agnieszka32 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Oczywiście, że zaraża - wpadki są szczególnie zaraźliwe :diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol: ;) Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='agnieszka32']Agatka, drewno jest tegoroczne, jak nic, skoro nie chce się palić. Nas też kiedyś tak facet oszukał - dopiero po dwóch latach leżenia u nas zaczęło się dobrze palić.[/QUOTE]tak podejrzewam, w dodatku to drewno syczy w ogniu!:-o [quote name='furciaczek']Aga...mam nadzieje ze juz nie zarazasz:evil_lol: Gamoniek jak zawsze przeslodki:loveu: [URL]https://lh3.googleusercontent.com/-5dpDAP_gF-Y/TqLKGK1gu-I/AAAAAAAAC6w/Lc-1DNPi8D0/s640/DSCN7981.JPG[/URL][/QUOTE]ty się bój kochana, bo w bezpośrednim kontakcie, to na bank się zarazisz a nie wiem czy do środy zdążysz się jakoś na "TO" zaszczepić:diabloti: przez telefon cię oszczędziłam, jakoś się uchowałaś ale na tym koniec :evilbat::evilbat: [quote name='chita']teraz to ze zdwojoną siłą nawet, uwazaj:evilbat:[/QUOTE]a ty się taka bezpieczna czujesz?:cool3: [quote name='agnieszka32']Oczywiście, że zaraża - wpadki są szczególnie zaraźliwe :diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol: [/QUOTE]otóż to! ;) Quote
ania z poznania Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Dziewczyny, jak będziecie dzwonić do Agaty to pamiętajcie- prezerwatywa na ucho :)! Quote
agnieszka32 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='ania z poznania']Dziewczyny, jak będziecie dzwonić do Agaty to pamiętajcie- prezerwatywa na ucho :)![/QUOTE] Ania, Ty się tak nie ciesz, bo i ze mną rozmawiałaś WTEDY i pewnie z Agatą nie raz rozmawiałaś TERAZ :eviltong: :evil_lol::evil_lol::evil_lol::diabloti: Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='ania z poznania']Dziewczyny, jak będziecie dzwonić do Agaty to pamiętajcie- prezerwatywa na ucho :)![/QUOTE] ach, to już wiemy dlaczego ty się nie zaraziłaś jeszcze! Quote
furciaczek Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Przy moich gabarytach to ja sobie prezerwatywe xxxl jakas kupie i na siebie narzuce...nie tylko na ucho hihi , ciezko bedzie samochod prowadzic ale powinnam dac rade:evil_lol::evil_lol: Quote
ania z poznania Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Ale się zabezpieczałam :diabloti::evil_lol: Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='furciaczek']Przy moich gabarytach to ja sobie prezerwatywe xxxl jakas kupie i na siebie narzuce...nie tylko na ucho hihi , ciezko bedzie samochod prowadzic ale powinnam dac rade:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] nie wiem tylko jak ci się będzie piło kawkę i jadło obiadek w takim stroju Quote
ania z poznania Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='furciaczek']ciezko bedzie samochod prowadzic ale powinnam dac rade:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Tylko na policję uważaj bo może Ci być ciężko ten rynsztunek wytłumaczyć :diabloti: Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='ania z poznania']Tylko na policję uważaj bo może Ci być ciężko ten rynsztunek wytłumaczyć :diabloti:[/QUOTE]uważaj, uważaj, szczególnie pod samym śremem, bo lubią tam mili panowie prędkość mierzyć czasami. Quote
malawaszka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 hahaha jaki temat :errrr: a te kloce drewna takie wielkie :mdleje: jak z jakiejś sekwoi :D Etnusi przydałoby się bad. krwi i moczu bo i ta jej chudość jest trochę niepokojąca w połączeniu z posikiwaniem. Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='malawaszka']hahaha jaki temat :errrr: a te kloce drewna takie wielkie :mdleje: jak z jakiejś sekwoi :D Etnusi przydałoby się bad. krwi i moczu bo i ta jej chudość jest trochę niepokojąca w połączeniu z posikiwaniem.[/QUOTE] zrobimy, zrobimy badania. jutro rano łapię siku, mąż rano zawiezie do lab. potem krew też zbadamy. ale tej chudości to ja nie kojarzyłam z niczym niepokojącym. psiaki schudły ładnie na BARFie na wiosnę jak zaczęły się więcej ruszać. etna miała lato bardzo aktywne, ciągle była w ruchu. ale rzeczywiście, ostatnio mniej ma zajęć a chude jest jak była. z sikaniem znów jest ok, ciekawa jestem do kiedy....codziennie sprawdzam rano i wieczorek czy kocyki są suche, już pewnie mi to wejdzie w nawyk. Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='malawaszka'] Etnusi przydałoby się bad. krwi i moczu bo i ta jej chudość jest trochę niepokojąca w połączeniu z posikiwaniem.[/QUOTE]kurcze...no i teraz nie zasnę.... Quote
bira Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Kurcze, może i tutaj trzeba się zabezpieczać, nie tylko przy kontakcie osobistym? Prezesy na oczy, reszta na palce i heja ;-) A ja wreszcie się zmobilizowałam i założyłam moim ćwokom galerię :-) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216578-Psio-koci-melanż-czyli-moje-gwiazdkiW-Birra-i-Honorata[/URL]... Oczywiście walnęłam boba w temacie, a jestem tak z forum obcykana, że nie umiem zmienić tytułu... Quote
agaga21 Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='bira'] A ja wreszcie się zmobilizowałam i założyłam moim ćwokom galerię :-) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216578-Psio-koci-melanż-czyli-moje-gwiazdkiW-Birra-i-Honorata[/URL]... Oczywiście walnęłam boba w temacie, a jestem tak z forum obcykana, że nie umiem zmienić tytułu...[/QUOTE] w końcu wasza galeria :) żeby zmienić tytuł, musisz edytować 1 post poprzez zaawansowaną edycję ;) Quote
ania z poznania Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 [quote name='agaga21']kurcze...no i teraz nie zasnę....[/QUOTE] Agatko, naprawdę, badanie krwi to podstawa.... Quote
agaga21 Posted October 24, 2011 Author Posted October 24, 2011 [quote name='ania z poznania']Agatko, naprawdę, badanie krwi to podstawa....[/QUOTE] dzisiaj wieczorem pobierzemy krew, wynik będzie jutro a mocz już w laboratorium jest i też dzisiaj będą wyniki. jesli wyjdzie coś nie tak, to w środę zabieram etnę do śremu razem z luną. pół nocy spać nie mogłam, tak mnie malawaszka zaniepokoiła, bo do tej pory przez myśl mi nie przeszło, że ta chudość może być od czegoś innego niż dieta i ruch. pół nocy myślałam co zrobić z gamoniem jak będę musiała obie dziewczynki zabrać ze sobą. on NIGDY nie został sam, bez drugiego psa lub człowieka. etna zawsze dawała mu poczucie bezpieczeństwa gdy wychodziliśmy z domu. karol do wieczora jest w pracy, zabierze do pracy kamila po przedszkolu a gamoniek będzie musiał zostać sam w domu, bo na ogród to już nie ta pogoda, by go na tyle godzin zostawić. kurcze no....chyba niańkę muszę na szybko znaleźć!!! musiałby zostać na 7 godzin zupełnie sam. on strasznie histeryzuje jak widzi że etna wychodzi a on nie, dodatkowo luna też jedzie i dom zostanie pusty. wiem, że zrobi demolkę i będzie skakał na drzwi i próbował się wydostać. Quote
malawaszka Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 nie wiem jaki masz samochód bo jakby duży to może Morris mógłby też jechać i siedzieć w samochodzie? Quote
chita Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 [quote name='malawaszka']nie wiem jaki masz samochód bo jakby duży to może Morris mógłby też jechać i siedzieć w samochodzie?[/QUOTE] pasy juz zjadl, obawiam sie ze teraz kierownica moglaby ucierpiec:diabloti: Quote
agaga21 Posted October 24, 2011 Author Posted October 24, 2011 [quote name='malawaszka']nie wiem jaki masz samochód bo jakby duży to może Morris mógłby też jechać i siedzieć w samochodzie?[/QUOTE] zmieścił by się spokojnie ale ja tam będę minimum 4-5 godzin i nie ma takiej możliwości by on siedział w aucie, bo zeżre mi znowu wszystkie pasy(a koszt wymiany 4 zjedzonych sztuk wyszedł chyba jakoś koło 1200zł! i to była wymiana na pasy używane!). etna lubi samochód i po spacerze może siedzieć w aucie. okryję ją kocykiem jak będzie chłodno i pójdzie spać. mam zamiar poprosić szwagierkę by przyjechała do niego chociaż na 2-3 godziny, może karol da radę urwać się z pracy na trochę...no jakoś będziemy musieli sobie poradzić. mam jednak nadzieję, że wyniki etnusi będą dobre. Quote
chita Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 pewnie ze beda dobre i za to mocno trzymam kciuki!! Quote
agaga21 Posted October 24, 2011 Author Posted October 24, 2011 [quote name='chita']pasy juz zjadl, obawiam sie ze teraz kierownica moglaby ucierpiec:diabloti:[/QUOTE] w ciągu tylu godzin to obawiam się, że niewiele by z auta zostało:mad: najgorsze jest to, że żadne smaczki, kostki, śmierdziele się w aucie nie sprawdzają! psy są tak podekscytowane, że w ogóle ich nie zauważają. Quote
ms_arwi Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Mozesz tez do nas z psiakami na kawe wpasc w oczekiwaniu na Lunke... Quote
agaga21 Posted October 24, 2011 Author Posted October 24, 2011 [quote name='ms_arwi']Mozesz tez do nas z psiakami na kawe wpasc w oczekiwaniu na Lunke...[/QUOTE]dzięki natalia :) :) może następnym razem, bo tym razem jestem już umówiona z furciaczkową na kawkę i obiadek do donvitowa :) rzeczywiście zapomniałam, że ty niedaleko od śremu mieszkasz, bo mosina to rzut beretem, prawda? ja jestem w 9 miesiącu ciąży, nie wyobrażam sobie siebie teraz z 3 psami na raz :D morris musi zostać w domu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.