Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B] ...jak mogłaś mnie obudzić ....;)
[URL]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8140003.jpg?t=1281870944[/URL][/B][/COLOR][/QUOTE]
Ja? Sam się obudził, jak w Smerfiej rączynie szynkę zobaczył :evil_lol:

Wieści z wakacyjnej kwatery wielkiego, czarnego guru czyli Dyza są takie, że Niunio dwie noce koncertował i dzisiejszej osiągnie cel - mój Tata ze spaniem przeniósł się do mojego pokoju, żeby paniczowi towarzystwa dotrzymywać. Sypialnia Rodziców okazała się zbyt ubogim apartamentem :diabloti:

Czopkowi Dziumie od rana zebrało się na krotochwile (słowo to wyciągnął z lamusa Adaś). Dziumek uwielbia siedzieć u mojego Taty na lewym ramieniu - w formie małpiszona. Tata rano wstał, zajął miesce przy stole z zamiarem spożycia śniadania i nalał sobie mleka do filiżanki. Zajął się czymś innym i gdy chciał się napić filiżanka okazała się pusta. Nalał ponownie i z zachwytem obserwował jak Dziumas ponownie, w dziwnej pozycji zwisa i wypija mleko. Jak dostała na michę olała - pija tylko z angielskiej porcelany :diabloti:

Hrabiostwo i arystokracja jak leci.

Posted

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00519.jpg?t=1282159153[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00522.jpg?t=1282159153[/IMG]
[/CENTER]

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial]:roflt: ...arystokracja przy śniadaniu mnie rozbawiła ...ważne ze nie kładł łap na stole ;)[/FONT] prawdziwy savoir vivre ;)[/QUOTE]
Panicz ogólnie robi wrażenie idealnie wychowanego i obytego z salonami ;-) Głupi nie jest, podgląda yorki i od nich się uczy. Nie jest to częste zjawisko ale śmiem oceniać, że tym razem uczeń przerasta mistrzów. Z Dyza wychodzi pies do towarzystwa.
Cholernie mi tęskno do małpiszonów. Ogólnie siedzę w dole i w pionie trzyma mnie Smerfa. Żyjemy w idealnej symbiozie, robię wszystko żeby ją zmęczyć i żeby padła, przy okazji nie oszczędzając siebie ;-)

Posted

[quote name='Gioco']Panicz ogólnie robi wrażenie idealnie wychowanego i obytego z salonami ;-) Głupi nie jest, podgląda yorki i od nich się uczy. Nie jest to częste zjawisko ale śmiem oceniać, że tym razem uczeń przerasta mistrzów. Z Dyza wychodzi pies do towarzystwa.
Cholernie mi tęskno do małpiszonów. Ogólnie siedzę w dole i w pionie trzyma mnie Smerfa. Żyjemy w idealnej symbiozie, robię wszystko żeby ją zmęczyć i żeby padła, przy okazji nie oszczędzając siebie ;-)[/QUOTE]

oj dobrze że jest Smerfeta ;) :calus:

Posted

[quote name='Alicja']oj dobrze że jest Smerfeta ;) :calus:[/QUOTE]
Bardzo dobrze :-) Smerfa ma sześć lat i jest bardzo ciekawa świata, przy okazji będąc dość bystrym i inteligentnym stworzeniem, które bardzo wiele rozumie i potrafi wyczuć drobne i subtelne szczegóły związane z porąbaną psychiką jej mamusi ;-)
Nie jest odosobnionym przypadkiem, który dowodzi, że dziecko chowane ze zwierzętami jest bardziej wrażliwe. Kiedyś bawiły mnie matki, które w panice zabierały dzieci od psów, teraz jest mi ich żal. Moje Smerfy rodzinne zwierząt zazwyczaj się nie boją, chociaż czują przed nimi respekt i są nauczone intrukcji obsługi.
Do dziś, chociaż sytuacja miała miejsce 4 lata temu - w okresie wystawy we Wrocławiu, czyli wrzesień - z politowaniem wspominam sytuacje, gdy młoda pani lekarz (teraz już pediatra) nie chciała się z nami spotkać, ponieważ była w ciąży a psy (nasza Gi) roznoszą toksoplazmozę. Dobrze, że my z pediatrów korzystamy na Mazowszu :diabloti:

Posted

[quote name='Gioco']Bardzo dobrze :-) Smerfa ma sześć lat i jest bardzo ciekawa świata, przy okazji będąc dość bystrym i inteligentnym stworzeniem, które bardzo wiele rozumie i potrafi wyczuć drobne i subtelne szczegóły związane z porąbaną psychiką jej mamusi ;-)
Nie jest odosobnionym przypadkiem, który dowodzi, że dziecko chowane ze zwierzętami jest bardziej wrażliwe. Kiedyś bawiły mnie matki, które w panice zabierały dzieci od psów, teraz jest mi ich żal. Moje Smerfy rodzinne zwierząt zazwyczaj się nie boją, chociaż czują przed nimi respekt i są nauczone intrukcji obsługi.
Do dziś, chociaż sytuacja miała miejsce 4 lata temu - w okresie wystawy we Wrocławiu, czyli wrzesień - z politowaniem wspominam sytuacje, gdy młoda pani lekarz (teraz już pediatra) nie chciała się z nami spotkać, ponieważ była w ciąży a psy (nasza Gi) roznoszą toksoplazmozę. Dobrze, że my z pediatrów korzystamy na Mazowszu :diabloti:[/QUOTE]

I tutaj się zgadzam , dziecko wychowane ze zwierzętami jest wrażliwsze, inaczej patrzy na krzywdę, ma inne podejście do świata fauny i flory .

Co do chowu zwierzęco -dzieckowego , to mam taki fajny przykład z rodziny. Kuzynka wyszła za mąż za Norwega , zamieszkała z mężem w Norwegii ... on wypłynał w rejs a synuś miał przyjść na świat . Przyleciała do Polski do swojej mamy gdzie w mieszkaniu były 2 koty i 7 psów ;) i Ule od urodzenia mieszkał z tą szarańczą , spał w jednym kojcu z kotami , bo gadziny sie pchały do niego . Kiedy po pół roku pojechał do domu to lekarze wyjść z podziwu nie mogli że takie zdrowiutkie , bez wysypki , z dobrą wagą z Polski , ze Śląska dzieciatko przywieźli ... zrezstą żadne z naszych dziecków ;) nigdy nie miało ani robaczków ;) ani alergii na sierściuchy ...a zwierzaki były zawsze .

Posted

Moim zdaniem dzieci i zwierzęta to wspaniała symbioza ;)
mogą wiele nauczyć się od siebie :evil_lol: z tym, że rodzaj ludzki raczej więcej od zwierząt :diabloti:

Posted

[quote name='Iv_']Moim zdaniem dzieci i zwierzęta to wspaniała symbioza ;)
mogą wiele nauczyć się od siebie :evil_lol: z tym, że rodzaj ludzki raczej więcej od zwierząt :diabloti:[/QUOTE]

oooo dokładnie ;)

Posted

[quote name='Alicja']oooo dokładnie ;)[/QUOTE]
Popieram :-)

Obie tęsknimy za naszymi kudłatymi stworami. Smerfa co jakiś czas konwersuje z nimi przez swojego, zabawkowego telefona. Dostarcza mi bezcennej rozrywki w ten sposób. Byle do soboty, naprawdopodobniej wówczas dotrzemy do naszej czeredy.

Posted

u nas też prawdziwa symbioza- dziecko zostało samozwańczym testerem psich karm weterynaryjnych :evil_lol: z kotem uprawia wrestling, ku uciesze obu stron :) alergii brak, a łóżeczku czasem brakuje dla niej miejsca :) bo kot i jeden synek bardzo je sobie upodobali :diabloti:

Posted

[quote name='Iv_']Moim zdaniem dzieci i zwierzęta to wspaniała symbioza ;)
mogą wiele nauczyć się od siebie :evil_lol: z tym, że rodzaj ludzki raczej więcej od zwierząt :diabloti:[/QUOTE]

ŁŁŁŁOOO Tooooo Tooo To :)

[quote name='eloise']u nas też prawdziwa symbioza- dziecko zostało samozwańczym testerem psich karm weterynaryjnych :evil_lol: z kotem uprawia wrestling, ku uciesze obu stron :) alergii brak, a łóżeczku czasem brakuje dla niej miejsca :) bo kot i jeden synek bardzo je sobie upodobali :diabloti:[/QUOTE]

:megagrin::megagrin::megagrin:
:mdrmed:

Posted

[quote name='Iv_']Moim zdaniem dzieci i zwierzęta to wspaniała symbioza ;)
mogą wiele nauczyć się od siebie :evil_lol: z tym, że rodzaj ludzki raczej więcej od zwierząt :diabloti:[/QUOTE]
Trochę też kwestia jaki pies :)
Ja osobiście również jestem zwolenniczką wychowywania dzieci z psami,mnóstwo pozytywnych aspektów...ale z drugiej strony jakoś nie widze mojego kloca z maleństwem.Nie dlatego,że groźny..tylko niedelikatny...wielokrotnie niechcący mnie zrobił krzywdę ,a co dopiero jakaś maleńka istotka?
Znam wiele buli wychowujących się z maluchami...i wciąż nie moge się nadziwić,choć wspólne zdjęcia to zaiste...widok cudowny :)

Posted

[LEFT]Wywiązała się fajna dyskusja w tym temacie ;) Z moimi Smerfami domowymi zawsze były yorki, teraz też Dyz. Do dużych psów przyzwyczajaliśmy powoli.

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P1051084.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P2250181.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8140051.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P9210113.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P9280188.jpg?t=1282678951[/IMG]
[/CENTER]
[/LEFT]

Posted

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PA090040.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PB160006.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PC100847.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PC100848.jpg?t=1282678951[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PC280075.jpg?t=1282679386[/IMG]
[/CENTER]

Posted

Na tym zdjęciu Smerfa jest z naszym JAGUAREM Cymelia. Kochał ją nad życie, od momentu przybycia młodej do chaty. Pieszczotą dla niego było samo leżenie w nogach małej. Gaweł zginął śmiercią tragiczną skacząc niczym małpa z fotela obrotowego na kanapę, na której właśnie przebywała Smerfa - szedł do niej. Niefortunnie spadł i uderzył tyłem głowy o podstawę fotela. Zginął na miejscu.
Do dzisiaj młoda męczy mnie pytaniami który pies ją najbardziej kochał i nie odstępował na krok. Zawsze, w odpowiedzi słyszy - Gaweł. Teraz taka jest Rajska Bubba. Nie raz zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądał Gaweł weteran. Nie doczekaliśmy, zginął mając 6 lat, zaś trzy dni temu miałby 12 urodziny.

Posted

[quote name='Gioco']Na tym zdjęciu Smerfa jest z naszym JAGUAREM Cymelia. Kochał ją nad życie, od momentu przybycia młodej do chaty. Pieszczotą dla niego było samo leżenie w nogach małej. Gaweł zginął śmiercią tragiczną skacząc niczym małpa z fotela obrotowego na kanapę, na której właśnie przebywała Smerfa - szedł do niej. Niefortunnie spadł i uderzył tyłem głowy o podstawę fotela. Zginął na miejscu.
Do dzisiaj młoda męczy mnie pytaniami który pies ją najbardziej kochał i nie odstępował na krok. Zawsze, w odpowiedzi słyszy - Gaweł. Teraz taka jest Rajska Bubba. Nie raz zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądał Gaweł weteran. Nie doczekaliśmy, zginął mając 6 lat, zaś trzy dni temu miałby 12 urodziny.[/QUOTE]

widać wybitne jednostki prędko od nas odchodzą .....

Mój syn też miał wkroczyć w dorosłość ze swoim ukochanym boxerem .... 6 lat temu przyszło nam się pożegnać ... On miałby teraz 10 lat ....Kuba ma 21 .....

Posted

[quote name='Iv_']Gioco, bardzo podoba mi się słowo "Smerfa" skąd się wzięło w odniesieniu do dziecka jeśli mogę zapytać? ;);)[/QUOTE]
A stąd:

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PB140485.jpg?t=1282686248[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PA270311.jpg?t=1282686248[/IMG]

[LEFT]Jakoś tak nam Smerfa smerfy przypominała. Do dziś w użytku domowym ów pseudonim okupacyjny/artystyczny jest używany. Mam zakaz nazywania jej Smerfą w miejscach publicznych typu przedszkole :evil_lol:
[/LEFT]
[/CENTER]

Posted

[quote name='Alicja']widać wybitne jednostki prędko od nas odchodzą .....[/QUOTE]

Niestety :-(

[quote name='Alicja']Mój syn też miał wkroczyć w dorosłość ze swoim ukochanym boxerem .... 6 lat temu przyszło nam się pożegnać ... On miałby teraz 10 lat ....Kuba ma 21 .....[/QUOTE]

Psią miłością mojego życia była Gioconda. Odeszła błyskawicznie, w ciągu kilku dni z powodu wyjątkowo zjadliwego nowotworu. Jej córka i wnuczki są do niej podobne i każda ma coś w sobie ale stara Bubi to była Bubi.

Nie lubię skorupiaków.

Posted

Po przejechaniu kilku tysięcy mil wróciłyśmy ze Smerfą na śmieci właściwe. Po przyjeździe powitało nas ogólne rozpasanie i rozluźnienie jakiejkolwiek dyscypliny.
Dziuma już regularnie mleko popija z filiżanki:

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270090.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270088.jpg?t=1283096232[/IMG]

[LEFT]Recik z Ryjem przewalały się po łóżku niczym kłody:

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270094.jpg?t=1283096232[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270097.jpg?t=1283096232[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270098.jpg?t=1283096232[/IMG]


[LEFT]Więcej zdjęć mamy ale będziemy je powoli zamieszczać :evil_lol:
[/LEFT]
[/CENTER]
[/LEFT]
[/CENTER]

Posted

o dżisys ...jak lalka :)
[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/PA270311.jpg?t=1282686248[/url]

piżamkowe towarzystwo ;)
[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/P8270098.jpg?t=1283096232[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...