Jump to content
Dogomania

PARE KSIĄZEK i kilka wzorców Malamutów ;-) do Daisuni


Wilcze Uroczysko

Recommended Posts

Przeniesmy tutaj nasza dyskusje, zeby nie zasmiecac bezpotrzebnie stronki z przentacjami.
A wiec..
Co dopraw autorskich... Co to znaczy NIE WIEDZIALAS? skopiowalas te logo z czyjejsc strony, logiczne jest chyba ze stanowi to wlasnosc autorki owej strony? Jak pojdziesz do kogos do domu, to tez bedziesz wynosic z tamtad rozne przedmioty, bo nigdzie nie napisano "NIE RUSZAC, MOJA WŁASNOSC"?...

Co do WZORCOW MALAMUTÓW
Wzorzec obowizujacy w Polsce, moja droga jest jeden.... I uwierz, ze ja go znam doskonale, za to Twoje wypowiedzi swiadcza o calkowitym braku jego znajomosci....
Co do ksiazek, rowniez proponuję, abys siegnela do kilku lektur..być moze uzmyslowi Ci to jaki masz problem ze swoim psem, i co Ci w przyszlosci jeszcze moze grozic.
Moje psy - choc to malamuty i czasami maja ochote wlupic innemu - sa karne, w kazdej chwili panuje nad ich zachowaniem, a pomimo to nie puszcam ich luzem nigdzie tam, gdzie mogly by stanowic zagrozenie dla innych (jak rowniez dla siebie).

Informuje cie, ze szkolenie - o ile sama nie zrozumiesz w czym tkwi zrodlo waszych problemow z psem, niewiele pomoze. Malamut potrzebuje madrego, odpowiedzialnego i stanowczego przewodnika...

Link to comment
Share on other sites

poza tym u mnie na osiedlu JEST BARDZO DUŻO BEZPAŃSKICH PSOW ...... kiedy mieszkalam w szczecinie problemu nie bylo ...
a w drawsku problem porpostu "przyszedł" i za każdym razem jak zobaczy bezpanskiego psa to zachowuje sie jak zwariowana .
i powiedz w czym tkwi problem ?
przecież sie znasz .

a jak mam ją KARAĆ ? co zlac ją ?
no powiedz .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Daisunia']a w drawsku problem porpostu "przyszedł" i za każdym razem jak zobaczy bezpanskiego psa to zachowuje sie jak zwariowana .
i powiedz w czym tkwi problem ?
przecież sie znasz .

a jak mam ją KARAĆ ? co zlac ją ?
no powiedz .[/quote]

Pierwsze pytanie: w jakim wieku jest twoja malamutka?

Co do karności.

Z malamutem się rozmawia i tłumaczy jak małemu dziecku. Nawet krytykuje. Ale trzeba być konsekwentnym. Bicie wywoła w nim jeszcze większą agresję.
To że sobie z nią nie radzisz może być nie tylko związane z tym, że na widok innego psa nie ma ochoty Ciebie słuchać. Obawiam się, że również w innych sytuacjach masz z nią nielada problemy.
Tu na forum było pod koniec zeszłego roku kilka topików o układaniu malamutów. Poczytaj je dokładnie.

Szkolenie psa nie zda się na wiele. Bo po powrocie do domu musisz prowadzić psa tak samo jak to tej pory robił to instruktor. A do tego potrzebne jest doświadczenie i pewna dawka zdrowej haryzmy.
Malamutów się nie tresuje tylko wychowuje.

Jeśli masz ochotę, żeby pies był karny musisz stać się dla niego mistrzem i autorytetem. Musi czuć, że jesteś od niego dużo mądrzejsza. Musi Ci ufać. Musi do niego dotrzeć, że bez Ciebie zginie.


Co do rzucania się na inne psy.
Rzuca się tylko na suczki czy na psy też?
Czy robi to tylko w Twojej obecności, czy w obecności innych domowników również?

Powodów może być sporo. Chęć dominacji, bezkarność, twoja histeryczna reakcja, która ją nakręca.

Link to comment
Share on other sites

Ta "lokomotywa Północy" nie jest wprawdzie tak szybka jak inne psy zaprzęgowe, ale za to pociągnie znacznie większe ciężary.
Alaskan Malamute przeszedł przez trudną szkolę życia, zanim w końcu XX wieku został jednym z ulubionych psów do towarzystwa. Zadziwiające jest, że pomimo tej popularności zachował niecodzienne cechy swych przodków.
OPIS
· Bardzo wytrzymały pies o zwartej budowie ciała
· Szeroka, mocna głowa, spojrzenie promieniujące inteligencją.
· Kufa mocna, dość długa
· Gęsty, sztywny włos okrywowy i długi, naturalnie natłuszczony podszerstek
· Wysokość w kłębie - 55 do 67 cm
· Idealna waga: ok. 38,4 kg dla psów, 33,9 kg dla suk
· Przeciętna długość życia: 12 lat
. Lokomotywa Północy...
...ciągnie raczej pociąg towarowy niż osobowy ekspres, ale za to na pewno dojedzie do celu! Dzięki swej mocnej budowie, grubej kości i silnym mięśniom alaskan malamute jest najpotężniejszym ze wszystkich psów zaprzęgowych. I choć w klasycznych wyścigach psów pociągowych ma - przez swój stosunkowo spory ciężar - niewielkie szanse, to w konkurencjach, w których znaczenie ma możliwość przetransportowania ładunku, nie ma sobie równych. Słynny jest przedstawiciel tej rasy, wyjątkowo mocny pies, który potrafił przeciągnąć po śniegu sanki z ładunkiem całej tony na odległość 7 metrów! Żaden inny pies pociągowy nie był w stanie powtórzyć tego wyczynu.
Wyjątkowy pies
Król zimna zajmuje w świecie psów - a przede wszystkim w sercach swych właścicieli - zupełnie wyjątkowe miejsce. Rzadko zdarza się, by istniała rasa tak doskonale przygotowana do celów, jakie miała spełniać, a zarazem tak naturalnie stworzona do współpracy z człowiekiem. Krzyżówki z innymi rasami, będące udziałem wielu odmian psów, malamutom się w zasadzie nie zdarzały, jako że hodowlę prowadzono ścisłe pod kątem dwóch cech użytkowych - odporności na zimno i zdolności uciągu. W obu tych konkurencjach malamute nie miał sobie równych... Psy te pochodzą w okolic zatoki Kotzebue i zatoki Nortona w północnozachodniej Alasce, a nazwę swa otrzymały z języka zamieszkujących te regiony plemion Innuitów, nazywających je mahlamuts (słowo to oznaczało także i samych Innuitów). Plemiona te żyły prawie wyłącznie z rybołówstwa i polowań na karibu, a ich psy musiały mieć dość sił, by przeciągnąć kajaki przez zmrożony lód i przetransportować połów czy ubitą zwierzynę do miejsca zamieszkania plemienia. Pomoc psów była niezastąpiona i myśliwi zdawali sobie doskonale z tego sprawę, stąd cenili je ponad wszystko, licząc często miarę bogactwa liczbą psów... Niezwykle trudne warunki życia i ciężka praca, powierzana malamutom sprawiły, że psy te wraz z upływem czasu droga selekcji naturalnej były coraz odporniejsze i wytrzymalsze.
Ulubieniec Amerykanów
Choć poważne monografie piszą o wkładzie Miltona i Evy Seeley w rozpropagowanie rasy poza Alaską, to trzeba wspomnieć tu jeszcze jedno nazwisko: Jack London. Wysiłki amerykańskich hodowców nie były by skuteczne, gdyby nie sława bohatera powieści "Biały Kieł". To jego popularność sprawiła, że silny alaskański atleta trafił do wszystkich stanów USA nie tylko jako pies użytkowy, ale jako pies do towarzystwa. W 1935 roku American Kennel Club przyjął wzorzec rasy, i jeszcze w tym samym roku powstał pierwszy klub miłośników rasy.
Skok przez Atlantyk
Alaskan malamute jest jedną z niewielu ras, które pochodząc z Ameryki trafiły do Europy z pominięciem Wielkiej Brytanii - pierwsze egzemplarze importowano w latach sześćdziesiątych do Francji. Pies ten swym niecodziennym wyglądem i unikatowymi cechami psychicznymi podbił wkrótce szerokie kręgi kynologów. Pierwsza europejska para malamutów, wilczasto-biała suka SHOOTING STAR i elegancki czarno-biały pies LASKA XI dała potomstwo, które na kilkanaście lat zdominowało wygląd europejskich malamutów.
CHARAKTER
Plusy:
· Spokojny, bardzo opanowany, ale skory do zabaw
· Doskonałe zachowania socjalne
· Przewidywalny, nieskory do ucieczek
· Bardzo miły wobec dzieci
Minusy:
· Szczenięta wymagają bardzo starannego, troskliwego i długiego wychowania
· Niezbyt zgadza się z samcami innych ras
· Nie jest dobrym stróżem
Jak ty mnie, tak ja tobie...
Alaskan malamute jest psem najzupełniej wyjątkowym - i nie jest to tylko gołosłowne twierdzenie. Przez wiele pokoleń żył wespół z Inuitami - Eskimosami, dla których był niezbędnym i nieocenionym pomocnikiem na polowaniach i w łowieniu ryb. W krainie wiecznych lodów człowiek był całkowicie zdany na pomoc psa - i zdawał sobie z tego sprawę. Do dziś alaskan malamute jest psem, który potrafi znieść temperatury dochodzące do minus 40 stopni!
Ludy Północy ceniły te psy jako dzielnych, wiernych towarzyszy, którzy nie lękały się żadnej, choćby najcięższej pracy. Czy to ciągnięcie sań czy holowanie łodzi - każde zadanie malamute przyjmował z ochotą. W przeciwieństwie do innych psów, dość nerwowych i zmiennych w nastrojach, alaskan podchodzi do każdej pracy rzetelnie i z kamiennym spokojem. Mieszkańcy dalekiej Północy wiedzieli, czego mogą odeń oczekiwać i podchodzili do niego z należytym, nieskrywanym szacunkiem.
"Akceptuj mnie takim, jakim jestem"
Życie w zimnych, surowych warunkach Alaski wywarło trwałe piętno na charakterze malamutów. Sa one bardzo pewne siebie, dumne i dość samodzielne i nie oczekują niczego poza bezwzględnym akceptowaniem ich takimi, jakimi są, ze wszystkimi ich słabościami i zaletami.
"Traktuj mnie poważnie!"
Alaskan malamute, napotykając w Europie (gdzie jest raczej psem do towarzystwa niż psem pracującym), warunki krańcowo odmienne od tych, do jakich został stworzony, musiał dostosować się do nowej sytuacji. Z drugiej strony nareszcie miał możliwość wykazania się cechami charakteru, które dla Inuitów nie były tak istotne. Właściciele psów tej rasy z zadziwieniem odkryli w nich cechy, jakich się nie spodziewali - wspaniałą łagodność i upodobanie do pieszczot. Przyjacielskość alaskana oznacza, że prawie każdy gość przywitany będzie zadowolonym machaniem ogona! Dlatego tez alaskan malamute nie nadaje się na psa stróżującego - jest prawie całkowicie pozbawiony instynktu terytorialnego i niechętnie szczeka. Na dodatek jako pies od pokoleń trzymany w sforze, malamut ma bardzo silne poczucie hierarchii stada, co nie ułatwia życia właścicielowi. Wobec innych psów, zwłaszcza samców, nie uznających od razu jego wyższości, malamut bez wahania użyje zębów! Konsekwentne, stanowcze ale łagodne wychowanie może te przypadłość złagodzić, ale wyplenić jej do końca z duszy alaskana się po prostu nie da.
Pies, który mówi
Alaskan malamute jest zwierzęciem bardzo inteligentnym i doskonale porozumiewa się z innymi psami za pomocą skomplikowanego systemu komunikacji. Wedle etologów, alaskan potrafi wydawać z siebie kilkanaście rozmaitych dźwięków, z których każde ma zupełnie inne znaczenie, zależne także od kolejności i wysokości tonów. Tylko wyczulone ucho odróżni pisk bólu od sygnału podania wobec przywódcy stada, a ostrzegawcze warczenie od mruczenia pełnego zadowolenia - przy czym alaskan malamute potrafi zróżnicować znaczenie swej "mowy" w zależności od adresata swego przekazu: to samo szczeknięcie co innego znaczy wobec niesfornego szczeniaka, a co innego, gdy skierowane jest w stronę właściciela. Badacze psich zachowań byli zdumieni tym, że "mowa alaskanów" zrozumiała jest także dla psów, które nigdy nie miały z nimi do czynienia wcześniej i które nie potrafią powtórzyć całej gamy dźwięków pełnych treści, jakie wydaje z siebie gardło malamuta!
Wilk w psiej skórze
Duże podobieństwo alaskana do wilka, zwłaszcza w oczach niewprawnych ludzi, sprawia, że wiele osób obawia się psów tej rasy, podejrzewając je o najgorsze przypisywane wilkom z bajek cechy: agresywność, krwiożerczość, złośliwość. Obawy te są najzupełniej nieuzasadnione i są dla alaskanów krzywdzące: są to psy spokojne, nie agresywne wobec ludzi i... o wiele odważniejsze od wilka!
Dziecko i pies
Żadnych obaw - ten król krainy wiecznych śniegów doskonale porozumiewa się z dziećmi, niezależnie od ich wieku! Jak rzadko który z dużych psów, alaskan lubi przebywać z dziećmi i chętnie bierze udział w ich najbardziej zwariowanych zabawach. Problemem bywają tylko zabawy siłowe w przepychanie się czy udawane gryzienie: alaskan w pewnym momencie może zatracić granice między zabawą a ustalaniem hierarchii w stadzie i potrafi całkiem mocno przyszczypać dziesięcioletniego młodzieńca. Młodsze dzieci są absolutnie bezpieczne, starsze trzeba nauczyć, że nie wolno bawić się z psem zbyt serio.
IDEALNY WŁAŚCICIEL
· Malamut nie jest pieskiem kanapowym, ale robotnym siłaczem. Wie, czego chce i potrafi się tego domagać, stąd właściciel musi ściśle określić granice psich praw i dbać o ich bezwzględne respektowanie. Jeśli człowiek będzie niekonsekwentny lub niezdecydowany, pies początkowo będzie zdezorientowany, a później postara się przejąć przewodnictwo w stadzie.
· Jeśli nie lubicie Państwo wysiłku fizycznego, długich intensywnych spacerów lub nie jesteście zbyt pewni siebie, to poszukajcie raczej psa innej rasy. Rozpatrzcie tę sprawę we własnym sumieniu, zanim nieprzemyślaną decyzją unieszczęśliwicie i siebie, i psa. Idealny właściciel alaskana to osoba o silnym charakterze, aktywnym trybie życia i gotowa konsekwentnie wychować psa bez uciekania się do przemocy.
· Trzeba pamiętać, że alaskan stworzony został jako zwierzę pociągowe - i najlepiej byłoby dać mu szansę startowania w zawodach psów pociągowych. Ze względu na swe predyspozycje nie wygra wyścigu, ale za to będzie miał frajdę prawie taką samą jak jego przewodnik!
Należy:
Dokładnie zaznajomić go z całą "sforą" - przedstawić mu każdego członka rodziny, pokazując, kto zajmuje jakie miejsce w hierarchii, nie wyłączając psa!
Od samego początku uzmysłowić mu, że musi pogodzić się ze wszystkimi zwierzętami mieszkającymi pod jednym dachem.
Opanować jego skłonność do samowoli i włóczęgostwa.
Od szczenięcia nauczyć go życia z ludźmi, tak by wykorzystać jego wrodzony instynkt sfory, przekierowując go z psów na ludzi.
Pozwalać mu na stałe wykorzystywanie swej siły, choćby w noszeniu ciężkich pakunków czy ciągnięciu sanek (latem wózka) z ładunkiem. Pozbawiony możliwości pracy staje się nad wyraz uciążliwy.
Nie wolno:
Usiłować na siłę uczynić z niego psa stróżującego. Sprawa przegrana, a może być źródłem frustracji i psa, i właściciela.
Pozostawiać go na długo samego w mieszkaniu. Malamute jest psem sfory i każde oddzielenie od niej - czyli od rodziny - odbiera jak niezasłużoną karę.
ŻYCIE CODZIENNE
Co powinniście wiedzieć:
· Nie należy trzymać go w ciasnym mieszkaniu
· Pożądane są regularne ćwiczenia w ciągnięciu sanek i biegu na długich dystansach
· Karma powinna być wysokotłuszczowa i bogata w cynk
· Potrafi przystosować się do wysokich temperatur
· Wymaga częstego i starannego szczotkowania
Mróz? - To oczywiste. Upał? - Też może być!
Tajemnica szczęścia alaskan malamuta jest prosta: dużo ruchu i wysiłku, długie codzienne spacery, dobre jedzenie i regularne szczotkowanie. Trzeba pamiętać zwłaszcza o tym ostatnim, bo jego gęsta i puszysta sierść jest doskonałym schronieniem dla wszelkich pasożytów.
Polowanie na kury
Nie można zapominać, ze alaskan malamute ma w genach wiele pozostałości po polujących przodkach i może się nie opanować na widok stada kur czy nawet gęsi. Jego rozmiary i siła pozwalają mu nawet zaatakować w pojedynkę stado owiec, by wybrać sobie coś na przekąskę - i trudno go od tego odzwyczaić. Gdy dodać do tego jego chętkę do samodzielnych wypraw, można naprawdę obawiać się o los niedalekich kurników! Na szczęście ten dość ciężki pies jest niezbyt skoczny i płot o wysokości 1,5 metra stanowi dlań zaporę nie do przebycia - jeśli nie podkopie się pod spodem... Trzymając malamuta w ogrodzie trzeba codziennie kontrolować stan płotu.
Kto tu jest najważniejszy?
Największa słabością malamuta jest z pewnością jego ogromna zazdrość - a przynajmniej to, co ludzie tak postrzegają. Psy tej rasy, wyczulone na wszelkie zaburzenia w hierarchii stada, nie zezwalają na to, by pan czy pani (przywódca stada) zwracał szczególna uwagę na inne zwierzęta, także domowe, o obcych psach nawet nie wspominając. Alaskan malamute uważa, ze w hierarchii domowej stoi tuż za ludźmi i nie dopuści do swych przywilejów żadnego intruza! Każdy obcy pies pogłaskany przez pana może być pewny, że alaskan malamute zaatakuje go całkiem serio... Przy wychowywaniu malamuta trzeba położyć szczególny nacisk na konieczność tolerowania innych zwierząt.
Warunki życia
Dorosły alaskan malamute waży około 30 kilogramów, mierzy około 60 centymetrów - jest więc psem stosunkowo dużym, a na dodatek ma duszę ruchliwego sportowca. Idealny dla niego byłby domek z (choćby małym) ogródkiem i najchętniej jeszcze oczkiem wodnym. Właściciel alaskana nie powinien zapominać o ćwiczeniach w ciągnięciu sanek lub wózka, które sprawiają psu prawdziwą frajdę! Trzeba zobaczyć uśmiech malamuta, kiedy może ciągnąć saneczki z dzieckiem po świeżym śniegu... I dziecko, i pies są wtedy naprawdę szczęśliwe - czegóż trzeba więcej?
Wyżywienie
Częstym błędem w żywieniu alaskan malamute jest podawanie mu - jako dodatkowego źródła energii - cukru. Przynosi to dużo więcej szkody niż pożytku, szkodzi na zęby i prowadzi prostą drogą do nadwagi. System przemiany materii u psów jest tak wymyślony przez naturę, że zwierzę jest w stanie zmagazynować zapasy energetyczne na ciężkie chwile i w normalnych warunkach podawanie cukru jest zupełnie zbyteczne. Za to nie należy żałować mu tłuszczu, zwłaszcza zimą, kiedy pies potrzebuje znacznie więcej energii, by wykonywać powierzone mu prace, a jeszcze stosunkowo dużo zużywa jej na ogrzanie ciała.
Zdrowie
Niech nas nie zmyli niezwykła odporność malamuta na chłód! Psy tej rasy od wielu pokoleń, zwłaszcza w Europie, sa zwykłymi psami do towarzystwa, i utraciły cześć ze swej niezwykłej wytrzymałości. Nie pozwalajmy mu latem siedzieć na słońcu (zapewnijmy mu możliwość schowania się w cieniu) i - przede wszystkim - nie pozwalajmy mu przemoknąć na deszczu! Na Alasce, zwłaszcza w północnych jej regionach, deszcz jest rzadkością i futro psa nie jest przystosowane do zwykłego kapuśniaczku. Alaskan nie cierpi chlapy i ... stosunkowo łatwo się przeziębia w temperaturach około zera! Zmokła sierść zaparza się i swędzi, co zmusza psa do intensywnego drapania się, co może nawet prowadzić do utraty włosa na kłębie i w okolicach pyska. Dość skutecznie zaradzić temu mogą małe dawki cynku, stąd niektóre firmy wyprodukowały nawet specjalne karmy dla alaskanów i husky, ze zwiększoną dawką tłuszczu i cynku.
Pielęgnacja
Wspaniała, bujna sierść malamuta jest idealnym schronieniem dla wszystkich pasożytów, stąd bardzo trudno wytępić zeń pchły czy wszoły. Kąpiel w specjalnym szamponie insektobójczym jest skutecznym remedium, gdyż popularne obroże przeciwpchłowe mają zbyt słabe działanie na psach o tak fantastycznej sierści. Pamiętajmy tylko o starannym wysuszeniu psa suszarką po kąpieli!
Gęsty włos malamuta wymaga regularnego szczotkowania, dwa do trzech razy w tygodniu i co najmniej dwa razy w miesiącu gruntownego rozczesania, aż do skóry. ( U psów mieszkających poza domem można ten zabieg przeprowadzać nieco rzadziej).
Czy to prawda, że...
... malamut może się przyzwyczaić do niewielkiej ilości ruchu i nabrać stylu życia kanapowca?
Nie, w żadnym wypadku. Świeże powietrze i w miarę intensywny trening sportowy są dla malamuta niezmiernie ważne. Jeśli mu to ograniczymy, możemy spodziewać się poważnych komplikacji - najpierw psychicznych, a później i zdrowotnych!
...psy tej rasy nie szczekają bez powodu?
Prawda. W zasadzie nie zdarza się, by alaskan malamute oszczekiwał obcych, a w stosunku do psów wystarcza jedno ostrzegawcze szczeknięcie.
...alaskan malamute i husky syberyjski to w zasadzie jedna rasa?
Nie, co widać nawet gołym okiem - husky jest lżejszy, zwinniejszy i szybszy, ale mniej odporny. Różnice widać także w psychice zwierząt - malamuty są znacznie bardziej opanowane, twardsze i trudniejsze w układaniu, husky natomiast generalnie łatwiej poddają się szkoleniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Pierwsze pytanie: w jakim wieku jest twoja malamutka?
[/quote]

w maju (dokladnie dziesiatego) kończy dwa lata .
[quote]Tu na forum było pod koniec zeszłego roku kilka topików o układaniu malamutów. Poczytaj je dokładnie. [/quote]
no będę musiala przestudiować ;)
[quote]Rzuca się tylko na suczki czy na psy też? [/quote] to zależy , jeśli na widoku jest bezpanska suczka to na suczke sie rzuca , jesli pies to na psa .
nosi kolczatkę ( nie mialam wyboru )
jeśli zobaczy kopulujące bezpanskie psy (widok dosć częsty na moim osiedlu )
to leci jak opentana na nic krzyk " zostaw " ALBO "uspokuj się"
tak samo jeśli bezpanskie psy walczą ...
a jak zobaczy tego samego bezpanskiego psa czy suczke to tez sie rzuca .. a jak Daisy ma cieczke to dopiero zbiegowisko ..
wielokrotnie myślalam zeby porosić władze miasta żeby te psy zabrać do schroniska ... ( zapobieglo by sie narodzinom wielu szczeniat ktore i tak potem giną .. z zimna czy tym podobne )
ALE nie malam odwagi
zeby isc do rady miasta ...
[quote]Czy robi to tylko w Twojej obecności, czy w obecności innych domowników również? [/quote]
Tylko w mojej obecności .
[quote] twoja histeryczna reakcja[/quote] cale szczęscie nie reaguje tak tylko staram sie ją odciagnąć .

Link to comment
Share on other sites

Z tego co piszesz, to problem nie jest w samym malamucie tylko w Twojej miękkości i barku odpowiednich więzi emocjonalnych.
W poprzednim poście pisałam, że musisz być dla niej wzorem osobowym i mieć odpowiednią haryzmę, żeby psiak zaakceptował Twoją wyższość.
Malamuty to zwierzaki o bardzo silnie rozwinietym instynkcie hierarchicznym. Co najmniej raz dziennie będą sprawdzać czy przypadkiem teraz one tutaj nie rządzą. Będą to sprawdzać w kontaktach z każdym z członków rodziny. To, że ojciec sobie spokojnie radzi z malamutem, to wcale nie oznacza, że pozostali członkowie rodziny także.

Jak malamut staje się dojrzałym psem (suką) zaczyna się ustawiać w stadzie. W naturze musi walczyć o swoją pozycję. Tak samo będzie postępować i w naszym domu. On nie postrzega nas jak ludzi tylko jak inne psy. Liderów słucha, podporządkowanych i równych sobie nie.
W jego mniemaniu lider to ten, który nie powoli na wyginięcie stada. Pozostali nie mają większego znaczenia. Nie należy im ufać i ich słuchać.
W naturze pozycja w stadzie oznacza kolejność w dostępie do pożywienia. Większą szansę przeżycia mają te psy, które jedzą pierwsze.
Dlatego ustawianie się dla malamuta ma znaczenie walki o przetrwanie.

Dobrym sposobem na zostanie mistrzem jest nauka psa. Np. ucz ją chodzić w gagańcu, chodzić przy nodze, itd. Nie możesz wtedy na nią krzyczeć tylko ze stoickim spokojem tłumaczyć. Umawiaj się z nią, że musi prześć jakiś odcinek drogi, w zamian powinna otrzymać pochwałę i nagrodę. Zacznij ze swoją suczką bardzo dużo rozmawiać, nawiąż z nią kontakt emocjonalny.
Jak będziesz widzieć, że zaczęła Cię słuchać, w tym momencie na widok bezpańskiego psa spokojnie (tym samym tonem co w trakcie nauki) powiedz jej: idziemy teraz na drugą stronę ulicy, nie będziemy robić zadymy. Suczka bardzo szybko załapie, że jej uczysz czegoś nowego i potraktuje to jak kolejną lekcję. Nie powinnaś się zbliżać z nią do watahy bezpańskich psów. Lepiej zmień trasę waszego spaceru. Tylko w nagłych przypadkach, kiedy nie można wcześniej zareagować powinna się do nich zbliżać. Ale wtedy Ty włączysz u niej program lekcja.

Pamiętaj też, żeby w domu nie pozwalać jej na leżenie w swoim łóżku, siedzenie wspólnie na jednej kanapie, dokarmianie pod stołem. Jeśli masz ochotę dać jej smakołyk, najpierw musi coś dla Ciebie zrobić. To ma być odczytane jako forma nagrody. Wymuszane przez psa pieszczoty, to też forma jego dominacji nad opiekunem.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Nie powinnaś się zbliżać z nią do watahy bezpańskich psów. [/quote]

gdybym miala taka możliwość to z pewnością omijałybyśmy szerokim łukiem bezpańskie psy .. Ale niestety sie nie da ! Nie ma dnia w ktorym na spacerze nie spotkam 2 -3 bezpanskich psow ktore wkurzają ( zaczepiaja) moją Daisy :/

Link to comment
Share on other sites

Widzisz, nie ma takiego miejsca w naszym kraju gdzie biegają tylko psy na smyczy. Każdy z nas nauczył sobie radzic z tym problemem. Czasami idąc na spacer muszę co kilka metrów skręcać w bok, zeby nie natrafić na jakiegos zabłakanego czworonoga. Z małymi nie ma problemów, ale duży pies stanowi dla mojego pupila zagrożenie.

Potraktuj to jak zabawę w nieznane. Cos na zasadzie pisania scenariuszy kolejnych spacerów. Pomyśl sobie przed wyjściem z domu, ciekawę jaką dzisiaj psy obiorą mi trasę naszej wędrówki. Zamiast się złościć potraktuj to jak grę komputerową lub podchody. :wink:
Jak widzisz z daleka biegającego luzem psiaka, przejdź z sunią na drugą stronę ulicy. A jeśli to nie pomoże skręć w prawo. Jak znowu zobaczysz psa, szukaj szybko możliwości zmiany trasy. Taka zabawa rozwija Twoją inteligencję i spostrzegawczość. To taki trening, dzieki niemu będziesz się łatwiej uczyć i zapamiętywać.

Link to comment
Share on other sites

Maja, jestem pod wrażeniem. :thumbs:

Ewelinabuck, jeżeli cytujesz jakąś publikację, to powinnaś ująć to w "..." i zrobić do niej przypis.
[quote name='ewelinabuck']Słynny jest przedstawiciel tej rasy, wyjątkowo mocny pies, który potrafił przeciągnąć po śniegu sanki z ładunkiem całej tony na odległość 7 metrów! Żaden inny pies pociągowy nie był w stanie powtórzyć tego wyczynu.
Wyjątkowy pies [/quote]
To świadczy o całkowitej nieznajomości tematu.
Są zawody w uciągu, gdzie pies ma przeciągnąć ciężar w czasie 1-2 minut na odległość 5 metrów na wózku lub saniach (tu są trochę gorsze rezultaty).
Jak się nie mylę, do zeszłego roku rekord należał do AM - 4670 kg, natomiast teraz należy do grenlanda i wynosi grubo ponad 5 ton.
Mój Lukas (SH), utargał 2 tony na zawodach. :D

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

chciałam grzecznie zakomunikować ze daisynia jest juz naprawdę grzeczna i rzeczewiscie tak jak nam powiedział pewien mądry czlowiek agresja u malamuta przechodzi z wiekiem , moja daisy ma juz dwa lata ( 10 maja skonczyla;) ) i teraz macha do każdego napotkanego psa ogonem i chce sie bawić .
jestem szczęsliwa że wszystko dobrze sie skończyło :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...