? a i zanim sie zdecydujecie to prosze wiedziec , że cena 15 zeta.[/quote] Podziękowania dla Żony:cool3:. Magda spójrz w książeczkę Kręcioła. O ile się nie mylę- 10.09 był szczepiony przeciw wściekliźnie oraz odrobaczony- kolejne odrobaczenie było 2 tyg. po tym czyli ok. 24.10. Przeciwwirusówek nie miał [SIZE=1](schroniskowy wet pow że "taki stary już się niczym nie zarazi")[/SIZE]....ale to można zrobić. Jamor- czy u Ciebie płaci się w dniu przybycia psa do hotelu czy po miesiącu Jego pobytu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Mialam nadzieje, ze Jamor sie zlamie i wezmie psiaczka, bo to slodziak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamor Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 [quote name='magdyska25']Podziękowania dla Żony:cool3:. Magda spójrz w książeczkę Kręcioła. O ile się nie mylę- 10.09 był szczepiony przeciw wściekliźnie oraz odrobaczony- kolejne odrobaczenie było 2 tyg. po tym czyli ok. 24.10. Przeciwwirusówek nie miał [SIZE=1](schroniskowy wet pow że "taki stary już się niczym nie zarazi")[/SIZE]....ale to można zrobić. Jamor- czy u Ciebie płaci się w dniu przybycia psa do hotelu czy po miesiącu Jego pobytu?[/QUOTE] czy z góry czy z dołu , to bez znaczenia, ale się płaci. najlepiej z tytułem ( za miesiąc taki a taki) wyznaczyc jedną osobę do ksiegowości. Długi ściągam osobiście :mad::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamor Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 [quote name='magdyska25']Podziękowania dla Żony:cool3:. Magda spójrz w książeczkę Kręcioła. O ile się nie mylę- 10.09 był szczepiony przeciw wściekliźnie oraz odrobaczony- kolejne odrobaczenie było 2 tyg. po tym czyli ok. 24.10. Przeciwwirusówek nie miał [SIZE=1](schroniskowy wet pow że "taki stary już się niczym nie zarazi")[/SIZE]....ale to można zrobić. Jamor- czy u Ciebie płaci się w dniu przybycia psa do hotelu czy po miesiącu Jego pobytu?[/QUOTE] [quote name='Szarotka']Mialam nadzieje, ze Jamor sie zlamie i wezmie psiaczka, bo to slodziak.[/QUOTE] - Ja Ci zaraz dam słodziaka - jamorowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.