Jump to content
Dogomania

Hiro


Hiro

Recommended Posts

[quote name='jenis']Napisałam wczesniej post ale gdzies sie podział.
Widziaąłm facet tez w łodzi chyba 2007 lub 2008 roku ale nei pamietam.Jego thaie były strasznie agresywne .Dało mi to duzo do myslenia czy napewno chce takiego wscieklaka czy jestem na to gotową:) .Jedank moje obawy zostały rozwiane hi hi[/QUOTE]

On był w Łodzi 2006 z jedną suką, ja go pamiętam z Sopotu i psy były spokojne. Nie zauważyłam agresji, sędzia spokojnie mógł je obmacać itp.

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bety']On był w Łodzi 2006 z jedną suką, ja go pamiętam z Sopotu i psy były spokojne. Nie zauważyłam agresji, sędzia spokojnie mógł je obmacać itp.

Pzdr[/QUOTE]
Nie ma sprzeczności.Bety widziała sunie, która była łagodna i to było w 2006 roku, a Jenis wiedziała psów w 2007 roku. Od właścicieli słyszałam, że odwrotnie,to raczej dziewczynki bardziej stróżujące niż pieski)
:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hiro']Nie ma sprzeczności.Bety widziała sunie, która była łagodna i to było w 2006 roku, a Jenis wiedziała psów w 2007 roku. Od właścicieli słyszałam, że odwrotnie,to raczej dziewczynki bardziej stróżujące niż pieski)
:cool3:[/QUOTE]

Nie rozumiemy się - napisałam ogólnie o jego psach które miał ze sobą (pies i suka) i że on był tylko w 2006 r. w Łodzi w innych latach go nie było.
Być może chodzi o inną wystawę i inne psy. Ja np: jednego roku w Opolu widziałam suczkę z Czech strasznie przerażoną. W Wels w zeszłym roku też był jeden piesek wybitnie strachliwy.
Wiadomo, że thaje jak to pierwotniaki / szpice mają złożone charaktery i jak kto sobie je wychowa tak potem ma.
Z drugiej strony to tylko zwierzak i czasem ten sam psiak jest grzeczny a innym razem może być potwornie zdenerwowany. Psy tak jak ludzie mają lepsze i gorsze dni. :)
Faktem jest to, że wielu ludzi po pierwszym wrażeniu ocenia rasę i jak ktoś zobaczy po raz pierwszy thaja lub inną rasę warczącą, szczekającą itp. to odrazu przypina mu łatkę "mordercy". A tak nie jest.
Pzdr

Link to comment
Share on other sites

Ja nie napisałam że były agresywne do ludzi .Były agresywne jak były w klatkach i to w sopocie w tym samym roku co bety widział .WŁodzi byłą z ruda suka ona była agresywna do innych psó zucałą sie na naie prosił żeby nie zblizac się :).Przepraszam ż enei jasno sie wyraziłm

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze jedno ja duzo słyszałąm złego na temat thai ale ta rasa mnie tka zauroczyła a teraz zafascynowałą że dla mnie eni ma problemu z ich charakterami śa jakie są .Do dzieci i rodziny są super bez dwuch zdań:)
Z psami to róznie bywa :)
Koniec tematu bo ans Ola wywali za ofy:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jenis']Ja nie napisałam że były agresywne do ludzi .Były agresywne jak były w klatkach i to w sopocie w tym samym roku co bety widział .WŁodzi byłą z ruda suka ona była agresywna do innych psó zucałą sie na naie prosił żeby nie zblizac się :).Przepraszam ż enei jasno sie wyraziłm[/QUOTE]

Aaaaaaaaaaaaaaaa no i wszystko się wyjaśniło, jakoś się cała trójką nie zrozumiałyśmy.
Hm, ja kilka razy widziałam jak thaj "bronił swego terenu" na wystawie przed innymi psami - widać to psy terytorialne - ale do ludzi były spokojne. :)

[quote name='jenis']A jeszcze jedno ja duzo słyszałąm złego na temat thai ale ta rasa mnie tka zauroczyła a teraz zafascynowałą że dla mnie eni ma problemu z ich charakterami śa jakie są .Do dzieci i rodziny są super bez dwuch zdań:)
Z psami to róznie bywa :)
Koniec tematu bo ans Ola wywali za ofy:)[/QUOTE]

Mi tam też ich charakter nie przeszkadza - ja lubię takie niepokorne duchy - a te złe rzeczy tylko gadają ci co niewiele wiedzą o thajach.

Eeeeeeeeeee może nie wywali, w końcu gadamy o thajach. :cool3:;)

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

No to jeszcze moje trzy grosze....
W Sopocie, oceniane były na szarym końcu, facet wpałd na ring...i wypadł.
Na BOG trzymał psa krótko i nie było zadnych ekscesów.

W Kielcach tego samego roku, był znowu z tą samą dwójką i nie widziałam, żeby działo się coś złego.

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich!Nikogo nie wywalę))) bardzo mi się podoba ta cała dyskusja)))
Z moich obserwacyj wynika,że Thaje mają przecudowny charakter i duży iloraz inteligencji (jak wszystkie pierwotniaki).Zgadzam się z Bety - kto jak ich wychowa tak i ma!
Hiro jest bardzo socjalizowany.Mieszkamy w centrum wielkiego miasta i nie dał by rady przeżyć tu szczęśliwe, jeśli by rzucał się na ludzi/dzieci, pieski/szczenięta/koty. Ja akurat uwielbiam to,że on ignoruje ludzi i psów. Hiro lubi suni,ale też nie z każdą będzie się bawił.Bardzo mi się podoba to, że jak trzeba,to da sobie rady z innym psem,ale nie było tak a ni razu, żeby jakiś pies czy Hiro został poszkodowany.
Tylko jeden raz w klasie baby, kiedy byliśmy na wystawie i czekaliśmy na BISa, ja chciałam go nakarmić i wsypała mu do miski karmę.Obok nas było dużo shar pejów(my razem przyjechali i bardzo się z nimi przyjaźnili) i oni też chcieli jeść z jego miski.Pierwszy raz w życiu usłyszałam, że warczy , on odstraszał ich, ale jeden był bardzo natrętny wszystko jedno chciał pokosztować karmę...Hiro się rzucił na niego i ugryzł za kark, ale odrazu udało się nam rozdzielić wojowników)) Nikt nie był uszkodzony..a potem w domu ja zobaczyłam, że Hiro zostawił w futrze tego shar peja 3 zęby)) Także i tu zgadzam się z Bety, że te psy bronią swój teren, swoją miskę przynajmniej)
To jest bardzo milcząca rasa,niektórzy nawet się pytają czy Hiro potrafi szczekać?Ale kiedy trzeba nas uprzedzić, jak jesteśmy w domu, że ktoś się zbliżą do naszych drzwi lub jesteśmy gdzieś w parku czy lesie i odpoczywamy, to on potrafi bardzo groźno szczekać.Ale stoi w miejscu,zawsze koło nas,a nie biegnie do tych ludzi(na szczęście)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hiro']Witam wszystkich!Nikogo nie wywalę))) bardzo mi się podoba ta cała dyskusja)))
Z moich obserwacyj wynika,że Thaje mają przecudowny charakter i duży iloraz inteligencji (jak wszystkie pierwotniaki).Zgadzam się z Bety - kto jak ich wychowa tak i ma!
Hiro jest bardzo socjalizowany.Mieszkamy w centrum wielkiego miasta i nie dał by rady przeżyć tu szczęśliwe, jeśli by rzucał się na ludzi/dzieci, pieski/szczenięta/koty. Ja akurat uwielbiam to,że on ignoruje ludzi i psów. Hiro lubi suni,ale też nie z każdą będzie się bawił.Bardzo mi się podoba to, że jak trzeba,to da sobie rady z innym psem,ale nie było tak a ni razu, żeby jakiś pies czy Hiro został poszkodowany.
Tylko jeden raz w klasie baby, kiedy byliśmy na wystawie i czekaliśmy na BISa, ja chciałam go nakarmić i wsypała mu do miski karmę.Obok nas było dużo shar pejów(my razem przyjechali i bardzo się z nimi przyjaźnili) i oni też chcieli jeść z jego miski.Pierwszy raz w życiu usłyszałam, że warczy , on odstraszał ich, ale jeden był bardzo natrętny wszystko jedno chciał pokosztować karmę...Hiro się rzucił na niego i ugryzł za kark, ale odrazu udało się nam rozdzielić wojowników)) Nikt nie był uszkodzony..a potem w domu ja zobaczyłam, że Hiro zostawił w futrze tego shar peja 3 zęby)) Także i tu zgadzam się z Bety, że te psy bronią swój teren, swoją miskę przynajmniej)
To jest bardzo milcząca rasa,niektórzy nawet się pytają czy Hiro potrafi szczekać?Ale kiedy trzeba nas uprzedzić, jak jesteśmy w domu, że ktoś się zbliżą do naszych drzwi lub jesteśmy gdzieś w parku czy lesie i odpoczywamy, to on potrafi bardzo groźno szczekać.Ale stoi w miejscu,zawsze koło nas,a nie biegnie do tych ludzi(na szczęście)[/QUOTE]
I ja dorzucę swoje 3 grosze...
Na spacerach (miałam okazję kilkakrotnie obserwować Hiro) Hiro jest spokojny, biega swoim tropem. Jest ciekawy do psów, ale, rzeczywiście, nie do wszystkich. Lubi się bawić. Z moimi baskami to tak od czasu do czasu poganiają się, posiłuja... ale żeby jakoś specjalnie do siebie lgnęły, to nie.
A, Hiro ładnie daje się przywołać. I dlatego wielokrotnie mówiłam, że Ola i Kostia dużo pracy włozyli w jego socjalizację. Ale efekty są widoczne. Ja nie boję się zbliżyć do Hiro, wiem, że mogę go pogłaskać,dotknąć. I jego zdyscyplinowanie i ufność widać na wystawach; jest zaciekawiony ale nie strachliwy. Jest skupiony na Oli/Kostii i od nich oczekuje dalszych poleceń i wskazówek. Jest po prostu nastawiony na kontakt ze swoim Państwem:)
Tak trzymać!

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wam ślicznie za takie słowa!Przyszłam do pracy, włączyłam komputer - i tu taka miła niespodzianka!To prawda, mamy jednego psa(ale mamy zamiar to zmienić!)))) i więc włożyli dużo pracy w chłopaka)
bardzo lubi basków!Ale prosto nie może nadążyć za ich tempem) Pobiegają sobie,a potem skupują się na swoich psich sprawach) A potem znów zaczynają latać w kółko)
Tajcy się bawią inaczej. To było by od razu widać, jak by kiedyś Hiro spotkał Baszirę) Zaraz wstawię parę zdjęć, jak się bawi matka Hiro,a wieczorem już, jak wrócę do domu i jeśli Dogo nie będzie wariować, to wstawię kilku zdjęć z wystawy w Mińsku,gdzie Hiro miał okazję poznać "rodaków")

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://s11.radikal.ru/i184/1003/d8/0b118ab8bdf5.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://i070.radikal.ru/1003/fa/3d094744024f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://i057.radikal.ru/1003/5a/1c570059dee0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://s41.radikal.ru/i091/1003/04/9cb2720b2953.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://s41.radikal.ru/i091/1003/04/9cb2720b2953.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.radikal.ru][IMG]http://i024.radikal.ru/1003/6c/51901dfe6212.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...