które przedszkole na Śląsku?

[musia]

Martusia

Da się pracować z [b]greenhorn'em[/b] (ci co czytają książki o dzikim zachodzie wiedzą [b] kto zacz[/b] )

Mój Opus nie był na przedszkolu . PT zaczął na tydzień przed 7 miesiącem.

No i nadal chodzimy.

A mamy przed sobą okres "buntu i naporu"

[maniol_ka]

[b]gadzik[/b]
Chyba jednak zostane przy metodzie stosowanej w Gostarze :roll: Nie chce za bardzo mieszać Diorze,bo tak...na szkoleniu za aport służy nam sznur ( w dodatku się nim szarpie z psicą) a w domu 'martwy' koziołek :-?
Diora jak na razie robi postępy,bo przynosi aport do mnie tylko jak juz siada przede mną to w tym momencie wypluwa zabawke :evil: (wcześniej wypluwała po drodze :wink: )

[b]martussia[/b]Twój psiak jest jeszcze młody...jak teraz się za niego weżmiesz to jeszcze nic straconego :wink:

[b]musia[/b] Ja to chyba ślepa jestem...tak Cię wypatruje za każdym razem i Cie wypatrzeć nie moge 8)

[musia]

maniol_ka

Ja zazwyczaj po szkoleniu w niedzielę, wychodzę razaem z takim ONkiem długowłosym HORANDEM. Dwie takie słusznych kształtów panie z ON i GP +plecaczki - mój błękitno -turkusowy.

Następne spotkania 7-8 maj.

[gadzik]

[b]Maniol_ka [/b] twoja przynajmniej szarpała się z tobą tą szmatą, a mój łobuz ani szmatą ani piłeczką nie chciał się szarpać a na koziołka reaguje bardzo żywiołowo i grzecznie za nim biega

[Ifat]

Martussia, myślę, że nie powinnaś się tak przejmować. Moim zdaniem takie zachowanie psiaka było w pewnym stopniu normalne.
Jeśli czytałaś książki Z. Mrzewińskiej, to tam jest napisane, że każdej komendy trzeba jak gdyby uczyć od nowa w nowym miejscu. Jeśli pies umie coś super w domu (gdzie są "sterylne" warunki, mało rzeczy rozprasza), to nie oznacza, że zrobi to automatycznie w innym miejscu. Potem trzeba zacząć ćwiczyć na klatce schodowej, na dworze bez obecności ludzi i psów, potem z różnymi rozproszeniami (dzieci, psy, ptaki, ruch uliczny, znajomi, itp).
Marmasza chyba też pisał, że psy mają problemy z generalizowaniem.

Poza tym nadal uważam, że przed przedszkolem (ale nie PT) psiaki powinny się trochę razem wyszumieć.

Może przeczytaj sobie blog Zofii o wychowywaniu i szkoleniu szczeniaka [url]http://www.owczarek.pl/zofia/journal/default.asp[/url]

Mój szczeniak na przedszkolu w ogóle nie interesował się psami, ale na co dzień nie jest już tak różowo:(

[Zolty Pies]

Witam serdecznie,
Zapraszam do zapoznania się z ofertą Akademii Psich Manier w Gliwicach.
[url=http://www.zoltypies.com]Akademia Psich Manier-Żółty Pies Gliwice, Śląsk - szkoła dla psów, pozytywne szkolenie psów, intro[/url]

[LEFT]Zrównoważone szkolenie szczenięcia zawiera odpowiednio dobrane elementy socjalizacji, wychowania w codziennym życiu, nauki podstaw posłuszeństwa oraz zabawy, która wpływa pozytywnie na rozwój fizyczny i psychiczny psa. Podczas szkolenia prowadzimy program socjalizacji psa zawierający ćwiczenia z akceptowania dotyku, hartowania na dźwięki, ruch i obraz. Wprowadzimy bezpieczne, w pełni kontrolowane przez trenera formy zabawy pomiędzy psami wraz z odwołaniem do przewodnika. Nauczymy właściciela nagradzania psa poprzez zabawę, pokazując jak się bawić z psem, budując jednocześnie w sposób pozytywny swoją rolę jako przewodnika, tak aby pies nie gryzł po rękach i oddawał zabawkę. Kolejny etap szkolenia obejmuje naukę reagowania na imię, skupiania uwagi psa na przewodniku, chodzenia na luźnej smyczy, powitania bez skakania oraz przywołania. Będziemy uczyli szczeniaczka siadania i warowania na polecenie, wysłania na legowisko, a także wykonywania kilku sztuczek.[/LEFT]

pozdrawiam
Anna Flotyńska-Kulik

[sota36]

My uczeszczamy z 3 miesieczna briardka - czortem, lobuzem i szybka jak kobra - do katowickiego Gostaru, ale do Pani Elwiry. Zajecia prowadzone na wesolo w niedziele o 15.00, psy sie wiele ucza, prowadzone solidnie za mala kase, nasza (byl najmolodsza sposrod calej gromadki) po ponad godzinnych zajeciach - byla dalej nakrecona na prace, co jak co , ale temperament ona ma:) - po gonitwach na koniec zajec - w domu padla... na 3 godziny solidnego snu.

[Guest Jacol123]

Ponieważ szczeniak trafiający do nowego domu stanowi dla ludzi niezłe wyzwanie (zwykle nie ma do niego dołączonej instrukcji obsługi) dlatego też szkoła Wesoła Łapka opracowała specjalny program psiego przedszkola przeznaczony dla najmłodszych psiaków i ich właścicieli. Kurs trwający przez miesiąc będzie połączeniem socjalizacji, wzbogacania środowiska psa, zapoznawania z różnymi odgłosami, sytuacjami, przedmiotami z nauką życia w świecie ludzi, respektowania zasad i granic. A wszystko to w miłej i pozytywnej atmosferze. Więcej informacji znajdziecie na stronie [url]www.wesolalapka.pl[/url] Pierwszy kurs rusza już w maju.