Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

to ja pokażę jak się zapowada mój szczuropies
prosze o ocene hehehe
więcej zaraz będzie w galerii
główka:
[B][img]http://upload.miau.pl/2/9654.jpg[/img][/B]

[B]umaszczenie:[/B]
[B][img]http://upload.miau.pl/2/9655.jpg[/img][/B]

[B]a tu dlugie łapy i krzywe ;)[/B]
[B][img]http://upload.miau.pl/2/9657.jpg[/img][/B]

[B]tu twarz i uszy[/B]
[B][img]http://upload.miau.pl/2/9658.jpg[/img][/B]

a tu na osłodę dwa menele:
[B][img]http://upload.miau.pl/2/9659.jpg[/img][/B]

Posted

[quote name='miumiu']Śliczna rita
Mój ma chyba etap nieksztaltnego nastolaka.
Wygląa jak głupi heheh -zero proporcji...Uszy na boki, oczy małe, ogon na bok, łapy dlugie i chude, głównie siusiak wyeksponowany, zębów polowę brak (właśnie wyrosly stałe kikutki) -no mówię wam szkaradzieństwo
:)[/quote]


No własnie nie możemy ocenic bo fotek nie dajesz
Ostatnie to jakies nieaktualne takie
W tym wieku to sie szybko zmienia

A co do Rity to oczywiście że piękna jest;)

Posted

[quote name='dorbin']No własnie nie możemy ocenic bo fotek nie dajesz
Ostatnie to jakies nieaktualne takie
W tym wieku to sie szybko zmienia

A co do Rity to oczywiście że piękna jest;)[/quote]

ihihihi spóźniłas się ;)

Posted

miumiu jeśli mamy "oceniać" Paco musisz wstawić fotki gdzie widać całe ciałko, np coś takiego:

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/261/f04a707a29ae1ef9.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/262/2997f3680fca263e.jpg[/IMG][/URL]

[COLOR=silver](Tekila robi się coraz okrąglejsza :roll: , a łapki ma coraz cieńsze :roll: )[/COLOR]

Posted

olcha -chiłke z rzędem temu kto takiego idiote jak mój pies -iskierkę tak ustawi
nawet się na pasztet nie wystawia hehehe
choci nne komendy na pasztet robi super

słuchajcie a propos żarcia
mam dwie watpliwości
jogurt i ryby
Paco uwielbia
głownie dzieci go skarmiaja actimelami, danonkami jak nie widzę
ja mu czasem daję bezcukrowy
ale moje bachory mu tam "fantazję" z malinami zapodają, danonki -nie zaszkodzi mu ten cukier? (w małych ilościach)

i ryby
ten pies ma fisia na punkcie ryby
syrowa, gotowana, smażona -nie ma znaczenia
ryby rulez
wiem, ze kotom szkodza na nerki w nadmiarze
a jak z psami jest?
wilk raczej by sobie ryby nie złapal...

ostatnio spaghetti tono wciagnął jak stary sycylijczyk
jak poczuje jakąkolwiek rybę dostaje kręćka

ile ryby można tygodniowo podawać?

Posted

[QUOTE][COLOR=silver](Tekila robi się coraz okrąglejsza :roll: , a łapki ma coraz cieńsze :roll: )[/COLOR][/QUOTE]

e tam.
śliczna jest ;)
moja Ina też trochę przytyła mając 2 lata,
z 1,5 kg na 1,6 kg, ale zawsze.. :eviltong:

Posted

Miumiu - Twój psiak rzeczywiście troche przypomina szczurka, ale może to tylko kwestia czasu, aby stał się pieknym przedstawicielem CZI? Niech wypowiedzą się hodowcy i właściciele. Ja ze swej strony mogę tylko powiedzieć, że baski ok. 4-6 miesiąca też tak wyglądają "byle jak" (sorki za wyrażenie i bez obrazy); nic do niczego nie pasuje...

Co do ryby - ja moich kotom i psom staram się podawać rybę (ale tylko gotowaną) raz na 1-2 tygodnie. Nie mają po takim jedzonku żadnych sensacji.

Co do jogurtów - raz dziennie do posiłku daję moim psiakom (kotom jogurt nie bardzo odpowiada, raczej śmietanka, mniam, mniam, a najlepiej kremówka...) łyżkę stołową jogurtu naturalnego, najlepiej bez cukru. Podejrzewam, że danonki i innego rodzaju fantazje, actimele itp. też by chętnie zjadły. Ale nie będę ryzykować. Gdyby im nie podpasowało, to sprzątnąć tyle kupek na raz, to ponad moje siły...

Gdzieś wyczytałam, że jogurt jest na tyle zdrowym "daniem", że nawet w przypadłościach brzusznych można go podawać. Jest najlepiej przyswajalnym produktem mlecznym i pieknie reguluje prace jelit.:lol:

W przypadku CZI - proporcje byłyby odpowiednio mniejsze, np. łyeczka od herbaty raz dziennie lub coś takiego.
Pzdr.

Posted

[quote name='olcha']ihihihi spóźniłas się ;)[/quote]
no wygląda na to że sie spóżniłam

ale mam wrażenie miumiu ,że te fotki nie są najświeższe?
czy mam racje?:oops:
może dasz nam cos aktualnego
rozumiem cię w kwesti ustawiania psa do fotek ;)
nie da sie i juz :eviltong: :eviltong:

pozdrawiam i czekam
papa

Posted

[quote name='olcha']miumiu jeśli mamy "oceniać" Paco musisz wstawić fotki gdzie widać całe ciałko, np coś takiego:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/261/f04a707a29ae1ef9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/262/2997f3680fca263e.jpg[/IMG][/URL]

[COLOR=silver](Tekila robi się coraz okrąglejsza :roll: , a łapki ma coraz cieńsze :roll: )[/COLOR][/quote]
Tekilcia jest jak laleczka chiłałkowa śliczna dziewczynka jest z niej :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

Posted

No to jeszcze trochę zdjęć .......
[IMG]http://images3.fotosik.pl/262/2bb5f7f571478c43.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/262/1ba52668222e7834.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/262/ceb157851229a5f3.jpg[/IMG]
[IMG]http://images3.fotosik.pl/262/6b518d65c9bf68b4.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='RitaGBD']No to jeszcze trochę zdjęć .......
[IMG]http://images3.fotosik.pl/262/2bb5f7f571478c43.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/262/1ba52668222e7834.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/262/ceb157851229a5f3.jpg[/IMG]
[IMG]http://images3.fotosik.pl/262/6b518d65c9bf68b4.jpg[/IMG][/quote]


piekna
piekny włos

Posted

Rita ma dużo futerka, długie i ładne :loveu:
Paco maleństwo jeszcze, ile on ma w tej chwili? :loveu:
Tequila się marnuje, szkoda tych rzepek :shake:
Felix też coś dawno zdjęć nie miał wstawianych :mad:
Madziaaa, pokaż też Freda :)
Sabi11, Dextera też chętnie zobaczymy ;)

Posted

dorbin -zdjecia jak najbardziej aktualne -cieplutkie jeszcze

Paco ma dokładnie 5 miesięcy - jest z 26 czerwca :)

a tu w sweterku (kiepski ze mnie fotograf buuuuuuuu, czas na profsjonalną sesję chyba hahaha)


[B][img]http://upload.miau.pl/2/9753.jpg[/img][/B]


a dziś na spacerku spotkaliśmy dwa miniaturowe szpice -czarnego i takiego ...ja wiem.. sobolowego? szarego. no nie wazne -ślicznotki. A ryjki mają do zacałowania. I w rozmiarze naszych psów. tyle, ze włosy podwajają objętosć psa ;)

Posted

[IMG]http://www.album.com.pl/aWx56aBx/242174.jpg[/IMG]

tutaj może lepiej widać całość?
trudno zrobic dobre zdjęcie

ale moge sie pochwalić zdjeciem , które zrobił sobie mój syn popatrzcie

[IMG]http://www.album.com.pl/aWx56aBx/242178.jpg[/IMG]

Posted

Eh Tekilka może nie jest z tych cudownie pięknych cziłałek ale również moim zdaniem się marnuje :-( No i nie tylko o rzepki chodzi, ale również o ząbki :-(

A co do jedzenia ryby............. :angryy:

Moja staruszka Erunia.....chyba zaczyna wariować na starość :eviltong:

Moja mama obrała wędzoną makrelę na pastę rybną i zostawiła na stole w kuchni...ten mały czarny diabeł wlazł na stół i wyżarł połowę :mad: :mad: :mad: Więc mogę was zapewnić, że psy nie mają rewelacji żołądkowych po rybie (nawet wędzonej!) :mad: oraz, że mają się świetnie.

Jedyny efekt uboczny to leżenie do góry tłustym brzuchem :mad:

Posted

p.s. chciałam zareklamować naszą galerię :eviltong: wstawiłam do niej f[B]ilmiki[/B], jakby ktoś miał ochotę to zapraszam. Wystarczy kliknąć w banner.

Posted

Witajcie teraz ja mam zdjęcie do kontroli AAAAAAAAAAAAAAAA pomocy hihihiih
co powiecie o nim ale weźcie - łagodnie mnie na widły bo on ma dopiero 7 miesięcy [IMG]http://newyorklazuryt1.republika.pl/galeria%20dexter%20galeria/DSC04387.jpg[/IMG]
a ja nic nie wiem na temat budowy - mnie się podoba a wam jak co???? bez trzymanki nie dało się zdjęcia zrobić wierci się wszystkie wyszły zamazane ,to jedno tylko jest ostre zrobione dzisiaj .

Posted

sabi mi laikowi się podoba bardzo

mamy CZARNĄ NIEDZIELĘ :-( :-( :-(
koszmar
w zasadzie dopiero się po wszystkim uspokoiłam i mogę coś napisać



Poszliśmy z burkiem na spacer. cudowna pogoda i nasz weekendowy rytuał -spacer bez bachorów czylicała pańcia dla psa i okolicznych psiarzy (kontakty towarzyskie trza nawiązać)
burek zobił siusiu pod klatką -podniósl nogę przy murku PIERWSZY RAZ w życiu i już obmyślałam posta dla was, zeby poinformować jakim mężczyzną jest mój lisek...
kupkę nieco dalej i nie chiał iść. Dziwne. Zawsze chętnie idzie nad jeziorko -bo tam wiadomo -psy, kaczki, gołębie, kupale do tarzania i tłumy spacerowiczów do oddawania hołdów (psu nie spacerowiczom)
Jak to mówił osioł ze shreka - "wiem, zwierzęta mja instynkt"
zkoda, ze mi zabraklo empatii i zaciągnęłam biedne zwierze na ten cholerny spacer obym sie smażyła w piekle

spotkaliśm miłą panią z młodą małą sznaucerką, psy rwały się do siebie, puściłyśmy ze smyczy niech se hasaja. Gdybym wiedziala jak ta zabawa się skończy, żeby mnie lumbago pokreciło!

Piesy bawły się bombowo, nawet mi przez myśl przeszło, ze sweter będzie trzeba uprać (teraz będę mieć na to mnóstwo czasu :placz: ).

Nagle pieski wpadły w takie niskie krzaczk i wypadły ...

brocząc krwią.

Na szczęście sznaucerka tylko krwią mojego bohaterskiego psa.

Jakas łajza, oby teściowa z nim mieszkała do konca jego dni, myszy mu skarpetki popruły, a żona się roztyla rzuciala BUTELKĘ. Centralny "tulipanek" na sztorc.

z łapy sika krew.
a pierwszy rzut oka dziura do kości na "nadgarstku", który smętnie zwisa.
Jakas dobra dusza dała mi chustkę, z prowizoryczną opaską uciskową POGNAŁAM do weta. Szczęście w nieszczęciu -bliziutko -jakieś 400 m mamy gabinet otwarty świątek piatek.

Poszedł mięsień, jakieś spore naczynie krwionośne a co najgorsze ścięgno prostownik palców.

mój kochany cudowny dzielny pies nawet nie zapiszczał. Wpatrywał się we mnie tymi spoimi okrągłymi guzikami i oblizywał jakby chciał powiedziec -jestem w szoku ale ci ufam.
a ja?
nie stanęłam na wysokosci zadania tylko osunelam się pani weterynarz pod stół -woda, powietrze -ok jestem, ale psa nie moge przytrzymać (kuźwa jestem dziennikarką, piszę o medycynie, robię reportaże z OIOM-ów i sal operacyjnych, oglądam setki zdjęć człowieka od środka a odleciałam bo pies rozcharatał sobie łapę).:shake:

Przeze mnie -zamiast w znieczuleniu miejscowym szyła w ogólnym :-(

Musiała rozciąć dalej, żeby wyłuskać ten prostownik o milimetrowej średnicy. Pozszywała, kołnierz, opatrunek.

teraz latać będziemy na antybiotyk, 10 dni bez spacerów, 3 tyg. w usztywnieniu -potem rehabilitacja.

****!

Pies zniósł wszystko dzielne. Zdjęłam mu kołnierz i powiedziałam, że nie wolno gryźć opatrunku. Na razie cały czas śpi. Ale już na dwór chciał :placz: Koty wylizały resztki krwi. Dzieci mają zakaz biegania po domu, a on juz nawet póbował na łózko wskoczyć z tą łapą :(

fotorelacja z inwalidzkiego wyglądu:

[B][IMG]http://upload.miau.pl/2/9860.jpg[/IMG][/B]

[B][IMG]http://upload.miau.pl/2/9861.jpg[/IMG][/B]

[B]a teraz mnie przytulcie i powiedzcie, ze to nie moja wina :placz: [/B]

Posted

MIUMIU moje skarby jaki on biduś aż poryczałam się jak go zobaczyłam , taki lisiu mój kochany taki choreńki , trzymam za was oboje bo dla Ciebie to ciężki czas i dla lisia -słodisia .Wiesz że pieski mają zadziwiającą siłę wewnętrzną zobaczysz bedzie ok i to szypciutko .
,NA PEWNO NIE TWOJA WINA [IMG]http://www.gifownik.pl/gify_gifownik_lut/milosc/wyrazenie_milosci/4.gif[/IMG]

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...