Jump to content
Dogomania

---Azyl pod Psim Aniołem---PSY DO ADOPCJI. Warszawa- Falenica.


pj.

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Słuchajcie wkleję 2 teksty do ogłoszeń dla Princessy i mam ogromna prośbę. Jeżeli możecie to napiszcie co o nich sądzicie i co dajmy na to zmienić. Będę ogromnie wdzięczna:):)


I.
Princessa to mała, przeurocza suczka obecnie mieszkająca w Azylu pod Psim Aniołem w Warszawskiej Falenicy. Trafiła tu, ponieważ jej pani znalazła się w szpitalu. Z początkowo wystraszonej niechcącej kontaktu z człowiekiem suni, Princessa stała się sympatyczną damą, która kocha ludzi i pieszczoty. Sunia ma ok. 8lat w mieszkaniu zachowuje czystość. Jest bardzo spokojna i ułożona. Zupełnie niekłopotliwa, gdy zostaje sama jest bardzo cichutka i grzeczna.. Prawdziwa księżniczka. Kocha życie na kanapie i dobre jedzonko. Spuszczona ze smyczy pilnuje się. Inne zwierzęta toleruje a gdy dochodzi do zgrzytu jest to spowodowane jej strachem przed psami. Spała też na jednym łóżku z królikiem, który był jej zupełnie obojętny. Princessa to typowy kanapowy piesek, do szczęścia nie są jej potrzebne bardzo długie spacery, a ciepła, kochająca rodzina i wygodne łóżeczko.

II.
Witaj mam ok. 8lat, a na imię Princessa, w sumie to od niedawna, bo zaczęto mnie tak nazywać jak moja pani poszła do szpitala a mnie zawieziono do schroniska tzn. to tak się chyba nazywa… Mówią, że teraz mieszkam w Falenicy w Azylu pod Psim Aniołem. Jak tylko przyjechałam to strasznie się bałam, tych wszystkich ludzi i psów, jest ich tam strasznie dużo a ja jestem przecież taka malutka. Miałam obawy ze sobie nie poradzę. Więc broniłam się gdy jakiś człowiek wsadzał ręce do mojej klatki ja pokazywałam mu zęby, miałam nadzieje że się wystraszy i zostawi mnie w spokoju. Jednak znalazła się jedna osoba strasznie uparta, nie wystraszyła się zębów, spokojnie wyciągnęła mnie z klatki i zabrała na spacer. Wtedy zaczęłam się mniej stresować… Dziewczyna wzięła mnie na ręce i długo ze mną siedziała głaszcząc i mówiąc ze będzie dobrze. Chyba szybko jej uwierzyłam, bo moje pokazywanie zębów z wrogości przerodziło się w radość. Bo ja, gdy bardzo się cieszę to pokazuje wszystkie ząbki które mam no i ogonkiem merdam to podobno urocze, tak mówią. Następnie, gdy ona zostawiała mnie w klatce i potem do mnie wracała to już wesoło ją witałam, w końcu przekonałam się ze inni ludzie też nie są źli. Ze nikt nie zrobi mi tu krzywdy a zawsze pogłaszcze i da coś smacznego. Teraz kocham ludzkie towarzystwo i to jak mnie przytulają. Na weekend pojechałam do tej dziewczyny, co poznałam ją jako pierwszą. Wzięła mnie do domu wykąpała i uczesała. Teraz podobno jestem jeszcze ładniejsza[FONT=Wingdings]J[/FONT] W domu zachowuje się cudownie tak mówi pani, zachowuje czystość jestem cichutka i spokojna jednak jak cos usłyszę to wrogo sobie szczeknę. A co! Toleruje inne zwierzęta jednak trochę boję się psów. Nawet umiem chodzić bez smyczy, pilnuje się. Ja nie potrzebuje bardzo długich spacerów tylko rodziny…Takiej, która mnie pokocha zapewni ciepło i spokój. Jeżeli szukasz takiego pieska jak ja przyjedź po mnie. Ja oddam Ci cale swoje psie serduszko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madzialen']Tak, tak bede z Princessa ale niestety nie na calym festynie.

Princessa ma juz zdjecia, dzis sie moze zabiore do tekstu do ogloszen i jak Aga da haslo ze mozna ja oglaszac to zaczne.
Potem wkleje zdjecia i tekst.[/QUOTE]

A Ola bierze kogos??
drugi tekst :)

Link to comment
Share on other sites

kercelak :) i chyba tak jak rok temu 13 czerwca

nie ma co marudzic bo kazdy moze sie zabrac za organizacje jakiejs imprezy tylko malo kto chce bo wiadomo ze ogarnac trzeba wtedy wszystko od A do Z i nie ma wtedy ze sie cos przeoczylo, zapomnialo czy zle uslyszalo...

w nastepny weekend sa dni sggw ale w tym roku chyba bez azylu?

Link to comment
Share on other sites

Princesska juz w nowym domku:):) Wspaniala kobieta i dom ktorego nawet nie potafilabym sobie dla niej wymarzyc. Jej nowe zycie to pyszne gotowane miesko i odpoczynek na lozeczku:):):) MAm nadzieje ze malutka szybko sie zaklimatyzuje:) 3mam za nia kciuki.:]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='koosiek']Oprócz Saturna i Princesski była jeszcze Wistucha, bardzo sympatyczna suńka. Świetnie dogadywała się z Saturnem - może, jak już Algida pójdzie do domu, będą mogli siedzieć razem?[/QUOTE]

a wistucha jest teraz sama?
jak algida pojdzie to napewno kogos saturnowi dadza:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...