Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

[quote name='agaga21']
a o co jeszcze nie pytałam a powinnam była?:cool3:[/QUOTE]

Nie wiem :eviltong: Jak kiedyś znowu coś napiszesz, to wtedy będziemy wiedzieć o co zapomniałaś zapytać :evil_lol:

Posted

[quote name='magdabroy']Nie wiem :eviltong: Jak kiedyś znowu coś napiszesz, to wtedy będziemy wiedzieć o co zapomniałaś zapytać :evil_lol:[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='dOgLoV']Nie pisałam Ci tego ?? :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

My to mieliśmy takie jazdy przez prawie miesiac z Ibri , kuweta stoi na pólpiętrze za drzwiami harmonijkowymi a jak sie zrąbała to waliło w calutkim domu i to tak ze aż sie niedobrze robiło :roll: a najgorsze w tym wszystkim było to że trzeba było poczekać aż żwirek to trochę " sklei" i dopiero wybrać :mdleje: a raz jak nam sie sfajdoliła w transportówce w drodze do weta to centralnie miałam łzy w oczach ze smrodu i odruchy wymiotne , zimno było a my oka pootwierane w samochodzie i heya do domu , ja jej nie kapałam nie dalam rady :shake:[/QUOTE]

ja ostatnio jak otworzyłam nieświeżą saszetkę z karmą to myślałam, że haftnę ale oczywiście wywaliłam to natychmiast, więc nie wiem po czym on ma rozwolnienie. na szczęście celność kuwetkowa jest u moich kotów 100%. dolną kuwetę jednak dziś całą wymieniałam, myłam i dezynfekowałam, bo nie wiem dlaczego tylko do niej się dziś załatwiał, choć zazwyczaj korzystają z górnej. dzisiaj górna była prawie czysta a za to w dolnej było tyyle "tego" wszystkiego, że wolałam cały żwirek wywalić. masakra jakaś.

Posted

[quote name='magdabroy']Nie wiem :eviltong: Jak kiedyś znowu coś napiszesz, to wtedy będziemy wiedzieć o co zapomniałaś zapytać :evil_lol:[/QUOTE]

teraz to już i tak za późno, więc będę udawała, że o wszystkim wiedziałam ;)

Posted

jeszcze zapomniałam napisac ( u siebie to pisałam ) jak spalam po nocce i mnie niesamowity smród obudził , wodzilam wzrokiem po pokoju i nic nie widziałam aż wreszcie mnie olśniło jak wjechalam nogą w coś obślizglego na pościeli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wtedy był początek choroby Ibri a Sebastian przez przypadek wychodząc do pracy zamknał mi ją w pokoju i biedna nie miala jak iśc do kuwety hehe

Posted

Kąpanie kota.:))).
Na NG podziwiam jak hodowcy je kąpią ,suszą i szczotkują przed wystawami. Nasza Anawa przyjechała do nas z hodowli bo- nie pozwala się czesać, kąpać, drapie,gryzie,zwala wszystko z parapetów i stołów.:). Na wystawy się nie nadawała.
Kocica jest najkochańszym kotem. Musiała być zestresowana w hodowli. Ale czesania nie lubi.:). A próba kąpieli w pralni skończyła się tym że oboje byliśmy podrapani, ponacinani żyletkowatymi pazurami,krwawiący, mokrzy, pralnia zalana wodą i mydlinami a kot suchy.:))).
Nie kąpiemy jej. A czesze ją Basia na raty i tylko jak ma dobry nastrój/ Anawa a nie Basia.:)/

Posted

tak a'propos kocich humorków i rozrabiania, anis wlazł mi znowu na otwarty laptop i tym razem coś przestawił w klawiaturze, że strzałką w dół nie przewijam już w dół strony, lecz schodzę na sam dół od razu (tak jak home/end). JAK TO ZMIENIĆ Z POWROTEM???

Posted

zobaczcie jaka bida :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236904-pitbull-red-nose-wyeksploatowana-ofiara-pseudo-Chudzina-szuka-swojego-miejsca?p=20092400#post20092400[/url]



a to mnie ubawiło. okrutne trochę, ale się uśmiałam:diabloti:
[url]http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,fotoreportaz-mini.html[/url]
[IMG]http://m.ocdn.eu/_m/c04b54fdc54f254bab5bc4dcaad02776,28,1.jpg[/IMG]


[LIST]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260626,fotoreportaz-maly.html#photo13260626"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/82c354cec721f326ec831bf6d91034d9,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260639,fotoreportaz-maly.html#photo13260639"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/9a4859ae703af808208df28df3a7b23f,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260608,fotoreportaz-maly.html#photo13260608"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/44f5f68900aa2c036914dd2e20946aec,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260635,fotoreportaz-maly.html#photo13260635"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/6f707a91f0bebc6fbbf9e61642d3f23f,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260633,fotoreportaz-maly.html#photo13260633"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/1f928626088d2125c02f121a8550e71f,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260625,fotoreportaz-maly.html#photo13260625"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/ff1708c72403b41024dd56c67ce0d0c0,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260621,fotoreportaz-maly.html#photo13260621"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/ec733bc12e0549f208c64be59c210531,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[*] [URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260641,fotoreportaz-maly.html#photo13260641"] [IMG]http://m.ocdn.eu/_m/65eb4a1b84547320b2740fa7c4c4f7f9,17,1.jpg[/IMG] [/URL]
[/LIST]
mikołajki-sama radość:diabloti::diabloti::diabloti:

Posted

[quote name='agaga21'][URL="http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spotkanie-z-mikolajem-moze-byc-przerazajace,5323364,13260641,fotoreportaz-maly.html#photo13260641"] [/URL]
[LIST]
[/LIST]
mikołajki-sama radość:diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE]

hahahaha dobre :D

Posted

kurrrrrde, no!
poszłam wystawić jedzenie miejscowym burkom(staram się je dokarmiać zimą) i co widzę? tuż przy samym wejściu do naszego domu maciupkie ślady kocich łapek :( :( :( takich chyba mniejszych niż moje koty by zrobiły! :(
zrobiłam z kartony, karimaty i grubego worka od śmieci prowizoryczną budkę, wsadziłam tam kocyk i jedzenie, karol mi pomógł to zabezpieczyć ze wszystkich stron drewnem i stoi przy wejściu...z tamtej strony psy nie mają dostępu ale sama nie wiem czy to dobry pomysł. mamy w domu jakieś 25 do 27 stopni w salonie jak się w kominku rozpali porządnie, chodzimy w krótkich rękawkach a tam taka zimnica i to maleństwo...jak ja nienawidzę zimy!!! :( i jak tu spać spokojnie?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...