ocelot Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Cholera jasna, było wiadomo, że coś musi być nie tak Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Szukamy domku !! Tylko z jego połamaną miednicą , nie ma mowy o mieszkaniu ze schodami .Będzie trudno , ale musimy coś znaleźć , najlepszy był by domek na wsi . Quote
ocelot Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 [quote name='Anja2201']Szukamy domku !! Tylko z jego połamaną miednicą , nie ma mowy o mieszkaniu ze schodami .Będzie trudno , ale musimy coś znaleźć , najlepszy był by domek na wsi .[/quote] Chyba na to to jeszcze za wcześnie obawiam się. Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Rozmawiałam z Asik007 i jeśli wet stwierdzi , że nie robimy operacji (tej miednicy) to już można Skrytka zabrać , a poza tym to szukanie domku może to trochę potrwać Quote
Madziek Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 nie dobrze... nie dobrze... biedny Skrytek Quote
ocelot Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Zaraz... Czyli Skrytek już nie zaraża? jest z tego grzyba, świerzb wyleczony? I co z tą miednicą? Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Nie zaraża już , a miednicę ma pękniętom w dwóch miejscach i z tąd sie brała jego agresja . Ja zaraz robię ogłoszenia , chociaż lepiej by było gdyby wziął go ktoś sprawdzony Quote
Madziek Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Dziewczyny - bardzo ważne! - dowiedzcie sie proszę dokładnie co weterynrze mówią o tej skórze i na jakiej podstawie. Mi powiedzieli przez tel, że Skrytek nie miał robionych zeskrobin. Spytajcie o wszystkie leki jakie na tą skórę dostaje. I jak Wy oceniacie jego stan? (mówię o samej skórze) I nie podejmujcie proszę na razie decyzji, żeby operować go w tamtej lecznicy, jeśli będzie taka potrzeba. Quote
ocelot Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Właściwie dlaczego nie miał zrobionych zeskrobin? W końcu to lecznica a nie hotel? Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Z tego co ja się orientuję to miał pobierane zeskrobiny i została stwierdzona grzybica , ale może mi coś umknęło , najlepiej to będzie wiedziała Asia Quote
asik007 Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Z tego co ja wiem to ma grzybicę i nic więcej nie stwierdzono no i dostał szczepionkę. Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 [quote name='asik007']Z tego co ja wiem to ma grzybicę i nic więcej nie stwierdzono no i dostał szczepionkę.[/QUOTE] Ja jak dzwoniłam na początku to usłyszałam to samo . Quote
Tymonka Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 A wogóle to spojżałam teraz na deklaracje na pierwszej stronie i mi się przypomniała , moja mama deklarowała 20 zł i dała te pieniądze i z tego zostało opłacone leczenie u Tomaszowskiego weta ( 30 zł) , nie dostałam żadnej faktury (bo podobno nie mogą wystawiać) więc nie mogę iść do TOZu po zwrot , chociaż oni mieli finansować leczenie . Zeby TOZ mógł za coś zapłacić to musi mieć na to fakturę z tego co wiem . Quote
asik007 Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 No dobra teraz o Skrytku z dnia dzisiejszego. Jak mnie zobaczył to wyskoczył z klatki zanim podsunęłam koszyk. I tak pięknie i długo się cieszył jak zdrowy, szczęśliwy piesek. Jest niesamowity. Chyba się zakochałam. Ale on już na wszystkich ludzi dobrze reaguje. Myślę, że już go nic nie boli i może dlatego jest taki radosny. Ta pęknięta miednica już się zrosła i nie będą nic robić. Są dni kiedy on ładnie chodzi więc jest nadzieja, że wszystko będzie ok. Ale jeśli w przyszłości by kulał to trzeba będzie usunąć mu jakąś część kości udowej. Nie chcę wymyślać a nie pamiętam nazwy. Zauważyłam, że jemu ta pupa i nóżki się trzęsą tylko wtedy jak za dużo pochodzi i je nadwyręży. Zrobił piękną kupę ale z robaczkami. Podobno dzisiaj rano dostał tabletki na odrobaczenie i dlatego wyszły. Agato twój przysmak znikł w 1 minutę i zmęczony Skrytek (bo dałam mu na końcu wizyty) jeszcze raz z klatki wyszedł po jeszcze jeden kawałek. Na razie jeszcze nie wiedzą kiedy go wypiszą. Quote
Asior Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 [quote name='Anja2201']Szukamy domku !! Tylko z jego połamaną miednicą , nie ma mowy o mieszkaniu ze schodami .Będzie trudno , ale musimy coś znaleźć , najlepszy był by domek na wsi .[/QUOTE] no coty.... skrytek maleńki to każdy go mozę wziąć na ręce i wnieść po schodach... nawet jakaś babcia... Quote
asik007 Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 [quote name='Asior']no coty.... skrytek maleńki to każdy go mozę wziąć na ręce i wnieść po schodach... nawet jakaś babcia...[/quote] Pewnie kiedyś tak będzie ale na chwilę obecną Skrytek ma dużego stresa jeśli ktoś go podnosi albo dotyka w okolicach pupy lub tylnich łapek. Przydałby się DT gdzie mógłby sam sobie regulować kiedy chce wyjść pochodzić i na jak długo. Wiem, że moje marzenia to prawie utopia ale może? Quote
Asior Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 kochana nie takie rzeczy sie zdarzają.. kilka dni temu wyadoptowałam ze schroniska trójłapkę Pistację owczarka niemieckiego ;) Więc i Skrytkowi napewno się uda ;) Quote
Selenga Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 bazarek m.in.na Skrytka [B][url=http://www.dogomania.pl/forum/f99/sadzonki-z-mojej-dzialki-na-skrytka-pirata-ogonka-do-31-08-a-144009]Sadzonki z mojej działki na Skrytka, Pirata i Ogonka - do 31.08 - Dogomania Forum[/url][/B] Quote
ocelot Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 [quote name='Selenga']bazarek m.in.na Skrytka [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/sadzonki-z-mojej-dzialki-na-skrytka-pirata-ogonka-do-31-08-a-144009"]Sadzonki z mojej działki na Skrytka, Pirata i Ogonka - do 31.08 - Dogomania Forum[/URL][/B][/quote] Dziękujemy. A w tomaszowskiej gazecie ukazał się apel o pomoc dla Skrytka:loveu: Dziękujemy jednemu miłemu dziennikarzowi bardzo.;) Quote
Madziek Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 [quote name='ocelot']Dziękujemy. A w tomaszowskiej gazecie ukazał się apel o pomoc dla Skrytka:loveu: Dziękujemy jednemu miłemu dziennikarzowi bardzo.;)[/QUOTE] o jak fajnie :-) kolejne wpłaty na Skrytka: Dominka B. 5 zł madziula259 10 zł Anna R.-S. 30 zł Łukasz K. 50 zł Grażyna P. 30 zł Aneta S. 15 zł Helen W. 35 zł pingwinPOL 30 zł Mariola H. 5 zł GrzegorzSz. 8 zł Paulina S. 100 zł Lilianna P. 50 zł Ala123 100 zł sindbad64 15 zł [B]razem [COLOR="Red"]1347,67 !!![/COLOR][/B] :multi::loveu::multi: Quote
Madziek Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 [quote name='Anja2201']A wogóle to spojżałam teraz na deklaracje na pierwszej stronie i mi się przypomniała , moja mama deklarowała 20 zł i dała te pieniądze i z tego zostało opłacone leczenie u Tomaszowskiego weta ( 30 zł) , nie dostałam żadnej faktury (bo podobno nie mogą wystawiać) więc nie mogę iść do TOZu po zwrot , chociaż oni mieli finansować leczenie . Zeby TOZ mógł za coś zapłacić to musi mieć na to fakturę z tego co wiem .[/QUOTE] Aha, Aniu a Ty potem przelałaś te pieniążki na fundację? my tak jak i TOZ, żeby móc wypłacić pieniążki musimy mieć fakturę. Hmm jakby to teraz zrobić... Quote
ZUZANNA11 Posted August 13, 2009 Author Posted August 13, 2009 Aż mi się łezka w oku zakręciła. :eggface: Asia, :Rose:. Nic więcej. Ciotka ocelot, wrzucaj tutaj ten tekst. Nie ma mnie teraz w domu, więc TIT-u kupić nie mogę. Quote
asik007 Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 Zuziu ja staram się wszystko opisywać ale to nie tylko ja tam jeżdżę. Jest jeszcze wspaniała cioteczka Agata, która kulinarnie tak rozpieszcza Skrytka,że jak jadę wieczorkiem po jej wizycie to Skrytuś nawet patrzeć nie chcę na jedzenie. Agatka już dzisiaj była. I Bozena, która też dzisiaj jedzie do Skrytka. A ja dopiero wieczorkiem pojadę. Quote
ocelot Posted August 13, 2009 Posted August 13, 2009 [quote name='ZUZANNA11']Aż mi się łezka w oku zakręciła. :eggface: Asia, :Rose:. Nic więcej. Ciotka ocelot, wrzucaj tutaj ten tekst. Nie ma mnie teraz w domu, więc TIT-u kupić nie mogę.[/quote] Wrzucaj, wrzucaj...:evil_lol: Jak ja technicznie jestem średnio rozgarnięta:oops: Ale zaraz coś wymyślę;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.