rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 jejuuu ale Ci zazdroszczę tej miłości psiej :loveu: one razem wyglądają cudnie i w ogole jakby się znały od zawsze :loveu: moje tak nie mogą, bo Rufus jest niedotykalski i nie lubi jak Hera go dotyka kiedy on leży albo śpi coś czuję, że za kilka dni....max dwa tygodnie będziemy widzieli szczęśliwego Morriska, który juz nie będzie pamietał złego :p Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 do miłości to jeszcze trochę, choć wydaje mi się, że morris jest bardziej zaangazowany niz kluseczka ;) ona zaczepia do zabawy gdy ma na to ochotę a on chętnie za nią łazi, póki się czegos nie wystraszy. dzis go 3 razy z krzaków wyciągałam...bał się jak rzucałam etnie zabawkę. może nie powinnam go wyciągać ale chciałam mu pokazać, że nic mu nie grozi, że to zabawa, że w niego niczym nie rzucę, więc trzymałam go i głaskałam i jednocześnie rzucałam etnie. niestety nadal sie boi. kluskę próbuję troche odchudzić. daje 2 małe posiłki, oszukuję marchewką, jabłkiem, wkrojonymi do karmy ale mam wrażenie, że ona jest jakaś napuchnięta. jaką karmę polecacie która pomoże jej ciut schudnąć? byle nie jakąś masakrycznie drogą... Quote
Soema Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Dodawaj jej błonnika:eviltong: to jest z buraka naturalne, [url]http://www.dieta-zwierzat.pl/[/url] no i stały dostęp do wody i ruch. A Moriss z czasem sam zobaczy, że mu nic nie grozi. On jest łasy na smaczki? Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='Soema']Dodawaj jej błonnika:eviltong: to jest z buraka naturalne, [URL]http://www.dieta-zwierzat.pl/[/URL] no i stały dostęp do wody i ruch. A Moriss z czasem sam zobaczy, że mu nic nie grozi. On jest łasy na smaczki?[/QUOTE] ostatnio nie ma długich spacerów ze względu na morrisa ale całe dnie spędza w ogrodzie, na przemian lezy i walczy z oponą, więc ruchu ma sporo, choć nie nadmiar. ze względu na jej biodro też nie mogę jej forsować. po dłuższym spacerze ledwo się wlecze. o błonniku ostatnio ktoś mi mówił ale już nie pamietam kto:oops::oops: jej posiłki wyglądają tak: [B]rano: 1/3 kubka suchej karmy pół jabłka lub marchewka 2-3 łyżki karmy z puszki dla smaku wieczorem: 1/3 kubka suchej karmy marchewka lub ryż lub gotowana ryba lub pół jabłka 2-3 łyżki karmy z puszki całość zalana 3 łyżkami suszonych rybek rozmoczonych i łyżką oleju rybiego[/B] po południu czasem dostaje kilka łyczków mleka lub jogurtu naturalnego. dla porównania morris dostaje 3 posiłki: [B]rano: cały kubek suchej karmy + 1/3 dużej puszki, odrobina marchewki[/B] [B]po południu: kubek suchej karmy polany 1-2 łyzkami smalcu lub rosołku[/B] wieczór: [B]cały kubek suchej karmy + 1/3 dużej puszki, odrobina marchewki/jabłka całość polana rozmoczonymi rybkami i łyżką oleju rybiego[/B] oba psy wylizują michy do czysta....:roll: co kilka dni gotowane mięso zamiast puszki Quote
Soema Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Ooo matko :mdleje: jakie dobre :grins: Alicja Ci mówiła o błonniku ;) bo był bazarek. Etna po takim żarciu to zaparć chyba nie ma? Błonnik oczyszcza organizm i pęcznieje w żołądku dając uczucie sytości. Ja na wiosnę wróciłam do błonnika, bo mi brzuch się powiększył :hmmmm: A w kary typu "posterylkowa, by pies nie tył" nie wierzę :shake: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='Soema']Ooo matko :mdleje: jakie dobre :grins: Alicja Ci mówiła o błonniku ;) bo był bazarek. Etna po takim żarciu to zaparć chyba nie ma? Błonnik oczyszcza organizm i pęcznieje w żołądku dając uczucie sytości. Ja na wiosnę wróciłam do błonnika, bo mi brzuch się powiększył :hmmmm: A w kary typu "posterylkowa, by pies nie tył" nie wierzę :shake:[/QUOTE] sądząc po codziennej ilości kup w ogrodzie:mad::mad:, zaparć żaden z piesków nie ma.:evil_lol: zwykle kupek jest od 3 do 6...i zawsze któraś musi się znaleźć na moim trawniku, o który usilnie próbuje zawalczyć(to morrisa sprawka:mad:) Quote
rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 nasze super chudną na karmie Acana Pacyfica... chyba sama się na nią przerzucę :hmmmm: przy czym zaznaczę, że tej karmy sypie się bardzo mało..aż trzeba się powstrzymywać no ale takie dawkowanie i w lato dla dwóch psów ok. 20 i 25 kg wystarcza worek 13,5 kg [B]na miesiąc[/B] :cool3: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 no właśnie, ale pies będzie stał przy misce ze wzrokiem mówiącym "a gdzie reszta jedzonka?" jeśli tak małe są te dawki :( Quote
rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 hm... moje też są żarłokami a nie widzę, żeby jakoś specjalnie się domagały... w sensie gdybym im dała, to oczywiście ale nie mogę powiedzieć, żeby się domagały bardziej niż w zimę.... Myślę, że to może być związane ze składem. Jest to karma rybna i bezzbożowa.. może nie podnosi cukru, czy indeksu glikemicznego tak bardzo jak karma węglowodanowa? Nie znam się aż tak dobrze na tych mechanizmach ale myślę, że warto ją wypróbować :) U nas zadziałała lepiej niż karma light tej samej firmy. Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 wiem, że agnieszka32 stosowała tez kiedyś ta acane i tez mówiła że pies chudnie. etna to mały żarłok. zjadłaby 2-3 razy tyle ile jej daję a może i jeszcze więcej. może zaczne jej rozmaczać karmę, by spuchła(karma, nie etna:evil_lol:) zanim ją zje...? Quote
rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 hm... nie wiem czy coś pomoże na psa, ktory nie ma umiaru... pewnie jak się napije wody po karmie, to też jej puchnie w brzuchu... to chyba nie głód a raczej psychiczna potrzeba jedzenia... miałam kiedyś taką suczkę - była wszystkożerna Pocieszające jest to, że taka karma, na której psy chudną nie zaszkodzi jej tak bardzo jak karma bardziej kaloryczna ;) a może trochę warzyw? Marchew, seler, pietruszka? Quote
Tengusia Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 musisz tez pamietac o odpowiedniej dawce ruchu bo bez tego zawsze bedzie kluska :diabloti: moze jakies bieganie przy rowerku albo ciagniecie oponki badz tez mecze pilki jak to u Vectry stadko ma ... dziewczyna musi sie wyrobic ;) moim bestia wlasnie ruchu brakuje i przez to sa jakie sa, nie sa wcale grube ale zamiast miesni sa jak waleczki i wygladaja jakby przytyly choc waza tyle samo od kilku lat ;) Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 no własnie pisałam, że oszukuję ją trochę marchewką i jabłkiem;). dziś ugotowałam psom na kolację schab z marchwia i ryżem doprawione świeżą bazylią:cool3: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='Tengusia']musisz tez pamietac o odpowiedniej dawce ruchu bo bez tego zawsze bedzie kluska :diabloti: moze jakies bieganie przy rowerku albo ciagniecie oponki badz tez mecze pilki jak to u Vectry stadko ma ... dziewczyna musi sie wyrobic ;) moim bestia wlasnie ruchu brakuje i przez to sa jakie sa, nie sa wcale grube ale zamiast miesni sa jak waleczki i wygladaja jakby przytyly choc waza tyle samo od kilku lat ;)[/QUOTE] tengusiu, zapmniałaś chyba, że etnusia jest kalekim psem . nie moge jej tak forsować. Quote
jonQuilla Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]przeczytałam menu Twoich psów i mam lekkie wyrzuty sumienia że moja suka tylko na suchej karmi + warzywa i owoce :oops:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
ageralion Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']no własnie pisałam, że oszukuję ją trochę marchewką i jabłkiem;). dziś ugotowałam psom na kolację schab z marchwia i ryżem doprawione świeżą bazylią:cool3:[/QUOTE] :mdleje::mdleje::mdleje: to ja nie chce wiedziec co za frykasy Wy bedziecie jesc na kolacje :evil_lol: Ja niestety nie pomoge w kwestii odchudzania psa, bo w przeciwienstwie do pani, moja sucz znow chudnie ot tak i musze ja ryzem potraktowac :roll: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='ageralion']:mdleje::mdleje::mdleje: to ja nie chce wiedziec co za frykasy Wy bedziecie jesc na kolacje :evil_lol: Ja niestety nie pomoge w kwestii odchudzania psa, bo w przeciwienstwie do pani, moja sucz znow chudnie ot tak i musze ja ryzem potraktowac :roll:[/QUOTE] no właśnie na dzis mam dla męza przewidzianą fasolkę szparagową z mrozonki i jajko sadzone:oops::oops: nie wiem czy będzie zachwycony... Quote
Tengusia Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']tengusiu, zapmniałaś chyba, że etnusia jest kalekim psem . nie moge jej tak forsować.[/QUOTE] oj zapomnialam :oops::oops::oops: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='Tengusia']oj zapomnialam :oops::oops::oops:[/QUOTE] na zdjęciach wygląda na całkiem zdrową ;) Quote
ageralion Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']no właśnie na dzis mam dla męza przewidzianą fasolkę szparagową z mrozonki i jajko sadzone:oops::oops: nie wiem czy będzie zachwycony...[/QUOTE] Gupia!! Syna wystraszylam naglym wybuchem smiechu!!:mad: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='ageralion']Gupia!! Syna wystraszylam naglym wybuchem smiechu!!:mad:[/QUOTE]:niewiem:nic na to nie poradzę. takie sa fakty:evil_lol: miałam zamrozonych 5 ubitych kotletów. jednego ugotowałam kamilkowi a 4 poszły do gara dla piesków. Quote
rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']no własnie pisałam, że oszukuję ją trochę marchewką i jabłkiem;). [/QUOTE] rzeczywiście...utkwiły mi w głowie te jabłka ;) [quote name='agaga21']dziś ugotowałam psom na kolację schab z marchwia i ryżem doprawione świeżą bazylią:cool3:[/QUOTE] hihi ciekawe czy im bazylia posmakuje :evil_lol: Ja na szczęście skończyłam z gotowaniem kiedy się okazało, że Hera jest alergikiem i automatycznie obydwa przerzuciłam na karmę... miało to zbawienny wpływ zarówno na psy jak i na mnie ;) Herka przestała się drapać a Rufus nie ma problemów żołądkowych, co mu się dość często zdarzało. Quote
rufusowa Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']:niewiem:nic na to nie poradzę. takie sa fakty:evil_lol: miałam zamrozonych 5 ubitych kotletów. jednego ugotowałam kamilkowi a 4 poszły do gara dla piesków.[/QUOTE] :laugh2_2: przynajmniej męża nie trzeba odchudzać :lol: Quote
agaga21 Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 bazylię lubią, natkę pietruszki też. czasem daję im cały pęczek, w ogródku mam całe mnóstwo natki :) Quote
ania z poznania Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 [quote name='agaga21']no właśnie na dzis mam dla męza przewidzianą fasolkę szparagową z mrozonki i jajko sadzone:oops::oops: nie wiem czy będzie zachwycony...[/QUOTE] Wiesz, zawsze może się do Danusi przeprowadzić..... :diabloti::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.