Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

Ale wspaniałe zdjęcia :crazyeye:
Etna jest przepiękna, a Misio wygląda na trochę .... zdegustowanego i zmieszanego całą sytuacją :evil_lol::evil_lol::evil_lol:



A co do wieku, to Agata - przecież Twój nick wskazuje na Twój wiek, nieprawdaż :cool3::diabloti: Masz 21 lat i tego się trzymaj :diabloti:

I mój też, oczywiście :diabloti: Szkoda, że nie pomyślałam przy rejestracji na dogo i sobie nie wpisałam nicku np. agnieszkawieczniemłoda, albo agnieszkazawszepiękna :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='agnieszka32']Szkoda, że nie pomyślałam przy rejestracji na dogo i sobie nie wpisałam nicku np. agnieszkawieczniemłoda, albo agnieszkazawszepiękna :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

ooo.. ta zawszepiękna, jest idalna :D

Posted

`. No to mówiłam, że zajrzę to jestem. ;d
Lecter jest śliczny i fotogeniczny. :D te zdjęcie mnie ujęło.! [url]http://i30.tinypic.com/2yv5oqq.jpg[/url]
Super, że Etnie się udało a do tego ma kumpla u boku. ;)
będę zaglądać częściej o ile nauka mi na to pozwoli. ;|

Posted

[quote name='AguusS__x33']`. No to mówiłam, że zajrzę to jestem. ;d
Lecter jest śliczny i fotogeniczny. :D te zdjęcie mnie ujęło.! [url]http://i30.tinypic.com/2yv5oqq.jpg[/url]
Super, że Etnie się udało a do tego ma kumpla u boku. ;)
będę zaglądać częściej o ile nauka mi na to pozwoli. ;|[/QUOTE]
zapraszamy

Posted

nie podoba mi się lecterek. pod paszką znowu puchnie, wyczuwam tam kilka(naście) twardych punktów. smaruję maścią na opuchlizny ale nie schodzi. :shake: znowu jest brzydka gula.
w poniedziałek wyniki wymazu ale nie wiem czy w najbliższych dniach uda nam się dotrzeć do naszego weta(75km!) z powodu śniegu.

Posted

[quote name='agaga21']nie podoba mi się lecterek. pod paszką znowu puchnie, wyczuwam tam kilka(naście) twardych punktów. smaruję maścią na opuchlizny ale nie schodzi. :shake: znowu jest brzydka gula.
w poniedziałek wyniki wymazu ale nie wiem czy w najbliższych dniach uda nam się dotrzeć do naszego weta(75km!) z powodu śniegu.[/QUOTE]

qrcze dlaczego to "odrasta"
tak cały czas porównuję te guzki z tym co ma mój syn (angiofibroma) ... tez guzki - twarde "odrosły" po usunięciu z dłoni prawie w tym samym miejscu ale już ich nie cięliśmy i tak "sobie są" i nie przeszkadzają prawie wogóle ... szkoda że nie zrobiliście badań
daj Misiowi buziaczka od ciotki aśki i parchatka mojego ... i Etnusi też

Posted

dzięki asia. nie mogę sobie darować że tych badań nie zrobiliśmy. nie wiem co mnie napadło...tzw. syndrom strusia albo po prostu głupota. teraz się zamartwiam a może to nic groźnego.

Posted

[quote name='Tengusia']zagladam tu dosc czesto ale jeszcze nie zdazylam powiedziec ci ze super ze wzieliscie kolezanke dla Lecterka :grins:[/QUOTE]
też się cieszę:loveu:
etna jest wspaniała!
[quote name='jonQuilla'][COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]cześć Wam :loveu:

przeczytałam o tym cholerstwie :roll: trzymam mocno kciuki !!!
[/B][/FONT][/COLOR][/QUOTE]cześć, dawno cię nie było:lol:
dziękuję za kciuki;)

Posted

bardzo mnie martwi stan pachy misia. jest znów mocno opuchnięta, choć smaruję mu oedemosanem. guzy rosną a najgorsze jest to, że on je rozdrapuje. zrobiłam kilka zdjęć tej biednej paszki

[IMG]http://i45.tinypic.com/10d6vx2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/2cektw6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/28rl88y.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/rl03d1.jpg[/IMG]

tu widać na prawej, tylnej łapie od wewnątrz uda tego guzka(zaraz pod penisem). już z daleka jest widoczny a miesiąc temu był tylko wyczuwalny
[IMG]http://i46.tinypic.com/2d0nw1y.jpg[/IMG]

Posted

martwię się o mojego misiaczka. jak tylko robię coś "podejrzanego" czyli np. biorę coś z szafki w kuchni lub idę z czymś w ręku w jego stronę, to zaraz ucieka na górę i nie schodzi przez kilka godzin :( boi się, że dostanie tabletki albo znów coś mu będę robić

[IMG]http://i48.tinypic.com/1z35aw4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/33agu54.jpg[/IMG]

Posted

cholera faktycznie jest bardzo spuchnięte ... co to jest :-(

Agata a na szyi/karku dlaczego golone ? qrde o czymś nie wiem, czegoś nie doczytałam :oops: ... przepraszam ale całą uwagę skupiam na Fionce i czasem coś mi umknie ... czytam i nie pamiętam

Posted

asiu, na karku ma zgolone bo tam jest guzek, którego rozdrapał tuż przed wizytą u weta. wet to wygolił i pobrał wymaz ale wynik raczej stwierdzi czy jest tam gronkowiec0-to tak przy okazji. niestety nie dowiem się z tego co to za cholerstwo! :(
asia, pisałaś, że twój syn też miał guzki, których nie ruszacie ale chyba tak nie rosną?

Posted

[quote name='agaga21']asiu, na karku ma zgolone bo tam jest guzek, którego rozdrapał tuż przed wizytą u weta. wet to wygolił i pobrał wymaz ale wynik raczej stwierdzi czy jest tam gronkowiec0-to tak przy okazji. niestety nie dowiem się z tego co to za cholerstwo! :(
asia, pisałaś, że twój syn też miał guzki, których nie ruszacie ale chyba tak nie rosną?[/QUOTE]

u Adriana guzy odrosły w czasie ok 3 -4 tygodni od usunięcia poprzednich ... teraz na szczęście nie rosną, "stanęły" w miejscu

Posted

dziś był dzień próby. psiaki po raz pierwszy zostały same w domu na ok.5 godzin. gdy wróciłam do domu, nie zastałam ŻADNYCH śladów niszczycielstwa:multi:
etna tylko puściła pod drzwiami na taras małego pawika. wydaje mi się, że musiała być kiedyś za to karcona:angryy:, bo wyglądała na "winną" jak wycierałam podłogę. dopiero jak do niej zagadałam, że jest dobrą dziewczynką, to się wyluzowała ;)
właśnie dotarła klatka, w której miała przebywać pod naszą nieobecność etna....może ktoś chciałby kupić:cool3::evil_lol::evil_lol:

wieści od weta:
są wyniki, jest gronkowiec:placz:

Posted

[quote name='agaga21']dziś był dzień próby. psiaki po raz pierwszy zostały same w domu na ok.5 godzin. gdy wróciłam do domu, nie zastałam ŻADNYCH śladów niszczycielstwa:multi:[/QUOTE]

Jestem w pozytywnym szoku :crazyeye::loveu:!
Jaka bystra dziewczynka, wie, że w domku nie wolno!

Ale martwi mnie Lecterek, kurcze :placz:!

Posted

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]a jak to się stało że ja dopiero teraz zauważyłam że pojawiła się w panienka u Was w domu? :oops: ale lepiej późno niż później :)
Etna to ślicznotka :loveu::loveu::loveu:

:roll: to świństwo mogłoby opuścić Lectera na dobre
trzymajcie się
[/B][/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='fioneczka']no szlag by trafił ... teraz u Was
jaki że zapytam nieśmiało ?[/QUOTE]
asiu, nie wiem nic więcej. rozmawiałam tylko krótko z wetem przez tel.miał akurat pacjenta. jesteśmy umówieni gdy drogi będą przejezdne, mam nadzieję że zaraz po weekendzie pojadę z psami.
bakterii e-coli już nie ma.

Posted

[quote name='jonQuilla'][COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]a jak to się stało że ja dopiero teraz zauważyłam że pojawiła się w panienka u Was w domu? :oops: ale lepiej późno niż później :)
Etna to ślicznotka :loveu::loveu::loveu:
[/B][/FONT][/COLOR][/QUOTE]
no właśnie nie wiem, jak mogłaś ślicznotkę przeoczyć!:mad::evil_lol:

Posted

[quote name='agaga21']asiu, nie wiem nic więcej. rozmawiałam tylko krótko z wetem przez tel.miał akurat pacjenta. jesteśmy umówieni gdy drogi będą przejezdne, mam nadzieję że zaraz po weekendzie pojadę z psami.
bakterii e-coli już nie ma.[/QUOTE]

no to czekamy na wizytę i więcej informacji

Posted

[quote name='agaga21']a jeszcze misiowi znów się zapalenie ucha przyplątało.:shake: na szczęście mam jakieś kropelki w domu.[/QUOTE]

biedny Miś .... dziobaska daj mu od ciotki aśki w uszko bolące

a Etnusi w zdrowe nosio :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...