Zofija Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 Israel też tak napisała i życzy Soni wszystkiego dobrego. Została ossa,która ma pełną skrzynkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asl Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 Przelałam dziś na konto Redpita dla Sonii 80,00 zł :) Zostaje zero złotych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted May 14, 2012 Share Posted May 14, 2012 Ło, Matko!, ja ostatnio rzadko coś piszę, bo choroba mnie zmogła i walczę z różnymi przeciwnościami, a tu takie wieści! Normalnie, wyściskałabym Redpita, jakbym mogła:-). Przeczuwałam, że tak to się może skończyć! dużo szczęścia i zdrówka dla wszystkich! Wielkie dzięki REDPIT! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted May 14, 2012 Share Posted May 14, 2012 [quote name='ossa98']Ło, Matko!, ja ostatnio rzadko coś piszę, bo choroba mnie zmogła i walczę z różnymi przeciwnościami, a tu takie wieści! Normalnie, wyściskałabym Redpita, jakbym mogła:-). Przeczuwałam, że tak to się może skończyć! dużo szczęścia i zdrówka dla wszystkich! Wielkie dzięki REDPIT![/QUOTE] Pycha wieści:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 15, 2012 Share Posted May 15, 2012 Potwierdzam wpłatę - u Sonii OK - niestety u koleżanki Sary za to odwrotnie :( Teraz jak zaczął się remoncik kojców złapała choroby :( mam tylko nadzieję, że uda się jej wyjść z tego ... :( Jutro podjadę ją odwiedzić. Jak się coś wyprostuje - to zaraz musi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 [quote name='Redpit']Potwierdzam wpłatę - u Sonii OK - niestety u koleżanki Sary za to odwrotnie :( Teraz jak zaczął się remoncik kojców złapała choroby :( mam tylko nadzieję, że uda się jej wyjść z tego ... :( Jutro podjadę ją odwiedzić. Jak się coś wyprostuje - to zaraz musi....[/QUOTE] Redpit napisz co u Sary... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Chyba prawdziwe kłopoty się zaczną... Sara od wczoraj w domu (złapała babeszjoze). Była już na "mostku", ale troszkę ją podleczyli w GKW, gdzie była od poniedziałku. Jak tam trafiła już prawie nie chodziła - wczoraj wyszła na swoich łapkach. O pewnych wetach nie wspomnę :(, bo też troszkę mojej winy - myślałem, że osłabła od upału -a to już ją rozkładało. Na szczęście nerki i wątroba według wetki nie są uszkodzone. Dziś i jutro kroplówka, w poniedziałek jeszcze raz wyniki i wtedy będzie coś więcej wiadomo - na razie leży, pije - na siłę wit. B i siemie lniane. jak na razie nie wiadomo czy będzie OK :( - niestety u Sońki nie jest też różowo jak myślałem. Jest żywa, biega i dlatego mnie to zwiodło - od 2 dni słabo zjadała karmę, wygryzać zaczęła sierść (uczulenie na karmę - ale dostaje dawno taką samą Lamb&rice czyli OK). Jak dostała mokrą z puszki to od razu wciągała, zostawiając tą suchą - wczoraj dostała kiełbaskę - to wciągnęła, a sucha dziś dalej była. Podobnie dziś dostała puszkę - i zjadła całą. Jakiś czas temu byłem u weta (na wsi ma - ale przyznam, że dobry - wycinał w zeszłym roku tego jej orzecha pod pyszczkiem) i zwróciłem uwagę na sutki - że takie twardawe guzki jakby pod nimi (ale małe) - obejrzał i powiedział, że na razie nie ma co jej ruszać, chyba że jej urośnie (też chodzi o wiek, bo przypuszcza, że jest już dość po 10 - z 12-13). Dziś ją wypuściłem by pobiegała i się z nią troszkę pobawiłem. Głaskając i drapiąc po klatce dziwnie się zachowała - więc delikatnie przejechałem po podbrzuszu. Nie chciała - ale dalej przesunąłem rękę i bliżej tylnych łap wyczułem guza :(. Jest dość duży - jakby mandarynka. W poniedziałek jadę do tego weta z Luzina. Nie wiem, czy będzie chciał zabieg jakiś zrobić, ale na pewno wyśle do odpowiedniego - jak z Sarą zrobił. Niestety nie wiem co będzie jeśli będzie mogła mieć tą operację i będzie musiała być oczywiście w domu. Na początku VI mamy wyjazd na 3 dni pod Berlin. Sara jak wyjdzie też musi być na razie w domu, a jeszcze jest 4 lokatorów :( :( Za dużo od razu się wszystkiego zwaliło w tym samym czasie i nie wiem co z Sońką po :( - zacznę myśleć po wizycie u weta... Najlepiej, gdyby mogła poczekać na koniec maja z zabiegiem... zostałaby na te 3 dni może w GKW - coś by niestety odeszło z remontami na następne latka - ale :) by się coś ułożyło. Pozdrowienia z nad morza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 20, 2012 Share Posted May 20, 2012 Dziś miski (woda+karma) wyczyszczone, także apetyt ma :), rano znowu dostała puszkę - i od razu jadła. Więc apetyt ma. Ten guz musiał tak się rozrosnąć teraz, w na koniec tygodnia jeszcze biegała po podwórku. Teraz szybko chodzi, ale widać, że guz jej przeszkadza :( Ten co miała pod pyszczkiem też nagle się rozrósł pod koniec maja zeszłego roku, bo w tym czasie miała zabieg. Zrobił się większy i zaczął krwawić. Na dogo też wyczytałem o podobnych przypadkach, czasami gorszych. Ogólnie zachowuje się normalnie - obszczekuje itp. Do czasu wyjaśnienia dostanie tylko puszki - skoro nie chce suchej (chociaż nie schudnie za bardzo). Mam nadzieję, że to nie poważniejsze i będzie OK (można by przy okazji ją "ciachnąć", bo może też coś się przyplątać...). Filmiki z dziś przedpołudniowe (na 2 widać jak coś ma między łapkami): 1. [video=youtube_share;4peUinGOu_k]http://youtu.be/4peUinGOu_k[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 20, 2012 Share Posted May 20, 2012 2. [video=youtube;EubC8PeE6g8]http://www.youtube.com/watch?v=EubC8PeE6g8[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 20, 2012 Share Posted May 20, 2012 Bardzo sie zmartwiłam Redpit, ze dziewczyny tak Ci sie "posypały ". Współczuje i trzymam kciuki, aby wszystko dobrze sie skończyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 21, 2012 Share Posted May 21, 2012 Sarze po badaniu krwi wyniki się polepszają, tak więc zawróciła z TM :) i tego się trzymam :) - Sonia jutro ma zabieg usunięcia tego guza. Wet obejrzał i nie stwierdził większych powikłań związanych z tym guzem. Tylko, że Sonia trafi do garażu (dziś rozpoczynam porządki, bo miał być skończony, ale Sonia za szybko ... a teraz tam jak po wybuchu granatu). Muszę jakoś uporządkować, by było odpowiednio - teraz już wszystkie 4łapy w domu. Gdyby Sonia była inna... a tak - musi być odizolowana od reszty :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 22, 2012 Share Posted May 22, 2012 Sonia po zabiegu - jutro kontrola... Bardzo brzydki guz i bardzo ukrwiony (tak jak poprzedni) - ale wetowi bardzo spodobała się sierść jaką ma Sonia - może spać z nią na śniegu ;) [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/9549/dscf1380gw.jpg[/IMG] "polowy szpitalik" :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted May 22, 2012 Share Posted May 22, 2012 [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/8913/dscf1378e.jpg[/IMG] [IMG]http://img443.imageshack.us/img443/1641/dscf1381t.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 22, 2012 Share Posted May 22, 2012 Trzymam mocno kciuki za zdrowie Sonieczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Oj, biedne psinki! Soniuchna, trzymaj się! twarda z Ciebie "baba". Wierzę, że dasz radę! Redpit, dziękuję za relację i dobrą opiekę dla zwierzaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 Sonieczka- trzymaj się!!!! Ty to jesteś dzielna i silna! Pisz Redpita na bieżąco! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 I co u Sonii? jak się czują dziewczyny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted June 5, 2012 Share Posted June 5, 2012 Nie było nas chwilkę, ale już wróciliśmy - obydwie dziewczyny już chyba OK. Jutro Sonia jedzie na zdjęcie szwów (biega lepiej niż wcześniej), Sara jedzie na kontrolę krwi i 2 zastrzyk na kleszcza. Jak najszybciej coś nagram lub fotnę i wrzucę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 No, takie wieści, to ja rozumiem:-). Nie mogło być inaczej. Psiaki są pod najlepszą opieką:-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 sorki - film i fotki jutro wrzucę :) są w komórce kilka dni i nie miałem kiedy :(( - wygrać 6 w lotto i weta bym sam zatrudnił :)) (samo podejście ... jest super - "macie inne podejście do zwierząt" - jak to mówi :) ) - Sarze udało się wygrać - a Sonia ma też troszkę przedłużone życie :))))) - mam nadzieję, że jeszcze długo ;) Czy najlepszą opiekę - szczerze to - wątpię ;) - ale żeby wszystkie miały choć tyle :)) polecam filmik: [url]http://www.animalliberationfront.com/MediaCenter/BettyBoopARAvid.htm[/url] :)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 Pozdrowienia dla Redpita i jego dziewczynek. Niech długo ciesza sie dobrym zdrowiem i miloscia swego Pana.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 Filmik (15.06) [video=youtube;-uMLiP_lgko]http://www.youtube.com/watch?v=-uMLiP_lgko&feature=youtu.be[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 Fotki :( słabe, bo z komórki i nie przestawiłem na normalne (są na MMS): [IMG]http://img528.imageshack.us/img528/4381/p15061215520001.jpg[/IMG][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/9058/p15061215540001.jpg[/IMG][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/8564/p15061215530001.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Redpit Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 na tych - u Sary w odwiedzinach jak była w klinice :( [IMG]http://img843.imageshack.us/img843/4309/p16051210270002.jpg[/IMG][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/1450/p16051210270001.jpg[/IMG] Dziękujemy i wzajemnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 Nie wiem o co chodzi, ale nie mogę zrobić play na filmiku, bo nie mam takiej opcji. Wyświetla mi się, że ten film jest prywatny i na tym koniec :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.