forgeta Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='Vectra']Ten wzorzec powinien mieć więcej zapisów mówiących prawdę o tych potworach :diabloti: nie dość że kradnie żarcie to jeszcze mlaska i ciamka , siorbie i na koniec bezczelnie beka i resztki budyniu wyciera o czyste spodnie :placz:[/quote] i po głupiej minie jaką robi kiedy go wołasz już wiesz że coś był na rzeczy albo.... na stole i jeśli było warte to już tam tego nie ma.:evil_lol: Quote
Patka Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 u nas to tak zwane robienie "oka" białkami tak zarzuca i ma minę niewinną :evil_lol: Quote
porterin Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Stafffik to Napoleon psiej rasy, wielki duch w małym ciele i do tego wybitna inteligencja i spryt. Ja jeszcze dodam, że u mnie nagminne jest wynoszenie wszystkiego z domu, a przede wszystkim moich butów, oczywiście w taki sposób, że niby nie zauważę, na paznokietkach. Quote
porterin Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Parafrazując dowcip o niemieckich samochodach "Wyjdź na dwór, twoje buty już tam są" :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
Vectra Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 aktorstwo mają w genach :evil_lol: :evil_lol: ja się nie umiem na Franka gniewać , jak strzeli jedną z min pt.: grzeczny,niewinny piesek i zrobi te słodkie oczy to człowiek się rozpływa do tego się przytuli , usiądzie na kolanach i wyraz pyska ma "przecież ja nie chciałem tej szklanki ze stołu zwalić sama spadła to ona na mnie napadła ":evil_lol: :evil_lol: i ten spryt , który mnie nieraz przeraża :diablot: Quote
forgeta Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='porterin']Stafffik to Napoleon psiej rasy, wielki duch w małym ciele i do tego wybitna inteligencja i spryt. Ja jeszcze dodam, że u mnie nagminne jest wynoszenie wszystkiego z domu, a przede wszystkim moich butów, oczywiście w taki sposób, że niby nie zauważę, na paznokietkach.[/quote] buty ta...kolejny ciekawy temat, ostatnio (wiosną) znalazłam but mojego syna w krzakach pod lasem (jakieś 150 m od domu) tyle że leżał tam przez zimę, i trzeba było kupić drugą zimową parę, nie wspomnę ze jak wrócimy do domu to Antek z radości roznosi buty po całej chałupie albo wynosi na dwór. Ileż to razy właśnie wtedy gdy się najbardziej spieszę brakuję drugiego buta. Hi hi miało być o wadze i wzroście a jest o stafficzych wybrykach, może nowy wątek jaki jest staffik wzorzec zachowań Quote
agastaffbull Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Mój staffik skończył niedawno 5 lat, a wciąż "trzyma się go głupota" i ma szczenięce pomysły. Na przykład wczoraj moja mama rozmawiała z sąsiadem-starszym panem. W pewnym momencie sąsiad wyjął z kieszeni materiałową chusteczkę do nosa, niestety nie zdążył go wydmuchać, bo Yuko był pierwszy-jednym szusem wyrwał sąsiadowi chusteczkę z ręki i miał świetną zabawę w ganianego i tarmoszenie zdobyczy...Całe szczęście, że sąsiad ma poczucie humoru! W ogóle mojemu psu chyba wydaje się, że zamiast ciężkim czarnym staffikiem jest małym czarnym pinczerkiem, bo kiedy z impetem wskakuje na kolana, można zawyć z bólu...A raz mało mi zębów nie wybił, kiedy pochyliłam się nad nim, a on akurat postanowił dać mi buzi i z całej pary walnął "z główki" w moją żuchwę:eviltong: Staffiki to cudowne psy, zawsze mają dobry humor, rozrywkowe, luzackie nastawienie do życia, więc dzięki nim jest wesoło:lol:, choć czasem też dość boleśnie-ja wszystkie swoje siniaki i zadrapania zawdzięczam właśnie psu... Quote
porterin Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Ja własnie siedzę i się zastanawiam kto mi przejechał po czole :evil_lol: Quote
Vectra Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Ja myślę , że ten kto ceni piękny , nieskazitelny wygląd bez siniaków i zadrapań nigdy nie powinien się decydować na teriera typu bull :diabloti: Bo to są bardzo delikatne pieski , kochają z całej siły :evil_lol: Quote
agastaffbull Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 Mi tam żadne siniaki zadane w zabawie przez mojego psa w niczym nie przeszkadzają.Staffik był świadomym wyborem i spełnieniem marzenia.Dzięki niemu nauczyłam się też porządku i korzystania z szafy, bo inaczej mogłabym nie poznać swoich ciuchów:) Quote
Wyżlica Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 No to my się , też pochwalimy :oops: Doker właśnie skończył 6 miesięcy , waga 14.400 :cool1: , 40 cm wzrostu :cool3: Ja wiem ,że on do lekuchnych nie nalezy , ale jak tak dalej pójdzie ....... Wczoraj przy okazji wizyty w naszej lecznicy Pani Doktor powiedziała ,ze jest oczywiście za gruby , bo nie ma ...wcięcia w talii :oops: , ale to może dlatego ,że pomyliła go z AST-em :angryy: Jestesmy przestawieni na hill'sa , bo po Royalu były "gazy bojowe" , ale nadal najlepsze jest ludzkie żarcie i wypracowane na urlopie "żebranie" przy stole ! Quote
_dingo_ Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 [quote name='Vectra']Ja myślę , że ten kto ceni piękny , nieskazitelny wygląd bez siniaków i zadrapań nigdy nie powinien się decydować na teriera typu bull :diabloti: Bo to są bardzo delikatne pieski , kochają z całej siły :evil_lol:[/quote] Mnie siniaki nie przeszkadzają, ale zadrapania owszem. A mój Feliks to przebiera łapami jak małpa, czasem zastanawiam się czy on czasem nie ma w sobie coś z kota... Co do wagi - to chyba najważniejsze jest zdrowie psa. Póki nie siada mu waga na stawy i nie zieje ozorem po przebiegnięciu 100 metrów, póty jest w miarę ok... Wygląd w sumie rzecz drugorzędna... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.