ZUZANNA11 Posted July 16, 2009 Share Posted July 16, 2009 [SIZE="3"][COLOR="Gray"][FONT="Franklin Gothic Medium"]Suczka biegała po polach już dłuższy czas. P. Jola, lubocheński anioł dokarmiała ją. Psina zniknęła, nie było jej dłuższy czas. Pani Jola pewnego dnia wybrała się na jagody. Usłyszała szczek psów, po chwili wyskoczyły z lasu 2 zdziczałe psy, była z nimi również Lassie. Ta widząc p. Jolę, rzuciła się w jej obronie. P. Jola stanęła jak słup, jak mi to dziś opowiadała miała łzy w oczach. Po ponad miesiącu suczka wróciła. Straszliwie wychudzona, zabiedzona. Tylko skóra i kości. I od tamtej pory psina wałęsa się w okolicy domu p. Joli. Bardzo romantyczna historia, wprost z książki Erica Knighta. Różnica jednak jest taka, ze tamta Lassie była fantastyczna, a ta jest prawdziwa i pilnie potrzebuje naszej pomocy. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/163/d39198be44cb7d2fmed.jpg[/IMG][/URL] Suka jest zdziczała. Robi postępy. Kiedyś na widok człowieka uciekała, teraz je z ręki (nie mojej, p. Joli). Jest na 1000 % do oswojenia. Jednak nie daje się pogłaskać. Jest spokojna, akceptuje koty. P. Jola woła na nią Księżniczka, Lassie. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/159/4d73563afbe8bcb7med.jpg[/IMG][/URL] Niebezpieczeństwa, jakie czyhają na Księżniczkę w moim cudownym środowisku :roll: ... 1) Lassie może skończyć jako maszyna do rodzenia dzieci. Jakiś chłop pewnie ją złapie, zamknie w ciemnej komórce i nigdy nikt już o suni nie usłyszy. 2) Psina zostanie zastrzelona przez tutejszego leśniczego. 3) Księżniczka padnie ofiarą kombajnów. 4) Wcześniej czy później sunia będzie miała cieczkę, i zamiast 1 problemu będziemy mieć problemów kilkanaście. Proszę więc chociaż o podnoszenie wątku. Księżniczka potrzebuje miejsca gdzie zostanie zsocjalizowana i koniecznie wysterylizowana. Cudem byłby bezpłatny tymczas. Jeśli ten cud się nie ziści będziemy zbierać na hotel, w tym przypadku niezastapiona będzie pomoc finansowa. A więc... [CENTER][SIZE="5"][SIZE="4"][B][COLOR="Red"]BŁAGAM O POMOC!!![/COLOR][/B][/SIZE][/SIZE][/CENTER][/FONT][/COLOR][/SIZE] [CENTER][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/163/5823c886aa1b4126med.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tupta Posted July 16, 2009 Share Posted July 16, 2009 Biedna dziewczynko, co z tobą będzie? :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tupta Posted July 17, 2009 Share Posted July 17, 2009 :Dog_run: Czy ktoś może pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 17, 2009 Share Posted July 17, 2009 Może płatny DT bo w bezpłatny to ja już nie wierzę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gunia Posted July 17, 2009 Share Posted July 17, 2009 Zuzka, a Pani Prezes i Ocelot wiedzą? Ja jestem uziemiona przez dwa tygodnie, mam psa po operacji w domu. Boże...:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamii Posted July 18, 2009 Share Posted July 18, 2009 Kochani napiszcie szybciutko jaki jest stosunek Ksiezniczki do innych psiakow! Szczegolnie do suczek (moja jest bardzo przyjacielska i od razu zaprasza wszystkich do zabawy). Piszcie, piszcie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kolia Posted July 19, 2009 Share Posted July 19, 2009 hop! Zapisuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gunia Posted July 19, 2009 Share Posted July 19, 2009 Księżniczko, hop na górę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 19, 2009 Share Posted July 19, 2009 Podniosę ............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Co się dzieje z sunią ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted July 21, 2009 Author Share Posted July 21, 2009 Przepraszam, że mnie nie było, odpoczywałam na Mazurach. :) Sunia nadal jest i nic na razie się nie zmienia. Stosunek do psów? Hmmm.. P. Jola opowiadała, że sunia była wtedy z dwoma psami. Myślę więc, że kontakty z innymi psami nie byłyby problemem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ss Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 zaznaczam sobie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Na dzień dzisiejszy to niewiele można niestety... Zarezerwować miejsce w hoteliku, ale kolejki kilometrowe... I zbierać kasę i deklarację. Zuzanna a czy pani Jola w ramach wdzięczności nie mogłaby dać jej DT? My byśmy na jakąś karmę, weterynarza uzbierały i na spokojnie szukały domu? Choćby jakaś stodoła na razie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Piękna jest... :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NAatala Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 biedactwo :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 Dziewczyny!!! :loveu: :loveu: :loveu: Napisała do mnie dziewczyna, która ma możliwość wzięcia Księżniczki na [U]bezpłatny tymczas[/U]! Mieszka w Łodzi, więc z dojazdem też nie byłoby większego problemu. Dała mi swój numer telefonu, więc zaraz do niej dzwonię i wszystko dokładnie omówię. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Czy ta sunia jest sterylizowana? niedawno mnie pytał znajomy o collie, kedyś mieli śliczna sunię tej rasy. Dom na wsi, ale warunki dobre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ss Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Zapraszam [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/collie-w-potrzebie-watek-ogolny-19216/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 A więc tak... Wszystko jak najbardziej aktualne. Pani podjęła się sterylizacji, jeśli tylko stan zdrowia suni będzie na to pozwalał. Umówiłyśmy się tak: ja będę chodziła teraz codziennie do Lassie, ze wszystkich sił będę próbowała ją jak najbardziej oswoić i gdy Księżniczka będzie w miarę oswojona, Pani przyjedzie i zabierze suńkę. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 To dobrze . Sunia śliczna . Z hotelikami jest coraz lepiej . Nowy hotelik otwiera się pod Warszawą . Byle tylko byli sponsorzy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 [quote name='malagos']Czy ta sunia jest sterylizowana? niedawno mnie pytał znajomy o collie, kedyś mieli śliczna sunię tej rasy. Dom na wsi, ale warunki dobre.[/quote] Mamy w schronisku śliczną młodą mix. Wysterylizowana panna i zaczipowana. Mam jedno zdjęcie z telefonu, Bazyliah więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gunia Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Zuzka, to wspaniała wiadomość !!! :multi: To czekamy na wieści z oswajania Księżniczki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 Dzwoniłam do p. Joli. Mówiła, że suni nie ma od dwóch dni... Oby jak najszybciej wróciła. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrubbaRybba Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Zapisuję się na wątek. Widzę jednak, że wszystko jest na dobrej drodze, aby sunia wylądowała w DT. Oby tylko sunia się pojawiła... Aha, Zuza, jak dobrze znasz tę panią z Łodzi? Napisz o niej coś więcej, bo trochę mnie dziwi, że tak bez zastanowienia, obca osoba chce zabrać dzikiego psa na DT. Może jestem przewrażliwiona, ale ostrożność nie zaszkodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 Nie znam tej Pani. Jednak warunki jakie oferuje, których mi pisała i mówiła przez telefon są bardzo obiecujące. Pani mieszka w Łodzi, na 4 czwartym piętrze. Pracuje, lecz podczas jej nieobecności w domu jest 13-letni syn z babcią. Pani ma doświadczenie, ma psa collie- staruszka, który wygrał z nowotworem, a kiedyś był wystawiany. Mówiła, ze problemem nie byłoby doprowadzenie psychiki i sierści do ładu. Pani brała już nie raz psy na DT, zwłaszcza ze schroniska w Boguszycach. Aha, pani jest zarejestrowana na Dogo. Mam nadzieję, ze tu wejdzie i napisze coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.