Jump to content
Dogomania

GALERIA SZNAUCERÓW (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

Posted

ja byłam w WDW "Jawor"... mieszkałam w budynku obozowym i mieliśmy własny port (budowany przez obozowiczów z roku na rok)... "Jawor" to ogromny ośrodek wieć pewnie sie orientujesz...

Oczywiście że się orientuję :wink: I nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :) A jak pogodę miałaś, woda czysta itp.?

  • Replies 9.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Z tymi ciuszkami to ja kiedyś czytałam że własnie psy kiedy np. zostaja same to sie własnie rzeczami wlaścicieli "obgradzaja" bo wtedy czuja ich zapach i czuja sie bezpiecznie...

Posted
Z tymi ciuszkami to ja kiedyś czytałam że własnie psy kiedy np. zostaja same to sie własnie rzeczami wlaścicieli "obgradzaja" bo wtedy czuja ich zapach i czuja sie bezpiecznie...

Noo tylko Luna robi jeszcze czasem taki myk, że jak wychodzę na dosłownie chwolę z domu, to jak tylko zostanie lekko uchylona moja szafa, tak, że potrafi sobie odsunąć drzwi, to wyciąga moje wszystkie rzeczy na podłogę i je tam po prostu zostawia :x złośnica mała :evil: ostatnio z szafki wyciągnęła swoje cieczkowe majtory - hihihi chyba wie że czas na cieczkę, której już nigdy nie będzie miała :wink: 8)

Posted
ja byłam w WDW "Jawor"... mieszkałam w budynku obozowym i mieliśmy własny port (budowany przez obozowiczów z roku na rok)... "Jawor" to ogromny ośrodek wieć pewnie sie orientujesz...

Oczywiście że się orientuję :wink: I nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :) A jak pogodę miałaś, woda czysta itp.?

Pogodę... hehe... Właściwie przez ponad 2 tygodnie padało, a jak nie padało to było zimno i wilgotno, ale dzieki temu, tym ciezkim warunkom nauczyliśmy się naprawdę pływać! 8) Co do czytości wody, to moim zdaniem czyta była, choć nie zażywaliśmy kapieli (raz, że zimno było, a dwa, że czasu nie było, bo wogóle wolnego czasu nie mieliśmy - co najmniej 8-9 godzin na łódkach dziennie!)...

alexandro, to najpiękniesze miejsce i najwspanialszy obóz jaki przeżyłam w moim 16-letnim życiu... Codziennie próbuje przypomnaieć sobie walenie falek o burtę i chlupot wody... nasze Omegi... To cos tak niesamowitego i pięknego... Za rok tam wracam... Nie widzę innego wyjścia... A teraz pozostało mi 11 miesięcy tęsknoty...

Posted

witajcie ponownie;) ja teraz żadziej bywam bo oczywiście są igrzyska i oglądam 90% relacji w TV:D a szczególnie konkurencję WKKW (jeździectwo)...

Justa

a ty w rokui szkolnym też trenujesz gdzieś to żeglarstwo, czy tylko na onbozy jeździsz? to był twój poierwszy obóz żeglarski czy już któryś z rzędu? pytam z ciekawośxci bo ogólnie interesuję się sportem (każdym) nie tylko jeździectwem...

Posted

oki Marta - fotki beda jeszcze dzisiaj bo wciagneły mnie nie tylko Atemny ale robiłam galerie na stronę o denisie więc fotki mam juz pozmniejszane i zaraz je umeiszcze na onecie na albumie a potem tu...

Posted

A oto obiecane fotk, najpierw dokończenie zdjęć Deniska (i naszych z nim) a potem zdjęcia (nie wiem czy was to interesuje, ale tez wstawię) z mojego konnego terenu, gdzie jechałam na siwym raszdim (musiałam pojeździc w Ustce bo bym nie wytzrymała 2 tygodnie bez koni:).

Justyna z Denem przed naszym domkiem wakacyjnym:

_315125_n.jpg

piodczas spaceru po plaży:

_315126_n.jpg

na zacodzie słońca:

_315128_n.jpg

przy wejściu na plażę:

_315129_n.jpg

pierwszego dnia na plaży gdy nie wzieliśmy parawanu i parasola den miał prymitywne "mieszkanko":

_315130_n.jpg

w Słupsku na rynku:

_315131_n.jpg

ja z denem:

_315133_n.jpg

no comment:

_315134_n.jpg

a tu już mój plażowy teren, jetem 4 od lewej:

_315158_n.jpg

znowu denis:

_315136_n.jpg

w jkiejs mniejszej wiosce na plazy (chyba Poddąbie) na wycieczce:

_315137_n.jpg

znowu an koniu:

_315154_n.jpg

to sa jakieś głazy narzutowe i my oczywiściw:

_315138_n.jpg

den na wydmach rycomych:

_315141_n.jpg

a ty trohe sie zmeczył, ale tylko torszeczke:

_315142_n.jpg

_315143_n.jpg

w skansenie w Klukach;

_315144_n.jpg

ja przed wsiąściem na konia:

_315145_n.jpg

zblisenie:

_315152_n.jpg

jha to ta druga, a przede mną holenderka na Czubajce:

_315146_n.jpg

znowu my:

_315147_n.jpg

_315148_n.jpg

_315153_n.jpg

justyna na plaży w Ustce (tram gdzie jezdziłam konno):

_315149_n.jpg

wjazd na plaze:

_315150_n.jpg

Posted

malawaszko nei złość się tak :evil: fotki już są napisałam je tuż po tobie, ale nie dlatego ze pużno zazęłam ale wstawinie tyle fotek i tyle opisów jednak zawiera troche czasu:D

Posted

hihihih sorki madziorka :modla: alem się nie mogła doczekać na te cuda :wink:

Suuuper fotki nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę taj jazdy konnej po plaży :D suuper musiało być. A Den wygląda na tych zdjęciach jak normalnie :angel:

BTW - nie jakieś tam głazy narzutowe, ale głazy narzutowe rodem ze skandynawii :wink:

Posted

No zdjecia suuuuuper!!!!!!!!!!!!!

Tez ci oczywiście zazdroszcze tej jazdy...Jako mały dzieciak raz bylam na obozie konnym, potem byla długa przerwa, a teraz jak mi sie znowu w te wakacje zachcialo jeździc to moi rodzice nie mogli sie zdecydowac czy mnie puszczą (bali sie :-? ) i nie jeździłam :(

Piekne foty, pikny Denisek, Piekne konie............

eh........

Posted

Dzisiaj wkońcu załozyłam album na onecie i moge sama wstawic pomniejszone zdjecie Fakera 8) (jak ktoś nie wiem o co chodiz to info za Sznauceromaniakach)

_315299_n.jpg

Tu był chyba jeszcze szczeniakiem....

_315310_n.jpg

Tu widac juz wiekszy po ma juz "dorodną" bródke 8)

_315312_n.jpg

Tu walczy chyba z jakąś piłką, albo cos...Słyszałam że ma na ich punksie fioła :D

I ot tylko tyle.......... :(

Posted

Supco piesek! :angel:

:angel: :angel:

:angel:

Fotki Figi z dzisiejszego kompu kompu :wink:

Troszke jakoś tak dziwnie sie wygła :lol: Koci grzbiet :wink:

000_0801.jpg

000_0807.jpg

:roll:

Posted

Martuniu - Faker jest przepiekny!!! a w tym pierwszym zdjęciu to po rpostu się zakochałam... Ehhh... na jakiejś pieknej kabinóweczce sobie pływał... :roll:

Pas- Chyba wszystkie sznaucery po zamoczeniu jak szczurki wyglądają 8) :D ... W przyszłym tygodniu Gal codziennie będzie w rzece sobie pływac... Może do tego czasu aparat cyfrowy dostne to porobie fotki, ale nie wiem... czy to wypali.

Posted

Niewiele się zmieniła od tamtych czasów...8) :D

_316064_n.jpg

Ale mam taką chcicę, żeby pójśc i jej fotki porobic gdzieś w plenerze, bo tam sie suńka czuje najlepiej ;)

Posted

Nom - ja też ,ale w takie upały to Lunie się nawet wyłazić spod łóżka nie chce, a co dopiero ganiać za patykami :roll:

A dzisiaj o 4 nad ranem (czyli po godzinie mjego snu :-? ) Luna obudziła mnie i koniecznie chciala iść na dwór, cóż więc mialam zrobić jak się psince kupkę chciało :roll: ale przy okazji sobie w chlodku pobiegała i nie chciala wracać do domu a ja tam na stojąco zasypiałam :lol:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...