Kenduś Posted December 20, 2005 Author Posted December 20, 2005 jakaż była słodziuchna :infinity: , teraz to z niej kawał kobity :lol: :lol:
olcha Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 Eh dla mnie zawsze pozostanie taka malutka. [URL="http://toys4boys.pl/index.php?description=605"]http://toys4boys.pl/index.php?description=605[/URL]
JustynaJK Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 no w końcu nie na darmo noszą piętno najmniejszych piesków świata:flasings:
olcha Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 Z tego co widzę to Tekila nie odczuwa tego jako jakiekolwiek piętno ;)! Wręcz przeciwnie korzysta ile wlezie ze swoich rozmiarów :D A mówiłam o Erze, która raczej nie zalicza się do najmniejszych piesków świata bo ma już prawie 5 kg a to wszystko przeze mnie :(
JustynaJK Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 piętno napisałam w dobrym tego słowa znaczeniu
Kenduś Posted December 20, 2005 Author Posted December 20, 2005 olcha, z Twojego podpisu można wejść na stronę! Jak Ty to zrobiłaś, odpisuj i to szybko!!! [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/2gun.gif[/IMG] [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/flash.gif[/IMG]
olcha Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 A ja wiem??? Nie strzelaj! Skopiowałam z PwP. Ale jak ja klikam to nie mogę wejść do Foczki? Czemu? Napisz do agat21 lub ines1313 może one coś pomogą.
Kenduś Posted December 20, 2005 Author Posted December 20, 2005 ja też nie mogę wejść na Foczkę...:sabber:
Draczyn Posted December 20, 2005 Posted December 20, 2005 [quote name='Kenduś']olcha, z Twojego podpisu można wejść na stronę! Jak Ty to zrobiłaś, odpisuj i to szybko!!! [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/2gun.gif[/IMG] [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/flash.gif[/IMG][/quote]Mnie pomogła to zrobić jedna z moderatorek z galerii. To przemiła dziewczyna i bardzo uczynna
ksara Posted December 23, 2005 Posted December 23, 2005 [COLOR=blue]Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku 2006 !!!!!![/COLOR] [COLOR=blue]życzy [/COLOR] [COLOR=blue]Ksara, cała Głogosia oraz Belusia:x-mas: [/COLOR]
ilonka_hh_ Posted December 24, 2005 Posted December 24, 2005 Wczoraj dowiedziałam się, że mój aniołek ma przepukline :( Będzie operowana zaraz po Nowym Roku bo przepuklina jest dość duża(7mm). Smutno mi :( POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ŻYCZE WAM I WASZYM MALUSZKOM WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
bognik Posted December 24, 2005 Posted December 24, 2005 [SIZE=3][FONT=Comic Sans MS][COLOR=#ee1a1a]Życzę Wam nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. [/COLOR][COLOR=blue][B]Wesołych Świąt! :bigok: [/B][/COLOR][/FONT][/SIZE] [IMG]http://www.animowane-gify.com/gify%20okazyjne/gify%20boze%20narodzenie/jultree.gif[/IMG] [URL="http://img508.imageshack.us/my.php?image=lharagotowazim5lv6wk.gif"][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/1987/lharagotowazim5lv6wk.th.gif[/IMG][/URL]
Loona Posted December 24, 2005 Posted December 24, 2005 nie martw się, przepuklina to nic groźnego, krótka operacyjka i z głowy a właściwie z brzuszka...
Kenduś Posted December 27, 2005 Author Posted December 27, 2005 Mam nadzieję, że nikt się nie przejadł i psiaki po Świętach również zadowolone! ilonka, napisz co z małą? Ksara jak tam postępy ze stronką Belusi? :o
olcha Posted December 27, 2005 Posted December 27, 2005 Ja już nie chodze ja się turlam :roflt: a resztki trzeba wyjadać...:nonono2: (ja wcale nie narzekam). Psy były zdezorientowane i jeszcze bardziej wyłupiały oczka jak pokolei zjawiali się goście. Przy dwudziestej osobie zwątpiły i poszły spać. A ja nareszcie się wyspałam po tych 3 męczących dniach.
Kenduś Posted December 27, 2005 Author Posted December 27, 2005 [quote name='olcha']Ja już nie chodze ja się turlam :roflt: a resztki trzeba wyjadać...:nonono2: (ja wcale nie narzekam).[/quote] dobre, dobre...:eating: ja przed Świętami już miałam dość, kiedy zaprzęgnięta zostałam do robienia pierogów i uszek...:nonono2: ale przeżyłam! :lol: teraz się szykujemy z Kendkiem do wyjazdu :jumpie:
olcha Posted December 27, 2005 Posted December 27, 2005 O tak pierogi i uszka już na wstępie przyciągnęły mnie do ziemi i zostało mi tylko siedzenie przy stole i jedzenie, nic na to nie mogłam poradzić :lol: Ale Ci dobrze :puppydog: ja zostaje z psicami w domu.
ilonka_hh_ Posted December 27, 2005 Posted December 27, 2005 Lola narazie w pożadku, operacja po Nowym Roku. Bardziej niż samej operacji boje się zostawienia jej u weta. Ona nigdy nigdzie nie została sama poza domem. Poza tym ona wszystko strasznie przeżywa. Nawet jak ją coś lekko zaboli to potrafi leżeć cały dzień ciężko chora, a co będzie po operacji ?! Boje się na sama myśl.
ilonka_hh_ Posted December 27, 2005 Posted December 27, 2005 Tak naprawde to przepuklina będzie operowana u Loli "przy okazji". Nic nie pisałam bo wy macie takie cudowne ZDROWE pieski, a mój maluszek ciągle choruje. Zazdroszcze wam. Nigdy bym nie zamieniła Loli na innego psa, ale oddalabym wszytsko żeby była zdrowa. Może od początku- jak niektóre z was wiedzą Lola miała szczeniaki, z mojej głupoty i niedopilnowania. Urodziły się z poważnymi wadami genetycznymi, zostały uśpione bo nie przeżyłyby. To był pierwszy objaw, że coś jest nie tak :( We wrześniu i październiku tego roku Lola miała dwa kilku dniowe ataki bólu w nogach. Wogóle nie wstawała, nie jadła, nie piła, nie siusiała. Nie wiem ile w tym prawdziwego bólu i cierpienia bo jak już pisałam ona jest straszną panikarą i wszystko przeżywa. Trzech lekarzy potwierdziło diagnozę - nawykowe zwichnięcie rzepek. W zeszłym togodniu wyszła na jaw jeszcze ta przepuklina. Lola ma jeszcze oprócz tego uczulenie na pchły, ale to już drobiazg. Lekarz powiedział, że wszystkie te objawy łączą się z tą samą wadą genetyczną. Niepamiętam dokładnie o co chodziło. Powiedział też, że prawdopodobnie zacznie mieć jeszcze kiedyś duszności i kaszel. Właśnie po Nowym roku będzie miała operowaną pierwszą rzepkę :((((( No i przy okazji przepukline. Druga rzepka po ok. miesiącu. Nawet sobie nie wyobrażacie jak się tego wszystkiego boje.
olcha Posted December 27, 2005 Posted December 27, 2005 Nie będę komentować reszty bo już się i tak nasłuchałaś na dogs.pl A co do rzepek to Cię pocieszę, że Era też miała mieć operowane obie nogi ale się skończyło na jednej bo druga się sama cofnęła. A Tequila to inna historia bo ona miała urazowe zwichnięcie ale za to bardzo szybko wróciła do siebie. Niestety jak chodziłam z nią na kontrole to bardzo to przeżywała. Mam nadzieje tylko, że trafiłaś/poszłaś do dobrego chirurga. Bo rzepki chiłałek lub innych małyuch piesków wymagają zegarmistrzowskiej wprawionej ręki. Nie chcę o tym pamiętać, a podejrzewam, że ona tym bardziej.
ilonka_hh_ Posted December 28, 2005 Posted December 28, 2005 też mam nadzieje że trafiłam na dobrego fachowca. Słyszałam dotychczas tylko bardzo dobre opinie na jego temat. Jest to ten sam weterynarz do którego zawsze chodzimy, ale jest on chirurgiem ortopedą. Z tego co mówi to zna sie na rzeczy. Teguila była operowana w W-wie? Ten mój wet jest w Legionowie, ale przyjeżdżają do niego ludzie z W-wy i okolic.
Kenduś Posted December 28, 2005 Author Posted December 28, 2005 [quote name='olcha']Ale Ci dobrze :puppydog: ja zostaje z psicami w domu.[/quote] Tia..za bardzo szaleć nie będziemy:HUT012: ja mam i tak tylko jedno (a raczej drugie psiątko) w głowie... pożyjemy, zobaczymy...:-o też mam zachciewaję, znów latać ze ścierą i spać na podłodze...:ylsuper: :stupid:
Draczyn Posted December 28, 2005 Posted December 28, 2005 Ja tez po tych świętach odczuwam przesyt jedzeniowy. Wszystko było tak pyszne, że trudno było sobie odmówić. Pozdrawiam Was serdecznie
Recommended Posts