Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='a.piurek']czy to jest ta katowicka sunia ????

jesli tak tam bywaja Amikat Jotka maciaszek[/quote]

Nie, ona nie jest w Katowicach. Jeśli byłaby w Katowicach to by tu już była świta katowicka :cool3: a ja też jeżdżę czasami do schronu :) u nas nie ma teraz benia.

  • Replies 214
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='a.piurek']czy to jest ta katowicka sunia ????

jesli tak tam bywaja Amikat Jotka maciaszek[/quote]

Nie kochana,to jest sunia z Jasrzębia Z.
Jeszcze nie dostałam zdjęć ze schroniska...tylko te fotki od moniki...a obiecali mi przysłać...dzwonię!

Posted

[quote name='monika55']Ciekawe czy posla. Nie sadze zeby ja ktos wyprowadzil z boksu. Troche sie boja.[/quote]

No,to już całkiem pada mit o łagodnej suni...:shake:...jeśli nie wychodzi na spacery bo się jej boją!...Jak tu ogłaszać sunię?Tak z biegu absolutnie sie nie da!!!

Posted

[quote name='Paulina_mickey']Nadia jest najlepszym przykładem na to, że schronisko zupełnie nie oddaje charakteru psa :-([/quote]

Paulinko...takich przykładów mamy znacznie więcej- Nadia,Bazyl,Mili....to te ostatnie!
Tylko źle jest jak piszą też,że pies jest łagodny,nawet dla dzieci...a sami boja się wyprowadzać psa na spacery!...
Znacznie lepiej byłoby,gdyby schroniska nie wydawały opinii(agresywny,łagodny...),tylko opisywały jak się u nich pies zachowuje!Byłoby przynajmniej uczciwe wobec ew.zainteresowanych i ogłaszajacych,a w ostatecznym rozliczeniu bardziej korzystne dla psa!

Posted

[quote name='ANETTTA']nasze schroniska .......[/quote]

Cioteczko A...tak się cieszę,że jesteś!:lol:
Maleńkiej króweczce nie odpuszczamy...:shake:...szukajmy sposobu zabrania jej...choć trochę ogłoszeń trzeba jej zrobić,ale przedstawić rzeczowo i konkretnie! Kontakt absolutnie nie na schron!

Posted

Czy jestes pewna ze ten bernardyn to sunia? Dzis tam bylam i 5 razy sie upewnialam - to samiec o imieniu Berni. Dzis slyszalam ze lagodny i ladnie na smyczy chodzi. Ciekawe co jeszcze uslysze.

Posted

[quote name='monika55']Czy jestes pewna ze ten bernardyn to sunia? Dzis tam bylam i 5 razy sie upewnialam - to samiec o imieniu Berni. Dzis slyszalam ze lagodny i ladnie na smyczy chodzi. Ciekawe co jeszcze uslysze.[/quote]

łoooo matko:crazyeye::mdleje::mdleje:
po ostatnich "newsach" widzę, że dzień bez podania błędnej płci psa w schronie - dniem straconym:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

szkoda wielka, że sunia/pies przejawia pewne agresywne zachowania:-(:shake:

Posted

Pytanie, ile w tym naprawde agresji... po pierwsze piekielnie trudno ocenić psa zza krat, po drugie, ocena psa przez pracowników schroniska :roll: juz miałam przypadek, że brałam sunię (Psota) jako "skrajnie agresywną" "no nie wiadomo, czy da się ją z boksu wyprowadzić"- a okazało sie ze agresji nijakiej nie ma, jest potworna trauma, rozpacz i "nakręcenie", ale kompletnie bez agresji! Bywa niestety i odwrotnie...

Posted

[quote name='monika55']Czy jestes pewna ze ten bernardyn to sunia? Dzis tam bylam i 5 razy sie upewnialam - to samiec o imieniu Berni. Dzis slyszalam ze lagodny i ladnie na smyczy chodzi. Ciekawe co jeszcze uslysze.[/quote]

Ja już niczego nie jestem pewna!!!!:shake:

Wiem tylko,że otrzymany sygnał był o łagodnej ogromnej suczce bernardyna!
Dzwoniłam do schronu i otrzymałam informacje zapisane w pierwszym poście!...nawet na pytanie jak suczka ma na imię usłyszałam..."wołamy na nią SUNIA".
Szukałam info u kogoś kto w schronie bywa i...dostałam Wasze wiadomości.
Teraz jeszcze to!!!
Czy jest możliwość ustalenia tego w sposób wiarygodny???...bo przecież sprawdzenie,czy pies,czy suka nie jest problemem,tym bardziej jak pies łagodny!
Błagm...dowiedzcie się co z tym psiakiem...pogadajcie z jakąś kompetentną osobą.Zróbcie też jeszcze kilka fotek...

Posted

To że nie ma większych kojców to przecież nie wina schroniska.

jedna z wolontariuszek chciała dać psu smaczka, wtedy ten zaczął szczeakć i warczeć.
Był już raz na spacerze z kierowniczką.


Można wiedzieć od kogo pochodzą informacje w pierwszym poście?

Posted

[quote name='mineralna_'][B]To że nie ma większych kojców to przecież nie wina schroniska.
[/B]
jedna z wolontariuszek chciała dać psu smaczka, wtedy ten zaczął szczeakć i warczeć.
Był już raz na spacerze z kierowniczką.


[B]Można wiedzieć od kogo pochodzą informacje w pierwszym poście?[/q[/B]uote]

[B]
Nie mam najmniejszego zamiaru zajmować się rozliczaniem kogokolwiek...ani ludzi,ani schroniska!!!..[/B].najmniejszego zamiaru zajmowania sie czymkolwiek innym niż zdobycie wiarygodnych i konkretnych informacji o psie,któremu chcemy pomóc!Jest nam potrzebne tylko i wyłącznie to!
Jeśli nawet informacje różnią się...to też jest informacja! Dlatego szukam u różnych źródeł!

Za informację dziękuję i bardzo proszę o nierozpoczynanie innych nie mających znaczenia dla psa wątków.

[B]Konieczne jest ustalenie...w miarę konkretne...[/B]
-płci psa
-wieku
-czy był wczoraj sterylizowany(ew.kastrowany)
-stan zdrowia...szczepienia...
-zachowania jakie obserwowałyście...
-od jak dawna znajduje się w schronisku.

Mając takie informacje mozna już konkretniej planować pomoc psu!
Przydałyby się jeszcze zdjęcia.

Posted

[quote name='zuzlikowa'][B]Nie mam najmniejszego zamiaru zajmować się rozliczaniem kogokolwiek...ani ludzi,ani schroniska!!!..[/B].najmniejszego zamiaru zajmowania sie czymkolwiek innym niż zdobycie wiarygodnych i konkretnych informacji o psie,któremu chcemy pomóc!Jest nam potrzebne tylko i wyłącznie to!
Jeśli nawet informacje różnią się...to też jest informacja! Dlatego szukam u różnych źródeł![/quote]

nie rozumiem z jakiego powodu się tak oburzasz.
Zapytałam tylko od kogo pochodzą te informacje, ponieważ nie są prawdziwe a już zaczęło się oczernianie schroniska i pracowników. Jak nie oczerniamy i nie rozliczamy wszystkich to wszystkich, a widzę że pojawiają się już dziwne komentarze...

Posted

[quote name='mineralna_']nie rozumiem z jakiego powodu się tak oburzasz.
Zapytałam tylko od kogo pochodzą te informacje, ponieważ nie są prawdziwe a już zaczęło się oczernianie schroniska i pracowników. Jak nie oczerniamy i nie rozliczamy wszystkich to wszystkich, a widzę że pojawiają się już dziwne komentarze...[/quote]
Skoro pojawiają się sprzeczne informacje to chyba normalne jest, że ktoś jednak mylić się musi, bo nie możliwe żeby bernardyn o którym mowa był jednocześnie i psem i suką, a także jednocześnie był agresywny i łagodny... To chyba normalne, że chcąc pomóc psy szuka się informacji u różnych źródeł, wiadomo również, że nie każdy ma takie samo zdanie na dany temat...

Najistotniejsze jest aby zdobyć wiarygodne informacje i do tego dążymy, bo jedynie dzięki nim możemy psu udzielić odpowiedniej pomocy...

Guest blue55
Posted

Nie kłócie się ! Bardzo chciałabym, żeby piesek znalazł dom, ale wydaje mi się, że opis w pierwszym poście jest troszkę przekoloryzowany. To o mnie pisała mineralna - weszłam do pomieszczenia zwanego "węgiel", aby poczęstować każdego pieska smakołykiem. Bernardyn obszczekał mnie jak nie wiem co, poczekałam chwile aż się uspokoi, wepchnęłam rękę wypełnioną kosteczkami do kojaca, ten mnie powąchał, zaczął warczeć i strasznie szczekać. Nie boję się psów, bo inaczej nie chodziłabym na schron, ale jego wyjątkowo się przestraszyłam. Piszę w rodzaju męskim, ponieważ jego kształt pyska wskazuje na płeć męską, jest taki masywny, ale nie jestem pewna do końca, w poniedziałek sie upewnię.

Po drugie, nie wiem skąd Wy wiecie, że pies jest łagodny w strosunku do dzieci! Ja czegoś takiego nie zaobserwowałam, a jestem tam prawie co dziennie. Skąd macie takie informacje?

W czwartek Asia wzięła go na spacer. Na początku nie pozwalała nam się do niego zbliżać, ze wzgęldu na bezpieczeństwo. Potem było lepiej. Troszkę się uspokoił, wcinał smakołyki.

Tak w ogóle, to Paulina mickey i zuzlikowa, znamy się ze schronu?

Guest blue55
Posted

I jeszcze chciałam powiedzieć, że czytając Wasze komentarze, odnoszę wrażenie,że za wszelką cenę chcecie znaleźć coś, co jest nie tak. A bo to personel nie taki, a bo to to, a bo tamto. Wynika z tego, że schron to jakaś jedna wielka teoria spiskowa. Opanujcie się, ta strona ma pomóc znaleźć psom domy, a nie być miejscem na kłótnie. Gdybym była postronną osobą, zainteresowaną adopcją, taka atmosfera na forum od razu zniechęciłaby mnie.

Posted

[quote name='zuzlikowa']Ja już niczego nie jestem pewna!!!!:shake:

Wiem tylko,że otrzymany sygnał był o łagodnej ogromnej suczce bernardyna!
Dzwoniłam do schronu i otrzymałam informacje zapisane w pierwszym poście!...nawet na pytanie jak suczka ma na imię usłyszałam..."wołamy na nią SUNIA".
Szukałam info u kogoś kto w schronie bywa i...dostałam Wasze wiadomości.
Teraz jeszcze to!!!
Czy jest możliwość ustalenia tego w sposób wiarygodny???...bo przecież sprawdzenie,czy pies,czy suka nie jest problemem,tym bardziej jak pies łagodny!
Błagm...dowiedzcie się co z tym psiakiem...pogadajcie z jakąś kompetentną osobą.Zróbcie też jeszcze kilka fotek...[/quote]

Czy ten post i inne tego typu jest wprowadzaniem jakiejś atmosfery?
Czy ktoś tu się chce kłócić?
Od początku jedyne co chciałyśmy osiągnąć, to INFORMACJE i po to właśnie zuzlikowa pyta kogo się da...
Nie znam schroniska, ani osób tam pracujących więc się nie wypowiadam, ważne są tylko informacje...
I nie zamierzam się z nikim kłócić...:shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...