Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

była i świeżynka wczoraj...prosto z transportera :evil_lol: kocisko mnie nie oszczędza i za każdym razem w drodze do weta robi kupę. (tak czy inaczej i tak odrobaczymy w poniedziałek)
ale słuchajcie, jest lepiej! dzisiaj, licząc też noc były tylko 4 kupy, z czego ostatnia dużo lepsza! już nie wodnista:multi: chyba ten stoperan i cała reszta zadziałały. oby ten stan się utrzymał.

dzisiaj popełniłam w końcu zbrodnię i...wykąpałam kota! w dodatku 3 razy go szamponem myłam. no ale jak mu dupkę i ogon w zlewie za pierwszym razem zanurzyłam, to woda zrobiła się z lekka brązowa, więc mu się ta kąpiel należała. nie wyrywał się, ręce mam całe, nawet chyba w pewnym momencie się zrelaksował. potem go suszyłam ręcznikami i w końcu zawinęłam w koc i posadziłam na termoforze i tak przesiedział ze 3 godziny mrucząc :)

Posted

aaaa i jeszcze jedna dobra wiadomość z przed chwili!
[B]GRUBY SIEDZI W BUDZIE!!!!![/B]:multi::multi::multi::multi::multi:
powyjmowałam styropiany z miejsca gdzie jest wejście przez co daje radę wchodzić. od 3 dni wieczorem wkładałam mu termofor na noc i wrzucałam do budy coś dobrego. wchodził, zjadał, trochę go tam głaskałam i wychodził gdy tylko zabierałam rękę. dzisiaj wystawił głowę, ale nie wyszedł tylko zaczął udeptywać kocyk, cofnął się i został w budzie a ja poszłam do domu. chwilę podglądałam przez drzwi czy wyjdzie ale siedział w środku:loveu::multi: normalnie kamień z serca!!!

Posted

dziś zawiozłam kamila do szkoły, wracam a grubego nie ma pod drzwiami, co jest bardzo dziwne, bo przesiaduje pod drzwiami niemalże 24/dobę. podchodzę do drzwi i.....................................nagle z budki wyłania się czarna główka z żółtymi oczami:loveu: no siedział w budzie tak sam z siebie, zaspany!:multi:
no to jestem spokojna :)


a malutki od wczoraj ma taki apetyt, że szok. wręcz histerycznie rzuca się na jedzenie. domaga się głośno jak tylko wejde do łazienki i boję się, że trochę go przekarmiam. no ale trudno nie dac jeść jak on zachowuje się tak, jakby nie jadł od miesiąca :(
byłam dziś w urzędzie miasta i niestety nie zastałam pani, która decyduje w sprawie bezdomnych zwierząt, tak więc jutro znów spróbuję.

Posted

szok! maluszek waży dziś 1,3kg. chyba go troszkę przekarmiłam, od jutra mniejsze porcje. brzuszek mu się zrobił okrągły, tylne łapy nadal bez odrobiny mięśni. nadal dajemy antybiotyk, mam też tabletę na robaki. zaczynam go ogłaszać, nie ma na co czekać. mam wykupiony pakiet ogłoszeń, jutro zrobię mu tylko sesję zdjęciową na kamila przytulankach, by się wyróżniał z tłumu ogłaszanych kotów.

gruby nadal w budzie przesiaduje, więc myślę, że w końcu się w niej zadomowił :)




u weta dziś był taki sajgon, że szok. pomijając kolejkę (prawie 3 godziny w kolejce stałam!) to nie mogłam się nadziwić jacy ludzie są bezmyślni. przychodzi taka parka z 2 miesięcznym labkiem na szczepienia i...puszczają pieska luzem by sobie biegał w poczekalni i zaczepiał wszystkie zwierzaki bardziej lub mniej chore(i nerwowe). i cieszą się jak idioci, że piesek ma nowych kumpli. a gdzie wyobraźnia? 2-miesięczny psiak bez szczepień, bez odporności hasa sobie beztrosko w miejscu, gdzie przewijają się wszystkie możliwe choróbska.

Posted

Super, że z kociskami do przodu :)

[quote name='agaga21']u weta dziś był taki sajgon, że szok. pomijając kolejkę (prawie 3 godziny w kolejce stałam!) to nie mogłam się nadziwić jacy ludzie są bezmyślni. przychodzi taka parka z 2 miesięcznym labkiem na szczepienia i...puszczają pieska luzem by sobie biegał w poczekalni i zaczepiał wszystkie zwierzaki bardziej lub mniej chore(i nerwowe). i cieszą się jak idioci, że piesek ma nowych kumpli. a gdzie wyobraźnia? 2-miesięczny psiak bez szczepień, bez odporności hasa sobie beztrosko w miejscu, gdzie przewijają się wszystkie możliwe choróbska.[/QUOTE]
Przeżyłam podobna sytuację, tylko siedziałam w poczekalni z leżącym mi na kolanach umierającym na nosówkę psem :shake: Myślicie, że się przejęli?

Posted

kurcze, jak nie urok to sracz...ka. kot od doby nie zrobił normalnie kupy. ze 3 razy odrobine kału miał przyklejoną do pupki (ale to nie był twardy kał, więc zatwardzenie nie wchodzi w gre). brzuch ma wielki, je jak smok ale się nie załatwia. sika ale nie robi kupy. NO CO JEST??????:angryy:

Posted

[quote name='zerduszko']A był odrobaczany? Może robale zdechłe, parafinę mu daj.[/QUOTE]

był wczoraj wieczorem. ale co robale zdechłe? że go zapchały? tylko, że już przed odrobaczaniem tak miał z tą kupą.
parafiny mu nie dam. nie mam a po drugie to chyba wywoła biegunkę(??) a tego przecież nie chcę.

Posted

[quote name='agaga21']był wczoraj wieczorem. ale co robale zdechłe? że go zapchały? tylko, że już przed odrobaczaniem tak miał z tą kupą.
parafiny mu nie dam. nie mam a po drugie to chyba wywoła biegunkę(??) a tego przecież nie chcę.[/QUOTE]
Parafina nie powinna wywołać biegunki tylko zrobić poślizg dla kupy. Ważne żeby po odrobaczeniu była kupa, żeby się kociak nie podtruł toksynami z rozkładających się robali. Albo gorzej. Parafinka + masaż brzucha. Ale chyba już zrobił?

Posted

[quote name='malawaszka']ja też bym dała parafiny trochę jak ma wydęty brzuch[/QUOTE]

wzdęty raczej nie jest, tylko pełny. wetka mi napisała, że jak do jutra nie zrobi to wtedy parafina, więc spokojnie poczekam do jutra.

Posted (edited)

[quote name='zerduszko']No obserwuj go, a pomasować nie zaszkodzi. Przez Ciebie śniło mi się, że znalazłam kota :eviltong: Ale mam zachcianki :lol:[/QUOTE]

a może chcesz mojego?? :):)
mi się ostatnio śniło, że kot mi nasr...ł na łóżko:crazyeye::evil_lol: ale to przez te kocie biegunki (bo właśnie we śnie to była bardzo duża, rzadka kupa). fajnie, co?:roll: dobrze, że to był tylko sen. żaden z moich zwierzaków nie jest aż tak bezczelny na szczęście.

masowałam mu brzuszek. teraz słyszę, że się bawi piłeczką(pierwszy raz). fajnie, niech pobiega, to może i normalnie się w końcu załatwi. biduś musi się strasznie nudzić ale nie mogę go z łazienki wypuścić :( trochę się z nim pobawię ale on by chciał mieć ciągle towarzystwo...

zapraszam na szybki bazarek psio-ciasteczkowy. ciacha robi olga. maleńkie, eleganckie, wątróbkowe. w sam raz jako nagrody np przy szkoleniu! ilość porcji ograniczona, więc trzeba się spieszyć:cool3:
dochód na moją milkę o której już prawie wszyscy zapomnieli
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248861-Przysmaki-wątróbkowe-na-Milkę-do-24-11?p=21560967#post21560967[/url]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/3037/57hm.jpg[/IMG]

Edited by agaga21
Posted

może ktoś z was miał przeboje z abonamentem rtv i karą za niepłacenie?
sytuacja jest taka, że wyprowadziliśmy się z mieszkania 4 lata temu ale wciąż jesteśmy w nim zameldowani. teraz mieszkamy na wsi i tutaj opłacamy abonament ale nie przyszło nam do głowy, że trzeba z tamtego mieszkania wyrejestrować telewizor i...dostaliśmy pismo, że mamy zapłacić 1300zł abonamentu z odsetkami:angryy::placz:
można się jakoś z tego wymigać??? może ktoś miał podobną sytuację?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...