Wirtualne cojones czyli Książę Dyzmin i yorki :o)

[Gioco]

[B]5 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia, na świat przyszła Rajska Bubi - moja mała Gioconda, diabeł wcielony, zadymiarz i furiat, którego nikt oprócz mnie nie lubi :diabloti: Charakterek ma cudny, apetycik także a i urodę ma w takim typie, jaki najbardziej u yorków lubię.

[/B][CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07887.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07888.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07889.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07891.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07893.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07894.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07897.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Litterka]

Pchać się z dziećmi na obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego? Jest to pomysł... hmmm... inteligentny inaczej:mad:?

Inna kwestia, że nadopiekuńcza mamuśka nie powinna nikomu kupować tej nieszczęsnej coli, bo może rodzice nie życzą sobie, aby ich dzieci to piły? A jeśli kupiła, to cóż... nikt jej o to nie prosił, postawiła, więc niech siedzi cicho :eviltong: Ja bym nie oddała kasy, nie prosiłam o to, więc z jakiej paki? Ale oczywiście, zrobisz jak uważasz. Niemniej jak się mamuśka raz na czymś takim przejedzie, to jest cień nadziei, że może zmądrzeje?

[Gioco]

[quote name='Litterka']Pchać się z dziećmi na obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego? Jest to pomysł... hmmm... inteligentny inaczej:mad:?

Inna kwestia, że nadopiekuńcza mamuśka nie powinna nikomu kupować tej nieszczęsnej coli, bo może rodzice nie życzą sobie, aby ich dzieci to piły? A jeśli kupiła, to cóż... nikt jej o to nie prosił, postawiła, więc niech siedzi cicho :eviltong: Ja bym nie oddała kasy, nie prosiłam o to, więc z jakiej paki? Ale oczywiście, zrobisz jak uważasz. Niemniej jak się mamuśka raz na czymś takim przejedzie, to jest cień nadziei, że może zmądrzeje?[/QUOTE]

Koniec końców skończyło się wysoce radośnie.
Już przed zebraniem zostałam poinformowana, że Zamek Królewski domaga się odszkodowania w kwocie 200 zł za nieprzybycie Smerfów. Jedna mamusia z 3 klasowej rzuciła luźną propozycję żebym uiściła tę opłatę, skoro musiałam sobie o tej rocznicy przypomnieć. Z ochotą się zgodziłam, pod warunkiem, że w tym układzie otrzymam zwrot kosztów leczenia Smerfa doprawionego colą na wyjściu kinowym. Mogłam spokojnie przedstawić paragony z apteki, opiewające na kwotę 160 zł :evil_lol: Podczas zebrania już była cisza i spokój, tym bardziej, że w-ce dyrektorka zaprzeczyła jakimkolwiek roszczeniom ze strony Zamku Królewskiego.
Natomiast znowu rodzice zaczęli najazd na Panią ze świetlicy. Jestem w mniejszości ( jak zwykle ), która do tej Pani nic nie ma, więcej - jest z Pani zadowolona. Denerwuje mnie takie bezpodstawne wykańczanie ludzi. To, że dzieci podczas zajęć świetlicowych się dobrze bawią, zamiast siedzieć karnie pod batogiem, przeszkadza rodzicom. To, że bardzo lubią i słuchają się Pani, też rodzicom przeszkadza. Mówiąc krótko - większość wolałaby, żeby szkoła i świetlica były obozem karnym. Zapytana po zebraniu przez w-ce dyrekcję ( która mnie zna od lat, przeżyła całą edukację podstawową mojego starszego Smerfa ), wyraziłam swoje zdanie, że rozrabiający rodzice są bandą kretynów. Nawet nie chciało mi się szukać subtelniejszego określenia, ponieważ są. W dodatku są źle wychowani. Przewodniczący 3ki klasowej całe zebranie siedział przy włączonym notebooku, słuchał muzyki i rżał - bez komentarza :diabloti:

Zaś Smerf do końca roku nie pójdzie do szkoły. Przedwczorajszą noc spędziliśmy na zwiedzaniu Warszawy w poszukiwaniu laryngologa dziecięcego. Nie znaleźliśmy. M.st. Warszawa takiego luksusu nie ma. Wczoraj byliśmy u zwykłego pediatry i wyszło, że katar przeszedł w zewnętrzne zapalenie ucha. Nawet Smerf nie dostała antybiotyku. Ma dalej pić napar z kwiatu białego bzu, który właśnie działa jak antybiotyk.
Nowy Świat nocą jest ładny - tę obserwację zasponsorowały władze m. st., których nie stać na zatrudnienie laryngologa w stolicy europejskiego państwa :diabloti:

[Vectra]

Rany bowskie , jaka zadra paskudna w tej klasie się panoszy , do hodowca jorków :diabloti:

[Alicja]

:hmmmm: skąd się takie stado debilnych rodziców wzięło w tej klasie ??
masakra ...


osłabiona Smerfa całkiem dobrze się prezentuje :)
[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07885.jpg[/url]


I ta durna baba faktycznie zafundowała atrakcję w stylu Coli ??
Jak dobrze że ja jadąc na wycieczkę zabieram tylko swoją salową :modla:

[Gioco]

[quote name='Vectra']Rany bowskie , jaka zadra paskudna w tej klasie się panoszy , do hodowca jorków :diabloti:[/QUOTE]

Wręcz koszmar :eek2:
[quote name='Alicja']:hmmmm: skąd się takie stado debilnych rodziców wzięło w tej klasie ??
masakra ...[/QUOTE]
W każdym środowisku takie typki się znajdą.
Najgorsze jednak jest to, że niektórzy nie są z rejonu i chełpią się tym jak to trudno tę podstawówkę załatwić. Jedna taka mamusia mi to tłumaczyła, że ludzie z ministerstwa dzwonią i chcą upchnąć dzieci i nic, strasznie ciężko się dostać. Było to przy okazji przesadzenia jej syna, który siedział z Agą. Rozsadzeni zostali dlatego, że chłopczyk do klasy przyszedł od września i nie chodził z większością do zerówki a powinien siedzieć z każdym po trochu, żeby się zintegrować... cóż - Smerfa też nie jest z rejonu i też przyszła do klasy od września, przesadzenie przeżyła gdyż z kolegą się już zaprzyjaźniła. Jednakże ja nie mam w zwyczaju chwalić się ZiPem ( znajomościami i plecami).

[quote name='Alicja']osłabiona Smerfa całkiem dobrze się prezentuje :)
[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07885.jpg[/url][/QUOTE]
Poważnie się tym razem przychorowała, nawet schudła z powodu odmawiania strawy przez kilka dni. Już jej przeszło i pakuje lepiej niż Dyz :evil_lol:

[quote name='Alicja']I ta durna baba faktycznie zafundowała atrakcję w stylu Coli ??
Jak dobrze że ja jadąc na wycieczkę zabieram tylko swoją salową :modla:[/QUOTE]
Faktycznie tę colę dzieciakom dała. Nie znam Smerfa, który odmówiłby takiego napitku, szczególnie jak go częstują.
Dobrze robisz :-)
Nie chce mi się przytaczać tutaj fragmentów z listy mailingowej, która wpierw mnie bawiła, później nudziła, wkurzała także a teraz już tylko czytuję wieczorem wypociny, pomysły i pomówienia wobec całego szkolnego personelu, rodziców mniej zaangażowanych w maile i źle wychowane dzieci.

[Alicja]

:lol:jak dobrze że moje dziecko już dawno wyrosło z lat szkolnych .... no i że jak chodził miałam podobne podejście ...no i zero kumoterstwa z ,,rodzicami,, pomimo tego że byłam w 3 klasowej to zawsze miałam kontrę :lol:

[Gioco]

Jestem jednostką aspołeczną i w żadną 3kę się nie dam wrobić. Natomiast czasami uruchamia mnie czyjaś głupota, że nie wspomnę o tym jak potrafi mnie wkurzyć niesprawiedliwość i układy. Dzisiaj coś cisza na liście mailowej, nie ma genialnych pomysłów typu: robimy dzieciom Wigilię klasową i każdy rodzić przynosi prowiant dla swojej latorośli, znaczy tworzymy dzieciom nastrój świąteczny :evil_lol: Nas przyjemność tego spotkania niestety ominie, gdyż w czwartek to już będziemy u moich Rodziców :diabloti: Nigdy nie lubiłam spotkań tego typu z bardzo prozaicznego powodu - nie lubię komuś nieszczerze życzyć. Święta spędzamy w gronie rodzinnym, z naszymi Rodzicami, Smerfą i psami - i właśnie tak będzie najlepiej :-)

[Alicja]

[quote name='Gioco']Jestem jednostką aspołeczną i w żadną 3kę się nie dam wrobić. Natomiast czasami uruchamia mnie czyjaś głupota, że nie wspomnę o tym jak potrafi mnie wkurzyć niesprawiedliwość i układy. Dzisiaj coś cisza na liście mailowej, nie ma genialnych pomysłów typu: robimy dzieciom Wigilię klasową i każdy rodzić przynosi prowiant dla swojej latorośli, znaczy tworzymy dzieciom nastrój świąteczny :evil_lol: Nas przyjemność tego spotkania niestety ominie, gdyż w czwartek to już będziemy u moich Rodziców :diabloti: Nigdy nie lubiłam spotkań tego typu z bardzo prozaicznego powodu - nie lubię komuś nieszczerze życzyć. Święta spędzamy w gronie rodzinnym, z naszymi Rodzicami, Smerfą i psami - i właśnie tak będzie najlepiej :-)[/QUOTE]

moja bytność w 3ce to było z czystej przekory ...fajnie było torpedować dziwne pomysły innych :lol:


Ja natomiast nie uznaje robienia Mikołajek w klasach i robienia pod przymusem prezentów

[Gioco]

[quote name='Alicja']moja bytność w 3ce to było z czystej przekory ...fajnie było torpedować dziwne pomysły innych :lol: [/QUOTE]

Przecież nie muszę być w 3ce żeby mieć zabawę. Wystarczy raz na jakiś czas grzeczny mailik i już się kotłuje :diabloti:

[quote name='Alicja']Ja natomiast nie uznaje robienia Mikołajek w klasach i robienia pod przymusem prezentów[/QUOTE]

Jestem całkowitym przeciwnikiem takich imprez zarówno dla dzieci jak i w świecie dorosłych. Smerfy w tym roku były w kinie i to był niezły pomysł, natomiast Wigilia w klasie przy kolędach i zaopatrzeniu w to co każdy z domu przyniesie to już pomyłka. Zaś co do śledzików i jajeczek w miejscu pracy... temat rzeka. Na szczęście już mnie to chyba nie czeka, gdyż po zakończeniu w marcu zasiłku rehabilitacyjnego ruszam z własną firmą, na swoich warunkach i zasadach. Skończy się (przynajmniej dla mnie) popadanie w autyzm żeby nie widzieć głupoty, czapkowania i upodlenia ludzi, z powodu np. dyrekcji zakompleksionej z powodu wieku i tuszy ;-)

[Alicja]

[quote name='Gioco']Przecież nie muszę być w 3ce żeby mieć zabawę. Wystarczy raz na jakiś czas grzeczny mailik i już się kotłuje :diabloti:

[B]u nas maile nie chodziły za to ploty ....głowa mała :diabloti:[/B]



Jestem całkowitym przeciwnikiem takich imprez zarówno dla dzieci jak i w świecie dorosłych. Smerfy w tym roku były w kinie i to był niezły pomysł, natomiast Wigilia w klasie przy kolędach i zaopatrzeniu w to co każdy z domu przyniesie to już pomyłka. Zaś co do śledzików i jajeczek w miejscu pracy... temat rzeka. Na szczęście już mnie to chyba nie czeka, gdyż po zakończeniu w marcu zasiłku rehabilitacyjnego ruszam z własną firmą, na swoich warunkach i zasadach. Skończy się (przynajmniej dla mnie) popadanie w autyzm żeby nie widzieć głupoty, czapkowania i upodlenia ludzi, z powodu np. dyrekcji zakompleksionej z powodu wieku i tuszy ;-)[/QUOTE]

na szczęście u mnie w pracy nie mamy wigilijek , sledzików , łamania opłatkiem itp ... i dobre to jest praca to praca a wszystko inne powinno być w domu , tym bardziej ze żyjemy w świecie gdzie są ludzie nie tylko tacy którz są zaangażowani duchowo w te święta są też innowiercy są niewierzący , więc nietaktem jest wg mnie urządzanie takich imprez w zakładach pracy.

[Gioco]

[quote name='Alicja']u nas maile nie chodziły za to ploty ....głowa mała [/QUOTE]

Ploty też chodzą :evil_lol: Tylko, ze akurat te na mój temat to mam w baardzo głębokim poważaniu :evil_lol: Dochodzą do mnie przez moją koleżankę (nomen omen szkolną), której bratowa jest skarbnikiem w 3ce ;-)

[quote name='Alicja']na szczęście u mnie w pracy nie mamy wigilijek , sledzików , łamania opłatkiem itp ... i dobre to jest praca to praca a wszystko inne powinno być w domu , tym bardziej ze żyjemy w świecie gdzie są ludzie nie tylko tacy którz są zaangażowani duchowo w te święta są też innowiercy są niewierzący , więc nietaktem jest wg mnie urządzanie takich imprez w zakładach pracy.[/QUOTE]
Podobnie, zawsze uważałam, że do pracy chodzi się pracować, gdyż za to mi płacą. Imprezować mogę po pracy. Wkurzały mnie kawki, herbatki, śniadanka, obiadki, imieniny i tysiące byle okazji, żeby nie pracować.
Do Świąt podchodzę jak do tradycji, chociaż w tym roku nie ominie mnie wizyta w kościele. I dopiero to będzie ŚWIĘTO... a jak się proboszcz ucieszy :diabloti:

[Gioco]

[B][CENTER]O Dyzu, który demona uwalniał :diabloti:[/CENTER][/B]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07944.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07943.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07945.jpg[/IMG][/CENTER]

[Alicja]

Demon opuścił Dyziowy LUK BAGAŻOWY :roflt:


demon bardzo zdrowy :cool2:

U Nas święta to tez TYLKO TRADYCJA , nie ma tej otoczki świętości itp ... a wizyty w kościołach to tylko w celach ogladowych czyli zwiedzanie zabytków przy okazji bytności na jakiś tam wycieczkach

[Gioco]

[quote name='Alicja']Demon opuścił Dyziowy LUK BAGAŻOWY :roflt:


demon bardzo zdrowy :cool2:[/QUOTE]

Animonda odżywia Dyzia futerko, móżdżek i ciałko a przy okazji Dyź robi zdrowe demonki :evil_lol:

[quote name='Alicja']U Nas święta to tez TYLKO TRADYCJA , nie ma tej otoczki świętości itp ... a wizyty w kościołach to tylko w celach ogladowych czyli zwiedzanie zabytków przy okazji bytności na jakiś tam wycieczkach[/QUOTE]

Jak wchodzę do tych przybytków to paruje woda święcona ale czasem bywam z okazji podobnych do Twoich. Czasem trzeba zaliczyć też jakąś imprezkę typu pogrzeb albo ślub i właśnie dlatego w tym roku proboszcz się ucieszy ;-)

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07900.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07902.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07903.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07907.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07908.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07909.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07910.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07911.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07925.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07912.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07926.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07927.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07952.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07953.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07954.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07961.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07969.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07997.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07998.jpg[/IMG]


[/CENTER]

[Asiaczek]

Noooo, ciekawie masz na tych zebraniach u Smerfy. rodzice sa rzeczywiście nieprzewidywalni...

Pzdr.

[Gioco]

Już odwołali klasową Wigilię, planowaną na jutro - jakoś mało chętnych było ;-)
Rozmowa w sprawie Pani za świetlicy jest przełożona na po 6 stycznia. Pojawiły się już głosy przeciwko i nawet się jeszcze nie musiałam uruchamiać :-)

[Gioco]

[CENTER][B]Dyź:

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07904.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07906.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07919.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07963.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07966.jpg[/IMG]


[/B][/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07982.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07983.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07984.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07985.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07987.jpg[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07993.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC08003.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC08010.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07981.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07980.jpg[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/psy%202011/DSC07979.jpg[/IMG]

[/CENTER]