Jump to content
Dogomania

Chihuahua krótko- i długowłosa (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Kenduś

Recommended Posts

[quote name='kayla']Znam jednego - 23 w kłębie, "bardzo dobra szata" - to cytat z oceny :-D[/quote]

Ej no! Jestem złą teściową! Zabraaaniam jakichkolwiek spotkań z moją sunią!

p.s. no to ja już nie łapie, Tequila też ma 23 cm wysokości! to jak może być mniejsza? Twój Bono ma przystojniakowe kudełki i wydaje się większy.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='olcha']
p.s. no to ja już nie łapie, Tequila też ma 23 cm wysokości! to jak może być mniejsza? Twój Bono ma przystojniakowe kudełki i wydaje się większy.[/quote]

Moze sie skulil do mierzenia a Tequila stanela na palcach?

A tak przy okazji... Olcha juz wie, a inni pewnie jeszcze nie: Bonuskowi urodzily sie 3 siostrzyczki. Zgadnijcie co zrobilam z tej okazji :-)

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkorchid][B][U]Droga Teguilo Długa Rybo![/U][/B][/COLOR] :angryy: :evil_lol:

[COLOR=black][B]Przykro mi ale kocham dużych i owłosionych lub moja ukochana owca[/B][/COLOR]
[COLOR=black][/COLOR]
[COLOR=black]Z przykrością muszę stwierdzić, że odbiegasz od standardów :mad: (owłosiony!!!! z inną rasą!!!!! :-o :crazyeye: :mdleje: )[/COLOR]


[B]Nie wiem dlaczego ale moja pańcia pochowała gdzieś moich ukochanych :-( [/B]

Udam, że nie zrozumiałem aluzji... :eviltong:

[B]Poza tym narazie chcę poświęcić się karierze na wybiegach[/B]:lol: [B]nasza znajomość i wspólne zjadanie kapci mogłoby niekorzystnie wpłynąć na moją figurę.[/B]

Już widzę, jak wodzisz za mną smutnymi gałkami, kiedy ja podrywam jakąś ładną np. pannę biszkoptównę! Przedstawiam bardziej obrazowo: :buzi: :cry: (to zielone to Ty)

[B]Zostańmy przyjaciółmi :evil_lol: związki na odległość, tym bardziej wirtualne (a jeszcze tym bardziej wyimaginowane przez nasze pańcie) nie mają przyszłości. [/B]

Jesteś jednak zbyt poważna jak na mój gust :lookarou:

[B]Nie chcę też wkraczać między Ciebie a Anetę nie będę umiała dzielić się "małym kogucikiem". [/B]

Pańcia wcale nie jest zazdrosna, dlatego jestem "tylko" [B]małym [/B]kogucikiem! :diabloti: :sg168:


[B]Poza tym treść Twojego listu może wskazywać, że jesteś powierzchowny (te jasne futerka...). Szukam kogoś kto zgłębił by moją psychikę :cool3: [/B]

Wprost przeciwnie, nie świadczy to o mojej powierzchowności, lecz o moim dązeniu do ideału futerka :cool3: :errrr:

[B]p.s. mam nadzieję, że nie zraniłam Twych uczuć [/B]

Serca z kamienia nie mam, ale tak bardzo Twego orędzia do niego sobie nie wziąłem...

p.s. Najwidoczniej zakręcił się koło Ciebie ten długowłosy podrywacz Bono, hę? :mad: :flaming:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkorchid][B][U]Droga Teguilo Długa Rybo![/U][/B][/COLOR] :angryy: :evil_lol:

[I][SIZE=1][COLOR=purple]A gdzie ochrona danych osobowych?[/COLOR][/SIZE][/I]

[COLOR=black][B]Przykro mi ale kocham dużych i owłosionych lub moja ukochana owca[/B][/COLOR]

[COLOR=black]Z przykrością muszę stwierdzić, że odbiegasz od standardów :mad: (owłosiony!!!! z inną rasą!!!!! :-o :crazyeye: :mdleje: )[/COLOR]

[I][SIZE=1][COLOR=purple]Jak moja pańcia szukam ideału nie do zdobycia :roll: [/COLOR][/SIZE][/I]


[B]Nie wiem dlaczego ale moja pańcia pochowała gdzieś moich ukochanych :-( [/B]

Udam, że nie zrozumiałem aluzji... :eviltong:

[I][SIZE=1][COLOR=purple]Prawdziwy z Ciebie dżentelmen :razz:[/COLOR][/SIZE][/I]

[B]Poza tym narazie chcę poświęcić się karierze na wybiegach[/B]:lol: [B]nasza znajomość i wspólne zjadanie kapci mogłoby niekorzystnie wpłynąć na moją figurę.[/B]

Już widzę, jak wodzisz za mną smutnymi gałkami, kiedy ja podrywam jakąś ładną np. pannę biszkoptównę! Przedstawiam bardziej obrazowo: :buzi: :cry: (to zielone to Ty)

[SIZE=1][COLOR=purple][I]Panna biszkoptówna zna już całą "prawdę" o Tobie! A reszcie suczkom powiem, że.. że...że...jeszcze coś wymyślę...[/I][/COLOR][/SIZE]

[B]Zostańmy przyjaciółmi :evil_lol: związki na odległość, tym bardziej wirtualne (a jeszcze tym bardziej wyimaginowane przez nasze pańcie) nie mają przyszłości. [/B]

Jesteś jednak zbyt poważna jak na mój gust :lookarou:

[SIZE=1][COLOR=purple][I]Ci faceci...dlaczego wy wolniej dojrzewacie?[/I][/COLOR][/SIZE]

[B]Nie chcę też wkraczać między Ciebie a Anetę nie będę umiała dzielić się "małym kogucikiem". [/B]

Pańcia wcale nie jest zazdrosna, dlatego jestem "tylko" [B]małym [/B]kogucikiem! :diabloti: :sg168:

[SIZE=1][COLOR=purple][I]Widzisz, nawet sam o tym nie wiesz! Zresztą i tak nadal to nie realne bo moja pańcia jest zaborcza :evil:[/I][/COLOR][/SIZE]


[B]Poza tym treść Twojego listu może wskazywać, że jesteś powierzchowny (te jasne futerka...). Szukam kogoś kto zgłębił by moją psychikę :cool3: [/B]

Wprost przeciwnie, nie świadczy to o mojej powierzchowności, lecz o moim dązeniu do ideału futerka :cool3: :errrr:

[SIZE=1][COLOR=purple][I]Czyli zależy Ci tylko na.... :shake: :crazyeye: Czuję się jak obiekt seksualny (to wszytsko przez tą cieczkę!)[/I][/COLOR][/SIZE]

[B]p.s. mam nadzieję, że nie zraniłam Twych uczuć [/B]

Serca z kamienia nie mam, ale tak bardzo Twego orędzia do niego sobie nie wziąłem...

[SIZE=1][COLOR=purple][I]A ja chciałam tylko wywołać w Tobie zazdrość[/I][/COLOR][/SIZE] [IMG]http://medlem.spray.se/liviatn/images/Midie/36cry.gif[/IMG]

p.s. Najwidoczniej zakręcił się koło Ciebie ten długowłosy podrywacz Bono, hę? :mad: :flaming:

[SIZE=1][COLOR=purple][I]Narazie to nic pewnego[/I][/COLOR][/SIZE] :diabloti:


[SIZE=3][B]KAYLA ODŚWIERZYŁA STRONKĘ![/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Droga Tequilo,
urwijmy wątek w tym miejscu, nie czas i miejsce prać brudy na forum publicznym... :shake:
wszak nie jesteśmy pierwszymi lepszymi cziłałkami, lecz dystyngowanymi rarytasami tejże śmietanki...:cool1:
uściski łapek i liżnięcie w szyjkę :eviltong:
Twój wierny (?) Kenduś :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kenduś']Droga Tequilo,
urwijmy wątek w tym miejscu, nie czas i miejsce prać brudy na forum publicznym... :shake:
wszak nie jesteśmy pierwszymi lepszymi cziłałkami, lecz dystyngowanymi rarytasami tejże śmietanki...:cool1:
uściski łapek i liżnięcie w szyjkę :eviltong:
Twój wierny (?) Kenduś :cool3:[/quote]

Masz rację Kendusiu...rozejm...

Twa wierna (?) Teklilka L

Link to comment
Share on other sites

{URL="http://www.chihauhau.republika.pl"}{IMG}http://www.fuw.edu.pl/%7Ekkorzec/bono_film.jpg{/IMG}{/URL}

Zamiast nawiasow klamrowych daj kwadratowe.
A teraz, moje drogie, ide spac. Dobrze, ze jutro nie musze wstawac rano, bo zamiast do pracy jade na wyklad do Warszawy.

Link to comment
Share on other sites

jezdem, jezdem...
wcale nie spałam...położyłam się o 00:23, a Kenduś obudził mnie o 3:14, bo go wierciło w brzuszku :shake:
...jesteśmy teraz po wizycie doktorka :placz: , Kenduś miał dość, dostał trzy zastrzyki: dwa w pupę (aż mu nóżka zdrętwiała, ale rozmasowałam :cool1:) i jeden w kark... Poza tym odrobaczanie, zdjęcie kamienia między kłami :shake:, mierzenie temperatury (37,5 za niska!) i pazurki... Kenduś padł z nerwów w koszyczku i śpi...:roll:

Justyna - Językowiec ŚWIETNY!!! :lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...